Skocz do zawartości
kardiolo.pl

w0lf

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez w0lf

  1. Dodam takze: wiek 23 lata objawy: - pocenie się rąk przy szybkim biciu serca - obdijanie się
  2. Witam serdecznie, od ponad dwóch lat zmagam się z problemami z sercem. Wykryto u mnie nadkomorowe zaburzenia rytmu serca potym jak trafiłem ze skierowania do szpitala na badania. Zrobiono mi EKG/USG oraz holtera. Holter wykazał zaburzenia a usg było prawidłowe. Choroba po jakims czasie przestała się objawiać, lecz na poczatku tego roku znów powróciła. Byłem kilkukrotnie u kardiologa. EKG w porządku, holter prawie żadnych zaburzeń nie wykazał. Pani kardiolog stwierdziła, że po prostu tak mam i to jest niegorźne. Szczerze mówiąc uspokiła mnie odpowiedź Pani kardiolog, lecz po pewnym czasie objawy sie pojawiały z różnym nasileniem. Kilkukrotnie byłem śmiertelnie przerażony nimy. Jestem przez to wręcz przekonany, że jest coś nie tak ze mną. Raczej zdrowy człowiek nie powien cierpieć bez powodu? Proszę o rady co można zrobić, aby się upewnić czy stan stronia nie jest zagrożony. Poniżej lista objawów z którymi się borykam: - szybkie bicie serca (bez wysiłku i czasem po wysiłku) - głośne bicie serca - czasami sam je słysze - bóle w klatce piersiowej w lewej części i pod pachą z różym nasileniem - duszności - czasami występują - zawroty głowy - stan przedomdleniowy - czasami łaczy się z dusznościami i szybkim biciem serca i tracę wręcz siły i czuje się słabo - częste zęczenie, słabe wysypianie się Dodatkowo często ćwiczę, dosyć zdrowo się odżywiam. Pijam sok pomidorowy aby potas uzupełnić oraz biorę witaminy. Z góry dziękuję za pomoc w0lf
  3. w0lf

    Szybkie bicie serca

    Witam serdecznie, od prawie dwóch lat zmagam się z dolegliwościami sercowymi. W szpitalu u mnie stwierdzono nadkomorowe zaburzenia rytmu. (wyszło na holterze). Lekarz powiedział, że to nic groźnego, ale będę już tak miał. Minęło od tego czasu 18 miesięcy i znów ostatnio miałem nawrót objawów (silnych) - typu ból w klatce w różnych miejscach, szybkie bicie serca, uczucie ciepła, lekkie duszności jak i strach, że zaraz odejdę na druga stronę :) Objawy dość losowo występują. Często jest spokojnie, a czasami to wytrzymać nie idzie i mam wrażenie jakbym omdleć miał. Czasami w nocy się budzę przez intensywne bicie serca. Odwiedziłem tydzień temu kardiologa. Także mnie przebadał EKG, klatkę i inne rejony posłuchał, do tego sprawdził ciśnienie itd. Niby wszystko ok i prawdopodobnie to sprawa stresu. Przepisał mi tabletki na spowolnienie pracy serca(doraźnie). Kardiolog polecił także przyglądać się pulsowi podczas bicia serca. Jeśli jest wysokie zgłosić się ponownie. Dziwi mnie fakt, że kiedy bije mi ostro serce to puls mam w normie. jak to jest możliwe?
×