mam 38 lat i cierpię na nerwicę lękową przeszło 5 lat z przerwami w czasie , których nie biorę leków i czuję się dobrze. nienawidzę tej choroby, ale to właśnie dzięki niej zaczęłam bardziej korzystać z życia to zn. mam drugie dziecko - dziewczynkę 3, 5 roku, zrobiłam prawo jazdy, leciałam samolotem i inne. wcześniej nigdy bym w to nie uwierzyła.
mam straszny, ściskający ból w w gardle, okropne lęki, napady paniki, ważę 47 kl w porywach jak trochę przytyję to ok. 50 i wiele innych wyniszczających dolegliwości. jeszcze się odezwę. pa. pozdrawiam wszystkich!