Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Problemy z oddychaniem i drętwienie twarzy a nerwica


aniullek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich postanowilam tu napisac bo kto inny jak Wy mozecie mi pomoc . Nie chce narazie isc do psychologa a nie mam z kim o tym porozmawiac . Wszystko zaczelo sie od tego ze poczułam ból pod lewą łopatką był on niesamowicie silny postanowilam pojechac na pogotowie tam dali mi skierowanie do lekarza.. okazało sie ze mam duz niedobór magnezu.. założyli mi kroplówke na 2h i puscili do domu. Faktycznie poczułam sie po niej lepiej. ale mijaly miesiace a mnie ciagle kuło serce oczywiscie przy tym kilka razy dzienni wkrecalam sobie ze mam zawał przez co bolalo jeszcez mocniej. Mój chlopak juz mial dosyc tego ze ciagle pytam sie go czy nie umre az w koncu dał mi pieniadze na kardiologa ( bo na NFZ czekalabym 2lata;/) i kardiolog zrobila mi ekg i echoserca po czym okazalo sie ze jestem zdrowa i nic mi nie jest.. Bóle serca ustapily a teraz pojawiło sie dretwienie twarzy dokładnie lewa strona.. i czasem miałam wrazenie strasznego zimna w głowie ( jakby mi wylano kubeł zimnej wody) dodam ze nie bolala mnie przy tym głowa ani nic wiecej mi nie dretwialo. No I tak raz na jakis czas dretwienie powraca.. a ja oczywiscie zaczelam sobie wmiawiac ze mam wylew ;/;/;/ ( dodam z emam 22 lata..;) ) czasem pojawiaja sie problemy z oddychaniem musze brac duzo gebokich wdechów zeby mi przeszlo.przy tym mam mrówki w czole w rekach i nogach i zawroty głowy przy ktorych jest mi slabo..:( powiedzcie mi czy ktos mial cos podobnego?? czy to nerwica?? bo ja juz sama nie wiem co mam myslec a okropnie sie boje tego wsyztskiego...;(

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi sie, ze to jest nerwica. Uspokoilas sie bo wiesz ze serce jest zdrowe, ale stan lekowy jest nadal. Boli Cie glowa, czy tam masz inne dolegliwosci - niestety przy nerwicy praktycznie kazdy narzad daje o sobie znac, kwestia jest tylko tego ktory i kiedy. Tez przechodzilam zawaly - przechodze dalej, gozy mozgu, raki zoladka, wszystko. Badania zawsze byly okay. Tutaj 3/4 osob ma podobne stany, podobne obawy, lęki i bóle. Jesli wszystkie badania masz dobre to jest to nerwica. Zrob sobie badanie krwii, bierz magnez i idz do specjalisty ktory zajmie się psychika. Byc moze tabletki jakies tez beda potrzebne aczkolwiek o tym zadecyduje lekarz. :)

Odnośnik do komentarza

A trudnosci z oddychaniem - tak p.s. - to to jest wynik tego ze sie denerwujesz, ja tez tak mama czesto. Wydaje mi sie ze brakuje mi tlenu, ze moj wdech jest zbyt maly, plytki, ze jestem niedotleniona. To jest wynikiem stresu. W sumie nie wiem jak sobie z tym radzic, poprostu przeczekaj to, bierz glebsze oddechy i co najwazniejsze nie denerwuj sie tym, bo im bardziej sie tym denerwujesz, to tym bardziej bedzie Ci sie wydawac ze nie masz czym oddychac. Jesli zaczniesz to ignorowac to przejdzie. Ja zaczelam i teraz mam takie cos bardzo rzadko :)

Odnośnik do komentarza

Dziekuje ze mi odpisalas.. zawsze dobrze miec kogos po swojej stronie. ;) mnie ta nerwica juz przeraza.. boje sie ze jak zrobie badania głowy i wyjda dobre to przejdzie mi na zoladek.. ta choroba jest masakryczna. Kardiolog przepisal mi lek coaxil jest on wydawany rowniez osoba z depresja ale jak narazie pomaga.. byle by ta twarz mi tak czesto nie dretwiala. :(

Odnośnik do komentarza

Chyba przesadziłas troche z tymi 2ma latami w kolejce do kardiologa ....wiem że nie jest łatwo się dostac ale 2 lata ?Po drugie drętwienie twarzy objawem udaru ?BYłyby jeszcze inne objawy .A jaki ten udar ma niby być krwotoczny ?niedokrwienny ?Zrób sobie poziom magnezu bo na pewnio masz niski .Drętwienie i takie objawy jakie opisujesz to właśnie objawy braków tego pierwiastka .Tylko kup dobry a nie z byle jakiej firmy .I odstaw te prochy bo masz 22 lata a co będzie póżniej ?

Odnośnik do komentarza

Wg mnie najlepszy to chelamag ...ale zalezy co kto lubi .On bardzo dobrze sie wchłania bo jest w innej postaci i wystarczy 1 tablata dziennie .Jak masz niedobór to musisz łykać .A te 2 lata to się nadają na skargę do NFZ .Możesz jechac do innego miasta moze tam są szybsze wizyty albo do innego województwa .Nie wyobrażam sobie czekania 2 lata na wizytę .

Odnośnik do komentarza

Kiedyś dawno temu, neurolog poradził mi , w sytuacjach drętwienia twarzy i rąk oraz przyśpieszonego oddechu, użycie torebki. Być może wygląda to dziwnie , ale działa. Bierzesz torebkę, przystawiasz do ust tak, żeby była szczelna i nie uchodziło z niej powietrze. Wdychasz i wydychasz przez krótki czas powietrze w środku niej(sama określisz kiedy masz przestać), możesz to również powtórzyć. Ma to na celu wyrównanie poziomu dwutlenku węgla , który przy nadmiernym stresie i szybkim oddechu powoduje drętwienie kończyn , twarzy itd. Mogłam coś pomieszać o tym dw.węgla , ponieważ to było dawno, ale potwierdzam działanie. W dodatku uspokoisz się przez ten krótki czas i pozbierasz myśli.

Odnośnik do komentarza

A robiłaś badania na tarczyce??? Niesamowite, ale ten malutki organ jeśli jest chory wpływa niemalże na wszystko w naszym organizmie. Warto go badać. Czasami za pierwszym razem wyjdzie dobrze, ale za jakiś czas powtórz i sie upewnij. Potem USG i masz pewność, czy to nerwica czy tarczyca. Ja tak miałam i po miesiącu leczenia tarczycy czuję się wreszcie cudownie. A przez dwa lata byłam pewna, że mam nerwicę. Na szczęście postanowiłam sama sobie poradzić i nie brałam lekarstw.

Odnośnik do komentarza
Gość Monika 11

Potwierdzam,mialam te same problemy! dretwiala mi twarz,czolo czasami usta.Kiedy zaczely dretwiec mi palce i w nocy w glowie czulam mrowki niezle sie wystraszylam! Zrobilam sobie badania krwi i wyszla niedoczynnosc tarczycy! Od kiedy biore tabletki czuje sie swietnie!

Odnośnik do komentarza
Gość czarna23

Mi lekarz takze stwierdzil nerwice, uczeszczalam nawet 2 mieisace na terapie, po niej jakis czas mialam spokoj a teraz znow sie pojawia to wszystko czyli: bole i zawroty glowy, nudnosci, dusznosci, dretwienie twarzy (szczeki) dloni, pieczenie w klatce i gniecenie jakby. Wciaz twierdze ze napewno mi cos jest ze moze mam z sercem cos mimo ze 2 miesiace temu robilam ekg i holter i wyszlo oki tylko nerwowe :/ Biore hydroxyzinum i dopiero po 3 tabl mi przechodzi :( Myslicie ze to na bank nerwica?

Odnośnik do komentarza

Jestem załamana moja sytuacją juz pomału nie daje rady . 10 lat temu byłam z synkiem u ortopedy na badaniu bioderek miał pół roku no i lekarz stwierdził jak na mnie spojżał że mam cos z kregosłupem zaproponował że mnie troszke ponastawia i tak też zrobił . Pojechalismy do domu a nastepnego dnia rano nie mogłam wstac z łózka jak wstałam to poleciałam przez cały pokój i wyladowałm na ścianie . Mąż bardzo sie przestraszył ja zreszta teżi od razu telefon do tego lekarza on załatwił wizytę na neurologi w szpitalu więc od razu pojechalismy niekt nic nie stwierdził , wszystko ok amnie musiliprowadzic bo nie mogłam iść . Dostałam tabletki Torecan i do domu . Od tego czasu minęło 10 lat a ja codziennie mam to samo raz jest gorzej raz lepiej ale zawroty sa ciągle . jestem po badaniu rezonasu magnetycznego opis jest na cała kartkę A4 takie zmiany zwyrodnioenia , osteofity , ucisk na korzenie , zakończenia nerowe . Kilka razy miałm takie zdarzenie że najpierw poczułam mocne ścisnięcie z tyłu głowy pózniej zaczęło sie to rozchodzicna skronie w oczach pojawiła siebłyski światła uszy zrobiłay sie bardzo wyczulone na hałas wszystko widziałm za mgłą zaczęła drętwieć połowa najpierw twarzy nos ucho bark reka cała jedna strona az wreszcie chciałam cos powiedzieć i nie mogłam mój umysł wiedział czego chce ale usta nie potrafiłay wypowiedzieć słów . Przyjechało pogotowie zabrali na neurologie tam dale 3 kroplówki i di domu . Nie mogę siedziec przed kompem ,nie moge szyć , nie moge robic nic siedząc ze chylona głowa bo od razu karuzela . nawet jak zamknę oczy to wszystko w głowie wiruje . Czy jest tu ktoś kto wie co to jest , ludzie jesliktos wie cos na ten temat prosze wręcz juz błagam o pomoc . Na maj mam rehabilitacje ale lekarz cos mi wspomniał o wstrzykiwaniu cementu między kręgi że to mogło by mipomóc . Prosze o kontakt osoby cos na ten temat wiedzące ....

Odnośnik do komentarza

Ja mam dokładnie to samo.Najpierw uczucie w karku jak by mi kto cegieł naukładał,zachwilę uczucie ścisku w uszach aż w końcu drętwienie lewej strony twarzy tak jak by mi skóra się na głowie jeżyła a do tego dochodzi uczucie jak gdyby mózg opadał w głowie.Ciągłe pieczenia ,kłucia w głowie.Sama już nie wiem co mi jest .Mam stwierdzoną nerwicę lękową i nie ma dnia żebym nie obudziła się z drżejącym ciałem.pomóżcie co mam robić

Odnośnik do komentarza
Gość bianka3

Nareszcie ktos tu zajzał ale dlaczego ten wątek ucichł , dlaczego tak mało osób tu zagląda ludzie zajzyjeci i powiedzie coś w tym temacie ja dzis rycze jak małe dziecko . Byłam dzis na wizycie z moim wynikiem z rezonasu szyjnego u neurochrurga i byłam przekonana że to szyjny bom wszyscy lekarze tak sugerowali nawet psychiczniejuz szykowałam sie na operacjęktórąmi proponowali . Dzś lekarz neurochirurgo wysłuchał najpierw moich dolegliwości pózniej postawiał diagnozę którą ma potwierdzić kolejny rezonanas magnetyczny ale tym razem głowy . I wiecie co mi powiedział że to SM . cała drogę do domu 80 km płakałam i nie potrafię pozbierać myśli , włsnie te drętwienia które mam mrowienia raz w jednej części ciała raz w drugiej zaburzenia widzenia mowy to świadczy jego zdaniem o stwardnieniu rozsianym . Nie potrafie dzis normalnie mysleć jestem totalnie roztrzęsiona nie wiem co dalej bedzie , co robić ? CZy tu ktos zagląda ?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×