Skocz do zawartości
kardiolo.pl

PIOTR76

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez PIOTR76

  1. Witam chciałbym się dowiedzieć czy dolegliwości zaistniałe po 4 miesiącach po Ablacji nie są groźne dla mojego zdrowia czy życia ! Mianowicie jestem po zabiegu ablacji 4 mce był to częstoskurcz nadkomorowy prawej odnogi Peczka Hisa czy cos takiego Do tej pory w przeciągu tego okresu wszystko było w miarę w porządku tzn. częstoskurcz wracał ale tylko jak ja to nazywam zaczepnie ,parę sekund wybicia z rytmu raz na tydzień ! także efekt w porównaniu do stanu z przed ablacji kiedy częstoskurcz łapał mnie prawie codziennie na nawet kilka godzin był nieporównywalnie dobry . Az do momentu kiedy od mniej więcej 2 tygodni dzieje się cos niepokojącego . Mniej więcej raz na dwa dni na dwa dni pod rząd napadają mnie straszne bole w klatce piersiowej jest to o tyle charakterystyczny ból że jest podobny do tego jakiego doznałem przy wypalaniu dodatkowego kanału kłujący pulsacyjny ból mam wrażenie ze właśnie w tym miejscu gdzie była wykonywana ablacja !.Bol potrafi trzymać nawet do paru godzin i szczególnie napada w późno wieczorem i potrafi trzymać do 2,3 w nocy ( nie ma możliwości zasnąć ) a już kiedy prawie zasypiam serce potrafi tak uderzyć ( jakby mnie ktoś kopnął w serce ) ze ciśnienie zaraz mnie budzi to jest jakby serce zaraz miało stanąć bardzo nieprzyjemne uczucie nagła zmiana ciśnienia ! Dodatkowo w miejscu gdzie jest mostek jak uciskam ręką czuje straszny ból jakbym miał tam bolącego siniaka ( czy to może być serce ?) Tak jak mówiłem wcześniej ból potrafi się rozwiać od tak i wtedy przy naciskaniu mostka też mnie nie boli ! Początkowo myślałem że to żołądek ponieważ miałem już też niestety wrzody i je zasuszałem ,lecz tydzień temu byłem na gastroskopii i badanie wykluczyło wrzody . boje się ze jak pójdę do lekarza do zrobią mi EKG w momencie kiedy nic mi nie jest ( zresztą tak było przed ablacja zanim stwierdzili że to jest dodatkowy kanał ) i odeślą mnie do domu bo to jest normalne do roku czasu jak tu już gdzieś czytałem skoro tak to dlaczego do czterech mcy wszystko był ok a teraz się cos zaczęło .Proszę o pomoc i informacje czy jest jakaś bezpośrednie metoda weryfikacji czy rana w miejscu wypalanie się prawidłowo zagoiła czy jest to może związane z czymś innym czy może musze zrobić jakieś kierunkowe badania nie wiem Echo, badanie krwi itp. Serdecznie proszę o pomoc Pozdrawiam Piotr
  2. Witam Chciałbym się podzielić i ewentualnie dowiedzieć czy moje objawy po ablacji są normalne i czy nie są niebezpieczne dla zdrowia ? Jestem cztery miesiące po zabiegu co prawda częstoskurcz już sie nie pojawia jedynie miewam pojedyncze do 1, 2 min ale one nie przechodzą w poważny długotrwały jak przed ablacją Natomiast pojawił sie nienormalny ból w okolicach serca Pieczenie !! Początkowo myślałem ze to odnowione wrzody bo te też niestety już zasuszałem ale zabieg gastroskopii wykluczył żołądek ból przeważnie pojawia się wieczorem kiedy już leże w łóżku i trwa nawet do dwóch godz i jest charakterystyczny bo prawie identyczny z tym jaki czołem w momencie wypalania kanału !!! jest to o tyle niepokojące że rozumiem kiedy tuż po ablacji te bóle bym miewał od razu !! ale dopiero po 4 miesiącach ??? Bóle sie nasilają i występują coraz częściej zauważyłem też ze boli mnie mostek a jak naciskam to jeszcze bardziej mnie pod mostkiem boli ( serce ?? ) wybieram sie do lekarza ale obawiam się że reakcja będzie że to *normalne * czy są jakieś kierunkowe badania które nie wiem mogą wykazać ze miejce wypalania się nie goi czy jest jakaś inna przyczyna ? Proszę bardzo o pomoc . Piotr
×