Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Poradnia kardiologiczna w Lublinie przy częstoskurczach


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc. Konto załozyłam dopiero dziś więc jestem tu nowa. Z częstoskurcze zmagam sie od ładnych kilku lat.(6-7) . Jest to nawracający problem i dosc przeszkadzający. Na początku mialam robionych wiele badań ,hormony,tarczyca. Miałam rowniez zakladany Holter jednak nic nie wykryto i wszystko bylo ;**niby** okej. Problem mimo to nie znikał. mialam zalecone połykanie magnezu raz dziennie. nicx nie dało rzecz jasna. Częstoskurcz pojawia sie srednio co miesiąc dwa czasami trzy. zalezy ,lecz nie wiem od czego. ostatnio nie wytrzymallam i wybrallam sie ponownie do swojej przychodni .lekarz rodzinny zapisalk mi wit.E i dodatkowy lek i kazal przyjmowac przez miesiac gdyz jest to czestoskurcz( wtedty uslyszlalam pierwszy raz to swierdzenie choc samma juz wczesniej bez pomocy przypasowallam sobie objawy ) . po tym leku boli mnie jedynie glowa. Dzis mialam wizyte u kardiologa. gdy powiedzialalm mu ze przyjmuje wit.E popatrzyl na mnie dziwnie i powiedzial ze nie wie dlaczego akurat ona. Mam przyjmowac magnez i pic zimna wode. pomoze? watpie. podobno nie wie czy kwalifikuje sie na leczenie poniewaz czestoskurcze zdarzaja sie zbyt rzadko zeby mogl mi dac skierowanie gdzies dalej. Jednak przy uporze mam wybor pomiedzy Lublinem a WarsZawa. nie wiem dlaczego ale mam wrazenie ze wydaje im sie ze to zniknie samo,a przeciez trwa juz tyle lat. częstoskurcz trwa kilka godzin nawet caly dzierń czasmi. jestem wymeczona i przez kolejne dni jest zle bo organizm jest wycienczony..a tutaj rada: pij zimna wode. czy korzystał ktos z usług poradni w Lublinie? bo o Warszawie juz sporo czytalam.

Odnośnik do komentarza
Gość serducho29

Cześć... chciałem się przyłączyć do tematu..mam wadę serca wrodzona tez miewam częstoskurcze i jestem po operacji przecieku miedzy komorami i plastyce aorty..później miałem częstoskurcze kilku godzinne które tez mnie wymęczały.. na początku brałem tabletki które w aptece mi je robili(nie pamiętam nazwy) na to i jakiś czas miałem spokój.. teraz powróciły... w czasie tego *częstoskurczu pomaga mi zatrzymanie oddechu albo (może to śmieszne ale skuteczne) na stojąco szybko dotykam czołem kolan a rękami obejmuje brzuch.. mi to pomaga zatrzymać... ale nie wyleczyć.... napiszcie czy ten slow-mag pomaga? czy po nim częstoskurcze ustąpiły ??

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×