nie wiem z czym wiązać bóle towarzyszące mi ostatnio od kilkunastu dni.bóle wszystkich stawów glównyh bioder ,nie żadko stawy kostne stóp,towarzyszace im skurcze w kilku miejscach jednoczesnie,stawy ramienne, łokciowye nadgarstków,uczucie rospierania palców odretwienia dłoni i palców bolsność stawów zgięć paslców,dziwne kłucia igiełkowe ,obecnie lewej dłoni palec serdeczny jest tak bolesny ze nie moge normalnie go lekko przeprostowac ,z nocy mam palce w kostkach sirodkowych opuchniete od długiego czasu,w dłoniach uczucie dreżenia jak bym trzymała wiertarki w czasie pracy tak mam cały czas w nocy równiez leki mi przeciw bólowe nie zbyt działają krzyż lędzwiowy tez daje sie we znaki i dretwienie palców w stopach,magnez i kalipoz zaywam na stałe więc skórcze nie sa spowodowane brakiem tych pierwiastków na wysokości karku i po nizej mam jakby wzgorek który też pobolewa i iut po nizej kierujac sie w strone łopatek i ich sirodek nie mam sił ciagle slysze że od kręgosłupa ale poza tramalem ketonalem nic wiecej nie robia a ja sie mecze całe 24 na dobe w bólach
