Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zaburzenia wzroku i zawroty głowy przy nerwicy


Gość s

Rekomendowane odpowiedzi

Podczytuję Was , nie miałam potrzeby pisania ale dzisiaj to Robinson trochę Ciebie nie rozumiem . Jesteś przecież dobrym fachowcem , tak przynajmniej piszesz o Sobie i na dodatek dużo umiejący zrobić , to dlaczego nie założysz firmę remontową Ty i pomocnik i praca idzie. Syn mi dzisiaj zamawiał fachowca do remontu pokoi (sprawdzony , bo u Niego robił i był zadowolony) a termin to na maj tyle ma pracy bo dobry , poczekam warto i wcale nie taki taki. Także Robinson do dzieła , narzekaniem nic nie zdziałasz a krzyczeniem tym bardziej. Przepraszam jeżeli Cię tym postem zdenerwowałam . Anetka nie wszędzie kradną ,z takim stwierdzeniem się nie zgadzam .

Odnośnik do komentarza
Gość Robinson

Oj dziewczyny nie rozumiecie ja teraz i budowlanka po chorobie do puki nie poczuje sie stabilny to moge w nosie sobie podłubać zaczynam po malu prace ale boje sie ze znowu bedzie tak jak kiedyś o prace sie nie boje pracy pod dostatkiem boje sie o fizyczne podejscie to mnie martwi nie moze być zawrotów na rusztowaniu o to chodzi ja sie pracy nie boje

Odnośnik do komentarza
Gość Robinson

Przykro ze zawiodłem ale niestety takie zycie byle zdrowie dopisalo Mary powiem ci tak dobrych fachowców brakuje a ja jestem zwykłym fachowcem staram sie o robic jak najlepiej potrafie nie dla pieniedzy ale dla renomy i wtedy kazdy cie poleci jak ktos dokładny a nie szybko i kasa ja zawsze słynąłem z dokładnosci a nie z fuszery no a teraz zdrowie ważne

Odnośnik do komentarza
Gość Robinson

Jak sobie poradze ze zdrowiem i nerwami poradze sobie z pracą teraz ważne dla mnie zdrowie to jest wazne a ciezko mi sie pogodzić z tym co mnie spotkało ale zawsze mi gadali ze robota na mnie sie zemsci no i tak sie stało amen trudno

Odnośnik do komentarza
Gość Aneta 1981

Jak będziesz tak reagował jak teraz,to cienko to widzę,szarpiesz się,wyżywasz,ty cierpisz i się nakręcasz i ludzie którzy są obok. Musisz panować nad emocjami,tyle ludzi choruje,nie jesteś sam.Ja też się Nigdy nie pogodziłam,ale trzeba się przystosować i żyć ,a nie dumać.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×