
JutroBedeIdealem
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez JutroBedeIdealem
-
Ja mam kilka lotów za sobą,ale ten będzie dla mnie najbardziej stresujący z wiadomych przyczyn,ale z drugiej strony mówię sobie,że dam rade!:)
-
Ja dziś od rana latałam... Załatwiałam ostatnie sprawy związane z wylotem... U mnie upalnie cały dzień, w pewnym momencie gdy przechodziłam przez centrum miasta zaczęło mi się robić *dziwnie* bałam się,że zaraz spotkam kogoś znajomego i zacznie ze mną rozmawiać,a ja jakaś odległa, nieobecna... rozkojarzona... Marzyłam żeby już być w domu.. Minęło jakoś.. Później w domu znowu to samo... znowu minęło... wieczorem , teraz znowu dziwnie... Jak tak będzie przed snem to wezmę tabletkę... Ale i tak jestem z siebie zadowolona bo dziś dałam radę kilka razy chociaż było ciężko... W następnym tygodniu wylatuję... Boję się,że w samolocie będę miała jakieś *jazdy*. baskabaska pierogi! mniam! :)
-
Hej dziewczyny. Czuję się źle... Jakiś niepokój ,kompletny brak koncentracji i chyba jest coraz gorzej. Mam przed sobą ten atarax... mam brać 1 tabletkę na dzień jakby co... Boję się trochę... Myślicie ,że mogę zacząć od wzięcia połowy ? Chciałabym zobaczyc jak ona działa...
-
Kurczę, czuję się gorzej i boję się wziąć ten atarax... Boję się,że może być po nim jakoś gorzej...
-
Baskabaska lekarz kazał mi brać jedną dziennie... No to tak brałam... Nie mówił mi nic o zwiększaniu dawki. Zresztą moja Pani doktor jest bardzo miła,a co do swojej fachowości to.. różnie bywa. Oczywiście,że mi pomogłaś, dziękuję :)) I Tobie również życzę dobrego samopoczucia.
-
Baskabaska Na mnie sympramol działał dobrze przez miesiąc... Później już przestał pomagać, wzięłam go i czułam się tak samo źle... A powiedz mi ten atarax uzależnia? Pytałam lekarza dziś o afobam, bo mówiłam,że mi przepisano na pogotowiu ostatnio... Ona powiedziała,że też mogę go stosować... Afobam faktycznie pomaga, zobaczymy co z tym atarax-em.
-
A no i powiedziała,że to na pewno nerwiczne... Bo tyle razy już miałam różne badania robione i gdyby było coś nie tak to dawno by coś wykazały...
-
Baskabaska pomagało Ci? ja dziś z nią trochę rozmawiałam... Pytała mnie o Sympramol , bo wcześniej mi go przepisała... Brałam 2 miesiące i przestał mi pomagać, więc przepisała mi atarax i mówiła żeby brać w razie czego... Przepisala tez MBE. Powiedziała,że wyjazd na pewno dobrze mi zrobi.
-
Witajcie. Wczoraj życzyłam dobrej nocy Wam jak i sobie,a było inaczej... Miałam atak... Tak mnie sparaliżował,że myślałam,że umrę... Dawno tak nie miałam... Wstawałam, chodziłam... Otwierałam okno... Miałam biegunkę, wymiotować mi się chciało... Myślałam,że wariuję... Chciałam już dzwonić nawet po pogotowie... Wzięłam afobam i jakoś zasnęłam... A czułam jakby minuty to były godziny... Co za cholerstwo! Zdenerwowałam się... Poszłam dziś do lekarza, dostałam tym razem jakiś magnez z witaminami b6 i takie tam.. I dostałąm Atarax... Brał ktoś z Was? Dziś czuję się lepiej,nawet normalnie zrobiłam zakupy. U mnie słonecznie, piękna pogoda... Może stąd ten lepszy nastrój :) Miłego dnia nerwuski!
-
Ja idę się myć i się kłaść rano do pracy.... agnieszkaficek trzymam kciuki :) Dobranoc dziewczyny, spokojnej nocy.
-
Weź pół tabletki, działa po 20 minutach... Poczekaj sobie chwilę dłużej i sprawdź jak będziesz się czuła... Myślę,że na pewno lepiej... I zrób sobie jakiś spacerek, zobaczysz,że można poczuć się normalnie bez lęków...
-
Spróbuj z tym afobamem...
-
A jak sobie radzicie np. z robieniem zakupów?
-
Ja czekam na swój okres... wrr.
-
Ja afobam zawsze w torebce mam kiedy wychodzę... Czuję się wtedy pewniej. Dobrze,że tak szybko działa... :)
-
Ja mam 0,50 z tego biorę połówkę... A macie coś oprócz tego? Ja wcześniej brałam Sympramol codziennie przez 2 miesiące,ale przestał mi pomagać, więc przestałąm się tym faszerować.
-
Ja najpierw obserwuje czy nie ma sasiadow przed domem a pozniej wychodze :D paranoja. A co do afobamu i wychodzeniu to... Biorę połowę tabletki, chociaż lekarz mowił,że w razie niepokoju czy lęku mam brać jedną... i do 2 dziennie, oczywiście zaznaczył,że trzeba uważać żeby się nie uzależnić... Biorę połówkę i idę do miasta... I czuję się ok... Normalnie robię zakupy, śmieję się, bez żadnych lęków. Mam je chyba od miesiąca, dopiero wzięłam 3.
-
Ja na szczęście śpię dobrze... Czasami zdarzy się głupi sen,ale poza tym ok. Jutro wybieram się do miasta, na zakupy... Pewnie będzie konieczny afobam. Bierze go ktoś z was?
-
Mnie już to denerwuje... Wychodzę powiedzmy z psem i nagle czuję jak robi mi się słabo jakbym traciła kontrolę nad myślami... Jakbym miała ześwirować,dziwne to... W domu czuję się w miare okej... Chociaż zdarza się ,że jest gorzej,ale jak już wyjdę gdzieś to ... Szkoda słów. A za kilka dni wylatuję z kraju, nie wiem jak ja przetrwam lot.
-
Dobrze,że jesteśmy na tym forum... Tu się przynajmniej rozumiemy... Ja nie wiem co zrobię jak wyjadę za kilka dni, nie będę miała całodobowego dostępu do internetu... Tylko raz na jakiś czas... :( Ja czuję się ostatnio codziennie źle, nie było dnia w ostatnim czasie żebym się obudziła i zasnęła spokojna... bez lęków.
-
Baskabaska spokojnie! :) Magnez śmiało możesz brać, po prostu jeśli wzięłabyś ten neomag relax i na to leki uspokajające to wtedy może się coś dziać.
-
Hej Kochani! U mnie dobijająca pogoda... Słoneczka strasznie brakuje. Tak nawiązując do czytania tych ulotek to ja też tak mam... Jak mi przepisano afobam i zobaczyłam ulotkę... Zresztą za każdym razem tak było jak przepisywano mi jakieś leki uspokajające, psychotropy... Każą nam brać magnez , witamine b6 prawda..? Ost. *szperałam* trochę w internecie i natknęłam się na neomag relax. Po tym co wyczytałam na jego temat postanowiłam kupić,może coś pomoże? :) Wskazania: Suplement diety polecany w stanach zwiększonego narażenia na stres, w stanach niepokoju, przy trudnościach z zasypianiem. Chciałam zacząć już brać,ale wyczytałam,że nie można stosować razem z środkami uspokajającymi ,a mi zdarza się brać afobam niekiedy i mam dylemat.
-
Hej, u mnie też od rana niedobrze... Ja już chyba nie daję rady :(( Jak tylko otworzyłam oczy już źle... Boże kiedy to się skończy?!
-
Magdzik23 mnie już też kilka dni tak *porządniej*,ale damy radę przecież jej się nie damy...
-
Ja dziś mam wrażenie,że mnie to wykończy, aż mi się ryczeć chce.