Skocz do zawartości
kardiolo.pl

beti2

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez beti2

  1. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Dawnomnie nie było ale sie troche u mnie dzieje. Praca, do tego mały zachorował po raz pierwszy a do tego zmieniam jednak leki z Setaloftu na znany mi Seroxat. Narazie wycofuje setaloft roznie sie czuje. Zmieniam go poniewaz bardzo chudne po nim. Tak na mnie działa niestety. SeroXat brałam przed ciaza i było ok. Strasznie boje sie tego odstawiania czy macie doswiadczenie z odstawianiem leków jak moge reagowac. Pozdrawiam was trzymajcie sie przyszłe mamuski każda niestety w nerwicy to przechodzi a ciza do tego tez robi swoje . Pozdrawiam nowe kobitki i stare :) znane juz mi. Pisze tutaj juz ponad rok i bardzo lubie ta strone to jest taka moja mała terapia i mozliwosc wyzalenia sie.
  2. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc Szczerze nie chce zmieniac lekow na silniejsze popróboje jeszcze az tak tragicznie nie ma a to ze mam takie dni to i przy braniu Seroxatu przed ciaza miałam. Zobaczymy. Kiedys stosowałam silne leki i skonczyło sie to 2 razy pobytem w szpitalu. 1 raz małopłytkowosc a drugi raz utrata pzytomnosci z drgawkami. dlatego zmieniłam lekarza na takiego ktory stosuje łagodne leczenie tzn łagodniejsze leki a wierzcie mi przeszłam ich juz ok 12 specjalistow. Na ulotce w sumie pisze ze moze byc utrata wagi choc ja zawsze byłam chuda patyk wiec i nerwy dodaja swoje no i moje zycie prywatne sama w ciazy facet mnie zostawił na wiesc o ciazy. do tego nerwica choroby i smierc w rodzinie wszystko w czasie ciazy. wiec troche sie nazbierało pozdrawiam was
  3. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc wszystkim juz sie odzywam. A wiec u mnie jakos takos zbliża sie @ wiec juz cos nie tak do tego praca zostawienie malego w domu z babcia po tak długim urlopie. wiec nerwica ma pole do popisu. Dalej biore leki 50mg na dzien a biora go po 200mg lecz moja lekarka nie chce mnie faszerowac. Stres sie nasila za duzo naraz . Biore juz Setaloft ok 3 mies troche jest lepiej ale schudłam bardzo chyba po nim no ale zdarzaja sie dni atakow moze lek sie jeszcze rozkręci. Zobaczymy. Powrot do pracy w sumie moze nawet dobrze bo kontakt z cywilizacja bo tak to tylko całe dnie z małym.Zobaczymy jak sie to poukłada. Ale przyznam ciezko mi bedzie sie przestawic.W pracy praca a po pracy opieka nad malenstwem. Moze dam rade. Widze ze niektore z was juz na koncówce ciązy to dobrze niedługo bedziecie bez brzuchola i bedzie wam chocaz tam lżej. Oby wam tez nerwica odpusciła zycze wam tego z całego serca.Oczywiscie bezbolesnych porodow :) jeśli takie istnieja hahah . pozdrowionka Dajcie mi rady jak zawlczacie ataki moze cos od was odgapie bo na mnie nic nie działa zadne medytacje i inne dobre rady typu zajmij sie czyms. trzymajcie sie pozdrawiam was wszystkie nowe i stare
  4. beti2

    Nerwica w ciąży

    Hej elka 83 pisze tez dlatego ze wiem po sobie jak wyglada cały okres po porodzie tzn jak u mnie to wyglada. Stosowałam liscie z kapusty az mi sie rzygac juz nimi chciało na sam zapach i prócz tego jak pojechałam do szpitala z zastojem piersi to jak zaczeła połozna mi je masowac i mleko sciagac to dopiero był ból. Ale u nas w polsce niestety nie podpowiedza ci nigdzie ze sa tabletki hamujace laktacje jak sie nie ma pokarmu tak jak ja. Zreszta same wiemy jak wyglada u nas słuzba zdrowia. Jak maciepytania dziewczyny to chcetnie odpowiem jesli bede oczywiscie na dany temat cos wiedziec:). poza tym podziwiam was ze dajecie rade w ciazy mimo naszej choroby wiem co to znaczy miec nerwice w ciazy. ten kto nie przezył tego nie wie jak to jest.Trzymajcie sie
  5. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc Dziewczyny Dawno nie pisałam bo nie miałam neta. Witam wszystkie nowe przyszłe znerwicowane mamuski. Ja juz 8 mies po porodzie a bardzo lubie się tutaj wyżalic na forum . Oczywiscie u mnie tak sobie dalej biore Setaloft i lexotan. Jest roznie. Wracam do pracy i to mnie przezraża. Ostatnio byłam na USG piersi bo sobie znow cos znalazłam jakis guzek. Okazało sie ze to nie guzek ze mam takie a nie inne piersi bardzo gruczołowate- dlatego miałam problemy z karmieniem i zastoje po porodzie. Ale wykrył mi cyste o wielkosci 5 mm. Nie wiem za 3 mies do kontroli i mam brac leki ziołowe jakie mi przepisał. Niestety nadal nie znalazłam srodka na nerwice:) tzn znalezc jakies zajecie . U mnie chyba sie to nie sprawdza. Boje sie tez powrotu do pracy no ale musze. pozdrawiam i zycze mniej stresowych dni w ciaży.
  6. beti2

    Nerwica w ciąży

    Witam dziewczyny Dzwoniłam do mojego gin w sprawie wynikow cytologi i wyszedł II stopien. Powiedział ze jest dobry. Dodatkowo zrobiłam sobie badanie krwi tak dla sprawdzenia i jest ok. Nie wiem czy tez tak macie szukacie przyczyn swojej choroby w badaniach bo nerwica dla mnie czasami daje takie objawy ze sie boje ze to jakas inna choroba. Nadal biore setaloft 50mg na dzien do tego lexotan. Roznie zz tym bywa. Miewam rozne dni. Biore te leki o 2 mies Jakas poprawa w sumie jest ale nie rewelacja. Pytałam mojej lekarki czemu one tak słabo na mnie działaj a ona ze stawiam sobie za wysokie poprzeczzki w zyciu mam zwolnic nie robic wszystkiego na hura i kazda rzecz powoli bez nerwow załatwiac. Ja w sumie tak mam ze chce od razu załatwic wszystko stresuje sie jesli czegos w danym dniu nie załatwie. Dziewczyny myslałam ze po porodzie nerwica odpusci ze jak bedzie dziecko to nie bede miała czasu a tu lipa została nadal ze mna. Zycze wam zeby was odpusciła i zeby mi sie kiedys udało zyc jak kiedys bez nerwicy. Trzymajcie sie wiem ze to dla was ciezki okres dla mnie ciaza tez była straszna wiem co czujecie jestem z wami pozdrawiam
  7. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Czytam was codziennie miałam nie ale czasami nie mam siły pisac. Byłam ostatnio u ginekologo bo kazał przyjsc 6 mies po porodzie na cytologie. wyniki mam 13 sierpnia i juz sie boje. Ogólnie zbadał mnie i wszystko niby ok. Biore dalej ten Setaloft sa dni lepsze i gorsze a do tego Lexotan. Moze ktoras z was brała Setaloft i czy wam pomógł. Bo ja przed ciaza brałam Seroxat i było po nim super. A na tym Setalofcie to tak sobie. Podobno pozniej zaczyna działac. Biore go juz prawie 2 mies. Widze dziewczyny ze w ciazy borykacie sie z tymi samymi problemami i obawami co ja miałam. Czy brac leki , czy cesarke wybrac, czy wziasc znieczulenie, czy wyniki są dobre. Bardzo dobrze was rozumie. Ja ciezko znosiłam ciaze psychicznie bo nie brałam leków jedynie doraznie relanium 2mg ale rzadko go brałam bo sie bałam. Chciałam cesarke ale lekarz stwierdził ze bede naturalnie rodzic, nie dostałam zadnego znieczulenia a chciaam.Bardzo dobrze rozumie wasze obawy i trzymam za was kciuki. Ja juz jestem 7 mies po porodzie ale nadal go pamietam. Zawsze zastanawiam sie jak kobiety mowia ze ciza to wspaniały okres moze dlatego ze nie przechodza w czasie niej nerwicy i do tego nie zostawia ich facet na wiesc o ciąży i zostaje sie wtedy samemu. Ja przez to przeszłam i nie zycze tego nikomu. Sama wychowuje dziecko dobrze ze mam rodzicow ktorzy mi pomagają. Czasami mam dni fatalne depresyjno lękowe i dalej nie znalazłam receptury zeby sie tym nie przejmowac mam nadzieje ze doczekam kiedys chwili w zyciu kiedy nerwica odejdzie. Pozdrawiam was trzymajcie sie - no i mniej nerwów i upałów bo one dają w kosc a w ciazy to dopiero.
  8. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny LEXI GRATULACJE ciesze sie ze juz masz to za sobą U mnie dziewczyny róznie. Biore ten setaloft i jest tak sobie no ale coz moze jakos bedzie lepiej działac po dłuzszym sosowaniu. Niestety bardzo schudłam to skutek uboczny chyba tego leku no i stres. Ostatnio porobiłam sobie badania krwi oraz tarczycy bo wkreciłam sobie ze mam tarczyce bo przy niej sa takie objawy jak przy nerwicy. ale wyszły ok. Wczoraj poszłam do gin bo kazał przyjsc 6 mies po porodzie na cytologie. Zbadal mnie i na szczescie wszystko ok. ale wynik cytologi dopiero za 2 tyg. Mój maluszek daje ostatnio mi w kosc bo muząbki z góry teraz wychodzą marudzi płacze.Szczerze jestem wykonczona.Ogólnie to nie mam apetytu, nie mam chceci do niczego zmuszam sie do wszystkiego. Wogóle to witam nowe dziewczyny które do nas dołączyły. mi to pisanie duzo pomogło tutaj przynajmniej w czasie ciazy mogłam sie wygadac i zobaczyc ze nie jestem sama z nerwica w ciazy. pozdrawiam
  9. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Czytam was codziennie i ciesze sie ze juz wiele z was ma porod za soba . wiem tez to strasznie przeezyłam. Tez chciałam na siłe cc ale nie zgodzili sie lekarze. musiałam rodzic naturalnie. Miałam teraz gorszy okres nerwica powrociła i dała w kosc totalnie. Jestem na leku Setaloft od 4 tyg troche jest lepiej. Ale poiem szczerze marze i błagam Boga zeby w koncu jakos wyjsc z tego . Ta cholerna choroba odbiera mi sens zycia. Do tego jeszsze opieka nad malenstwem - a zostałam z tym sama.Czasami wysiadam psychicznie i fizycznie. Czy ktoras z wasbrała kiedys Setaloft. Ja przed ciaza brałam Seroxat i czułam sie po nim normalnie jak normalny człowiek. pozdrawiam Was . Wizgotku , Pika 30 dałyscie rade super.
  10. beti2

    Nerwica w ciąży

    Witam dzewczyny Przede wszystkim gratuluje nowym mamusiom WIZGOTKU gratulacje juz masz to za sobą .Pika 30 tobie tez gratulacje . U mnie dziewczyny ostatnio silny powrot nerwicy i depresji. w sumie co tydzien u lekarza i przepisała mi Setaloft i lexotan . Szczerze biore Setaloft ju ok 3 tyg i juz troche lepiej ale słyszałam ze antydepresanty zaczynaja działac pozniej mam nadzieje ze zadziałaj.a. Powiem w skali 1 do 10 czuje sie na 4. Jak myslicie dadza efekty te leki. Setaloft to podobno z grupy SSri . przed ciazą brałam Seroxat i super funkcjonowałam . Mam nadzieje ze ten tez zacznie. Wogole wybrałam sie dzis do ginekologa bo chciałam oczywscie sie przebadac bo znow mi cossie w głowie uraja . Ale on oczywiscie na urlopie. wiec bede musiała zaczekac az wroci. chce zrobic cytologie. Jestem 6 mies po porodzie nie wiem czy juz bedzie mozna zrobic cytologie. Okresy mam w miare regularne i obfite ale pojawiaja sie w nich skrzepy i tym sie martwie. Co jeszcze złapałam schiza ze mam tarczyce wiec ide na badanie krwi w przyszłym tyg . Sama zauwazam ze musz ciagle sie badac moze podswiadomie chce znalezc chorobe ktora wywołuje u mnie lękii nerwicee. CO wy o tym myślicie pozdrawiam czytam was codziennie ale czasami nie mam sił pisac bo mały mi żabkuje
  11. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc wszystkim Wizgotek trzymam kciuki mi tez zaczeło sie od saczenia wod. - bedzie ok U mnie kryzys tragiczny powrot nerwicy z podwojon a siła. KOszmar. zaczełam brac lexotan i od wczoraj setaloft - miałam go włączyc gdyby nie było lepiej polexotanie. powiedzcie brala ktoras z was setaloft i czy pomogł no i kiedy zaczał działac . Ciezko przy tym wszystkim zajmowac mi sie dzieckiem. pozdrawiam
  12. beti2

    Nerwica w ciąży

    Witam Dawno nie pisałam no ale z powodu wiadoo czego - nerwica zaczeła coraz bardziej szalec. Witam nowe koleżanki które sa w ciazy- ja urodziłam 6 mies temu i wierzcie zmagałam sie z tym samym co wy. Myslałam ze jak urodze - własciwie miałam nadzieje ze nerwica odejdzie gdy bede miała duzo obowiazkow z dzieckiem no ale jak zwykle sie myliłam. Ostatnio miałam silny nawrot ataków. po porodzie bralam pramolan jakis czas ale za slaby. wiec ok 1 mies teemu dostalam nowe leki Miansec. Niestety poczatkowo w czasie brania było w miare ale niestety kilka dni temu znowu silne ataki: paniczny lęk uczucie gorąca w całym ciele jakby krwe mnie zalewała i jakby mozg mi zalała krew takie uczucia odrealnienia ogromy strach potliwosc niemoznosc oddychania swobodnego szczekoscisk dreszcze i wiele jesze innych. Wiec znow pędem do mojej lekarki ze ja musze funkcjonowac a to mi nie daje zyc. Zrobiła mi tes na depreche wyszło 12 pkt niby słaba ale ataki mnie mecza i trace sens zycia. Przepisała mi Lexotan od wczoraj zazywam i modle sie zeby zadziała . szczerze dziewczyny nie mam juz sił walczyc z tym świnstwem ono tak utrudnia a wrecz uniemozliwia zycie. Powiedzcie czy macie jakies sposoby jak w czasie ataku sobie radzic czytałam juz wiele ksiazek wiele artykułow ale jakos nic mi to nie daje. Poprostu u mnie kazdy atak to koszmar a juz walcze z nimi 6 lat pomyslec mogłabym sie juz przyzwyczaic ale NIE da sie. Gratuluje dziewczynom ktore urodziły i zycze braku Nerwicy dziewczynom w czasie ciazy a najlepiej jakby was odpusciła. pozdrawiam Chiałam zapytac brała juz ktoras Lexotan z was POZdrowionka
  13. beti2

    Nerwica w ciąży

    Pika 30 Fajnie ze masz taka połozna i tak podchodza do tego u Ciebie widzisz ja mimo tego ze chodziłam prywatnie cala ciaze do lekarza i rodziłam tam gdzie on pracuje nie zgodził sie na cesarke.. Mimo iz w ksiazeczce ciazy miałam wpisane nerwica lękowa. Czyli cc u mnie nie było na zyczenie tak samo jak chciałam znieczulenie tez nie mowił ze gdyby szło cos nie tak wtedy cc albo znieczulenie. Najgorsze jest to ze kazdy mowił tyle kobiet rodzilo ty tez urodzisz wierz mi myslałam ze zabije tych comi tak mowili czyli chyba kazdego.
  14. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Wizgotek dobrze cie rozumie co przezywasz ze zamiast po rozmowie czuc sie lepiej załamałas sie. Tez takmiałam. Bardzo chciałam miec cesarke ale lekarz sie nie zgodził bo nie widział przeciwskazan do naturalnego. Wiec rodziłam naturalnie oczywiscie lekarza mojego nie było na zmianie bo mówił ze jak chce rodzic o do południa bo on wtedy jest a mnie złapało wieczorem. wiec stres na maksa- mimo ze cała ciaze chodziłam prywatnie. Szczerze to cały porod lezałam od razu dali mnie na łozko porodowe a nie tak jak pisza ze trzeba chodzic jakies cwiczenia itp od razu lezec. podobno pytaja sie czy nacinac krocze u mnie nie było czegos takiego.Nacinaja bez pytania. Nie powiem ci co lepsze cesarka czy naturalny niby po naturalnym sie szybciej do siebie dochodzi ale ja dosyc długo moze ze jestem wrazliwa na bol. Nie martw sie jak ja to przezyłam ty dasz rade. Myszka 33 ja ci powiem tez dosc długo walcze z nerwica kilka dobrych lt tez miałam tomografie głowy i inne badania i nic. tydzien temu poszłam do mojej lekarki bo mi sie pogorszyło i pramolan nie działa wiec przepisała mi Miansec . Przed ciaza brałam Seroxat był super zyłam normalnie. A teraz nie chcemy do niego wraca moze sie ud na iinych srodkach. Biore ci powiem ten nowy lek troche przymula wieczorem zobacze jak bedzie dalej. pozdr
  15. beti2

    Nerwica w ciąży

    Witam Czesc Myszka 33 pytasz jak sobie radze - szczerze nie radze sobie wogole. Myslałam ze jak brałam Pramolan bedzie lepiej ale nic z tego. Dlatego od jutra bede brała nowy lek. Pytasz o objawy somatyczne jest ich multum:zaczyna sie od tego ze cos sie ze mna dziwnego dzieje odczucie ze nie jestem sobą do tego nogi mi sie uginaja, nadcchodzi lęk duszności ciepło na twarzy ogolny niepokój poca mi sie rece , dziwne uczucie w głowie mrowienie ucisk w głowie takie napchanie głowy nie wiem jak to nazwac po czym robi mi sie słabo strach obawa ze zaraz zemndleje.Mimo iz ciesze sie dzieckiem jak przychodzi atak odchodzi mi chec całkowita do zycia ktorej przez ta zasrana nerwice i tak nie mam. tez całymi dniami sama siedze w domu i ciagle mysle . Jk tak ma wygladac dalej moje zycie to ja sobie naprawde tego nie wyobrazam. pozdrawiam a jak Ty sobie radzisz?
  16. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny czytam was codziennie. U mnie nie za ciekawie. nerwica sie rozkręca mimo brania pramolanu. Wczoraj miałam straszny dzien znow cos sie działo mi w głowie, ucisk sama nie wiem jak to nazwac cała rozdygotana, itp. objawy. Wiec poszlam wczoraj do mojej neurolozki . Powiedziałam jej o tym o objawach ze mimio ze mam sie czym zajmowac dziekciem jak przychodzi atak to jestem bezsilna. Zmieniła mi leki powiem wam na jakie tylko je wykupie. Myslałam ze jakos po porodzie tylko na tym pramolanie uda mi sie funkcjonowac a ty nic z tego. Boze kiedy ja wyzdrowieje
  17. beti2

    Nerwica w ciąży

    Witam was dziewczyny BLONDYNECZKO ja miałam takie pluskanie w brzuchu to normalne . Te wypychania i wiercenia sa nieco uciazliwe tak jakby brzuch miało wycisnąć. U mnie różnie z ta moją nerwicą. do tego bolą juz mnie bardzo plecy od dźwigana małego. pozdrawiam was i zycze wielu dni bez nerwicy
  18. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny GRATULUJE MYSZKA 33 córeczki. Jak odczytałam twoja wiadomosc wierz mi jakos ciarki po mnie przeszły. Ciesze sie ze juz masz za soba poród. Super ze karmisz piersia ja na poczatku tez karmiłam i nie chciałam do lekow wracac ale miałam te zastoje pokarmowe kilka razy i pokarm zanikał. Dobrzez e miałas pomoc przez te pierwsze tygodnie to wazne. U mnie rozne sa te dni ale wiekszosc sama zauwazyłam sie nakrecam proboje sobie wmawiac ze te moje objawy to tylko nerwica ale niestety do głowy rozne mysli przeychodza nie moge sie tego pozbyc. Najgorsze te odrealnienie i przeczucie ze sie zaraz zemndleje- dlatego tez spacery z małym to dla mnie wyczyn. pozdrowienia trzymajcie sie dziewczyny zycze szybkich i bezbolesnych porodów :)
  19. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Widze walczycie jak mozecie. U mnie to roznie bywa sa dni takie jak dzis ze nie chce mi sie zycMój mały ma juz 4 mies. Ja nadal biore Pramolan- z roznym skutkiem. Ogólnie to nie mam chceci do zycia wogóle. Wiem ze mam kochane dzieciątko i chciałabym sie móc nim cieszyc ale jest ciezko jak przychodza gorsze chwile- nerwica. Myslalam ze po porodzie odpusci myslalam ze jak bedzie wiecej obowiazkow to sobie pojdzie lecz niestety została dalej ze mną . Szczerze juz mi sie od niej niedobrze robi. Zastanawiam sie czy kiedykolwiek wstane z łozka i nie bede o niej myslec - ona tak potrafi zepsuc zycie. ELLka widzisz ja tez jestem z okolic Katowic. Trzymajcie sie wiem co przezywacie
  20. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Dawno nie pisałam ale czytam wasze wpisy. Z nerwica u mnie róznie mimo ze jestem dalej na pramolanie. Czekam teraz na 4 okres po porodzie. Ostatnio sie wystraszyłam bo przy ostatniej miesiaczece skrzep ze mnie wyleciał. Strasznie sie boje teraz jaka teraz ta @ bedzie. EAPG naprawde podziwiam cie jak zznioslas ten pobyt w szpitalu. mam nadzieje ze bedzie ok z twoimi krwawieniami. pozdrawiam
  21. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Czytam wasze wypowiedzi i widze ze przechodzicie to samo co ja w ciazy. Mam teraz mniej czasu na pisanie z wami bo maleństwo. Bardzo dobrze was rozumie co przezywacie, jakie macie obawy, czy leki nie zaszkodzą czy badania sa ok itd. Miałam to samo. Niestety teraz jestm 4 mies po porodzie a nerwica dalej ze mną i ciągle się obawiam o swoje zdrowie. Biore Pramolan wrociłam po ciązy do lekow ale jakos nie działa na mnie. Znow od paru dni mam okropny nastroj nic mi sie nie chce jestem słaba, do tego non stop rozluznienia koszmar. Jak to mi kazdy mowi zamiast cieszyc sie dzieckiem ja sie non stop czyms przejmuje. Ale nie daje rady inaczej. Po porodzie robilam krew i wynki wyszły ok a myslałam ze jakas anemie bede miec.A nadal mi sie wydaje ze cos ze mna nie tak. Czy to poprostu nerwica. Czytam was dziewczyny i piszecie o lekach w ciazy. Ja wsumie odstawiłam na czas ciazy Seroxat i było naprawde koszmarnie bez lekow a w razie czego miałam brac relanium 2mg . Ale myslicie ze ono cos pomogło- gdzie tam.Psychicznie ciezko przeszłam ciaze chyba jak kazda z nas. Ciagłe obawy o dziecko o zdrowie. Pozdrawiam was i zycze wytrwałosci i wielu dni bez nerwicy
  22. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny U mnie niedługo bedzie 4 mies po porodzie. Niestety mimo zazywania pramolanu nerwica alej szaleje. Mam pytanie do dziewczyn ktore juz rodziły kiedys rodzily. Dostałam 3 okresu po porodzie. Wczoraj mijał 4 dzien i jak zaszłam do łazienki zobaczyłam jak wypadł mi jakis skrzep. Nie wiem co to było taki ciemny z krwi. Zawsze cos ze mnie wypadało takie małe ciagnace ale ten wczorajszy był wiekszy. Bardzo sie boje ze cos sie dzieje ze mna w srodku. Byłam u gin niedawno i stwierdziła ze macica spoko obkurczyła sie i wszystko ok . Prosze odpowiedzcie cos bo przy mojej nerwicy to ja juz sobie najgorsze wyobrazam . Tak wogóle witam nowe dziewczyny>
  23. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc Wizgotek.Bardzo dobrze Cie rozumie mnie tez nie za bardzo sie podobało jak maly kopał wiercił sie balam sie tego. Tez myslaam ze ja nie powinnam miec dziecka inne kobiety go tak pragną a mi tak szczerze to przeszkadzało. Kobiety cieszą sie jak dziecko kopie sa radosne a ja wrecz przeciwnie. Ja to nazywała ze jest obcy wewnatrz mnie. Z tego co wiem kobiety z nerwica nie potrafia sie cieszyc z ciazy dla mnie sszczerze była to mordęga ale chyba w wiekszosci przez nerwice. Tez odliczałam dni tak jak ty do porodu z drugiej strony bojąc się porodu. Panicznie sie tego bałam w nocy spac nie mogłam i wyobrazalam sobie jak to bedzie.Moze grzesze mowiac tak o ciazy ze nie dała mi ona takiego szczescia jak inne kobiety przezywaja te 9 miesiecy ale inaczej nie mogłam. Wiem jak sie czujesz i tez wiem jak działaja na nas porady typu: * powinnas sie cieszyc bedziesz mama, teraz musisz tylko myslec o malenstwu, nie denerwuj sie w twoim stanie,itp* Wkurzało mnie to jak cholera. Ale mysle ze nikt tego nie zrozumie jesli nie ma nerwicy.Pozdrawiam cie musisz jeszcze troche przebolec .
  24. beti2

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Witam nowe nerwuski. Widze ze nerwowych mam przybywa niestety. Zawsze myslałam ze to tylko mnie to spotkało *nerwica* w ciazy. Niestety jest nas duzo. Staram sie was czytac codziennie. Widze ze wiele z was juz coraz blizej konca. Pisze do was jak mam chile spokoju bo mały raczej nie daje mi za duzo wolnego czasu. U mnie juz 3 mies po porodzie mineły. A nerwica ciągle ze mna * zasrana partnerka życia*. Dalej jestem na ty moim Pramolanie zobaczymy jak długo na nim wytrzymam czy bede musiała wrocic do seroxatu. Powiem wam ze juz 3 mies od porodu a miednica dalej mnie boli i niedługo 3 okres chyba bedzie. Nie wiem szczerze jak z tym okresem bo moze byc nieregulRNY a ja sie ciagle obawiam ze za szybko go dostane i ze cos sie tam złego w srodku mnie dzieje. W sumie byłam u gin i jak mnie badał stwierdił ze ok wszyst. Czasami nie wiem czy to nerwica mnie tak nakreca. pozdrawiam
  25. beti2

    Nerwica w ciąży

    Hej dziewczyny Wierze wam jak sie czujecie to czekanie jest najgorsze ja tez sobie wyobrazałam tez dzien tak jak wy strach ,lęk itd. Mika 1984 już malutko Ci zostało jesli chodzi o leki to roznie mowia jedni zmniejszaja dawke przed porodem inni nie nie wiem od czego to uzaleznione. Zapytaj sie lekarza. Chociaz u mnie na porodowce podawali dziewczynom relanium przed porodem a jak by nie było to tez lek z gupy uspokajajacych. Najwyzej zmniejsz dawke na pare dni przed porodem gdzies z tydzien bo nagłe odstawienie to nie za bardzo i do tego stres. Ty chociaz wiesz ze bedziesz miec cesarke u mnie takiej opcji nie było na żywca jechałam miałam rodzic naturalnie a tez bardzo chciałam cesarki. Wizgotek wiem jak ci ciezko ale pamietaj nie jestes sama juz wskazuje na to samo to ze jestesmy na forum. Mamy te sam obawy lęki strach, i nerwice. Ja wam powiem dalej biore ten Pramolan bylam u mojej lekarki na zwizycie powiedziałam jej ze mam czasami dni straszne mimo brania leku ale sama jej powiedziałąm ze nie chce narazie wracac do Seroxatu zobaczymy ile wytrzymam. ogólnie to chodze niewyspana bo maly w nocy wstaje, zmeczona, rozdrazniona do tego problemy osobiste. Czasami juz wysiadam. A tu trzeba z dzieckiem do lekarza na spacer czasami juz nie daje rady. Musze sie tu wyzalic bo wy jedynie mnie rozumiecie i rozumiecie działąnie nerwicy jak ona potrafi utrudnic życie które jest juz i tak wystarczajaco dla mnie trudne. pozdrawiam
×