Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Duszności, zawroty głowy i strach przed śmiercią przy nerwicy


gadonis

Rekomendowane odpowiedzi

Moja historia zaczęła się prawdopodobnie 4 lata temu lecz nie zdawałem sobie sprawy co jest grane , w tym roku nastąpiła eksplozja po bardzo przykrym zdarzeniu z moim synkiem miałem duszności dziwnie mi bilo serce ale to było od różnych sytuacji np upał zmęczenie pracą itp natomiast po przykrym zdarzeniu z moim Kubusiem mam duszności zawroty głowy coś ze wzrokiem lęki że zaraz umrę kiedy cokolwiek mnie z tych rzeczy atakuje a zwłaszcza duszność i dziwnie bijące serce to robię się blady i mam uczucie jak bym miał stracić przytomność lekarze?? robiłem kilka razy ekg echo serca prześwietlali mi płuca krew mocz wszystko pewnie co możliwe prócz usg serca i wszystko rewelacyjnie lekarz mnie wysłał do psychiatry psychiatra chwile popytał mnie co się dzieje i podał hydrox biorę je 2 miesiąc i jest mała poprawa ale doszło budzenie w nocy i głupie myśli np co będzie kiedy umrę albo stracę bliską mi osobę nie mogę wywalić tych chorych myśli z głowy a to mnie nakręca na te wszystkie dolegliwości co można z tym zrobić ?? wiem tylko jedno że nerwica to choroba myśli i bez terapij będzie bardzo ciężko o ile w ogóle możliwe wyjść

Odnośnik do komentarza

Każdy boi sie śmierci .......ale gdyby o tym myśleć to trzeba by było kupić trumnę i sie do niej walnąc i czekać .A tym czasem życie płynie i zadręczanie sie nie ma najmniejszego sensu . Pomysl sobie ile osób zdrowych i nie myslących o śmierci zginęło dzisiaj na świecie w wypadkach ?A ty nadal żyjesz i masz się dobrze .I jaki z tego wniosek ?

Odnośnik do komentarza

Witaj *gadonis* Może przyjrzyj sie historii męzczyzny, który wyszedł z nerwicy :moja-nerwica.republika.pl ) na pasku pod WYZDROWIEĆ jest ciag dalszy opowiesci).On tez miał problemy z sercem i inne, o których opisujesz.W jego opowiesci sa super informacje przytoczone z książek dr.WEEKES, która miała nerwice i z niej wyszła. Poza tym podpowiadam Ci przyjrzenie sie watkowi*Z nerwicy sie wychodzi (przegladaj go od poczatku), na którym zawarłam to wszystko, co na ten temat udało mi sie znaleźć.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Gadonis . Jeżeli lek nie pomaga ,a widać ze ci nie pomaga to wróć i powiedz ze nie ma poprawy ,bo ty brniesz w chorobę coraz bardziej. Czujesz to sam że nie jest dobrze.Ty przy dobrym leczeniu to juz powinneś mieć samopoczucie lepsze .Zmień medyka, bo jak wpadniesz w depresje to zobaczysz sam jak ciężko z niej wyjść . Wróć do medyka i nie oglądaj się na nikogo pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dzieki wam serdeczne za pomoc i dodanie otuchy macie racje musze popracowac nad myslami i poszukac fachowca bo zona tez mi mowi ze te tabletki nie dzialaja jaa jednak sie ludzilem ze to trzeba wiecej czasu a tu lekka poprawa ale prawie zadna jak sie skataktuje z dobrym lekarzem to napisze co powiedzial i moze razem z wami uda mi sie pomoc jak i rowniez innym osobom pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochani wczoraj bylem u lekarza powiedzialem co sie dzieje ze lecze sie na nerwice ale nie ma postepu od razu na miejscu zrobilismy ekg i poziom cukru wyniki pozytywne pani doktor wypisala mi skierowanie do szpitala z czego sie cziesze bo moze w koncu cos wyjdzie ze cos sie dzieje albo wykluczymy wszystkie watpliwosci i zostanie tylko dobry specjalista z którymi jest ciezko i brnac do przodu pozdrawiam was i do nastepnego razu czyli zaraz jak wroce ze szpitala opowiem co i jak pa

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×