malenka
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez malenka
-
do 111000 uwierz ze zjadłam tylko 1 malutki kawałeczek tej karpatki zazwyczaj jak pieke to nie jadam ciast jakos nie przepadam za słodkim ale to i dobrze jem jak juz musze sie ratowac bo cierpie na niedocukrzenia u mnie norma po jedzeniu to 79 góra 89 takze musze sie pilnowac z jedzeniem jem czesto ale inne posiłki mam ustawioną diete i duzo cwicze gdyby nie to to juz bym nie chodzila tylko sie turlała a naprawde duzo mi nie brakuje i musze sie liczyc ze wszystkim co wkładam do ust.....tylko bez zbreznych misli prosze,a tak naprawde upiekłam ja bo dzis wróciły moje córeczki od babci a one bardzo lubieją karpatke i dla nich to zrobiłam chlapłysmy sobie kapuczinko -mają po 12 lat własciwie skoncza dopiero 13 sierpnia...pozdrawiam
-
do 111000 zapraszam wszystkich podziele sie chocby po centymetrze....haha
-
witajcie kochani! bardzo mi miło ze cak cieplutko mnie przyjeliscie u mnie noc była w miare ale rano wstac to cos okrponego głowa cięższa od całej reszty ale rozkręcam sie i nawet pieke karpatke,,,,,,,widze ze wy tu juz nawet foteczkami9 sie wymieniacie..fajnie
-
dobrej nocy i spokojnej przedewszystkim..papa
-
chyba zadzialala meliska?
-
kurcze troche długo trzeba czekac az pojawi sie dana odpowiedz..
-
i bardzo dobrze ze namowili Cie rodzice nie lekcewaz tego ja juz wiem bo leczyłam sie w sumie ponad 5 lat pierwsze 2 lata sama przerwałam a potem tak wróciło ze zdwojoną siłą ze myslałam ze umieram i wtedy dostalam leki i raz w miesiacu chodzilam na rozmowy do mojego psychiatry czasem zapisywałam przez miesiac do nastepnej wizyty co sie ze mna dzialo w specjalnym zeszycie ktory sobioe zalozylam opisywalam tam swoje sny czesto to byly koszmary raz widzialam swoja operacje lekarzy tak to dziwnie przezylam jak by to sie dzialo naprawde i tak wszystko co mnie najbardziej zaniepokajalo pisalam lekarz pozniej to czytal i rozmawial ze mną to było fajne do dzis na swieta wysylamy sobie smsa z zyczeniami ,tylko najgorsze jest to jak sie nie ma wsparcia w rodzinie ze mnie np.moja mama sie smiala ze sfiksowałam ale mialam wsparcie w swoim mężu i to jest wazne Ty chociaz mozesz liczyc na rodziców to wazne
-
ja narazie nie stosuje leków kiedys jak leczyłam nerwice wegetatywno-lęko a potem depresje brałam koaxil ale bolala mnie po nim głowa i zmienili tez na fewarin i dobrze go tolerowałam chociaz zabardzo byłam otłumaniona wiec znowu zmienil mi moj psychiatra na asentre a doraznie dostalam afobam 0,5 w zeszlym tygodniu wyszlam ze szpitala mam wade serca ale lekarz twierdzi ze nerwica powraca i kaze isc spowrotem do psychiatry a tak ciezko sie dostac jak sie leczylam to tylko prywatnie o napewno taz tak zrobie teraz ale nie moge sie pogodzic ze znowu wraca ta nerwica musze sie zebrac na odwage i pujsc a czy moge wiedziec ile masz lat? ja mam 30
-
Duszności, zawroty głowy i ból w klatce piersiowej a nerwica
malenka odpowiedział(a) na ryszard.szaflarski temat w Nerwica
witaj! Twoje objawy sa jak nerwicowe moze w tym kierunku powinienes cos zrobic wiem bo tez mam takie objawy lezalam nawet w szpitalu wyszlo nerwica serca...pozdrawiam -
ja tez pije melise lubie z jabłkiem i gruszką, a czy Ty długo cierpisz na nerwice i jakie zazywasz leki?
-
jestem juz jest ktoś jeszcze?
-
ok to ja zaraz wracam...tez późno chodze spac
-
ide pod prysznic bedziecie jeszcze?
-
ale jestesci zajefajni dziekuje