mary10

KTOŚTOCZYTA , błagam Cię nie doszukuj się w postach Jasmy czy Ignaca * interesu * , mi tym pomógł a ja nie mam żadnego interesu aby tak pisać bo jak w/g mnie Jasma czy Ignac coś nie tak napiszą to to skrytykuję i tyle jak z reszta sama to zauważyłaś. Ja tyle razy byłam obrażana na forum za * swoje poglądy * i nie byłam ani razu przeproszona i jakoś żyję i nikt mnie nie był w stanie * wygonić z forum* pomimo obelg okrutnych. Ignaca to są pikuś to tego co ja musiałam przeczytać o sobie. Więcej luzu a będzie nam się wszystkim lepiej żyło a i nerwica szybciej odpuści.

Spróbuje się odnieść po mojemu to tego czy brać leki czy nie . Ja osobiście jestem wdzięczna Ignacowi za to pisząc o tym ,że branie leków nic mu nie dało a wręcz przedłużyło mu walkę z nerwicą , z którą musiał się dłużej borykać . Rolnikowi też bo napisał * brałem 5 lat * i dalej mam nerwicę *. Ja jestem bezlekowa ( prawie bo brałam ok. 1 miesiąca) i wyszłam z nerwicy . Ta cała dyskusja jeszcze bardziej mnie uskrzydliła ,że warto tak było z nią walczyć a bywało ciężko nie raz a i otoczenie nie mogło mnie zrozumieć ,ze tak się męczę i nie biorę aby sobie ulżyć. Dlatego czasami warto czytać forum dla takich chwil a czekałam długo bo Ignac jest pierwszy co tak otwarcie o tym pisze . Dzięki Ci za to !!

Fajnie ,że się Gracja odezwałaś i zaprosiłaś Futerko do Waszego grona. Tobie to też polecam Optymistka , tam są też osoby ( Mamusie) ,które walczą z nerwicą bez prochów a przy okazji i o dzieciach można sobie *pogadać* . Pozdrawiam Was i wszystkich

Tak, prawie ten wątek istnieje 10 lat , przewinęło się wiele osób , które i odeszły i nigdy już tu nie zaglądały przynajmniej poprzez pisanie i dlatego jak ktoś wraca jak np, Futerko po dwóch latach i * z tego składu nikogo już nie ma * to bardzo trudno o rzetelną poradę czy wsparcie bo nazwijmy to * obca osoba czyli nowa* nie zna problemu danej osoby sprzed dwóch lat i może dostać te same rady co przedtem , które nie pomogły i znowu nic nie idzie do przodku w walce z nerwicą a szkoda. NK rzeczywiście nie jest od tego tylko forum. Futerko jeżeli chcesz jakiś porad co do Twojego stanu zdrowia to lepiej by Ci było na wątku MAMY Z NERWICĄ . Tam są dziewczyny z dziećmi w Twoim wieku i wydaje mi się ,że bardziej Ciebie zrozumieją ale decyzja należy do Ciebie. Tutaj mimo wszystko dzieją się ciekawe rzeczy i czasami wręcz nieprawdopodobne.

Futerko , to ja Ci napiszę co do Twojego problemu z dentystą. Ja też strasznie się boję i pewnie bardzo jeszcze dużo ludzi i dlatego dentyści to wiedzą i są wyrozumiali dla takich osób. Powiedz szczerze ,że się strasznie boisz całego zabiegu , że jesteś wrażliwa na ból , boisz się znieczulenia i wszystko jeszcze co Cię trapi w związku z tym i jakie tabletki bierzesz , że masz kołatania serca i wszystko , wszystko i zobaczysz ,że dentysta to zauważy i będzie wszystko dobrze , Oni mają bardzo dużo takich pacjentów. Zobaczysz będzie dobrze !!!

Futerko , jesteście przecież wszystkie na NK ( te osoby ,które były 2 lata temu , piszecie do Ciebie wspieracie i fajnie). Takie jest życie , jesteśmy na ziemi a nie w NIEBIE gdzie są same anioły.

To i ja coś napiszę . Tak zmieniłam nicka ze ZDROWA na MARY10 ponieważ nie mogłam się zalogować na ZDROWA z powodu wymiany komputera. Pisze to już z trzeci raz ,, powinno się utrwalić. Jak będzie potrzeba to powtórzę to jeszcze raz. Nie wstydzę się swojej osoby pod nickiem ZDROWA , nie muszę stosować kamuflażu . Ja też szukam pomocy i to nie raz pisałam jakiej ale powtórzę :mam różne arytmie od ponad 30 lat a obecnie utrwalone migotanie przedsionków ,a że arytmie spowodowały umie przeróżne lęki to dlatego i na takich watkach szukałam pomocy . W innych miejscach też można mnie *spotkać* bo tam gdzie jest coś o arytmii czy migotaniu to jestem i czytam a czasami coś napiszę . Jednym moje pisanie się podoba drugim nie , to jest normalna sprawa w realu t też tak jest , nic nadzwyczajnego. Ewa Twoje posty w/g mnie były często agresywne i wywyższające się co to nie ja, ile osób przez Ciebie upuściło forum , wiesz to ?, ja też nie bo nie liczyłam ale sporo. A ostatnio zareagowałam na EKOAKOWSKA bo nie znoszę obłudy i kłamstwa i robienie z ludzi idiotów . Prawa forum są okrutne dla tych co klamią i oszukują . Dlaczego nie szukałaś pomocy pod nickiem EWALIT , co bałaś się ,że Ci nikt nie odpisze ? To tyle i aż tyle ode mnie.

Oj , oj Ignac tym ostatnim postem do KTOŚTOCZYTA przegiąłeś , czy to nie jest hejterski post? Nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe , nie jesteś Bóg wie kim ,że Tobie wolno wszystko no bo pomagasz a jak ktoś inny coś napisze krytykując no to jest od razu jest trollem czy hejterem. . Czy posty Rolnika są hejterstwem lub trollowaniem? Czy hejterzy są też jakoś klasyfikowani ?

Rolnik i co ma wspólnego Twój post z danym tematem wątku , dlaczego to robisz ? Może odezwą się fani Twojego humoru , jak na mój gust strasznie ciężki i toporny A tak dla wyjaśnienia Rolnik nie lubi trochę mądrzejszych ludzi od siebie , ot i cała prawda .która w oczy kole.

Rolnik , ja wiem ,że Ty mnie nie lubisz , trudno Twój problem nie mój ale powtórzę stary mój utarty slogan *prawda w oczy kole*- wiesz o co chodzi. Radzę Ci nie zaczynaj robić bałaganu na forum przygadując mi bo będzie zawsze riposta. Ja Ciebie nie zaczepiam a i też nie potrzebuje adwokata w Twojej osobie , poradzę sobie sama. Niczego się nie wypierałam zmieniając nick to była po prostu konieczność, z której wcale nie muszę się tłumaczyć. Ja staram się pisać o sobie zawsze tak samo , moje poglądy przez to nie uległy zmianie a Ty Rolnik masz obsesje na moim punkcie , szperasz , *szwendasz* się po forum gdzie tu ta zdrowa nie napisała coś i czy czasami nie zmieniła nicka , chore to jest , to tez trzeba leczyć. Sufur , pozdrawiam

Sorry IGNAC , ale muszę Cię *ująć * w swoim poście. IGNAC jest osobą bezcenną na tym forum ponieważ brał długo leki i się przyznał ,że one nic nie dają i to jest wielka sprawa dla tych co zamierzają brać a Jego pisanie na temat brania leków jest jak najbardziej wiarygodne . Ja brałam bardzo krótko leki ok. 1 miesiąca i moje stwierdzenie ,że branie leków to jest wielkie gó........no nie brzmi wiarygodnie bo skąd mam to wiedzieć . W moim przypadku zrobiła to za mnie moja intuicja i obserwacja organizmu co się po takich tabletkach dzieje ze mną . Mi wystarczał miesiąc aby to zrozumieć a innym dłużej i dlatego pisze to jeszcze raz ,że IGNAC jest wielki bo sie do tego przyznał i stara się ostrzegać innych przed takim krokiem leczenia nerwicy a robi to jeszcze w bardzo obrazowy sposób i na dodatek ciekawie . Mam nadzieję ,że nie do końca straciliśmy go z forum , szkoda by było. Pozdrawiam

Oj IGNAC , mam taką nadzieję ,że zmienisz zdanie po pewnym czasie , JASMA jest bardziej konsekwentna i nie pisze ale mam taką nadzieje ,że czyta ( jeżeli Ciebie uraziłam JASMA to PRZEPRASZAM). To nie jest takie proste rozstać się z forum całkowicie czyli nie czytać ani pisać , ja z tym walczę ale jakoś mało konsekwentnie . Po wymianie komputera nie mogłam się zalogować nickiem zdrowa i byłam wielce z tego zadowolona bo ja mam strasznie dużo wrogów na tym forum z powodu moich konkretnych i jasno sprecyzowanych poglądów a jednym z nich jest właśnie walka o to aby nie brać leków BO ONE ABSOLUTNIE NIE LECZĄ tylko maskują problem ale ja to wiem i kilka jeszcze osób a ci co nie wierzą to niech nie wierzą i niech się TRUJĄ !!.

Z drugiej strony miało być.

Ktos kto czyta , może właśnie w ten sposób Ignac daje do zrozumienia ,ze branie lekow wprowadziło Go w nerwowość ,z korą tez pewnie walczy ale z drugiej ja też jestem nerwowa jak czytam co niektorych posty . Dlaczego nie czerpać z doświadczeń innych i dlatego nie zmieniam zdania ,że IGNAC robi wielką robotę i to ZA DARMO !!

Czydamradę , oczywiście psychika uzależnią się na lek a nie odwrotnie w tym przypadku bo w innych chorobach nie.

Futerko, musisz chodzić na terapię , może byś się załapała na indywidualną , teraz jest rzeczywiście brzydka pogoda ale pomyśl o tym teraz aby np. wiosną zacząć chodzić najlepiej by było dla Ciebie jednak indywidualnie . Terminy są długie ale do wiosny też jest jeszcze sporo czasu.

CZYDAMRADĘ , ja napisałam w długotrwałym braniu, TAK ZABURZA OSOBOWOŚĆ , to nie jest straszenie , tylko smutna prawda. To jest moje zdanie i każdy robi jak uważa co do swojego życia i egzystencji. P.s. Znam ludzi co biorą latami leki , które *nie uzależniają * i latami nie mogą wyjść z brania a miały przecież nie uzależniać.

Futerko, napisze Ci tak , trochę już czytam Twoje posty i dlatego wiem co piszę. Musisz zadać sobie pytanie CO CI DAJĄ TABLETKI ,KTÓRE BIERZESZ NA *OGARNIĘCIE TWOJEGO PROBLEMU * ? Czy one Cię wyleczą ale ja Ci odpowiem na to drugie pytanie - NIE , NIE WYLECZĄ . Branie ich ma tylko sens aby móc się udać na terapię , która pomoże Ci panować nad Twoimi lękami w innym nie ma absolutnie sensu bo każde leki brane przy nerwicy uzależniają a nie leczą ABSOLUTNIE , szkoda wszystkiego czyli żołądka , wątroby , trzustki , nerek no i * głowy* . Te tabletki w długotrwałym braniu zaburzają niestety psychikę czyli osobowość . Furerko , jesteś młodą i na dodatek masz dzieci i dlatego MUSISZ WALCZYĆ O SIEBIE ABY TWOJE DZIECI BYŁY SZCZĘŚLIWE I MIAŁY CO WSPOMINAĆ Z DZIECIŃSTWA.

Rolnik nie osłabiaj mnie , po arytmii poznałeś mnie,że jestem osobą o nicku ZDROWA tzn ,że tylko jedna osoba ma arytmię na tym forum , detektyw z Ciebie jak nie wiem . Idz pracować do policji , Oni takich mądrych potrzebują .

No nie SZOK!!! EWA to jest forum kardiologiczne , może coś napiszesz na swój temat odnośnie choroby serca ? Mnie się czepiasz a ja mam zdiagnozowaną swoją chorobę i leczę się u kardiologa . Ja z forum nie uciekam i będę dalej czytać.

P.S.2 ja nikogo nie szpieguje , nie kopiuje i nie czytam po nocy czy za dnia forum aby kogoś namierzyć ja tylko czytam po to aby coś się dowiedzieć na temat arytmii bo to przecież jest forum kardiologiczne a nie ludzi z nerwicą czy lękami , od tego są myślę inne fora. Najlepiej niech wszyscy co mają kontakt z Ewą niech przejdą na NK , tam są Jej prawdziwi przyjaciele a nie tu. Ja nigdy nie szukałam i nie szukam przyjaciół w sieci , przyjaciół trzeba mieć w realu i tam się realizować w przyjażni. Jednak doznałam szoku jak EWALIT napisała ,ze z ANEZOB przeszła na EWALIT i to tym poinformowała i kazała to znaleść i poczytać. Tak tez zrobiłam i na str. 2154 jest napisane ,że ARKEKRA zmienia się na EWALIT . Ewa nigdy nie wyzdrowiejesz bo Ty żyjesz w jednym kłamstwie i oszustwie i jak tu Ci pomóc może ktoś potrafi ale wydaje mi sie ,że forum tego nie sprosta.

P.S. Dodam jeszcze ,ze nikogo nie chciałam upokorzyć, wyśmiać czy poniżyć ani wygonić z forum bo przecież nie mam takiej mocy sprawczej i a dlaczego miałabym tak czynić , jeżeli ktoś tak myśli to chyba sam tego by chciał w stosunku do innych osób . Ja tego nie chcę . Tylko nie rozumiem pewnych osób co zmieniają nicki i podają się za kogoś innego z innym życiorysem i objawami swoich dolegliwości , jak takim osobom pomóc Uważam , że nie ma najmniejszych szans taka osoba na konstruktywne porady na swój temat . Samo nasuwa się pytanie dlaczego taka osoba zmienia nicki ale pozostawię bez odpowiedzi . CZYDAMRADĘ , myślę jak trochę emocje opadną to wszystko wróci do normy .

Wiedziałam ,że Ewa bardzo szybko pomyli swoje wcielenia . No i pod EKOAKOWSKA podpisała się *pozdrawiam Ewa * kontynuując dalej poprzedni post pod nickiem EWALIT a się wypierała jak żaba błota , że nawet nie ma na drugie imię Ewa. Brawo , brawo , krętactwa i kłamstwa mają zawsze krótkie nóżki. Kochani tu na forum pomagajcie Tej osobie bo Ona naprawdę jest chora i na dodatek samotna a takim trzeba przecież pomagać , nieprawdaż.

EKOAKOWSKA , co za zbieg okoliczności z EWALIT no po prostu sobowtór!! Akrekra też się wypierała, że to nie EWALIT tylko sama zapomniała ,że to sama napisała o zmianie a sie wypierała w żywe oczy . Warszawa to ściema jak nie wiem , po co to robisz ? Pojechać 127 km po to aby to powiedzieć osobiście lekarzowi , jak w to można uwierzyć i pewnie jeszcze prywatnie i za kupe kasy . No , no bogata jesteś jak na bezrobociu. Taka jestem , pamięć mam dobrą i kojarzę fakty i składam je w jedną całość , krętactwa nie znoszę i robienie z ludzi *idiotów* czy poniżania ich a Ewa to robi pod każdym nickiem . Ostatni post od Ewalit obnażył Jej charakter. Jasma pomagać ludziom trzeba nawet takim jak Ewa , moze Tobie to sie uda bo dotychczas nikomu to sie nie udało..

Na początku napisze ogólnie do zaistniałej sytuacji w kontekście mojej osoby . Nie będę się chwaliła swoim wykształceniem , nie o to tu chodzi , bo przecież można tu napisać każde kłamstwo , które nie da się zweryfikować ale na podstawie postów jeżeli ktoś umie czy nie umie można trochę scharakteryzować daną osobę czy dobrze czy zle to jest inna bajka. Ja nie pisze bo za bardzo nie mam do tego polotu ale namiętnie czytam forum i inne wątki też bo mam dolegliwosci kardiologiczne, które wyzwoliły u mnie lęki a jak sie uporałam z tym to weszłam w menopauzę znowu trochę pewne sprawy ożyły ale czytając tych co umieją pisać raz lepiej raz gorzej w moim odczuciu wyciągałam swoje wnioski , które bardzo mi pomogły w moich problemach. ale jak widziałam znowu z mojego punktu widzenia pewne rażące nieścisłości no to napisałam o tym aby nie szkodzić innym a za takiego *szkodnika * uważam EWALIT , ktora sama radziła jak wyjśc z nerwicy ale sama tego nie potrafiła zrobić i dlatego od czasu do czasu zmienia nicki aby *kogoś* złapać i wzbudzić współczucie .To jest naganne ale na to nic nie poradzimy bo na forum moga pisać wszyscy. Ja zostałam przez Jasma oszukana bo napisala ,ze ma pewne problemy tak jak tu wszyscy a okazuje się .ze jest fachowcem w danej dziedzinie i dlatego powinna jako ten fachowiec troche bardziej ogarniać osobe , ktore radzi a nie tylko na podstawie ostatnich postow , tak postepuje tylko laik a nie fachowiec.. Ja żadnego absurdu nie widze , bo na forum nie ma absurdow bo każdy moze wszystko bez jakiejkolwiek kontroli napisanych postow.