Alicja0604
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Alicja0604
-
Witam Was wszystkich!!! ja dalej taka zagubiona i smutna jak zawsze....ostatnio znowu mi wrocily jakies glupie ataki,ciagle mysle,ze cos mi jest,boli mnie w klatce piersiowej...do tego problemy z ukochana osoba i ehh...szkoda gadac :( moja Pani psycholog ma 2 tyg urlopu,wiec musze jakos sama sobie dac rady....... wszystko takie jest do d..y ;-(
-
To ja sie zamelduje zebyscie sie nie martwili o mnie :)
-
bylam u kardiologa,ehh i zrobila to samo co inni czyli zmierzyla tetno,zrobilaEKG(nie widac przyczyn do obawiania sie) i to wszystko,osluchala mnie....i koniec....leki na zwolnienie akcji serca mi przepisala,bo jak mnie osluchiwala to powiedziala,ze troche kolacze serduszko... ...myslalam z emnie skieruje na jakies dokladniejsze badania Pozdrawiam was ja takim niedowiarkiem chyba do konca zostane... :(
-
Dorotko Ty to masz zdrowie!!!! Ide jutro do kardiologa prywatnie,posluchac opinii specjalisty,moze mnie troche uspokoi... :(
-
Kurcze chyba pojde przebadac serduszko,dzisiaj tak mnie bolalo w klatce....ekg mam dobrze...nie wiem czy to nerwy...ostatnio niezadobrze uklada mi sie z facetem,nie umiem spac mysle....wczoraj wyjasnilismy sobie pare kwestii,moze bedzie dobrze,a dzisiaj ten cholerny bol!!!!!!!!!!!!!!!! ;( Pozdrawiam Was! Spijcie slodko i spokojnie
-
Witam was wszystkich po dluzszej nieobecnosci,ktora byla spowodowana tym iz przyjechala moja kolezanka,to spedzilysmy troche czasu razem....a pozatym nic sie nie zmienilo i juz mam dola,bo ona jutro jedzie a ja zostane znowu sama w tym moim malym miasteczku :(((((((((((((((( Dziekuje za pamiec tym o co pamietali o mnie...w miedzyczasie mialam tylko kolatania serca,zbytnio sie tym nie przejelam,ale.... Pozdrawiam wszystkich!!!!!!!!!!!!
-
Dorotko ja tez nie zaluje niczego z mojej mlodosci,no moze procz jednego incydentu.....:-/ Mattiago ja wogole nie mam zielonego pojecia o psychice czlowieka....byc moze u mnie tez sie znajda jakies bledy z przeszlosci...ale czuje,ze w koncu ktos mnie slucha!!! to niestety tak tylko okolo pol godzinki,ale zawsze cos,zawsze moge sie wygadac....Bo ja tu u mnie w miasteczku praktycznie nie mam kolezanek,bo albo powyjezdzaly,albo maja juz mezow i dzieci....smutne byc samotnym... ;-( Mam nadzieje,ze pomoze ta terapia.....
-
To bylo dopiero moje drugie spotkanie, a wiec Pani Psycholog pytala mnie o moje dziecinstwo,moje pierwsze wspomnienia,szkole kontakt z rodzicami.....mysle,ze chce wszystko wiedziec od podstaw zeby mi pomoc...jejku a ja bylam taka niegrzeczna nastolatka,ze czasami az wstyd sie przyznawac!!!!!!!!!!!!!!!!! no,ale psychologa nie oklamie jesli ma mi pomoc.... Ide spikac,Małgosiu,Doroto,Ewo26,Matiiago i calej reszcie zycze dobrej i spokojnej nocki!!!!
-
Ja za godzine mam druga terapie...ciekawe co to dzisiaj bedzie tymrazem...Jak sie czujecie? u mnie goraca i na sama mysl,ze mam wyjsc z domu w taki hic robi mi sie słabo....Pozdrawiam Buzka dla wszystkich
-
Ja o Was nie zapomnialam! dodajecie mi otuchy w tym trudnym dla mnie momencie w zyciu......
-
Dorotko i co z synem??? dobrze zostal zdiagnozowany? Pozdrawiam
-
...Jestem slaba, glupia, jestem kretynką która woli ulegać slabościom niż walczyć o marzenia. Jak to możliwe że przeczymy sami sobie w taki bezsensowny sposób i robimy na przekór temu co dla nas ważne? Nie wiem. Jedno jest pewne:jestem w tym bradzo dobra :(
-
a jeszcze tak wogole dzisiaj wychodze ze znajomymi do pubu pogadac,ale boli mnie serducho i juz sie nakrecam,ze cos mi sie stanie i,ze sknoce im wieczor.... :(( a taka rozrywkowa kiedys bylam .....a teraz siedzialabym w domu i...mierzyla puls albo nie wiadomo co jeszcze :( boje sie wyjsc do ludzi...
-
ja zapisalam sie na terapie,bo sama nie dalabym rady...Pytalam Zuzu skad jestes,bo niedaleko mojej miejscowosci tez sa Strzelce :) Mam do Was takie pytanie,czy mozecie mi opisac swoje bole w klatce piersiowej jak ktos ma? czy sa one takie tepe,uciskowe czy moze tylko uklucia,czy macie rozne? ja dzisiaj czuje jakby slon usiadl mi na klatke piersiowa... :( i ciezko mi sie oddycha...czy to nerwy??????????? powiedzcie,bo ja juz nie mam sily ztym...
-
Zuza skad jestes???
-
Terapie bede miala raz w tygodniu po pol godziny z Pania psycholog,mam nadzieje,ze cos mi pomoze...chociaz to pewnie dluga terapia....Powiedziano mi rowniez,ze w czasie *ataku* mam wziasc nawet 2 tabletki przeciwlekowe* w moim wypadku to alprox) i sprobowac sie uspokoic...Zapytala tez czy jestem pewna ,ze nie mam nic z sercem,no a ja mialam 3x robione ekg i wyszlo dobrze,tylko,ze nigdy nie bylam sie przebadac u kardiologa i teraz sobie wkrecam,ze jednak moze mam cos z sercem i mozna by go bylo przebadac...i kolejne zamartwianie(bo tarczyca z tego co mowia lekarze wyszla dobrze,wyniki ok ,nie ma do czego sie doczepic)... Pozdrawiam wszystkich aha i ktos napisal,ze nerwowo mierzy tetno na szyi(wybaczcie ,ze nie pamietam,ale narazie nie jestem w stanie zapamietac wszystkich nerwuskow) ja robie tak samo...i to mnie dobija.... :(
-
a ja dzisiaj bylam u psychiatry i psychologa.....od dzsiaj zaczynam terapie...
-
Hej Ebi,wiesz kiedys po wszystkim zrobilo mi sie slabo(nie wiem moze nerwy,moze sobie wkrecilam,bo mam nerwice) i przez jakis czas myslalam czy nastepnym razem tak nie bedzie,ale straram sie myslec pozytywnie i narazie(odpukac0 nic sie nie dzieje,jesli sie martwisz przebadaj serduszko u kardiologa.Pozdrawiam edziu ja wczoraj na mysl,ze przyjedzie po mnie kolega i nie bedzie mnie w domu zaczelo mnie bolec i piec w klatce....potem jakos gadalismy i troszke leki przeszly...tez boje sie ze wszyscy beda miec mnie za wariatke jak cos mi sie nagle stanie
-
No i po zabiegu...po krzyku i bolu...chociaz znieczulenie przestalo dzialas i troszke boli :-/ wyniki krwi na tarczyce juz sa ,na 18 mam termin,jeszcze tylko jutro ogolny i psycholog,ale wezme te wyniki do ogolnego tez,bo jestem ciekawa co tam powychodzilo...dzisiaj boli i pieczenia wklatce nie ma...nie wiem od czego to zalezne...zapytam jutro lekarza o to..a Wy nerwuski jak sie czujecie? u mnie dzisiaj chlodniej troche i bardzo sie z tego ciesze :)
-
Ja tez sie przejmuje kazdym ukluciem,kazdym bolem.....moj stan zdrowie doprowadza mnie do placzu...depresjii,nic mnie nie cieszy...ide troszke na dwor...bo nie jest juz tak goraco a ja staram sie unikac upalow...wiec albo przyjde sama...albo mnie przywioza... :(
-
Dorotko pani dermatolog powiedziala,ze nie zaszkodzi go usunac)jest on duzy i mi tez pzreszkadza,to taka myszka)czasami czuje takie pieczenie i to chyba raczej w zoladku,a uklucia i*uciskanie* po prawej stronie,zaraz kolo piersi...wtedy tak jakby boli mnie pluco....sama juz nie wiem,pojutrze ide do lekarza to o wszystkim powiem a potem do psychologa 1 raz.....
-
Mialam dzisiaj isc na zabieg do szpitala(wyciecie pieprzyka) ale dzisiaj sie nie powiodlo,musze jutro.W poczekalni poczulam taki bol i pieczenie w klatce ze myslalam,ze zawalu dostane....czy to nerwy?? co siedzieje?? ;((((((((((( na szczescie pojutrze do lekarza i psychologa......a moze zoladek....?
-
Dorotko i widzisz teraz jacy sa ludzie...jakich mialas*przyjaciol*....wiem cos o tym..
-
Asiekk mam takie same objawy jak Ty....przeczytalam kiedys wikipedii,ze te objawy to nerwica lekowa przed smiercia....boimy sie,ze cos nam sie stanie,ze nie wrocimy do domu,ze sie pzrewrocimy...ja jak mowie zaklepalam sobie wizyte u psychologa.dzisiaj tylko serduszko ma jakies dziwne skurcze i troszku boli,ale wmawiam sobie,ze to nic takiego......
-
Dorotko bylam dzisiaj zapisac sie do psychologa....mam termin za tydzien,nie ma co z tym zwlekac.Narazie samopoczucie o.k....ide sprzatac autko na dwor....trzeba zapomniec o bolu i cierpieniu,chocby i na pol godziny.....