Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Karola2233

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karola2233

  1. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    Hej kobietki. Jak dajecie sobie radę w te upały? Ja staram się w ciągu dnia nie wychodzić. Ale ostatnio muszę się pochwalić, byłam sama dwa razy w markecie na zakupach:-). Dla mnie to sukces.
  2. Witam. Ja biorę ten lek 3 tyg. Najpierw była dawka 1/2 rano i 1/2 wieczorem. Początki były trudne, też drętwiały mi palce i miałam zimne stopy.Uczucie,że zaraz upadne itp. Dzwoniłam do pani doktor, powiedziała, że to są objawy, że lek zaczyna działać. A chodzę do pani ordynator szpitala psychiatrycznego, więc się zna. Spałam po nim codziennie po pracy, efekty było widać. Ale od dwóch dni biorę po całej popołudniu i chyba za dużo. Wrócę do połowy. Miałam zwiększyć jakbym była niespokojna. Musisz poczekać co najmniej 2 tyg., aby były efekty. Albo masz taką reakcję po powrocie do leku. A jak się czułaś jak nie brałaś przez ten miesiąc?
  3. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    Hej laski. Znowu upały zapowiadają. I już się nakręcam. Byłam u mojej pani doktor, powiedziała, że takie ataki jeszcze mogą być, bo za krótko biorę leki, dopiero 3 tygodnie. Więc na spokojnie. Oczywiście, zdarzają się sytuacje, gdzie wsłuchuję się w swoje ciało, czy nic się nie zbliża. I to właśnie głupie jest, jeszcze nie potrafię nad tym zapanować. Cały czas czuję mrowienie w koniuszkach palców w rękach. Masakra
  4. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    Dora, dzięki za zrozumienie. Dziś byłam w pracy i spoko. Zastanawiam się skąd się wziął ten atak. Była niedziela, siedzieliśmy w domu i nagle bum. Cholerstwo mnie wzięło nieźle. A jak Wy sobie radzicie w atakach? Dajcie jakiś pomysł, bo już głupieję, wsłuchuje się w soje ciało i czekam, czy znowu przylezie. A jeszcze młody jutro jedzie na obóz.
  5. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    Hej dziewczyny. Ja też mam dość upałów. Dziś była u mnie erka. Puls 130, ciśnienie ok, zimne poty, zawroty głowy, suchość i w ogóle niezła jazda. Myślałam, że koniec. Dostałam zastrzyk z relanium i przeszło. Miałam stracha jak cholera. Zdrętwiało mi dosłownie wszystko, aż rękę wygięło. Pani doktor powiedziała, że to atak. Pierwszy raz aż tak ostro było. Troszkę się tym martwię.
  6. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    JAANIA a jednak melisa zadziałała. Mnie drugą noc z rzędu dokuczają nogi, mrowieją i swędzą. Ale odpuszczam, bo znowu nakręcę się na jakąś chorobę(moja mama zmarła na zator płucny) i oszaleję. Nie mogę tak negatywnie myśleć i tyle. Musi być dobrze. Ostatnio atakowało podbrzusze, przeszło, teraz nogi . WRRRR
  7. Tomek, udaj się razem z nią do dobrego psychiatry, powie Ci jak jej pomóc i jak ona sobie pomoże.
  8. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    JAANia, też piję meliskę, ale sporadycznie, chyba muszę zacząć pić regularnie. Niecałe dwa lata temu w mojej pracy zaczęły się jazdy, szef odwalił straszne świństwo. Wtedy w dwa miesiące schudłam 10 kg, nic nie jadłam, tylko fajki, kawa i melisa 3 razy dziennie. Wtedy mi pomagała przetrwać ten ciężki czas. I nie czułam się jak teraz. Nie miałam takich objawów. Więc ta melisa skutkuje. Teraz sytuacja w mojej pracy się uspokoiła, zostałam zwolniona (2 lata) i jestem na swojej działalności, i pani psychiatra twierdzi ,że teraz ta franca dała o sobie znać. A najgorszej, że mój młody jedzie na obóz i ten mój były szef tam będzie. Masakra, dziwne myśli mam, denerwuję się juź na zapas.
  9. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    Hejka. Właśnie też się martwię o tą pogodę. U mnie też zapowiadają upały. Nie wiem jak dam radę. Mam pytanie, czy też miałyście taki dziwne mrowienie i pieczenie całego ciała? Bo ja wczoraj w nocy dostawałam szału, nie wiedziałam co mi jest, już dziwne myśli zaczęły się kłębić. A teraz za tydz. mój syn jedzie na obóz i też nachodzą mi głupie myśli. ...
  10. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    Hejka. JAANIA dla mnie dzisiejsza noc też była koszmarem. jak połoźyłam się do łóźka to całe moje ciało opanowało mrowienie z pieczeniem, zmykałam oczy jakbym też w coś wpadała. Nie chciałam nikogo budzić , bo znowu by panikowali. Może to zmiana pogody, bo idą straszne upały? Sama nie wiem. Dziś sobie zrobiłam jeszcze hormony tarczycy i wyniki ok. Więc jednak FRANCA. Dziś mój kolega powiedział mi ,że jak dostanę ataku, to po prostu mam sobie mówić ,że na nerwicę nikt nie umarł. On choruje juź 8 lat, i to on wysłał mnie do lekarza. Miał takie same objawy. I teraz już żadnych nie ma, nie bierze leków. Mam nadzieję, że my wszyscy też tak będziemy się czuli.
  11. Karola2233

    Mam już dość nerwicy

    Ja też nie chciałam brać tabletek, ale mam dawki citobax 2o 1/2 i pramolan 1/2 tabletki. Pani doktor powiedziała ,że to są minimalne dawki i nic mi po nich nie będzie. Mogę jeździć samochodem, w pierwszym tyg.bardzo dużo spałam, po przyjściu z pracy i szybko znowu wieczorem. Jak zostaję sama , to też mam myśli: a jak zemdleję, coś mi się stanie, czy karetka zdąży na czas,itp. Sama siebie zadręczam, szukając w internecie chorób pasujących do moich objawów. Zaczęłam sobie zdawać sprawę ,że moje samopoczucie sama sobie wkręcam. A w moim przypadku to dobry objaw.
  12. Karola2233

    Mam już dość nerwicy

    Witaj w naszym gronie. Ja leczę się od 2 tyg, i też mam dość tej francy. Są dni ,że jest super, że się śmieję, a są dni, że mam ochotę leżeć i nic nie robić. Ale jak się położę,to dostaję głupich myśli, że mam zawał, kręci mi się w głowie, duszno mi, nogi mnie bolą, zimno mi w stopy, ręce. Dziś się czuję się okropnie, rano myślałam, że odjeźdżam, nogi i ręce mi drętwiały, w głowie się kręciło, serce kołatało i w ogóle. Ale zaczęłam sama do siebie mówić, że nic mi nie jest, że to tylko nerwica. Troszkę pomogło, ale szału nie ma.
  13. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    Hej Hana. Głupio to zabrzmi, ale ja sobie tłumaczę,że nie ma takiej opcji, abym poszła na oddział nerwic, bo nie wiadomo czym by mnie tak faszerowali i po prostu się tego boję. Szpital kojarzy mi się jak z filmów, nieciekawie. Moim lekarzem jest pani ordydynator takiego szpitala i mam nadzieję,że nigdy mnie tam nie pośle. :-). A jak Wasze samopoczucie przy takich upałach? Bo ja dziś kilka jazd miałam,ale zacisnęłam zęby i powiedziałam tej francy,że mną rządzić nie będzie.
  14. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    No właśnie, już mnie szlag bierze, że upał jest . Dlaczego gorzej się czuję w upały? Dziewczyny, Wy też chudłyście? I czy włosy Wam wypadały/
  15. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    Agulina, współczuję Ci. Mąż powinien Cię wspierać, ale wiesz co, mój na początku też patrzył na mnie jak na wariatkę. Komentował, że latam po lekarzach, że szukam dziury w całym. Aż nagle zmienił się. Może poczytał co to nerwica , nie wiem. Ja dziś od rana mam jakiś dziwny niepokój, nic mi się nie chce...Do teściów mam jechać na obiad, a nawet ochoty nie mam na to. Zastanawia mnie jedno, czemu w upały człowiek się źle czuje, kiedyś skakałam z radości, że mogę poleżeć na plaży, a teraz jak widzę prognozę pogody i zapowiadają ładną pogodę to szlag mnie trafia.
  16. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    No właśnie, wczoraj podbrzusze, dziś noga....Toż to można naprawdę się wykończyć...Ale wmawiam sobie , że to tylko nerwica i nic mi poważnego nie jest. Hmmm.. Dziś nawet mogłam przełknąć kolację i poczułam ssanie w żołądku. Może w końcu apetyt mi wzrośnie, bo już patrzeć na siebie nie mogę...
  17. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    Hallo. No właśnie ta senność jest męcząca, mam nadzieję, że przejdzie. Dziewczyny, jakie macie domowe sposoby na trądzik? Bo mój młody(12 lat) nie chce do lekarza iść, a szkoda mi jego buźki. Dziadostwo mu się wysypało na twarzy, a teraz jedzie na obóz i bym chciała,aby w miarę wyglądał.
  18. Hej. Mam podobne objawy, pełno badań i też wszystko ok. Refluks żołądka też mam, oczywiście na tle nerwowym. Od ponad tygodnia się leczę, na razie szału nie ma, ale trzeba wierzyć , że będzie lepiej. Także mam lęki, że jestem na coś poważnie chora, że jest coś co nie przebadałam... Więc głowa do góry i musisz wierzyć ,że będzie lepiej.
  19. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    Haloo. Mam pytanie, czy przy tej francy też Was bolało podbrzusze? Jestem po usg jamy brzusznej i wszystko jest w porządku a dziś od rana boli mnie jak smok. Już sama nie wiem co się dzieje, codziennie coś innego. WRRR...
  20. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    Hallo. Dziewczyny trzymam się Waszych wskazówek, że to przejściowe, że leki muszą zacząć działać. Bo w sumie biorę je 7 dni i chyba cudów nie mam co wymagać. dziś nawet ani razu słabo mi się nie zrobiło, tylko strasznie chce się mi spać. Odstawiłam kawę i może dlatego, bo zawsze piłam 3 dziennie a teraz zero. Dora, ty też lubisz żużel? Pozdrawiam Was
  21. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    Hej . Agulina, ja wczoraj miałam taki dzień. dziś w pracy ani razu nie zrobiło mi się słabo! Dla mnie to sukces, tylko jest jedno ale...Ciągle bym spała....Zmuszam się do wyjścia na spacer, ale i tak oczy mi się kleją. Przedtem piłam 3 kawy dziennie, a teraz żadnej i to mnie przeraża. Jak sobie poradzę bez kofeiny??? Bo ta bezkofeinowa jest beznadziejna. Dziś mniej mi drżą mięśnie i ręce. I tylko wkurza mnie ta klucha w gardle i pełno śliny. Też tak macie?
  22. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    No właśnie wczoraj rozmawiałam z moją panią doktor i powiedziała, że to są efekty leków, że mam poczekać, aż będzie efekt. Ze to tak ma być. Zaufam jej, bo co mi innego zostało. Dziś w pracy myślałam że odjadę, serce nawalało jak głupie, słabo mi było. Po powrocie do domu położyłam się spać i jakby troszkę lepiej. a mam pytanie, kawę można pić przy takich lekach?
  23. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    Lekarz psychiatra stwierdził, że miałam dość traumatycznych przeżyć. 15 lat temu zmarła nagle moja mama, musiałam się ogarnąć, potem były narodziny syna i troszkę kłopotów zdrowotnych z nim. Potem tato miał dwa zawały i 4 koronografie, czasami popijał i różnie bywało. Rok temu zmarła moja babcia, przyglądałam się temu wszystkiemu w hospicjum. Z kolei 2 lata temu szef wyrzucił mnie z pracy, założyłam własną firmę, na początku było sporo nerwów. Teraz sytuacja jest już na tyle spokojna, a mi przytrafiło się coś takiego. Nie mam chęci na nic, najlepiej bym leźała i nic nie robiła. Boję się , że jestem na coś poważnego chora,itp. Leki biorę po pół tabletki, więc nie wiem co się zieję. Waga mi spada....masakra
  24. Karola2233

    Nerwica - czy na pewno?

    Witajcie. Zdecydowałam się,że tu napiszę bo już nie mam z kim pogadać. Zamęczam wszystkich moim stanem, zdrowia. Od kwietnia zaczęły się u mnie dziwne odczucia, mianowicie :zawroty głowy, nudność , biegunki, wymioty, uczucie omdlenia ,uczucie jakbym była w jakimś matrixe, bóle głowy. Zaczęłam od podstawowych badań: morfologia ok, okulista ok, laryngolog ok, tomografia głowy ok., nawet usg tętnic szyjnych sobie zrobiłam. i jamy brzusznej. U gastrologa wyszło, że mam refluks żołądkowy, przepuklinę żołądka i nadżerki na dwunastnicy. Zaczęłam brać leki i przez parę dni było ok. Tydzień temu dostałam takiej biegunki i wymiotów, że myślałam,że żołądek wypluję. Zaczęłam czytać w necie i postanowiłam pójść do psychiatry. Po rozmowie z lekarzem stwierdziła, że mam nerwicę lękową. Dostałam leki citabax , pramolan, cloranxen. Biorę je od 6 dni, i przez 3 dni było ok, od wczoraj drżą mi ręcę, nogi mam jak z waty i zimne dłonie i stopy. Boję się, że coś ze mną nie tak.A może to te tabletki tak działają? Nie mam pojęcia. Miał ktoś z Was podobne objawy? Mam 33 lata , jestem w szoku, że coś takiego mnie dopadło.
  25. Karola2233

    Mamy z nerwicą

    Witajcie. Zdecydowałam się,że tu napiszę bo już nie mam z kim pogadać. Zamęczam wszystkich moim stanem, zdrowia. Od kwietnia zaczęły się u mnie dziwne odczucia, mianowicie :zawroty głowy, nudność , biegunki, wymioty, uczucie omdlenia ,uczucie jakbym była w jakimś matrixe, bóle głowy. Zaczęłam od podstawowych badań: morfologia ok, okulista ok, laryngolog ok, tomografia głowy ok., nawet usg tętnic szyjnych sobie zrobiłam. i jamy brzusznej. U gastrologa wyszło, że mam refluks żołądkowy, przepuklinę żołądka i nadżerki na dwunastnicy. Zaczęłam brać leki i przez parę dni było ok. Tydzień temu dostałam takiej biegunki i wymiotów, że myślałam,że żołądek wypluję. Zaczęłam czytać w necie i postanowiłam pójść do psychiatry. Po rozmowie z lekarzem stwierdziła, że mam nerwicę lękową. Dostałam leki citabax , pramolan, cloranxen. Biorę je od 6 dni, i przez 3 dni było ok, od wczoraj drżą mi ręcę, nogi mam jak z waty i zimne dłonie i stopy. Boję się, że coś ze mną nie tak.A może to te tabletki tak działają? Nie mam pojęcia. Miał ktoś z Was podobne objawy? Mam 33 lata , jestem w szoku, że coś takiego mnie dopadło.
×