Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatanie i szarpanie serca na tle nerwowym


mrufeczka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. mam ogromny problem....czytam wszystko i nadal nie wiem co mi jest. Bylam pare razy u kardiologa i niby z sercem wszsytko ok. Ale problem w tym, ze holteer ani |EKG nie zarejestrowaly problemu ktory mnie trapi. otoz w chwilach bardzo nerwowych mam (nawet nei wiem jak to dokladnie opisac) calkowity zanik normalnego rytmu serca. Serce kopie, szarpie i tak jest zazwyczaj do ok 15 minut. Nie wiem co robic zawsze denerwuje sie na wizycie u lekarza ale nigdy procz przyspieszonej akcji serca nie mialam tego incydentu. Wydaje mi sie ze to pasuje do migotania przedsionkow ale czy one sa tak calkowicie niewidoczne na badaniach? Jestem przerazona bo dodatkowo mam codziennie pojedyncze kopniaki, szarpnięcia. dodatkowo przez strach o serce i inne problemy nabawilam sie chyba nerwicy lekowej:( Nie wiem co dalej robic a holtera to mialam juz 3 razy!

Odnośnik do komentarza

Witaj, ja tez mam podobny problem z wylapaniem par salw ect nawet na holterze 48h W warszawie przy szpitalu w Aninie jest takie *cudo* ale dosc drogie http://www.kardiosystem.pl/ mozesz nosic dowolnie dlugo tak ze nie ma mozliwoscie nie wylapania dluzszych incydentow

Odnośnik do komentarza

Mrufeczka , na poparcie tego ,że na migotanie przedsionków przy zdrowym sercu się nie umiera napiszę ci ,ze mój Tata ma utrwalone to migotanie przez ok. 25 lat a przedtem może miał i napadowe i żyje mając prawie 86 lat(luty),żył i żyje normalnie serce przez to wcale się mu nie osłabiła, w zeszłym roku był jeszcze w Egipcie i powiedział ,że najlepiej czuje się w ciepłym klimacie.Ja tez mam napadowe to migotanie prawie 10 lat i też żyję.Tu na forum tylko w innym wątku jeden pan napisał ,że miał ok. 40 lat te napady migotania ( 2 ablacje nie pomogły) a od maja lekarze mu utrwalili napady , ten pan to żyje super aktywnie był nawet w wysokich górach chyba Andy w Południowej Ameryce i szczęśliwie wrócił informując nas o tym.To był doprawdy wyczyn , nie dosyć ,ze trzeba było dolecieć to jeszcze chodził po górach. Mrufeczka ,Omega uczeni medyczni niestety nie wynależli jeszcze leki na opanowanie migotań a te leki co są to tylko w pewnym stopniu likwidują migotania ale nie leczą tak jak z lekami przeciwbólowymi ,np. na ból głowy czy pleców to jest podobna zasada działania tych leków. Zatem Mrufeczka głowa do góry , nic Ci się nie stanie.

Odnośnik do komentarza

Zdrowa1 strasznie dziekuje Ci za podbudowujacy post! ja neistety tego zdiagnozowanego nie mam . Staram sie unikac stresow jak moge ale rpzy nerwicy nie jest to latwe bo skupia sie ona najbardziej na sercu. Byl;e co wprowadza me serce w tachykardie. Czasem wspomagam sie bisocardem ( w czasie gdy wiem ze czeka mnie jakies wyjscie, czy wyjazd srodkiem komunikacji) jeszcze raz strasznie dziekuje:D pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×