
Rafaello74
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Rafaello74
-
Witam ponownie po dłuższej przerwie,co do żołądka to po jedzeniu,piciu gazowanego,odbijaniu się,niektórych ruchach skrętnych tułowia,nacisku jamy brzusznej nerw błędny powoduje te właśnie skurcze,czasami nawet zwykły głęboki oddech może spowodować że łupnie nam serducho,a jeśli dodatkowo mamy problemy z kręgosłupem piersiowym ( ja niestety mam)+ problemy z przełykiem,refluksem (też mam,hehe) to już pewne że ta przypadłość nas nie ominie,jak najmniej jedzenia powodującego wzdęcia,kiedyś jak zrobiłem sobie koktail odżywczy który mi pęczniał z każdą minutą to serce mi wariowało przez 2 dni.Oczywiście zero kaw i suplementacja magnezem i potasem ,ja biorę Magnezin 200 mg i Katelin 2x1 dziennie i powiem tak,jeśli pilnuje to co w *siebie*aplikuje to jest super,ale ta moja słabość do kawy(tylko rozpuszczalna z mlekiem bo po parzonej od razu pogotowie) troszkę psuje mi samopoczucie ale tylko troszkę. Pozdrawiam.
- 5 608 odpowiedzi
-
- arytmia serca
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeszcze jedna sprawa,idźcie do apteki po test na Helicobacteri pylori,to tylko 19,90 a również prowadzi do zaburzeń serca poprzez złe funkcjonowanie żołądka.
- 5 608 odpowiedzi
-
- arytmia serca
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie,nie było mnie tu od dosyć dawna. Moja skromna rada,odstawcie produkty zawierające gluten i jeśli istnieje podejrzenie choćby w najmniejszym stopniu nadkwasoty to czym prędzej po controloc40,panzol40,itp.środki tylko nie żadne wynalazki bez recepty.Zero kaw,mocnych herbat i przede ZERO!!!!wszystkim gazowanych napojów.Dieta bogata w magnez i potas.To na 99% podrażnienie nerwu błędnego.Mnie pomogło.Kilka razy dla testów sobie pozwoliłem i co?I skurcze,nie wielkie ale były.Znowu powrót do pilnowania się i zero skurczów.Spróbujcie,minimum miesiąc powinno pokazać efekty.Ryzykujecie *tylko* poprawę zdrowia. Pozdrawiam
- 5 608 odpowiedzi
-
- arytmia serca
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Niemozliwe to jest jeza w ulu przeleciec ze juz tak to nazwe.Po prostu musisz trafic na tego odpowiedniego czyli dobrego.Z jakiego miasta jestes?
- 5 608 odpowiedzi
-
- arytmia serca
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ECH80,nie ma takiej mozliwosci zebys z tego wyszla bez pomocy psychiatry i psychologa,niestety,czytam codziennie co piszesz i powiem Ci chociaz specjalista nie jestem i mozesz to olac ale jestem pewien ze bez w/w lekarzy nie dasz sobie rady,powiem wiecej,z dnia na dzien jest coraz gorzej(przyklad:wyszukane i przypisane do siebie bloki przedsionkowe),nie wiem jak jest u Ciebie w zyciu prywatnym ale po tym co piszesz smiem stwierdzic ze potrzebny Ci jest dobry,porzadny,opiekunczy i CIERPLIWY !!!!facet
- 5 608 odpowiedzi
-
- arytmia serca
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lek na wydolnosc to Bibloc 1,25 mg 2 tabl. raz dziennie rano i Rudotel na ewentualne napady stresu ,paniki pol tabletki doraznie.Ja na Twoim miejscu spedzilbym kilka dni pod pogotowiem lub siedzial sobie cicho przy izbie przyjec i nagle osunal sie po scianie symulujac objaw jakiej powaznej dolegliwosci ,jednym slowem zrobilbym wszystko zeby mnie tylk przyjeli na konkretne badania bo nie oszukujmy sie ale aktorstwo tez jest nam troche potrzebne przy walce z nasz sluzba zdrowia.Ale jesli by sie okazalo ze podczas czekania przy pogotowiu nie masz dodatkowych skurczy czy w tym szpitalu nie mialabys zadnych dolegliwosci no to chyba nie musze pisac jaka jest przyczyna Twoich objawow bo pewnie wyczytalas to z mojego ostatniego postu czyli - GLOWA,GLOWA, GLOWA !!!!!!Dzialaj a nie czekaj na kolejny skurcz.
- 5 608 odpowiedzi
-
- arytmia serca
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ECH80,nie mam pojecia dlaczego nie dzwonisz po pogotowie,skoro jak piszesz masz bardzo czesto te objawy jak najbardziej kwalifikuja sie do przyjazdu karetki,laski nie robia i zawoza do szpitala.Przynajmniej ja bym tak zrobil no i do tego dolozylbym kilka innych objawow co ludzie czuja mimo ze bym tego nie czul.Gdybym nie zmyslal zawsze przy konsultacji z lekarzami to na pewno mialbym o polowe mniej zrobionych badan przepisanych przez lekarza innymi slowy na fundusz.Teraz troche o mnie,Jak sie okazalo to mam kolege z podworka ktory jest znanym kardiologiem w moim miescie i poszedlem prywatnie,oczywiscie wszystkie podstawowe badania zrobione,jak bede dalej odczuwal dyskomfort to skierowanie do szpitala na pelna diagnoze.Owszem ,mam zdiagnozowane dodatkowe skurcze ale w chwili obecnej bardzo rzadko,ale nie to mnie ucieszylo.Kolega wbil mi do glowy ze na dodatkowe skurcze nie ma i jeszcze dlugo nie bedzie lekarstwa ale najwazniejsze jest to co powiedzial ze od tego sie nie umiera,to jest po prostu dyskomfort do ktorego trzeba sie przyzwyczaic,nauczyc zyc,poznac wlasne cialo ,zmienic nawyki zywieniowe ale przede wszystkim nie leczyc serce a glowe,i albo sie ich pozbedziemy,albo zminimalizujemy.Ja dostalem lek na zwiekszenie wydolnosci zeby odciazyc troche serce i w razie ataku paniki leciutki psychotrop i to pol tabletki ,lek ktorzy ludzie biora przed waznymi egzaminami,wystapieniami publicznymi,itp.Aha,jedna wazna sprawa,zero ale to absolutne zero napojow gazowanych,nawet gazowanej wody,ja pewnie z moimi malymi skurczami az tak mocno nie bede sie trzymal tej rady,przynajmniej na razie,chyba ze poczuje sie gorzej,ja najpierw chce naprwic sobie glowe,to jest cel numer 1 !!!.No bo skoro od tego sie nie umiera to po co sie katowac???Gdzie tu logika??Wiem latwo sie mowi,ale tez to mialem w ostrej fazie i teraz jak sobie przypomne to jednak da sie z tym zyc,byl dyskomfort ale bez przesady,bardziej mi sie odechciewa wszystkiego jak mnie zlapie atak ledzwiow,chodzenia na kolanach,lzy w oczach,zero spania dluzej niz godzine i co?I z tym tez nauczylem sie w miare normalnie zyc.A chyba nie musze tlumaczyc jakie spustoszenie sieja przeciwbolowe sterydy,wiec albo moja glowa to zaakceptuje albo wykoncze sobie wnetrznosci lekami przeciwbolowymi.Takze ludzie,glowa,glowa i jeszcze raz glowa.Powodzenia
- 5 608 odpowiedzi
-
- arytmia serca
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ECH80,czytam kazda Twoja wypowiedz i wiesz co,jesli nie masz kasy na prywatne psychoterapie to watpie zeby Ci przeszlo,funduszowe natoamiast beda dobrym rozwiazaniem ale pod warunkiem wprowadzenie srodkow farmakologicznych ,radze Ci na prawde wziac pod uwage to drugie rozwiazanie bo szkoda zycia,poczytaj na temat leku o nazwie *Seroxat*,jeden z najbezpieczniejszych jak nie najbezpieczniejszy lek na napady paniki,leki,itp.Sprawdzilem go na wlasnej skorze,na prawde wyciagnal z prawdziwego dolka,bralem go przez rok systematycznie plus kilka tygodni bez piecznego odstawiania.Czasami miewam jeszcze male napady ale to tylko na wlasne zyczenie,picie duzo,kawy,lubie sie czasami zabawic *porzadnie,gdybym tego nie robil to bylo by cudnie,ale sobie mysle,dlaczego mam nie korzystac z zycia i sobie wszystkiego odmawiac.Bez psychoterapii rzeczywiscie leki niewiele pomoga ale w polaczeniu to jest prawdziwa moc uzdrawiajaca.Jestem prawie pewien ze bardziej szwankuje Ci psychika niz serducho i stad ta moja rada ku tym srodkom ktore polecam.Poczytaj o tym Seroxacie lub zamiennikach,sklad czynny to :paroksetyna ,zdobadz sie na odwage a zobaczysz jak szybko wyjdziesz na prosta.3maj sie
- 5 608 odpowiedzi
-
- arytmia serca
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Uczucie dodatkowych skurczy serca przy nadkwasocie żołądka
Rafaello74 odpowiedział(a) na amigo temat w Choroby układu pokarmowego
No to juz wiem gdzie lezy przyczyna,witajcie zgagowcy sercowi,u mnie zdiagnozowano nadzerke przelyku jakies 13 lat temu,zaczelo sie leczenie ale zero diety,tabletki pomagaly bo bez nich zero normalnego funkcjonowania ale ja dalej sobie pozwalalem ,czasami mnie lapalo i myslalem ze to tzw,skurcze przelyku ,a ze to bylo sporadyczne to olewalem te objawy az do momentu kiedy mnie trzymalo nie dawno 3 dni,ale wtedy bylem ewidentnie odwodniony,zle zarcie,itd,i teraz jak czytam Wasze objawy jestem juz na 100% pewien ze tu lezy problem,tzn w zoladku,przelyku,trzeba zadbac o serce od strony zoladka,po jedzeniu unikac pozycji siedzacej pochylonej do przodu,po prostu unikac gwaltownych ruchow uciskajacych jame brzuszna,ja chyba zaczynam rozumiec to moje serducho,cos gdzie na nie naciska i dlatego daje takie objawy,proponuje Controloc 40 mg lub tanszy sporo zamiennik Panzol 40 mg,zero gazowanych napojow i male posilki,okolo 6-7 dziennie,i obserwowac kto na co jest *uczulony*(nie mylic z alergia),zawsze miec pod reka mleczko do picia na zgage -Alugastrin w razie jakby sie zjadlo cos co zwieksza wydzielanie kwasow zoladkowych,w moim przypadku czasami lapie mnie po owocoach cytrusowych,pomidorach,swiezym czosnku,unikac gazowanych napojow i wszystkiego co moze odwadniac organizm,profilaktycznie lykam sobie aspargin.Jak na razie jest super.Pozdrawiam.- 88 odpowiedzi
-
- bóle różne niezidentyfikowane
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dodatkowe skurcze nadkomorowe a kołatanie serca i złe samopoczucie
Rafaello74 odpowiedział(a) na Janusz89 temat w Kardiologia
A nie probowalas isc do psychiatry?Tak wiem,to wstydliwie brzmi ale uwierz mi,jesli trafisz na dobrego specjaliste i dobierze odpowiedni lek to zobaczysz jakie zycie moze byc piekne,ja po wypadku samochodowym chodzilem i bralem lek przez rok czasu i powiem Ci ze gdyby nie to to bym sie juz dawno zalamal,a chore serce to nic innego jak tylko i wylacznie stres(pomijajac wady genetyczne).Wiesz ja oprocz tych *zabaw* z sercem mam jeszcze inne problemy zdrowotne,siada mi kregoslup biodra,kolana,zawroty glowy,kolejna proteza stawu biodrowego(jedna juz mam:) )i tak mysle czy by nie przejsc jeszcze raz takiej rocznej farmakoterapii ale tym razem polaczonej z psychoterapia,bo wydaje mi sie ze wtedy mi tego zabraklo chociaz i tak prawie wyszedlem z dolka ale prawie zawsze robi roznice,jak to w reklamie.Trzymaj sie mocno,razem damy rade,zrozumialem ze nie wolno byc sam na sam z choroba,jaka by to nie byla choroba,zawsze trzeba korzystac z pomocy,czy to przyjaciol,czy rodziny czy po prostu specjalistow.Ja uwazam ze samotnosc to jest wlasnie powazna choroba,a to co Nam dokucza to dolegliwosci,takze glowa do gory,pozdrawiam.- 84 odpowiedzi
-
- leki
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dodatkowe skurcze nadkomorowe a kołatanie serca i złe samopoczucie
Rafaello74 odpowiedział(a) na Janusz89 temat w Kardiologia
Witam,widze ze jednak jest szersze grono osob z ta przypadloscia,chociaz ja na szczescie nie mam takich objawow jak piszecie albo to co mam to nie dodatkowe skurcze serca.Od poczatku,od jakich moze 10 lat czulem taki dyskomfort w srodku klatki piersiowej moze raz,dwa dziennie,wyczytalem ze istnieje cos takiego jak skurcze przelyku,no sobie mysle to nic groznego,w koncu mam refluks wiec to pewnie jakas odnoga tej choroby,ale od jakiegos czasu zaczalem sie intensywnie odchudzac,tak wiec rower,tenis po 3 godz no i jeszcze dolozylem sobie w marcu tego roku silownie dzien w dzien.Staralem sie pic jak najmniej zeby tylko waga spadala az pewnego dnia rano silownia,pozniej 6 godzin opalania i potem tenis 2 godz i sie zaczelo,te skurcze o ktorych wtedy myslalem zaczely sie co 10-20 sek.tak sie wystraszylem ze nastepnego dnia zero treningow i heja po potas,magnez,gastrolit,propranolol,krople na krazenie i po poludniu do lekarza a to zonk,ekg super,sluchal i sluchal mojego serca lekarz i zero.Pech chcial ze pewnie te specyfiki cos zaczely dzialac i zostalem odeslany do domu.Na drugi dzien znowu te same jazdy,o dziwo w nocy spokoj,ale przy tych dodatkowych skurczach cisnienie rewelacyjne,puls zawsze ten sam ,przewaznie 55-65,zero skokow wzwyz tak jak tu niektorzy opisuja ponad setke no i zdecydowalem isc w koncu prywatnie,no i tam online ekg i w koncu wyszlo,zaburzenia nadkomorowe rytmu serca,opowiedzialem znajomemu kardiologowi o swoim trybie zycia no i doszedl do wniosku ze sie odwodnilem,przepisal mocniejszy magnez,potas i biosatol ale tego ostatniego jak przeczytalem skutki uboczne to przestraszylem i go nie bralem,no i moje objawy ustapily.Jednak nie jest tak rozowo.Miewam problemy z oddechem,nieraz bardzo ciezko mi sie lapie powietrze,no i te nagle ruchy.Jak wstaje z lozka,krzesla to zaraz serce zwalnia i dlawi w klatce piersiowej a juz najwieksze jazdy sa przy zrobieniu szybko przysiadu i wstaniu,doslownie serce tak jakby chcialo mi sie zatrzymac i ciemno przed oczami.A teraz zauwazylem ze jak jestem w pracy i sie po cos schylam czy jak np,wnosze towar po schodach to mnie czasami zlapie ten dodatkowy skurcz(o ile to to) i tak dochodze do wniosku ze cos musi byc na rzeczy z tymi nogami,bo problemy sie zaczely jak zaczalem na silowni robic przysiady,tak jakby bylo wieksze cisnienie na serce podczas przysiadu i wiecej krwi dostawalo i moze wtedy potrzebuje tego dodatkowego skurczu.Lekarz oczywiscie od razu zakaz silowni,serce tego nie znosi i tylko stabilny lekki sport typu plywanie rekraacyjne,delikatny rowerek,spacer.Wszystko fajnie tylko jak sie ciezka prace gdzie trzeba dzwignac co jakis czas to te *nasze*zmory daja o sobie znac.Kurcze nie wiem juz co mam myslec,czy cos z krazeniem jest nie tak,czy gdzies blokady w zylach.Ale teraz cos pozytywnego,cos co dalo mi sporo sily i wiary w siebie czyli to forum i to ze nie jestem sam z tym dziadostwem,takze mimo ze chorujecie to dzieki wielkie ze jestescie.Oczywiscie lepiej ze bylo Nas/Was jak najmniej,nie to zebym komus zle zyczyl.Moze ktos zaczerpnie z mojego przypadku cos co pomoze rozwiklac ta zagadkowa przyczyne dodatkowych skurczow. P.S.Juz dostalem przydomek skurczybyk :),hehe- 84 odpowiedzi
-
- leki
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami: