
milka11
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez milka11
-
Cześć!!! Ja wiem, że Asentra mi nic nie da jak teraz wezmę, ale nie wiem jak po niej jest, więc dlatego pytałam może któraś z Was brała. Na jej działanie trzeba poczekać. Ja kiedyś brałam Paxtin pomógł, ale na początku miałam takie jazdy, że nigdy więcej go nie wezmę. Poszłam pierwszy raz jak się zaczęło moja lekarz ogólna przepisała mi, sympramol ale brałam tydzień i nic nie pomógł teraz wiem, że trzeba czekać na jego działanie. Poszłam wtedy do psychiatry a ona mi przepisała Paxtin. Po kilku dniach stosowania bałam się wyjść na balkon, a mieszkam na 4 piętrze, bo miałam dziwne myśli, że jak mi odbije to … i paraliżowało mnie od razu. W ulotce jest napisane, że na początku mogą być takie myśli. Więc boję się wziąć cokolwiek, bo mam schizę, że to wróci. Ile ja dni przepłakałam, że byłam normalna i w jednym dniu jak rano wstałam coś pękło i tak się ciągnie w kwietniu 3 lata. Dzisiaj poszłam do spowiedzi i jak stałam to kręciło mi się strasznie w głowie jak ja wytrzymam w niedzielę. Wezmę Alprox albo hydroxyzinum żeby wytrzymać. Boję się bardziej niż porodu a na stole mi było gorzej uciec, bo nie czułam nóg. To jest jakaś masakra.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Beti2 brałaś już może kiedyś ten lek Pramolan i jak długo można go brać. Ja chcę wrócić do leków. Kiedyś przepisała mi moja Asentrę i leży w szafce i nie wiem czy ją łyknąć. Ja już zaczynam się nakręcać przed Chrztem dawno nie miałam takich ataków. Muszę coś łyknąć przed wyjściem, bo nie dam rady już się boje, że jak mnie złapie to, co ja zrobię, przecież nie wyjdę. Płakać mi się chce, jaka jestem bezradna. Co to za cholerne choróbsko? Czy po lekach przejdzie chociaż trochę i będę taka jak kiedyś. Może Wy macie większe doświadczenie w tym temacie. POZDRAWIAM
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Beti ja też myślę o powrocie do tabletek. Jakoś daję rade, ale jak wracają lęki to nie jest fajnie a przy dziecku wiadomo lepiej być na chodzie. Niedługo mam chrzciny i nie wiem jak w kościele dam radę. Jak przejdę do ołtarza jak wszyscy będą na nas patrzeć MASAKRA nie lubię być w centrum uwagi. Wezmę chyba pierwszy raz tabletkę przeciwlękową. W kościele jest mi strasznie słabo i kręci mi się w głowie. Ale jak czytam Wasze wypowiedzi to każda z nas tak ma :(.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Milka faktycznie bezwład nóg nie jest przyjemny. Najpierw dają znieczulenie i po chwili robi się ciepło w nogach i znieczulenie zaczyna działać. Kładą na stole i przygotowują wszystko do cięcia. Ja miałam chwilę słabości i wpadłam w lekką panikę, aż tętno poszło w górę. Ale zaczęłam głęboko oddychać i po chwili się uspokoiłam, nawet nie wiem, kiedy i już było po wszystkim, pokazali mi małego, łezka się zakręciła, dałam mu buziaka i go zabrali. Założyli szwy i przewieźli na salę pooperacyjną trwało to ok 30 minut. Znieczulenie zaczęło puszczać po 3 godzinach. Żeby szybciej puściło to stopami róbcie kółeczka chyba pomaga. Pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Dawno się nie odzywałam, ale jestem zaganiana, niewyspana :). U mnie różnie raz lepiej a raz gorzej. Nerwica daje popalić kręci mi się w głowie i te nakręcanie się. Czasem myślę o lekach, ale jak je brałam to mnie wkurzało, że nie radzę sobie bez nich. Dziewczyny cesarka nie jest taka straszna ja czułam się okropnie 3 dni bo bolało wstać nie mogłam. Ale po tygodniu latałam wszędzie. No trochę mnie plecy bolały jak dłużej stałam i skutkiem znieczulenia jest to, że mi palce w ręce drętwieją, ale nic mnie nie bolało chodziłam jak zawsze. Po porodzie to na pewno nie będziecie miały czasu myśleć o nerwicy w takim stopniu jak teraz Was męczy po prostu nie ma na to czasu. Trzymajcie się cieplutko
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wszystkim Dużo Zdrówka, Szczęścia, Miłości i żeby przyszłe mamy w spokoju dotrwały do szczęśliwego rozwiązania. A mamą, które już urodziły cierpliwości :). Dziękuję Wszystkim za gratulacje. Milka 1984 tętno waliło jak oszalałe jak byłam już znieczulona od pasa w dół. Wyobraziłam sobie, że już nie dam rady się wycofać i uciec z tego stołu. Wpadłam w panikę, mówię żeby mi podali coś na uspokojenie a one, że dopiero jak dziecko się urodzi. Kazali mi głęboko oddychać i zagadywały gdzie pracuje i takie tam, a ja do nich, że nie chce mi się rozmawiać, bo jestem bardzo zestresowana. Ale po 5 minutach przeszło. Nie wiem czy podali mi coś na uspokojenie. Było mi wszystko jedno. Na razie walczę z nerwicą. Pierwsze 3 dni dół straszny po wypisie ze szpitala czy dam radę i takie tam. Robiło mi się słabo bałam się, że upadnę i małego będę w tym czasie trzymać na rękach koszmar i się nakręciłam. Teraz raz jest raz lepiej a raz nie. Zobaczymy, co będzie dalej, oby lepiej. Trzymajcie się cieplutko i życzę spokojnego świętowania.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Ja już z maleństwem jestem w domu. Poród nie taki straszny jak sobie wmawiałam, raz wpadłam w panikę i puls mi walił jak oszalały, kazali mi głęboko oddychać . Pobyt w szpitalu też ok ale teraz jestem jakaś płaczliwa, pokarmu nie mam, co mnie jeszcze bardziej dołuje :(. Chodzę jakaś wściekła i wszystko mnie wkurza. Pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Beti2 ja idę do szpitala we wtorek, więc cesarka chyba w środę. Boję się jak nigdy dotąd. Mam zawroty głowy, panikuję, płakać mi się chce. Nie wiem jak ja to wytrzymam i czy dam radę zaopiekować się maleństwem. Jak ja Ci zazdroszczę, ze już jesteś po. Kupiłam wczoraj zapas melisy ale coś mocniejszego wolałabym a tu nie wolno. Jeszcze tak mnie nerwica nie dopadła w ciąży jak teraz, to ze strachu. Nie mogę się zrelaksować, jestem jak bomba zegarowa :(. Co do relanium to nie wiem, czy można, najlepiej spytać pediatry jak będziesz szła na pierwsza wizytę z małym. Pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Beti2 jak znajdziesz chwilkę czasu, napisz do nas bo czekamy na relację jak było w szpitalu. Ja już panikuję dusi mnie i kręci mi się w głowie. Ta cholerna nerwica znowu daje mi popalić.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Beti2 SERDECZNE GRATULACJE. Mam nadzieję, że nerwica Ci odpuściła na porodówce ale Ci zazdroszczę, że już jesteś po. Ja nadal czekam a tu nic. Lepiej jak mnie weźmie z zaskoczenia, bo już będę się denerwować od piątku cesarką. Napisz koniecznie jak Ci poszło i jak malutki. Pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam Polunia ja też rok temu zastanawiałam się czy zajść w ciążę. Było u mnie w grudniu fatalnie nie brałam już od kwietnia leków bo chciałam zajść w ciążę. Jakoś lato zleciało i jesień ale ataki powróciły po świętach panika, strach, lęk to było istne piekło. Poszłam do psychiatry ona przepisała mi asentrę powiedziała ze bezpieczna w ciąży. Wybrałam się też do mojej ginekolog która zabroniła mi brać leków jedynie DIPHERGAN i kazała iść na psychoterapię. Tak więc zrobiłam do kwietnia jakoś się pozbierałam i jakoś funkcjonuje a co będzie kiedyś nie wiem. Też trochę się staraliśmy o dzidzię ok roku. Może to stres. Ciąża na każdą z nas inaczej wpływa. Ale dasz radę inne dziewczyny też dały. POWODZENIA
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Widzę, że sobie jakoś radzicie, aby tak dalej a będzie coraz lepiej. Ja już odliczam dni jak się samo nie zacznie to idę na cesarkę we wtorek za tydzień. Będę panikować od niedzieli na razie nie myślę o tym. Jest mi ciężko dzidzia już waży 3,800 kg i odwrócenie się z boku na bok to niezłe wyzwanie. Puchnę strasznie ręce i nogi mam jak banie. Beti2 Ty też się trzymasz a już myślałam, że jak się coś zaczęło u Ciebie to z 2-3 dni i urodzisz. Mały tez nie śpieszy się do wyjścia. Może im tam dobrze :) u nerwowych mam. Wizgotek cieszę się bardzo, że już tak optymistycznie podchodzisz, że zostaniesz mamą i zmieniasz myślenie TAK TRZYMAJ. (cyt: I co wtedy? hmmmmmmm trzeba to przetrwać, nie ma innego wyboru, trzeba szybko się czymś zająć, nie nakręcać myśli, zwrócić uwagę na coś innego*. ). Pozdrawiam Wszystkich
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Witam nowe dziewczyny, piszcie jak najwięcej w grupie zawsze raźniej. Beti2 już chyba urodziła nie pisze od 2 dni. Mam nadzieję, że wszystko w porządku i nerwica ją opuściła na zawsze. Tak jak pisze EAPG leki wszystkie objawy tłumią ale jak przestajemy je brać to nerwica wraca. Wszyscy mówią psychoterapia to podstawa walki z nerwicą. U mnie na razie nerwowo nakręcam się czym popadnie. Już zaczynam się bać porodu, szpitala jak ja tam wytrzymam. Kręci mi się w głowie i jestem jakaś odrętwiała. Napiszę wieczorem idę gotować obiad. Pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Pisałam i szlak by trafił wszystko się skasowało. Beti2 myślałam, że Ty już urodziłaś. W każdym szpitalu są wredne baby. Nie ma się co przejmować i przytakiwać im we wszystkim, one są dla nas a nie my dla nich. Od 3 dni moja nerwica dręczy mnie i męczy. Mam lęki i uczucie duszenia się , paniki ogólnie do kitu. Pogoda też na to wpływa, szaro i zero słoneczka. Idę zaraz na spacer,bo już w domu nie mogę wyrobić. Życzę Wam miłej i spokojnej niedzieli. POZDRAWIAM
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Beti2 no to już niedługo ale to może jeszcze potrwać kilka dni. Jestem ciekawa kiedy ja. Ja już bym chciała być po i w domu. Mnie od wczoraj strasznie dusi, jak ktoś by mi siedział na klatce piersiowej. Dawno się tak nie czułam do kitu. Może to już zdenerwowanie, że nie daje rady chodzić, cokolwiek zrobić też mi ciężko. Już zaczęłam melisę pić ale ona mi nie pomaga. Wszystko mnie wkurza jestem jak bomba zegarowa. Wizgotek odpoczywaj i dużo spij, a na przeziębienie herbatę z cytryną i miodem pij.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Beti2 ja też jestem tego zdania, że lepiej wziąć tabletki i jakoś normalnie funkcjonować. Ludzie mają różne choroby i biorą tabletki całe życie. Ja wiem, że podstawą leczenia jest psychoterapia ale jak dzieci dorosną to można się pomęczyć aby z tego wyjść a nie na samym początku kiedy maluszek nas potrzebuje. Byłam u koleżanki bo niedawno urodziła, jej mały ma 2 miesiące i powiem, że byłam przerażona jakie dziecko jest malutkie. Jak ja sobie poradzę mam nadzieję że to przychodzi z czasem. Ona sama mówiła że ciężko się przyzwyczaić byłaś sama a tu masz teraz osobę z którą jesteś cały czas. Ale damy, radę musimy :). Pozdrawiam Beti 2 poród przeżyjesz będziesz tak podniecona, przerażona że nie będzie czasu myśleć o nerwicy. A później będzie już tylko lepiej.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Wiem, że mówić jest łatwo ale zrealizować już gorzej. Ja mam dzisiaj dzień tragiczny spina mnie, dusi i jestem taka zdenerwowana, że wyć mi się chce. Dawno tak nie miałam :(. Najlepiej zamknęłabym się w pokoju i nie wychodziła z niego. Mówię sobie, że to tylko nerwica ale szlak mnie trafia, że takie dziwne ona ma objawy. Niech mnie noga boli, ręka, głowa a nie takie uczucie zwariowania. MASAKRA Powiedzcie jak brałyście tabletki to wszystko było Ok. Ja w sumie choruję na to dziadostwo 2,5 roku w tym niecały rok brałam tabletki. Ale po nich nie wiem czy było ok bo ciągle miałam wyrzuty, że je biorę. Zastanawiam się jak będzie po porodzie czy dalej się męczyć czy wziąć tabletki i czy one mi pomogą.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Beti2 nie można dopuszczać do siebie tych okropnych myśli tylko eliminować je. Bo jak je dopuszczamy to jest tak jak teraz dół i złe samopoczucie. Ja mam termin na 12 grudnia ale czy mam dobrze wyliczony termin to nie wiem, miałam nieregularne miesiączki. Ale czuję, że już niedługo maluch będzie z nami. Życzę miłego i spokojnego dnia
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam dziewczyny Wy mnie przerażacie, musicie zmienić nastawienie przerwać te błędne koło. Ja wiem, że nie jest to proste, bo kiedyś też miałam takie ataki i nic dobrego z nich nie wynikło. Ale nie można dopuścić do tego, aby tak się nakręcać. Musimy wziąć się w garść. Ja wiem, że jestem zołza ale musimy zmienić nastawienie i będzie lepiej. Ja też jestem przerażona i ciągle myślę, co będzie po porodzie czy będę mogła się zająć maleństwem i nie oszaleje. Ale jak się ma nerwicę to choroba psychiczna odpada i nie da się zwariować. DAMY RADĘ POZDRAWIAM
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! U mnie po staremu, raz mnie bierze a raz odpuszcza nerwica. Dziewczyny a nie możecie rodzić w szpitalu tam gdzie przyjmuje wasz ginekolog zawsze będzie wiedział jak się wami zająć. Psycholog na pewno jest w szpitalu i zawsze można poprosić lekarza, żeby do Was przyszedł. Ja chodziłam do takiej Pani i ona mi mówiła, że jak tylko będę potrzebowała porozmawiać to mam powiedzieć ordynatorowi i on po nią zadzwoni i przyjedzie nic mnie nie będą pytać po co i dlaczego. Ja już z domu sama nie wychodzę poszłam w sobotę do hipermarketu i prawie zemdlałam - teraz panicznie boję się wychodzić z domu nawet do sklepu obok bloku. Wizgotek ta pogoda też Ci nie pomaga szaro wszędzie i szybko ciemno się robi. Dasz radę my też myślałyśmy, że świat się zawali a już na mecie prawie jesteśmy. Ty szczęściaro chociaż roczny macierzyński będziesz miała :). My się już z Beti 2 nie załapiemy jak ma wejść od września. Pozdrawiam Was cieplutko
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Beti 2 jeszcze nie urodziłam ale czuję, że niedługo to nastąpi. Też się boję jak cholera ale musimy dać radę co będzie to będzie jak nerwica da nam znać na porodówce, to coś na nią lekarze poradzą przecież będziemy pod dobrą opieką. Ja też nie lubię szpitali przerażają mnie, ja będę na pewno leżała 3 doby jak wszystko będzie ok i już się nakręcam jak będę musiała zostać dłużej. Dziewczyny urodzicie wrócicie do leczenia i będzie wszystko jak dawniej, będziecie miały dla kogo walczyć z nerwicą dla swojego maleństwa. Beti 2 jak się zacznie to będziemy tak przerażone, że o nerwicy nie będziemy miały czasu myśleć :). Powodzenia
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Beti2 nie będzie tak źle, dasz radę wiem od koleżanek, że dają przeciwbólowe tabletki i można poprosić na uspokojenie. Ja już też jestem jakaś rozdrażniona wszystko mnie wkurza i się nakręcam. Czuję, że to już niedługo. Chodzić nie mogę, przejdę 50 metrów i nie mogę dalej iść. Dzisiaj mam jakiś nerwowy dzień, aż mąż powiedział, że się wszystkiego czepiam :(. Co by nie zrobił będzie źle. Wizgotek odpoczywaj ile się da, ja na początku ciąży też ciągle spałam, teraz już niestety nie da rady 5 razy chodzę siusiu i się nie wysypiam. Idę coś porobić bo muszę się na czymś wyładować zanim mąż z pracy wróci bo znowu mu się dostanie za nic :(.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam dawno mnie tu nie było, ale miałam zepsuty komputer bez niego to masakra nie idzie funkcjonować. Widzę, że dobrze sobie radzicie. Beti2 tak się bałaś o mamę i już po wszystkim będzie dobrze. U mnie jakoś leci raz lepiej raz gorzej. Brzuch mi też twardnieje i mam delikatne skurcze, więc spodziewam się, że niedługo będzie dzidzia ze mną. Już nie myślę o porodzie tylko co będzie później i się nakręcam.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! Mnie bezsenność też dopada, spać nie ma jak bo wszystkie pozycje przeszkadzają. Chodzić nie mogę bo brzuch twardnieje i ciągnie strasznie muszę uważać. Samopoczucie na razie radzę sobie. Muszę też kupić jeszcze trochę rzeczy dla dziecka ale wybrać do sklepu się nie mogę bo boli i ciągnie mnie brzuch. Wasze humorki to w dużej mierze ciąża ja tak miałam w pierwszej bez kija do mnie nie podchodź. Do rana sporo czasu a ja spać nie mogę :(. Pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!!! Wizgotek sama zobaczysz jak będziesz miała już leki w torebce, to nie jest tak prosto po nie sięgnąć. Będziesz się dręczyła czy je wziąć czy nie, a w rezultacie nie weźmiesz. Ja mam cały arsenał w torebce nawet te co brałam przed ciążą i nie wzięłam ani jednej a były chwile tragiczne. Po prostu moja świadomość, że dziecku może coś być nie pozwoliła mi po nie sięgnąć. Tak samo chyba ma Beti 2, bo ma a nie bierze :). Beti ja też od rana telewizor i komp i naparzam w gry. Samopoczucie raz lepiej raz gorzej. Pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: