Ta wredota nerwica. Autobusem nie jezdze od dawna,bo w nim mialam perwszy atak i od tej pory mam *przyjaciolke* nerwice. Objawy mam rozne,leki,zawroty glowy,ciezki oddech. Byl czas,ze balam sie otwartej przestrzeni
Witaj Ewasta. Jak dlugo cierpsz na to swinstwo? U mnie raz lepiej raz gorzej. Teraz mialam tate w szpitalu bardzo to przezywalam. Mam tez niepelnosprawna corke. Nie jezdze autobusami,ale walcze z agorka i wychodze na spacery
Witam wszystkich serdecznie. Czytam Wasze posty od dawna,chciałabym dołączyć jeśli pozwolicie. Mam na imię Jola 41 lat. Od 10 lat cierpię na nerwice polaczoną z agorafobią. Jeśli mnie przyjmiecie napiszę więcej.