Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Oporne nadciśnienie


Gość gotka

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z Was ma też problem z opornym na leczenie nadciśnieniem? Mam 43 lata, od 4 lat walczę z nadciśnieniem, którego nie są w stanie obniżyć chyba żadne leki. Nie palę, nie piję alkoholu, kawy, mocnej herbaty, soli minimum, nie mam nadwagi (160cm/55kg), leki zażywam systematycznie wg zaleceń lekarza (przetestowałam juz chyba wszystkie dostępne i w różnych konfiguracjach), i co.... i nic. Ciśnienie obniża mi się na ok 1 godz. do 2, a później raźno wraca do normy czyli 150-160/100-105,i to gdy jestem spokojna i nie wykonuję żadnych wysiłków fizycznych. Chwila stresu, albo niewielki wysiłek i już mam ciśnienie 210/110, czasami 230/120, a czasem to aż boję się mierzyć. Już nie wiem co robić aby się unormowało. Przez takie ciśnienie nic mi się nie chce robić, szybko się męczę, do tego ten upał. Może macie jakieś swoje skuteczne metody, podzielcie się nimi proszę. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Mam ten sam problem. Ostatnio zgłosiłam się do szpitala ponieważ miałam mroczki w oczach i ciśnienie 220/110. Czekając na wyniki badań, podeszła do mnie młoda kobieta i powiedziała, że jej ojciec długo leczył się na nadciśnienie. Lekarstwa nie były skuteczne ale pomógł mu cynamon. Codziennie zażywał 1 łyżeczkę cynamonu zaparzonego mlekiem. Przy tej kuracji całkowicie odstawił leki. Ja stosuję tą kurację i jest niewielka poprawa, niewielka, ponieważ ja nie piję mleka i cynamon popijam wodą mineralną. Proponuję spróbować.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
W takim przypadku chyba trzeba wybrać się jak najszybciej do jakiegoś ośrodka akademickiego, bo 220/110 to naprawdę niebezpieczne ciśnienie. W przypadku niewielkiego nadciśnienia sposoby babuni, typu Visci lub preparaty głogowe np.Perfocrat, cynamon, środki homeopatyczne, herbatki przeciwciśnieniowe są OK, ale tu już nie ma żartów, należy szybko znaleźć pomoc dobrego lekarza - a z tym może być problem.
Odnośnik do komentarza
1. Suszone ziele jemioły (1-3 razy dziennie po 1-3 lyżeczki od herbaty zalane zimna woda na okres od 8 do 12 godzin 2. Herbatki z kwiatu głogu kilka razy dzinnie jemiola jest skuteczniejsza ale za to obrzydliwa w smaku (szczegolnie po pewnym czasie)
Odnośnik do komentarza
Ja leczę nadciśnienie około 20 lat. W leczeniu najważniejsza jest dyscyplina. Leki bieże się regularnie nawet wtedy kiedy się utrzymuje w prawidłowych wartościach.Wielkim błędem jest odstawienie leku bo mam prawidłowe wartości.Leki te najpierw działają obniżająco a póżniej podtrzymujaco prawidłowe wartści ciśnienia.A jeżeli odstawimy bo uwazamy że jest dobrze to po jakimś czasie ciśnienie wróci do wartości podwójnych .
Odnośnik do komentarza
Gotka, według mnie powinnaś udać sie do kardiologa (najlepiej prywatnego) i poprosić o skierowanie do szpitala. Opis Twojej dolegliwości pasuje do nadciśnienia tętniczego wtórnego (a więc takiego, którego przyczynę można ustalić). Może po prostu masz zwężoną tętnicę nerkową albo nadciśnienie na tle hormonalnym (np. hiperaldosteronizm). Znalezienie przyczyny nadciśnienia tętniczego (na badaniach w szpitalu) może okazać się bardzo pomocne w jego leczeniu (np. w przypadku zwęzonej tetnicy nerkowej interwencja chirurgiczna moze spowodowac ze wszystko wroci do normy i moze nawet bedziesz mogla odstawic leki!). Wszystko to jednak zalezy od wynikow badan. Polecam Instytut Kardiologi w Warszawie-Aninie (Klinika Nadciśnienia Tętniczego). Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
A ja mam 26 lat i ciśnienie 160/115 i jestem skazany na śmierć. Dlaczego? Poszedłem do lekarza, ten wyjął PRESTARIUM spod biurka powiedział *raz dziennie jedna tabletka*... Nie zażywam alkoholu, narkotyków nie palę sport uprawiałem wyczynowo, a teraz doraźnie. Gdzie bym nie zapukał wszyscy tylko wyciągają białe *cukierki* z szuflad! Czy lekarze już tylko pracują dla koncernów farmaceutycznych?! POMOCY ja nie chcę umierać w wieku 30 lat, szkoda mi dziecka! :( Jeśli znasz dobrego lekarza pomóż mi!!! cały kraj.
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich Nadciśnieniowów! Mam dokładnie taki sam problem jak GOTKA tylko inny wiek bo 61 lat.Jestem pod opieką bardzo dobrego kardiologa.Uczestniczyłam w programie nadciśnieniowym,przeszłam szereg badań laboratoryjnych /wyniki bardzo dobre/ i wiem,że prócz nadciśnienia nic mi nie dolega.Ono jest bardzo oporne na dotychczas stosowane leki /obecnie testuję 14 lekarstwo/ bo po niektórych medykamentach zamiast obniżać się leciało w górę o 25-40 mm Hg.Zresztą nie wszystkie leki mogę przyjmować bo powodują uciążliwe skutki np.obrzęk naczyniowy, bóle stawów. Nie mam nadwagi.Jestem osobą ruchliwą.Codziennie gimnastyka ok.40 min, jazda rowerem po okolicy 10-30 km w zależności od kondycji w danym dniu lub długie 5-10 km spacery. Zmieniłam również dietę. A wszystko to w celu obniżenia nadciśnienia. I co? I nic!!!!! Dalej w ciągu dnia mogę mieć od 120/69 do 194/102! Ostatnio z własnej woli poszłam do psychiatry aby znalazł w moim ego przyczynę kłopotów z ciśnieniem. Niczego się nie doszukał. Stwierdził tylko,że jestem trochę pobudzona ale mieści sie to w normie.Jego samego dopadło nadciśnienie i walczy z nim bezskutecznie od kilkunastu lat. Jeżeli chodzi o mnie przepisał mi dożylną kurację magnezowo-glukozową.Dzisiaj jestem po czwartym zastrzyku.Czuję się bardzo dobrze.Po tym magnezie mam jeszcze większy wigor a ciśnienie idzie swoim torem.Jeżeli jest ktoś zainteresowany szczegółami mojej terapii to służę informacją.Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie a do Rafała mam pytanie - gdzie mieszkasz?
Odnośnik do komentarza
witam ja mam 26 lat jestem otyły i mm nadciśnienie.Biore 4 leki jakie mi przepisał lekarz rodzinny 3 rano -corectin,tialorid i amlopin a wieczorem tritace i średnio ciśnienie utrzymuje mi sie 140-90.Niedawno nabawiłem sie nerwicy trafiłem na pogotowie tam lekarz zmierzył mi ciśnienie i było ok ale jak sie dowiedział ile leków biore na nadciśnienie to sie zdziwił a mnie to przeraziło!pozdr
Odnośnik do komentarza
4 leki na nadcisnienie? Czy ten lekarz, co Ci to przypisał, nie przesadził? Zapomniał o ich pierwszym przykazaniu: przede wszystkim nie szkodzić? Babcia mojej żony - 87 lat /to wiek babci, nie żony;)/ odstawiła tabletki od nadcisnienia. Zażywa suplement diety, 100% natura, który stymuluje organizm do samodzielnego normowania procesów w nim zachodzących. Nadciśnienie, migreny,... Organizm sam jest w stanie zwalczać choroby i niedomagania, tylko my toksycznym naszym środowiskiem dobijamy go i nie dajemy szansy na to. Leki to też chemia. I niech mi nikt nie mówi, że lekarz ma rację przypisując 4 specyfiki - albo i więcej - na to samo: obłęd! To raczej przejaw bezradności i błądzenia we mgle. A że maczają w tym palce koncerny farmaceutyczne? To oczywiste - mam publikacje na ten temat - służę formą elektroniczną /to jak lobby petrochemiczne - nie ma szansy na inne silniki niż paliwa z ropy - szejkowie o to dbają/. To jest potężne lobby do walki z naturalnymi metodami o zyski na rynku. Leczenie farmakologiczne to maszynka do wyciskania pieniędzy. Nasza madycyna chemiczna *cisnieniowcom* serwuje pigułki, z czasem w coraz to więszych dawkach. I czekajcie, aż siądzie żołądek, wątroba, nerki... No i zacznie zarabiać lekarz o specjalności żołądek, wątroba, nerki... Jedna ze znajomych mego szwagra od leków na nadcisnienie dostała owrzodzeń skóry i rozwałki żołądka - brała je garściami. Teraz jest OK - 1 tableteczka, zdrówko w normie. Ale to dzięki naturalnym preparatom. Nadciśnienie nie musi być dożywotnim problemem. Jak i np. cukrzyca. Trzeba tylko naszej świadomości i konsekwencji w działaniu. I chęci. andyi@wp.pl
Odnośnik do komentarza
Ja też mam nadciśnienie ...hm wtórne... tzn.. niby nerki.. bo miałam białkomocz..ale nie duzy ..wiec bez tragedi.. miewam przewaznie 140 na 90 (no najwiecej to mi wyszlo w gabinecie 150 na90) i to tylko raz.Przewaznie mam 130 na 80 .lub 140 na 90.Moja kardiolog mowi ze to taka granica.Po miesiacu brania enarenalu 5mg (dziennie 10mg) odstawiłam lek- po konsultacji z lekarzem .Miałam te objawy nie pozadane..suchy kaszel , zawroty glowy itd..i teraz bez leków mam takie samo cisnienie jak poprzednio...tzn nawet jak mam 150 to za chwile sie uspokajam posiedze i zawsze mam po chwili 125 na 70 (?) dziwne..konkluzja ze jak siedze spokojnie to mam niskie a jak mierze po chodzneiu to za duze..i sama nie wiem czy powinnam brac leki czy nie...
Odnośnik do komentarza
a ja biorę Valzek i jest spoko, tylko trzeba brać regularnie a poza tym ludzie jak macie nadciśnienie to weźcie sie za siebie, naprawde przestańcie palić, wyrzućcie sól z domu a najlepiej wyrzucić telewizor i codziennie chodzic na spacerki zamiast skarzyc sie na złych lekarzy i przekupne firmy. jak chcecie wygrac z chorobą to zacznijcie z nią walczyc a nie liczyc na cud
Odnośnik do komentarza
Gość Krystyna
Do Anny, która unormowała ciśnienie cynamonem. Jeżeli zaglądasz na tę stronę, proszę o dodatkową informację i dokładniejszą informacje jak przygotowujesz tę miksturę z cynamonu. A może ktoś inny też stosuje cynamon do unormowania ciśnienia i może mi pomóc, albo zna inny skuteczny środek . Przez wysokie ciśnienie 180-190/98-100 pogorszył mi się wzrok i to znacznie. Jestem ogólnie zdrowa i nie znana jest przyczyna - lekarka określiła jako samoistne. Wydałam dużo kasy na testowanie kolejnych leków. Ratuję się Mononitem, który obniża ale na krótko, ale jak lekarz mówi jest to działanie uboczne , gdyż jest to de facto lek nasercowy, a serce mam zdrowe. Za pomoc z góry dziękuję.Ewentualnie proszę o maile na adres horo@neostrada.pl
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich, którzy borykają się z nadciśnieniem. Leki na nadciśnienie biorę już 12 lat (m.in LisiHexal i Indix), lekarze przepisywali mi już różne leki ale utwierdzali mnie w przekonaniu, że będę brał je do końca życia, że nadciśnienie jest niuleczalne. Musiałem brać je regularnie, nie byłem w stanie funkcjonować bez leków. Zmieniło się to gdy przypadkiem znajomy powiedział mi o produktach Medycyny Naturalnej z Tybetu. Jak większość podszedłem do tego tematu z rezerwą jednak dałem się namówić aby spróbować. Obecnie po 2-3 miesiącach od zaczęcia zażywania produktów Medycyny Naturalnej nie stosuję żadnych leków na nadciśnienie ani innych. Leczę się naturalnie bez skutków ubocznych i bez obciążania żołądka chemią. Odczułem zdecydowaną poprawę samopoczucia i brak potrzeby nawet kontrolowania ciśnienia. Dodatkowo zauważam większą odporność organizmu na sezonowe przeziębienia i grypy z którymi zwykłem się borykać. Poprostu o tym już zapominam. Dlatego wam wszystkim polecam spróbować, naprawdę warto uciec od leków które mogą powodować różne skutki uboczne. Zainteresowanym udzielę wszelkich informacji: pppieta@gmail.com
Odnośnik do komentarza
Gość Barbara
Tylko wiedza może nas uratować. Moje zdrowie było w całkowitej rozsypce. Bogu dzięki dotarła do mnie wiedza, której nie zbagatelizowałam i osoby, która mi powiedziała, na co trzeba zwrócić uwagę, aby dojść do zdrowia, nie wyśmiałam. Miałam bardzo poważne dolegliwości, wynikające nie tylko z samych chorób, ale i z działań ubocznych leków -niejednokrotnie większe, niż sama choroba! Od tamtej pory, a jest to już siódmy rok, zdobywamy wiedzę i wspomagamy razem z mężem nasze organizmy naturalnymi sposobami. Żadnych leków chemicznych nie stosujemy, ani żadnych (absolutnie!!) szczepionek. Zapomnieliśmy o dolegliwościach. Nie przeziębiamy się nawet, nie mamy żadnych gryp i katarów. Nasze serca również pracują jak należy, a tętnicom wróciła elastyczność i drożność, dlatego ciśnienie się wyrównało. Nie katujemy organizmów statynami, betablokerami, ani żadną inną chemią. Bardzo ważne jest zrozumienie przyczyn dolegliwości, a reszta jest już łatwa. Wielu czytelników omija i bagatelizuje tego rodzaju wpisy, jak ten, mój. Jakiż wielki popełniają błąd. Niewątpliwie, takie zachowanie podyktowane jest podejrzliwością, że to nie może być prawda, bo ,,przecież mamy tak dobrze rozwiniętą medycynę i wspaniałych, uczonych lekarzy i im tylko możemy ufać! * Ale, czy na pewno kierunek tego zaufania jest właściwy? Pozdrawiam Czytelników- Barbara ,tel. 501 232 804
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×