Wypadanie płatka zastawki dwudzielnej a wada wrodzona czy nabyta

[Gość gosia]

hej...ja też mam wypadanie płatka(ale oprócz tego jeszcze wieli innych dziwnych rzeczy)...Lecze się od ponad 5 miesięcy..biore leki..bisocard..magneB6...jem dużo pomidorów..czuje sie po tym znacznie lepiej ale dolegliwości nie ustąpiły całkowicie..Ostatnio byłam u lekarza..1 wrześnie założą mi ponownie holtera i prawdopodobie czeka mnie zabieg ablacji w Ochojcu..Mam rade do Ciebie..poprostu nie można o tym cały czas myśleć..trzeba starać się żyć nornalnie, ponieważ stres potęguje to wszystko..naprawde wiem po sobie.Miałam to samo..męka w upalne dni..zmęczenie podczas najprostszych czynności..straszne bóle w klatce i w plecach(bóle zostały ale już się nimi tak nie przejmuje)...Pozytywne nastawienie jest najważniejsze..Ja choruje na serce od 7 roku życia...a teraz ma 18 lat..Przez kilka lat miałam spokój..arytmia ucichła ale teraz wróciła ze zdwojoną siłą..Ostatni atak miałam jakąś godzine temu..puls podwyrzsza mi sie wtedy nawet do 200 na min..Zwolnienia pracy serca charakterystychne przy wypadaniu płatka mam pare razy dziennie,ale nauczyłam sie z tym żyć..i nie denerwować się..bo to podstawa..Jeśli będziesz chciała się poradzić..popisać troszke to mój adres gosiak7@vp.pl

[Gość oliwka]

Jak tylko się dowiedziałam o wypadaniu płatka... od razu zaczęłam szukać w necie wszystkich informacji na ten temat, nie wiem nadal wielu rzeczy na ten temat.Wszystko zaczęło się cztery lata temy kiedy wszyscy z mojej klasy zostali wysłani na badania kontrolne do swojego lekarza rodzinnego a tam moja lekarka wykryła szmery nad sercem i od razu skierowała mnie do kardiologa. Troche to trwało nim kardiolog porobił mi wszystkie badania no i najpierw miałam za wysokie ciśnienie dostawałam w tym czasie Betaloc. Staweran i Propranolol miałam założony holter na 24 godz. i wtedy zostały u mnie wykryte zaburzenia komorowe i jeszcze wtedy nie wiedziałam że istnieją różne rodzaje tych zaburzeń i jakie zaburzenia u mnie występują to musze się dowiedzieć u kardiologa przy następnej wizycie.Potem przez 1,5 roku nie musiałam chodzić do kardiologa ale w tym czasie z każdym dniem czułam się coraz gorzej więc sama poszłam do mojego lekarza no i ciśnienie znowu było za wysokie, ekg było też dość dziwne i właśnie dwa tygodnie temu przy badaniu echa dowiedziałam sie od kardiologa że mam zespół wypadania płatka zastawki dwudzielnej. Dla lekarza to zapewne nie było nic wielkiego bo przecież on ma pacjętów z cięższymi przypadkami ale ja się przejęłam. Nie wiadomo czy tą wade nabyłam czy jest wrodzona ale chyba najprawdopodobniej nabyłam bo dotąd nikt w mojej rodzinie nie miał takich problemów.No i teraz to chyba tak jakbym stała się pierwszym pokoleniem i będe ją teraz przekazywać moim dzieciom tak? Jestem jeszcze młoda i napewno za pare lat zajde w ciąże i obawiam się tego co będzie wtedy.Chce donosić ciąże- już teraz zdaje sobie sprawe że nie będzie mi łatwo podczas ciąży. Już teraz mam kołatania serca, bardzo szybko się męczę, samo wyjście na słońce latem jest dla mnie koszmarem a co dopiero będzie w czasie ciąży? Latem jak jest upał automatycznie robi mi się słabo kręci mi się w głowie i chowam się do cienia jeśli już muszę przebywać na słońcu a tak to wracam do domu. Teraz musze brać propranolol i magnez z witaminą B6. Propranolol na te zaburzenia i na obniżenie mojego ciśnienia bo mam czasem 150/70 a ostatnio mi jak byłam chora przy jakiejś infekcji spadło do 105/60.Przy większym wysiłku się męcze i np. jak jade na rowerze to po jakimś odcinku drogi już musze się zatrzymać bo jestem zmęczona, nie zapomne wycieczki klasowej na której byłam we wrześniu w Karpaczu jak wchodziliśmy na Śnieżkę to myślałam że nie dojde, co kawałek się zatrzymywałam,byłam bardzo zmęczona,czerwona jak burak, kręciło mi sie w głowie, nie mogłam złapać powietrza a serce mi waliło jak oszalałe i doszłam tam tylko dzięki kolezankom, które mi pomogły. I teraz już wiem że nawet takie wycieczki to chyba mam zabronione skoro taka wspinaczka to aż taki wysiłe dla mnie. A kiedy zastawka nagle może pęknąć? Rozumiem że musimy być na jakiejś diecie? Czyli np. ograniczyć spożywanie soli, tłuszczów, wszelkich słodkości a powinniśmy jeść owoce,warzywa i posiłki muszą być regularne? Ostatnio byłam u mojego kardiologa i on oświadczył że ponownie założy mi holter. Ja już dłużej nie wytrzymuje na dworze jest tak ciepło a ja siedze w domu bo jak tylko wyjde na zewnątrz automatycznie robi mi się słabo kręci mi się w głowie i mam bardzo niskie ciśnienie, a w dodatku strasznie szybko się męcze. Co mam robić? Pozdrawiam

[Gość Paulina]

Hej Oliwka, rozumiem Ciębo mam to samo. Dzisiejszy dzień(jak ostatnio każdy) był dla mnie straszny ze względu na upał. Czły czas jest mi słabo, kręci się w głowie, mam arytmie i kołatanie serca...po prostu na nic nie mam siły. Jest to dla mnie o tyle okropne, że mam dopiero 19 lat i chciałabym żyć aktywnie jak inni w moim wieku. Napisz jak chcesz na maila, pklimaszewska@poczta.onet.pl Pozdrawiam i życzę nam obu i innym z płatkiem żeby było wreszcie chłodniej:))

[Gość ozzon]

Nie wiem, czy podjełas juz leczenie. Ja tez mam wypadanie platka w lewej komorze. Mam 22 lata. Jeszcze przed tym jak podjąłem leczenie(a lecze sie juz ponad 2 tygodnie i czuje sie znacznie lepiej) to myslalem ze umieram. Caly czs mi sie cos dzialo z sercem. Mialeem juz tego serdecznie dosć. Pewnego razu wyszedlem wieczorem zeby sobie pobiegac (na maly dystans). Zmeczylem sie. wrocilem do domu i tak strasznie dziwnie sie poczulem i myslalem ze juz nie ujze swiatla dziennego i ze w nocy wykituje. Wymyslalem sobie 1000 scenariuszy np: ze mam stan przedzawalowy, ze cos tam, ze cos tam i ze dlugo nie pozyje. w koncu poszedlem do przychodni. Zrobili mi ekg i pani doktor sie przerazila i wyslala mnie do szpitala, ze spitala wyslali mnie do prywatnego kardiologa. Pan kardiolog, zrobil mi ekg, echo (usg serca) , stwierdzil diagnoze, przepisal, metocard, magnez, potas, i plyny uspokajajace , ktore wplywaja na centralny uklad nerwowy. Dzisiaj mialem takze probe wysilkowa. Przypieli mnie do bierzni i zrobii mi ekg podczas biegania. Biegalem chyba z 5-6 minut, zmachalem sie dosyc strasznie, ale czulem sie swietnie. nie mialem zadnych bolow poprostu wypoczelem i czulem sie b.dobrze. Nie wiem u kogo sie leczysz, ale radze ci isc do prywatnego kardiologa, bo widac ze w prywatnym gabinecie sienaprawde o ciebie zatroszcza. Zycze szybkiego powrotu do zdrowoa. jak cos to pisz do mnie moj nr gg to:1398803. zycze powrotu do zdrowiaW odpowiedzi na : wada - wypadanie płatka wyslane przez oliwka dnia 2005-07-12 23:46:27: : Jak tylko się dowiedziałam o wypadaniu płatka... od razu : zaczęłam szukać w necie wszystkich informacji na ten temat, nie : wiem nadal wielu rzeczy na ten temat.Wszystko zaczęło się cztery : lata temy kiedy wszyscy z mojej klasy zostali wysłani na badania : kontrolne do swojego lekarza rodzinnego a tam moja lekarka wykryła : szmery nad sercem i od razu skierowała mnie do kardiologa. Troche : to trwało nim kardiolog porobił mi wszystkie badania no i najpierw : miałam za wysokie ciśnienie dostawałam w tym czasie Betaloc. : Staweran i Propranolol miałam założony holter na 24 godz. i wtedy : zostały u mnie wykryte zaburzenia komorowe i jeszcze wtedy nie : wiedziałam że istnieją różne rodzaje tych zaburzeń i jakie : zaburzenia u mnie występują to musze się dowiedzieć u kardiologa : przy następnej wizycie.Potem przez 1,5 roku nie musiałam chodzić : do kardiologa ale w tym czasie z każdym dniem czułam się coraz : gorzej więc sama poszłam do mojego lekarza no i ciśnienie znowu : było za wysokie, ekg było też dość dziwne i właśnie dwa tygodnie : temu przy badaniu echa dowiedziałam sie od kardiologa że mam : zespół wypadania płatka zastawki dwudzielnej. Dla lekarza to : zapewne nie było nic wielkiego bo przecież on ma pacjętów z : cięższymi przypadkami ale ja się przejęłam. Nie wiadomo czy tą : wade nabyłam czy jest wrodzona ale chyba najprawdopodobniej : nabyłam bo dotąd nikt w mojej rodzinie nie miał takich : problemów.No i teraz to chyba tak jakbym stała się pierwszym : pokoleniem i będe ją teraz przekazywać moim dzieciom tak? Jestem : jeszcze młoda i napewno za pare lat zajde w ciąże i obawiam się : tego co będzie wtedy.Chce donosić ciąże- już teraz zdaje sobie : sprawe że nie będzie mi łatwo podczas ciąży. Już teraz mam : kołatania serca, bardzo szybko się męczę, samo wyjście na słońce : latem jest dla mnie koszmarem a co dopiero będzie w czasie ciąży? : Latem jak jest upał automatycznie robi mi się słabo kręci mi się w : głowie i chowam się do cienia jeśli już muszę przebywać na słońcu : a tak to wracam do domu. Teraz musze brać propranolol i magnez z : witaminą B6. Propranolol na te zaburzenia i na obniżenie mojego : ciśnienia bo mam czasem 150/70 a ostatnio mi jak byłam chora przy : jakiejś infekcji spadło do 105/60.Przy większym wysiłku się męcze : i np. jak jade na rowerze to po jakimś odcinku drogi już musze się : zatrzymać bo jestem zmęczona, nie zapomne wycieczki klasowej na : której byłam we wrześniu w Karpaczu jak wchodziliśmy na Śnieżkę to : myślałam że nie dojde, co kawałek się zatrzymywałam,byłam bardzo : zmęczona,czerwona jak burak, kręciło mi sie w głowie, nie mogłam : złapać powietrza a serce mi waliło jak oszalałe i doszłam tam : tylko dzięki kolezankom, które mi pomogły. I teraz już wiem że : nawet takie wycieczki to chyba mam zabronione skoro taka : wspinaczka to aż taki wysiłe dla mnie. A kiedy zastawka nagle może : pęknąć? Rozumiem że musimy być na jakiejś diecie? Czyli np. : ograniczyć spożywanie soli, tłuszczów, wszelkich słodkości a : powinniśmy jeść owoce,warzywa i posiłki muszą być regularne? Ostatnio byłam u mojego kardiologa i on oświadczył że ponownie założy mi holter. Ja już dłużej nie wytrzymuje na dworze jest tak ciepło a ja siedze w domu bo jak tylko wyjde na zewnątrz automatycznie robi mi się słabo kręci mi się w głowie i mam bardzo niskie ciśnienie, a w dodatku strasznie szybko się męcze. Co mam robić? Pozdrawiam

[Gość radek]

cześć jestem radek . wypadanie płatka lewej komory serca mam od lat dziecięcych. lecze się długo u kardiologa.u mnie objawia se tym ,że czasami mi mocniej zabije serce i nagle robi mi się gorąco.mam kucia z lewej stony serca i kucia wraz z pieczeniem (czasami) w klatce piersiowej. dla mnie niepokojące jest to ,że szybko się męczę , nie mogę szybko chodzić , biegać ,sprzątać bo łapie mie zmęczenie i muszę odpocząć na chwile.mam też takie momety ,że muszę nabrać głęboko powietrze czy siedzę czy leżę.jakoś z tym żyje może nie tak jak inni ale da się wytrzymać.pozdrawiam wszystkich i życze zdrowia.

[Gość Ola]

Radku, czy masz tylko samo wypadanie płatka czy tez np niedomykalnośc zastawki ?

[Gość Schantalle_22]

Witam. Ja mam wypadający płatek w lewej komorze serca dowiedziałam się o tym wczoraj. 8 lat temu byłam w klinice kardiologi we Wrocławiu i tam nie stwirdzono tej wady ale zupełnio inną była to rzekoma struna w lewej komorze srca, która rzekomo nie miała wpływu na moje zdrowie. Od kilku miesięcy miałam bardzo wysokie tentno( nie zależnie od pory dnia ani od tego co robiłam nawet w nocy potrafiłam się budzić z potwornym bólem w klatce i kołataniem serca, siedząc spokojnie lub leżąc) przy bardzo niskim cisnieniu do tego dochodziło ogólne zmeczenie, duszności i drętwienie kończyn. Po wczorajszej wizycie lekarz zapisał mi leki Biosotal, slow mag i Validol mam je przyjmowac a za tydzień do szpitala na badanie holterem. Po tym badaniu mają zdecydować co dalej. Lekarz powiedział mi, że takie ataki będą mi się zdarzały i będą też okresy kiedy będą one bardzo silne i wtedy bezwzględnie trzeba przyjmowac leki. Aha i jeszcze jedno jeśli występuja takie zaburzenia trzeba odstawić leki antykoncepcyjne. Jedno jest pewne musimy się przyzwyczaić do tej choroby i jakoś z nią żyć.

[Gość Kasia]

Hej Ja mam 15 lat i też mam to wypadanie płatka. Dowiedziałam się o tym rok temu. Zaczęło się od tego że w szkole miałam różne, dziwne sytuacje. Np. nagle robiło mi się słabo, miałam mdłości, częste bóle głowy itp. Poszłam do lekarza a potem do kardiologa. Zrobiła mi echo a potem ekg i wyszło. Kardiolog powiedziała że z wiekiem może przejdzie a może nie. Dostałam zwolnienie z ćwiczeń wysiłkowych i żebym się nie przemęczała. Ja i tak zbytnio tego nie przestrzegam. Biegam jak szalona i bardzo szybko ;D ale rzeczywiście jak się zmęcze to mam czasami kołatanie serca aż zaczynam kasłać. Czasami nawet bez zmęczenia to mam. Jutro mam właśnie wizyte u kardiologa w szpitalu. Stresuje się strasznie :[ . Wydaje mi sie ze sie pogorszyło. A czy ta wada może się przerodzić w coś poważniejszego? I czy można na to umrzeć? Prosze o odpowiedź. Zapomniałam dodać że nie podjełam jakiegoś specjalnego leczenia. Kazano mi tylko brać magnez ale i tak go nie biore bo jak wkładam do ust tą tabletke to mi się nie dobrze robi. Kiedyś o mało nie zwymiotowałam :/

[Gość Milenka:.]

Hej. Ja mam 14 lat. Też mam wypadanie płatka. U mnie zaczęło się tak że lekarz rodzinny usłyszał u mnie tak jak już wcześniej pisała Oliwka. ogólnie u mnie objawy nie były jakieś silne. No ale jak się zmęczę to czuję się fatalnie:( na w-f nie ćwiczę wolę się nie przemęczac. No ale muszę przyznać że od kiedy biore Metoprolol i Magnez z wit. B6 to czuję się znacznie lepiej.. Życzę zdrówka wszystkim z płatkiem i nie przejmujcie się stres przy wadach serca jest niewskazany::))