stifono

Zbliżam się do 18 lat życia z bay-passami. Od czterech lat jestem na emeryturze i nie wiem czy brak ruchu powoduje że zaczynam odczuwać zmęczenie i uciski w klatce przy niewielkim wysiłku. Ostatnia wizyta u kardiologa wykazała ....... idealne EKG oraz prawidłowe Echo. Co zatem zaczyna się dziać. Czyżby nadchodził czas re operacji?

Myśmy z ojcem mieli problem do dzisiaj. Został przyjęty w trybie natychmiastowym do Zabrza. Proszę nie dać się nabrać na chelatacje.

Witam Niewiele się dowiedziałem jak na razie. Ochojec odpada z wiadomych względów, Zabrze hm, można spróbować lecz tam kolejki są na miesiące. Być może spróbujemy tam chociaż bay-passy były zakładane na Ochojcu. W tej chwili bez wysiłku ojciec czuje się nieźle lecz 50m bez przerwy nie przejdzie. Chelatacja - takiej procedury medycznej nie ma w Polsce w wykazie więc odpada. Jest to środek nie sprawdzony chociaż znany. Ci co się mu poddali np. w Częstochowie już nie żyją lub twierdzą o wyrzuceniu pieniędzy w błoto.

Witam Po 13 latach od wstawienia bay-passów wystąpiła niedrożność 2 bay-passów. Nie można ich udrożnić poprzez stentowanie a samopoczucie chorego się pogarsza. Kardiolodzy z Ochojca zaproponowali *oszczędny tryb życia* i nic więcej. Słyszałem że istnieje możliwość re-operacji. Czy ktoś się spotkał z taką decyzją kardiologów? Na czym to polega?

Zostałem zakwalifikowany na potworna operacje pomstowania. Chciałbym dowiedzieć sie czy daje to ponowny komfort życia, jakie zagrożenia dodatkowe mogą wystąpić ale tez jakie samopoczucie maja osoby po tym zabiegu.