
Daga123
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Daga123
-
To napewno nie sa objawy zapalenia nerwu trojdzielnego, jakis idiota to byl. Wez sobie spore dawki magnezu i potasu, a z magnezem wez razem sama vit b6 min 50mg, do tego osobno b12 2 tabl dziennie. Sprobuj tak chociaz 2 tyg, mnie sie duzo po tym poprawilo, a mialam mrowieniani dretwienia roznych czesci ciala, takie robaki chodzily mi po ciele.
-
Aniu, rezonans mozesz zrobic w kazdej prywatnej klinice tyle ze koszt to min 500 pln to lepiej juz udac sie prywatnie do dobrego neurologa i dokladnie opowiedziec mu o objawach moze doradzi i podpowie to i owo albo przepisze jakies bezpieczne leki. Ja jestem z pod Łodzi. Ja ostatnio z objawow mam bole glowy, sciskanie glowy, bol w skroniach, sztywnosc szyji i bole karku, czasami zawroty glowy ale rzadko. Ale nie poddaje sie temu i nie zmieniam planow np jak mam gdzies pojechac, staram sie o tym nie myslec, wiem ze czasem sie to nie udaje ale staram sie.... Dobrej nocki!
-
Aniu, napiasalam wczoraj caly esej i wcielo mi tekst, tak sie w*** ze wylaczylam komp. Bylam wczoraj na masazu korekcyjno-rehabilitacyjnym i bylo srednio przyjemnie ale dalo sie przezyc. Mam zamiar pochodzic na cala serie moze mi to pomoze rozluznic kark i przejda te bole glowy. Pytalas ile mam lat 37, mam mieszanca, zawsze pomagalam bezdobnym zwierzakom, ale mialam tez doga niemieckiego i konia ( takiego ktory byl bity i kopal ze strachu). Kocham zwierzeta i najwiekszym bledem mego zycia bylo nie pojscie na weterynarie. Ale jestem jedynaczka a w moim miescie nie bylo kierunku, moja mama bala sie o mnie wiec poszlam na nudne zarzadzanie. Ale wiesz co mam zamiar zostac sedzia kynologicznym bo to mozna w kazdym wieku.
-
Drętwienie twarzy, ścisk w głowie i szum w uszach
Daga123 odpowiedział(a) na karolineczka1986 temat w Nerwica
Ja czulam sie tragicznie wiec poczytalam kilka ksiazek nt atakow paniki i generalnie nerwicy wiec wiecej wiem i jestem swiadoma ze dolegliwosci fizyczne to tylko objaw tego co w glowie nie halo. Dzis poszlam na masaz korygujaco-rehabilitacyjny plecow, ale glownie szyji i barkow. Bolalo ale bylo warto, bo mnie strasznie spina sie szyja i caly kark. Mam zamiar wybrac serie masazy i byc dobrej mysli bo w tym chujowym kraju nic innego mi nie pozostaje. Pozdrawiam- 21 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wow, to chociaz wiesz cos wiecej... Ja dostalam na poczatku Amixitryptinum 10mg do brania na noc 1-2tabl, ale jak poczytalam ulotke to sie przerazilam. Ale poniewaz to dziadostwo caly czas mnie nekalo to zaczelam brac. Po miesiacu zaczal skakac mi puls i przez to nie moglam cwiczyc bo juz na poczatku cwiczen mialam 150 puls. Wiec poszlam do GP to taki lekarz rodzinny w Anglii i ona mi przepisala Propranolol 40mg 2 * dziennie dla uspokojenia serca. Teraz mam wszystko ksiazkowo - zreszta przed choroba tez mialam bo ja cale zycie cwicze. Tyle ze co to za rozwiazanie brac lek na skutki uboczne innego leku. Odstawilam antydepresant zreszta tego typu leku nikt ci w PL nie przepisze to staroc sprzed 30 lat, biore tylko Propranolol i czekam na psychoterapie a tam ublagam jakis lek moze. Moim marzeniem jest wytrwac i doczekac powrotu do PL czyli do lipca bo Anglia mnie zabija. Przyjechalam tu z mezem na kontrakt z dziecmi, myslalam ze naucza sie jezyka a ja doszlifuje swoj. Tak tez jest ale moja tesknota za krajem jest wielka. Zwlaszcza ze ja tu nie pracuje. Jakos wczesniej dawalam rade bo chodze na silownie i cwiczenia i chodzilam na angielski ale pozdawalam juz egzaminy i od wrzesnia zostaly mi tylko zajecia fizyczne a od grudnia zaczelam miec objawy, ktore notabene po powrocie z PL po swietach sie nasilily. Nie moge znalezc tu pracy na pol etatu takiej od 10-14, a sama chce zajmowac sie moimi dziecmi tak wiec znalazlam gdzies jeszcze jakis angielski i od piatku zaczne, tyle ze on jest tylko 1 w tygodniu. Dobrze ze mam psa ze soba to chociaz moge zawsze wyjsc na spacer. Aha i jeszcze zapisalam sie na masaze bo ta sztywna szyja i barki doprowadzaja mnie do szalu. Pozdrawiam
-
Drętwienie twarzy, ścisk w głowie i szum w uszach
Daga123 odpowiedział(a) na karolineczka1986 temat w Nerwica
Czesc wszystkim, niestety mam podobne dolegliwosci, scisk w glowie, nad uszami, szum w uszach i czasem zawroty ale najgorsze jest uczucie takiego braku stabilnosci i tesknota za stanem ktory byl przed objawami. W sumie mnie nikt nie zdiagnozowal do konca. Mialam badania, pierwiastki, tarczyca, psycholog i neurolog. Ale niestety tez mieszkam narazie w Anglii tak wiec sluzba zdrowia jest tu na poziomie tragicznym. Czekam teraz na MR szyji i glowy oraz terapie u psychologa. Ciekawe czy sie doczekam. Dodam tez ze zaczelo sie u mnie od dretwien nogi, reki, skurczow miesni, potem byly bole glowy i doszla moja panika, bo ja nie mialam zadnych stresow, codziennie cwiczylam, nie pracuje, chodze tylko na angielski i opiekuje sie wlasnymi dziecmi. Z czego to sie bierze??? Oczywiscie tez biore magnez, potas, zestaw wit B... Marcinie, sprobuj konsultacji neurologicznej to moze wysla cie na MR tak dla wlasnego czystego sumienia ze wszystko w glowie ok Karolineczka, a tobie witaminy pomogly? Czy zamierzasz udac sie jednak do jakiegos lekerza?- 21 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Aniu3610 ja dzis od rana mialam identycznie, czulam sie slabo, ucisk w glowie i te uszy. Wymiekam przy tych objawach poprostu nie miesci mi sie w glowie ze cos takiego pojawia sie z nikad bez komkretnej przyczyny. Daj znac jak bedziesz po lekarzu. Pozdrawiam
-
A jesli chodzi o objawy tez takie mialam, dretwienia, pieczenia, uczucie niestabilnosci, moze bez uciskow w klatce ale za to z bolem cisnieniowym glowy i calego karku. U mnie geniusze lekarze przypisali to migrenie, ktorej nigdy w zyciu nie mialam. Ale ja mysle ze to sami nakrecamy dalsze objawy zamiast bagatelizowac posiadane. Oczywiscie zbadac sie trzeba zwlaszcza jesli masz pod reka polskiego, wyksztalconego lekarza z doswiadczeniem klinicznym a nie patafiana od wszystkiego czyli GP.
-
Aniu, gdzie to twoje gg? Moge poradzic ci tyle - sprobuj nie myslec o strachu, wiem to trudne ale pomaga, zajmij sie dziecmi, jak spia ty ogladaj filmy ktore cie wciagaja i nie mysl ze jestes sama. A jak masz kolezanke czy siostre popros zeby z toba posiedziala, najwazniejsze zebys ty poczula sie bezpieczniej. Masz leki to sie nimi posilkuj ile wlezie... Uwierz mi wiem co mowie, tez przez to przechodze ale jestem na etapie uswiadamiania sobie ze i tak nic zlego sie nie stanie... Ja biore Propranolol 40 mg tabletki 2*dziennie i doraznie kalmsy, do tego magnez, potas, komplex b i pije dziurawiec. Mialam tez antydepresanty ale odstawilam je i nie wykupie narazie bo maja za duzo skutkow ubocznych. Pozdrawiam, Gosienka liczylam na twoje rady bo ty jakos odnajdujesz sie w realiach uk, hallo, moze ktos jeszcze sie odezwie
-
Kochani pomozcie!!! Nie wiem co mi dolega ale czytam wasze posty juz od 2 tyg i wydaje mi sie ze to moze byc nerwica... Zaczelo sie w polowie grudnia 2011 mrowki chodzace po nogach, dretwienia rak. Poniewaz bylam w PL na swieta (mieszkam do wakacji 2012) w uk, poszlam do lekarza przedstawilam objawy, dostalam skierowanie na rtg szyji, ktore wykazalo jakies zwyrodnienia ale lekarka stwierdzila ze nie moga one powodowac takich objawow. Wrocilam do uk, bylam u tepych GP laskawie skierowano mnie do neurologa na ktorego czekalam 6 tyg. Podczas tego czasu wiele sie zmienilo, gdyz zaczely sie ataki migren z aura- czego nigdy wczesniej nie mialam, pozniej migrenowe bolemprzelynw bole napieciowe czyli typowa obrecz na glowie, mniejsze juz chwilowe mrowienia ale tylko po atakach paniki/migren. Bylam na pogotowiu 2 razy, dla nich nic sie nie dzieje. Przestalam cwiczyc, gdyz ze strachu przed atakiem puls mialam i mam wysoki, dostalam Propranolol 40mg. Bylam u psychologa ktory nic mi nie przepisal tylko wpisal na liste oczekujacych na terapie i na recepte dostalam ksiazke - jak walczyc ze stresem? Bylam u neurologa dla niej objawy sa niejednoznaczne tzn nie pasuje jej ze mrowienia i dretwienia mialy miejsce przed bolami migrenowymi, ale niby stwierdzila ze najbardziej pasuja jej migreny, dala skierowanie na MR szyji i glowy na ktore oczywiscie musze poczekac min 4 tyg. Praktycznie nikt nie stwierdzil nerwicy to ja sama ja nazwalam bo ci niedouczeni lekarze sa tylko swietni w przepisywaniu lekow zmiejszajacych skutki choroby a nie wspomagajacych leczenie, nie soecjalnie tez szukaja przyczyn... Jak mam przezyc do wakacji z tymi kretynami? Blagam poradzcie mi jak nie zwariowac? Pozdrawiam, d