Skocz do zawartości
kardiolo.pl

hrabina

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez hrabina

  1. Judy masz racje co do tego mierzenia, sprawdzania itp... ale to czasami silniejsze! ale bez tego życie byłoby lżejsze!boje się jutra ;( chce jakieś tabletki... chodziłam do psychologa ale mnie już nie stać (95zł za godz) masakra! dzisiaj tez sobie pomyślałam, jak mi tak szalało serce - mówie - dobrze ze wogóle bije! haha tylko jakieś nogi mam drętwe ;( a jeżeli chodzi o strone to nic nie muli - przynajmniej u mnie ;) a jeżeli chodzi o niekochanie... to chociaż nie mam męża... i dzieci... to też mam takie w głowie myślenie ... chciałabym się napełnić pozytywną wiarą! i tak też się wkrótce stanie! l;) jestem dobrej myśli, chociaż objawy przytłaczają! a u mnie się coraz bardziej nasila wszystko.... być może rzeczywiście pogoda
  2. A jeszcze wciąż w tv jest coś że ktoś chory, że ktoś umiera że wogóle tragedie są!!! mnie to dołuje! nie wiem .... dzisiaj mam już totalnego doła!
  3. Asia ja Cię rozumiem z tym zatrzymywaniem.... to jest okropone, też tak miałam.... biore zaraz jakieś kropelki uspokajające i ide spać chyba.... nie wiem, tak się boje... a chce być taka silna!!!!!!!!!! musze być! tzn musimy wszyscy być silni! czuje że nie pójde na sylwestra ze strachu! co ja mam robić? już naprawdę nie wiem!
  4. I mimo tego ciśnienia i wysokiego pulsu miałam straszliwą senność.... co to może znacyć?????????
  5. ;((((((((( cześć!!!!! dziś miałam straszny dzień! wyć mi sie chce,... myślałam że jestem silniejsza.... a tu okazuje się że jestem słaba jak mysz!!!!!!! dziś miałam dwa ataki silnego pulsu ponad 100 a naawet 115 i to tylko po przebudzeniu się po popołudniowej drzemce!a pierwsszy po powrocie z pracy, a ciśnienie prawie 150/90, po jakimś czasie spadało do 108/72 i puls 70!!!!!!!! co się do choloery ze mnną dzieje!!!!!!!!!!!!!!!! znowu atak drgawek, milion głupich myśli!!!!!!!!!!!! ja wątpie że to nerwica ;(((((((
  6. Haha, no dobra coś mi się wcisnęło.......... Damian ... zgadzam się że starsi ludzie żyją w lepszym samopoczuciu i twoja babcia czy prababcia ma racje, że trzeba polubić siebie i swoje życie żeby być szczęśliwym... tylko pytanie jak? ;) niepokój mnie rozwala... i z czego mam się cieszyć? choc wszystko mam co chce... choć robie to co lubie... dlaczego mnie to nie cieszy??????????? dość! a wracając do tematu hahhaha, to byłam na usg tarczycy... i oczywiście nic nie widać. lekarz powiedział że to nerwica! a ja oczywiście nie mogę przestać doszukiwać się czegoś nowego haha! po nowym roku psychiatra! bo inaczej nie dam rady!!!! I zniknij niepokoju!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;) Pozdrowionka i miłej i SPOKOJNEJ NOCY!paaa
  7. Asie ja mam cały wieczor niskie ciśnienie i neipokój mnie rozwala od środka, teraz mam ciśnienie aż 107/68 puls 69 ... też mam panike że to źle. ale może to atmosferyczne sprawy kochana! Wogóle dziewczyny jesteście wszystkie super! i tez musze przeczytac tą książke! dobrej nockiii
  8. Judy - poprawiłaś mi nastrój tym co powiedziała pani psycholog... nie chwaląc się swego czasu byłam duszą towarzystwa, roześmianą, zarażającą śmiechem - ogólnie lubiana! wierze że kiedyś znów tak będzie .... a tym czasem rozwala mnie niepokój wewnętrzny i wariuje z tego powodu, staram się medytować http://www.youtube.com/watch?v=inlFwxVtaN8&feature=related , możecie sobie posłuchać, może i głupie ale można pomedytować ;) Asie25 jeżeli mówisz że nic mi nie jest to NAMÓWIŁAŚ MNIE ;))))))) tylko ten niepokój byś mogła zabrać i zakopać! ;) z góry dzięki hehehe
  9. Judy - kurdeee już miałam spokój z lataniem po lekarzach... może to jakaś zimowa deprecha czy coś.... że mi jest wszystko! staram się nastawiać pozytywnie! czasami mi wychodzi , ale przeważnie jest mi ciężko! wiem ,że najgorsze jest to doszukiwanie .... to psuje wszystko... nawet jak są efekty lepszego stanu,... to od razu to mija... ;( trzymajmy sie razem! ;)
  10. Dora- uwierz w siebie bardziej! głowa do góry! nie zaszywaj się w domu!!!!!!!! trzymam kciuki za Ciebie! i nie jesteś do niczego!!!!! Jesteś więcej warta niż miliony innych ludzi!!!!!!! ;)
  11. Asie25 - bądź silna, bo musisz być zdrowa dla synka i męża! Ja wierze, że *sekret* mi pomoże! i nie biore po uwagę że nie! Ale oczywiście dzisiaj.... byłam rano u fryzjera... zeby się odmienić, poprawić nastrój, żebym bardziej polubiła siebie - bo to podstawa do leczenia! No i co??????? miałam 3 ataki osłabnięcia... lęk wewnętrzny mnie rozwalał! po 3 godzinach siedzenia (bo ściągałam kolor - metamorfoza) lęk mnie nie opuszczał... do tego brzuch mnie boli... byłam u lekarza z tymi moimi dusznościami i mam skierowanie do pulmologa i zrobiłam rtg płuc, ale lekarka powiedizała że daje mi to dla mojego świętego spokoju, bo ona tam nic nie słyszy!!!!!!!!! i powiedizała że lepiej jak mi to samo powie spec. Lekarze na mnie patrzą jak na idiotke! no może i mają racje ;((((((((. ale co ja na to poradze że się boje!!!!! nawet nie byłam dziś w pracy ;((((( Też dziś jak jeździłam samochodem - obserwowałam ludzi - starszych , młodszych.... i mówie.... Boże jak ja bym chciała tak chodzić jak oni - uśmiechnięta, zdrowa... ;( Pozdrawiam! i wytrwałości i siły życzę!
  12. Witam, kiedyś natrafiłam na tą stronę tego pana który się wyleczył, muszę tam jeszcze zajrzeć i dokładnie poczytać... wczoraj obejrzałam film- kto nie widział to polecam http://mrfire.pl/sekret-polskie-napisy-pelna-wersja/. Mi sie polepszyło po tym i zamierzam o częściej oglądać, albo poczytam książke. Wczoraj miałam straszny atak- nawet nie umiem powiedzieć co mi było, ale myslałam że umre, że zemdleje, serce mi waliło jak oszalałe, zero oddechu,. ale wzięłam papierową torbę, poodychałam i mi przeszło cudem! ;) TAKŻE TRZYMAM SIĘ TEGO ŻE CZUJE SIĘ SUPER, NIC MI NIE JEST I JESTEM NAJSZCZĘŚLIWSZA! ;))))))) (poza tym że mam problem z oddychaniem) Miłej śnieżnej niedzieli!
  13. dzisiaj mnie olśniło! moje ciągłe problemy z oddychaniem i złapaniem powietrza to astma - tego jeszcze nie przewidziałam! już mam dosyć tych doleliwości........... załamana jestem! astma jest niemiłą chorobą ;(
  14. asie25 - jak chodziłam do psycholoa to on od razu postawił diagnoze - lęki paniczne i hipohondria... też byłam w szoku,... do dziś uważam że może i mam nerwice ale poza nią cos mi jest na bank ;(((((((( też mnie nic nie cieszy. też najlepiej i najbezpieczniej sie czuje w łóżku ;( teraz właśnie wstałam niedawno i tylko wyczekuje szybkiego pulsu i duszności ;(((( czyli zapowiada się miły dzień! miłego dzionka dla was! paaaaa
  15. Asie25 - oj znam znam nierówne i przeskakujące bicie serca. też mi wtedy wolno biło (tzn normalnie).... rok temu mi się to zaczęło... myślałam że to koniec hahahaha, było to w wiilie - niewiem czemu, i przed sylwestrem - który urządzałam w domu. teraz odpukać jest git, ale jestem głęboko przekonana ( - jak mówią nasi politycy hahahah),że to tylko na tle nerwowym, bo historię mam jeszcze taką że jak byłam w czerwcu w szwecji na 5 dni to przez 5 bitych dni miałam takie akcje z zatrzymywaniem serca - szkoda opowiadać co ja tam przeżywałam - jedyne myśli.... że jak moje ciało przetransportują do polski.... jak doadam się ze szwedzkim pogotowiem... ahhahahaha. ale przysięgam... jak tylko wysiadłam z samolotu w polsce to wszystkie objawy jak ręką odjął! to był dobitny dowód na moją nerwice!!!!!!!!!!!!!!! A ja dziś ciągle mam puls ponad 90!!!!!!!!! ;(((((( nienawidze tego ;( i jestem zdenerwowana nie wiem czym!!!!!! ;( DOŚĆ!!!!!!!
  16. Witam wszystkich w śnieowy dzień! odebrałam wyniki z tarczycy... no nie znam sie, ale chyba nie mam żadnej choroby,... chociaż aTPO jest norma 34 a ja mam 5, to odrazu se wmówiłam że mam coś za mało i pewnie coś jednak jest nie tak.... jeszcze nie mam wyniku TG. tsh i ft3 i 4 są w normach. Musze iść do lekarza ;) Pozdrawiam! PS. mam ciąle dziś niepokój wewnętrzny i takie uczucie łaskotania w sercu... miał ktoś takie dziwne uczucie jakby swędziało serce?
  17. Rhonda Byrne *Sekret* - bo nie dodałam autora ;) ciśnienie spadło i puls też troche ;(((((((((((((((((((((((( jak ja mam już tego dość to tylko wy to możecie zrozumieć!;(
  18. Ania najlepsza dla mnie książka to *potęga podświadomości* Joseph Murphy i jeszcze nie czytałam, ale podobno *sekret* jest dobra. A jeżeli się pytacie co tam u mnie? ;) to mam wysokie ciśnienie i wysoki puls w spoczynku, mam niepokój wewnętrzny i zaraz zwariuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tony Halik - a ty mieszkasz w górach że halny miałeś?
  19. Cami OCZYWIŚCIE ŻE DASZ RADE!!!!!!!!!!!!!! WIERZYMY W CIEBIE! Fajnie, że masz kogoś kogo możesz poślubić... ;) Miłego dzionka dla Wszystkich! ;) U mnie już dzień się zaczął nienajlepiej , ale nic do bani!!!!!!!!!! paaa
  20. Witam wszystkich.... Lubię tu zaglądac ;) Kurde schowałam ciśnieniomierz do szafki i nawet po niego nie sięgam dziś ;) czuje straszny lęk i niepokój... boje się zasnąć... dziś zaspałam do pracy bo oczywiście się wczoraj bałam zasnąć ;/ dzisiaj na kursie znowu mnie coś dusić zaczęło!odliczalam tylko minuty do wyjścia! dość tego!!! szkoda życia!!!!!!!!! miłej nocki... oby jutrzejszy dzień był dla nas łaskawy i cudowny,,,, chociaż u nas sypie śnieg masakra!!!!!!!!! Może jest ktoś z Elbląga?
  21. OlaG - z tym ciśnieniomierzem, że padła bateria to *nic nie dzieje się bez przyczyny* czyli to znak że jesteś zdrowa ;) ja też miałam akcje ze prawie spałam z cićnieniomierzem!!! jak chodziłam do psychologa to kazał odstawić ciśnieniomierz i stosowałam sie do zalecenia.... ale jak czułam sie strasznie to musiałam zmierzyć!!!!!!!!!! zazwyczaj ciśnienie ogólnie mam dobre, chociaż ostatnio lekko podwyższone, ale ja mam obsesje na punkcie pulsu ;(((((( TonyHalik - ja też mam akcje z sercem - przeważnie to jest mój główny problem - oczywiście nie wierze lekarzom, a u mnie w przychodni nie reagują absolutnie na żaden mój objaw ;/, w pracy sie boje siedzieć, bo jestem sama, ale mam dużo roboty wiec jakoś zlatuje... chociaż momentami mam czarne myśli, aż nogi się uginają.... masakra!!!!! Pozdrowionka i dobrej nocy! PS. oczywiście boje się iść spać....bo boje się znowu że hiperwentylator mi się włączy ;((((((((((((
  22. :) No no no! fajnie, że się tyyyle tutaj dzieje! chciałam powiedzieć, że u mnie nienajlepiej ... wyczekuje mojej hiperwentylacji ;((((((, dusi mnie coś ;( mam problem z oddychaniem ;( a poza tym rano miałam szybkie bicie serca - nie mierzyłam ale czułam i sie bałam zobaczyc jaki będize wynik! No a jeżeli chodzi o mierzenie sobie temperatury - to oczywiście też ciągle mierze, ale często mam niecałe 36 i oczywiście panika, że mam za mało i cos mi jest! Wiem, że tylko my sami możemy sobie pomóc w największej mierze, ale i tak ide do psychiatry!!!!!!! już ktoś napisał (niepamiętam kto), że niepamięta jak sie czuł przed nerwicą! ja też niepamiętam!!! To jest moje największe marzenie żeby było tak jak wcześniej, żebym cieszyła się wszystkim, żebym mogła normalnie wychodzić bez obaw!!!! żebym mogła wyjeżdżać w góry (jestem z elbląga) i żebym sobie ułożyła życie ! Poprostu każdy z nas marzy o szczęściu i zdrowiu! Jeżeli chodzi o zioła to i tak zamierzam sobie je popijać- na bank nie zaszkodzą,a nawet może coś wyciszą ;) Mam świetną pracę - swój biznes - kocham to co robie! powinno mi to sprawiać przyjemność..... ale nie sprawia.... czuje się ciągle zdołowana - a nie mam powodu!Pisaliście o ciężkim dzieciństwie... o ojcach itd.... Ja miałam fajne dzieciństwo i chyba aż za fajne, bo mam zero przygotowania do życia i oczywiście boje się że sobie sama nieporadzę! MAM DOŚĆ Tego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Znowu mnie dusi! ;/;/;/ ;((((((((((((((((((((( pozdrawiam i powtarzajmy sobie, że jest wszystko dobrze!!!!!!!!!!!!!!!
  23. Asie25 ja też bym chętnie na co innego wydała te pieniądze hihih, ale niestety to jest silniejsze ode mnie, bo tak jak pisałam ogólny lekarz nie bierze do bani moich słów, a ja teraz postanowiłam sprawdzić hormony dla mojego wewnętrznego spokoju! teraz zaczynam terapie ziołami i miodem ;) właśnie ziółka się parzą ... tj. melisa suszona, kwiatostan głogu, owoc głogu i serdecznik pospolity ;) Ponoć długotrwałe stosowanie pomaga....zobaczymy a teraz moim głównym problemem jest hiperwentylacja....... boje się tego, ale staram się tego nie brać do siebie!!!! trudna sprawa!!! byłam teraz na rosyjskim.... i wiecie co? no tak- przeżyłam. ale film oglądaliśmy aja tylko wzdychałam i szczypałam się po ciele żeby odwrócić uwagę od tego że nie ,ogę oddychać ...... ;(((((((((
  24. OOo fajnie, że tyle osób odpisało! dziękuje wam!!! Kaja - massz racje, zaczął mnie dołować, bo za dużo mam ze sobą problemów, wiem że źle zrobiłam rezygnując z wizyt, ale najpierw chce się wyciszyć u psychiatry, nawet mój kardio mi powiedział że najpierw psychiatra później psycholog A teraz jeszcze dziś robiłam badania na tarczycę, tsh, ft3, ft4, tpo i tg, wydałam na to miliony, ale objawy co mam to może być hashimoto - czyli coś z tarczycą .... tylko że rok temu robiłam i wyniki dobre. na do ogólnego lekarza nie mogę iść bo żadnych skierowań nie dostane ;) I to jest ostatni wynik jaki robie w tym roku!!!!!! haha! Generalnie nie wspomniałam, że mam fobie robienia sobie prywatnie wyników ;( i przesadnego mierzenia sobie ciśnienia i tętna!!! nie wytrzymuje sama ze sobą! Ale ktoś ostatnio polecił mi książkę *sekret* Rhonda Byrne - jak przeczytam to powiem, czy warta, coś na zasadzie *potęgi podświadomości* (Joseph Murphy) jak ktoś zna tą książke to wie o co chodzi! polecam oczywiście . A dodam jeszcze że nienawidzę czytać!!! ale to polecam! haha! Pozdrawiam.... idę zaraz na rosyjski... tzn na kurs.... nie chce mi się, bo ostatnio musiałam pod koniec zajęć wyjść bo się strasznie źle poczułam oczywiście i teraz się boje tam iść..... ale nie zamierzam się zamknąć w czterech ścianach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
×