Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Częstoskurcze napadowe ciągle wracaja


Gość Przemek

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę,że tutaj już dawno nikt nic nie wpisał ,ale może ktoś to przeczyta. Właściwie to trafiłam tutaj szukając czegoś na temat częstoskurczu a znieczulenia ogólnego. Niedawno okazało się ,że muszę mieć zabieg wycięcia polipa z macicy i lekarze nie wiedzą jakie znieczulenie będzie dla mnie najlepsze. Boję się trochę ogólnego, boję się ,że się nie wybudzę,że coś się stanie z moim sercem , gdy mnie uśpią.Znieczulenie zewnątrzoponowe może byłoby lepsze ale nie wiem czy wytrzymam z nerwów... Może przeczyta to jakiś lekarz lub osoba , która miała już znieczulenie....Bardzo się boję....

Odnośnik do komentarza
Gość dianusia

Hej ja choruje na czestoskurcz napadowy nadkomorowy miałam zabieg laparoskopowy na pco juz jak chorowałam na czestoskurcz mialam konsultacje z kardiologiem i ten powiedział ze nie ma przeciwskazan do ogolnego znieczulenia tylko wczesniej głupi jas hehe(ja go niestety nie dostałam mimo zalecen bo zapomnieli przez to tetno zaczeło mi skakac ale wszystko sie uspokoiło . nie boj sie znieczulenia ogolnego wybudzisz sie napewno nie daja długo pospac:) bedzie dobrze trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza

Witam Was wszystkich, widze, że już tu raczej rzadko ktoś zagląda, jednak spróbuję, może ktoś z Was odpisze ;) Mam 21lat i cierpię na to samo co Wy. Pierwszego napadu tachykardii dostałam jeszcze w liceum, jeddnak wtedy jeszcze nie trafiłam na pogotowie. Kolejne słabsze napady kołatania serca pojawiały się dość często, lecz nie towarzyszyły im żadne dolegliwości, więc je zbagatelizowałam. We wrześniu zeszłego roku dostałam tak silnego częstoskurczu, że straciłam przytomnośc i trafiłam do szpitala (bardzo silne kołatanie serca, duszność w klatce, ból za mostwiem). Nie zrobiono mi żadnych badań poza ekg, stwierdzono, że to po piwie, które wypiłam przed napadem. Kolejna tak silna tachykardia pojawiła się ok. miesiąc temu - atak trwał kilkanaście godzin. Lekarze znów stwierdzili, że to przez używki - kawa, papierosyl alkohol. Odstawiłam od tamtej pory wszystkie używki - ataki wracają praktycznie codziennie, czasem przechodzą same, czasem ląduję w szpitalu. Moja lekarka internistka nie chce mi przepisać żadnych lekow, twierdzi, że jestem zdrowa i to na tle nerwowym. Każe mi iśc do psychologa zamiast do kardiologa, nie chce dac sierowania. A ja wiem, że to nie przez nerwy, ataki pojawiają się nawet jak odpoczywam w domu leżąc przed TV! Nie wiem co robić, zapisałam się na prywatną wizytę u kardiologa, lecz boję się, że on równiez stwierdzi, że nic mi nie jest.. Doradźcie coś prosze, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Ania, koniecznie idź do kardiologa. Gdyby sam na to nie wpadł, zasugeruj mu, żeby ci dał skierowanie na holter ekg (chociaż marne są szanse, że go zrobisz w ramach NFZ, raczej od razu się nastaw na prywatne badanie). Jest to całodobowe badanie ekg, które znacznie zwiększa szanse wychwycenia zaburzeń rytmu. jeśłi nic nie wyjdzie, to znaczy, że miałaś dobry dzień i akurat nic się nie działo. Wtedy trzeba powtórzyć za jakiś czas. Ale jest duża szansa, że coś jednak wyjdzie. Oprócz tego zrob morfologię krwi (w tym hormony tarczycy, choć z twoich objawów nie wygląda to na tarczycę; magnez, sód, potas). Nie daj się zbyć lekarzowi, jak ci nie przepisuje badań, to idź do innego. Twoje objawy są trochę niepokojące i tzreba się im dobrze przyjrzeć. Niepokojące nie znaczy groźne, po prostu ciężko się żyje z arytmiami, wszyscy wiemy coś o tym...

Odnośnik do komentarza

Cześć Wam wszystkim- Tym po ablacji i Tym przed ablacją! Kiedyś lekarz zapytał mnie: a czy Pani zastanawiała się kiedyś skąd się biorą u Pani częstoskurcze? One nie biorą się bez przyczyny! Ja jestem po ablacji juz jakieś 1,5 roku temu i dopiero teraz dowiedziałam się, że mam chorą tarczycę (Hashimoto) i to ona była przyczyną obciążania serca. Być może gdybym to wcześniej wiedziała, ablacja nie byłaby konieczna! Mimo iż badania TSH, FT3, FT4, Anty TPO wyszły mi dobrze, okazało się, że poziom ATG podwyższony jest ponad 5-krotnie! USG tarczycy wykazało przewlekłe zapalenie tarczycy! Byc może i Wy borykacie się z tym samym co ja i może to to jest przyczyna napadowego częstoskurczu? Zastanówcie się nad tym, bo inaczej nie przejdzie! Pozdrawiam serdecznie. Kasia.

Odnośnik do komentarza
Gość przypadkowa

Kasiu.cierpię podobnie jak Ty.Ciągle nawracają różne napadowe częstoskurcze-głównie nadkomorowe . Mam Hashimoto. Co to jest badanie ATG - nigdy tego miałam.Czy byłas leczona farmakologicznie z powodu tarczycy - jezeli tak to wjaki sposób i z jakim efektem. Bardzo proszę o odpowiedz i dziekuję, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Mam 52 lata napadowe częstoskurcze mam już od 25lat, o tym że to się tk nazywa dowiedziałam się mając 51 lat.Miałam robione wszystkie badania :holter, echo serca, badania wysiłkowe zawsze wszystko było w porządku. Bałam się ,poczatkowo czesto miałłam czestoskurcze ,przez przypadek odkryłam że leżąc a plecach ustawało,ale juz póżniej nie pomagało.Lekarze uśmiechali się pod nosem ,czułam się jak intruz że wymyślam sobie chorobe,przestałam szukać pomocy jakoś to znosiłam już mi było wszystko jedno bo dzieci są już duże i poradzą sobie bezemnie.Kiedy weszłam w okres menopauzy napady nasiliły się ,musiałam szukać pomocy ,mój lekarz był na urlopie przyjął mnie inny w zastępstwie. EKG wychwyciło wreszcie moje dolegliwości i postawiono diagnoze napadowe częstoskurcze.Pani doktor skierowała mnie do kardiologa zlecił echo serca które nie wykazało nic niepokojącego stwierdził że to chyba niestrawność .Myslałam że mnie szlag trafi po tej diagnozie a że byłam upierdliwa wypisał mi PROPRANOLON .Zażywałam regularnie 2 razy dziennie no i na razie jest dobrze tylko niewiem do kiedy.

Odnośnik do komentarza

Czesc, mam 28 lat i od ok 2 lat mam problemy z czestoskurczem ale dopiero od 2 tygodni objawy sie znacznie pogorszyly. Napady wystepuja codziennie, czesto kilka razy dziennie i sa bardzo dokuczliwe. Odczuwam bol w klatce, dretwienie konczyn, drzenie i zawroty glowy. 1. Od paru dni odczuwam tez silne bole glowy, ktore sie utrzymuja przez wieksza czesc dnia i zastanawiam sie czy moga byc wywolane czestoskurczem? Nie jestem na lekach bo lekarz w szpitalu chce najpierw zrobic echo serca i holtera. Natomiast bede musiala na to czeakac az do polowy lutego. 2. Zastanawiam sie czy mieliscie przepisane leki przed tymi badaniami? Czy lekarz rodzinny moze przepisac jakies beta-blockery? Objawami w znaczacy sposob utrudniaja mi codzienne zycie nie wspominajac o leku przed kolejnym napadem... Bede wdzieczna za porady. Pozdrawiam Monika

Odnośnik do komentarza

Przy atakach częstoskurczu należy koniecznie zrobić kilka holetrów EKG - aż do chwili gdy się go uchwyci. Czasem nawet jak się nie uchwyci sam częstoskurcz - może udać się ustalić ich przyczynę. Gdy występują rzadko, czyli rzadziej niż raz na tydzień lub są nieprzewidywalne kiedy wystąpią - można kupić sobie takie urządzenie i jak się rozpocznie - złapać zapis EKG z tej chwili - to lekarzowi na pewno powie jakiego typu może być to częstoskurcz. Tylko nie zaciskać mocno rąk i nie wiercić się podczas rejestracji - bo będzie na tym urządzeniu dużo artefaktów (nie dotyczy holtera). Nie zastąpi pełnowartościowego EKG ale pomoże wstępnie określić czy rytm pochodzi z komór, z przedsionków, czy może to WPW. Tylko nie wierzyć opisom automatycznym z tego urządzenia. Zapis musi obejrzeć lekarz, koniecznie po wydruku z aplikacji, aby było widać podziałkę. http://www.poradynazdrowie.pl/kieszonkowy-monitor-ekg-observer.html Obsługę urządzenia należy przećwiczyć zanim będzie częstoskurcz, tak aby nie popełnić błędu i szybko włączyć urządzenie. Koniecznie nosić przy sobie do czasu wystąpienia 1-2 epizodów utrwalonych o wyraźnej nieposzarpanej linii. Dobry lekarz zalecić może rejestrację nie tylko między rękami, ale też między konkretną ręką i nogą lub znad komory serca. Jednak tylko dobry, których mamy mało. Wtedy konieczne jest zrobienie notatki gdzie aparat został przyłożony. Po pierwszym złapanym epizodzie napadowego (!) częstoskurczu, czyli takiego który zaczął się nagle a nie stopniowo przyspieszył, lub w spoczynku przekroczył 120/min - udaj się niezwłocznie do kardiologa z wydrukiem.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×