Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Skurcze i drżenie mięśni, osłabienie przy tężyczce


agata333

Rekomendowane odpowiedzi

A jak wogóle pracujecie, ja narazie jestem bezrobotna ale nie wyobrażam sobie pracować w stanie gdy ciągle grozi mi jakieś mrowienia bądź ataki,chybaże w domu, nie wiem jak to będzie, bo mi się okropnie kręci w głowie, że nawet nie chodze po zakupy, boje się co to będzie ze mną, nawet nie mam siły chodzić po lekarzach i robić badania, na to też trzeba mieć siły, a ja nie mam, czasem też mam tak jakby ciężko wziąść oddech, jakby płuca nie chcą nabierać oddechu i tak muszę mocniej zaciągać powietrze, wtedy się boje, że zaraz mi braknie tchu.

Odnośnik do komentarza

W artykułach o przyswajaniu wapniach jest napisane, by się dobrze przyswajał to musi być go w stosunku do magnezu 2 razy więcej, czy wy też tak bieżecie, np jonów magnezu jest dzienne zapotrzebowanie 350 mg więc wtedy wapnia by trzeba około 700mg?Ja na razie mało brałam wapnia, a więcej magnezu, ale i mrowienia byly często, kilka razy na dzień, więc chyba muszę więcej wapnia, bo też mnie bolą stawy, a wy ile bierzecia wapnia do magnezu?

Odnośnik do komentarza
Gość Filifionka1

MARGORUD ja na początku choroby także nie byłam w stanie wyjśc z domu a nawet w nim czułam się bardzo, bardzo źle myślałam, że już mnie nie wyleczą. Na razie polepszyło się o jakieś 10% czesm mogę sama wyjśc na zakupy, dla mnie to duży krok ale jak iść do pracy w takim stanie nie wiem....sama nie pracuje ale z rozmów z innymi osobami chorymi wiem że na rente nie ma co liczyć...

Odnośnik do komentarza

MARGORUD ja jestem po udarze mózgu i nie sądzę byś była w stanie sama go odróżnić. To wiele czynników go charakteryzuje. I zazwyczaj po udarze zostaje jakiś trwały ślad (jakiś stały objaw, paraliż, niedowład itd) Dziewczyny ja dziś czuje się tak, że już nie ogarniam sama siebie. Siedziałam w kuchni, czułam się jak na siebie nawet nawet. I nagle w ułamku sekundy czuje odlot. Bardzo dziwne zawroty, wszystkie przedmioty jakby uwypuklone i w powietrzu latają mi przed oczami. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Do tego po chwili uczucie silnego uderzenia krwi do głowy, jakieś ciarki i dreszcze w głowie a za chwile silny jej ból. Potem nogi jakieś bezwładne. Przy tym uczucie igiełek w twarzy i brak czucia wokół ust i silny ból jednego oka. Atak trwał jakieś hm 15 minut, ale odczucie tych dziwnych zawrotów trwa do tej pory. Któraś z was tak miewa? Jeśli chodzi o *typowy atak tężyczki* czyli tzw hiperwentylację to u mnie zaczyna się to od wysokiego pulsu (nawet do 200 uderzeń) a oprócz tego do nierytmicznego jego bicia. Czuje się wtedy taka pobudzona jak po adrenalinie, zaczynam mimowolnie szybciej oddychać ale te oddechy są płytsze niż normalnie. No i mam uczucie tych igiełek w twarzy i wykrzywiania kącików ust oraz uczucie jakbym nie miała nóg, takie bezwładne. A teraz ostatni news z wizytu u mojego internisty. Zobaczył moje zachwiania równowagi i odruchy mimowolne, do tego wysłuchał innych objawów i uznał iż....mam nadmiar magnezu. Przepisał mi skierowanie na badanie poziomu magnezu w krwi i uznał z całą pewnością, że można mieć na próbie ischemicznej stwierdzoną tężyczkę a tak na prawdę mieć nadmiar magnezu. Teraz to już nie wiem co myśleć.

Odnośnik do komentarza
Gość Vanityoverdose

KAMKAR - tego jeszcze nie słyszałam! Spróbuj odstawić magnez na kilka dni to sama się przekonasz, czy czujesz się lepiej, czy raczej zdecydowanie gorzej. Ja próbowałam ostatnio zmniejszyć dawki magnezu i wapnia. Wystarczyły dwa dni, żebym bardzo odczuła, że to kiepski pomysł. Jak jest z wami? Nie boicie się, że od nadmiaru wapnia i magnezu wysiądą wam nerki? Nie wyobrażam sobie walczyć dodatkowo z kamieniami nerkowymi.

Odnośnik do komentarza

Nie iem jak wasze święta, ale ja swoje spędzam w szpitalu. Dostałam silnego bólu w dole brzucha. Okazało się ze mam krwawienia z macicy i krew w niej i nie jest to od miesiączki. Przyjęto mnie na go ekologię. Zrobili mi badania krwi i mam podwyższone bardzo parametry nerkowe i pierwszym pytaniem lekarza bylo- czy bierze pani jakieś preparaty wapniowe? Kazał mi odstawić,uznał ze to po nich i podejrzewają ze dodatkowo torze kamień nerkowy. Magnez też mi odstawioi. Dostaje kroplówki z antybiotykiem i przeciwbólowymi. Ja juz zglupialam.

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :) póki co bez zmian. Dostaje 3 x dziennie antybiotyk dożylnie i przeciwbólowe ale nie czuje żadnej poprawy. Oni sami do końca nie wiedza co to jest. Wyniki krwi wskazują ze to zapalenie nerek albo infekcja nerek. Jutro oddaje mocz na posiew. Znaleźli też coś na jajniku, ale nie wiedza czy to torbiel czy coś innego bo nie wygląda jednoznacznie. Znowu wszystko jest na zasadzie *chyba*. Ale pytał mnie lekarz o przyczyny udaru,powiedziałam ze jest nieznana ale ze jest podejrzenie ze nastąpiło to przez tezyczke. Na co on ze nie wykluczone, ze faktycznie mogło dojść do jakiegoś skurczu naczyń. Póki co magnezu nie biorę drugi dzień i szczerze nie widzę żadnej różnicy. Jak w takim razie rozumieć ta próbę tezyczkowa? Czy może być nie adekwatna? Jeśli czegoś się dowiem będę dawać wam znać. Trzymajcie sie

Odnośnik do komentarza

Wam również wesolych świat a przede wszystkim zdrowych. Ja juz nie kumam lekarzy. Wczoraj był wieczorny obchod i lekarka mówi ze wykluczyli zapalenie przydatków. Dziś rano na obchod przychodzi inny lekarz i mowi-rozpoczynamy badania w kierunku zapalenia przydatków. No wiecie co ręce opadają. Cukrzycy nie mam. A tezyczka wyszła mi w próbie ischemicznej. Pytałam czy mogą mi tutaj sprawdzić poziom magnezu to mnie obsmiali. Jutro maja być wyniki posiewu to może coś będzie bardziej wiadomo.

Odnośnik do komentarza

Vanityoverdose - jakie badania robi się na tężyczkę oprócz tej próby?Czy można to zrobić jakoś z krwi?Mam zrobićWitamina D3- matabolit 25 OH, Badanie EMG - elektromiografia polineuropatia/miopatia, P/ciała p/jądrowe i p.cytoplazmatyczne (ANA1), test przesiewowy met. IIF, Borelioza IgG met. western-blot (test potwierdzenia) i aktywność CK. Biorę sprawy w swoje ręce bo jak chodze po lekarzach to mam wrażenie, że myślą, że jestem hipochondrykiem. Anitka-ja jestem z Wrocławia, ale niestety nie mogę nikogo polecić, bo wszyscy odsyłają mnie z kwitkiem, a ja dalej źle się czuję.

Odnośnik do komentarza
Gość Filifionka1

KAMKAR może to ten Twój stan zapalny w końcu wyszedł na jaw? Mówiłaś że mas zpodwyższone OB więc może to dlatego....Ja wystarczy że nie wezmę magnezu przez jeden dzień i już czuje się bardzo źle więc odstawić nie mogę ale fakt, że i mnie nerki zaczynają ostatnio pobolewać+wątroba. KAMKAR pamiętasz jak pisałam że mam problemy hormonalne? Ja właśnie także mam małe torbiele na jajnikach jednak dopóki nie urosną nie trzeba ich wycinać. Ja się wkurzyłam ostatnio ponieważ od ponad roku brałam lek na moje zaburzenia związane z cukrem i hotmonami. Lek nazywa sie Glucophage, wiele kobiet bierze go na te same zaburzenia co ja jednak od ok 4 miesięcy nie mogę wziąć nawet pół tabletki tego leku poniewaz dostaje ataku tężyczki, sykręca mi mięśnie, no po prostu tragednia...Mówię o tym mojemu endokrynologowi a on na to że to nie wina leku ale pogarszajacego sie stanu tężyczki. Mówie jej że ja wiem że to od leku bo jak odtsawie lek to ataków takich nie mam a ona swoje. Niewiedza tych lekarzy jest zatrważająca...Gdyby ktoś miał namiary na dobrego endokrynologa z Warszawy to prosze o podanie bo już czas abym swojego zmieniła....

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny bardzo pilnie potrzebuje skontaktować się z dr.Toruńska. Mam jej numer 604964*** ale dzwonie i jest wyłączony. Nie wiem czy zmieniła numer? Jutro mam zabieg w narkozie i muszę ja zapytać o znieczulenie po udarze itd. Macie ten sam numer do niej czy inny?

Odnośnik do komentarza
Gość vanityoverdose

MIMIMI - niestety próba ischemiczna jest jedynym sposobem na sprawdzenie czy ktoś ma tężyczkę. Badania krwi zademonstrują Ci jedynie ewentualne niedobory, ale tak naprawdę mogą one wynikać z wielu innych schorzeń i tężyczki nie potwierdzają, ani nie wykluczają.

Odnośnik do komentarza

Tak dodzwonilam się do dr. Dziewczyny tu jest cyrk na kółkach. Co lekarz to inna diagnoza. Najpierw powiedzieli ze mam wysokie parametry krwi nerek i ze to ich zapalenie. Później przyszedł inny lekarz i uznał ze nie ma żadnego zapalenia nerek i ze to przydatki. Przyszedł czwarty lekarz i stwierdził ze mam coś na jajniku. A wczoraj poinformowali mnie ze dziś będę miała lyzeczkowanie macicy. I nikogo nie interesuje ze dr T powiedziała ze nie wolno mi narkozy. Nikt do mnie dziś nie przyszedł z lekarzy. Jedynienpielegniarka poinformowała ze operacja jutro rano jednak będzie i na marne byłam cały dzień na czczo. Nikt mi nie wytłumaczył po co to łyżeczkowanie ani nic. To jakas paranoja

Odnośnik do komentarza
Gość Vanityoverdose

KAMKAR - szczerze? Nie dałabym się tym lekarzom dotknąć, a co dopiero operować. Nie odpuszczaj dopóki Ci wszysykiego dokładnie nie wytłamaczą i nie pokażą WSZYSTKICH wyników badań, które Ci przeprowadzili. Masz prawo do ich pełnego wglądu.

Odnośnik do komentarza
Gość Filifionka1

KAMKAR VANITYOVERDOSE ma świętą racje! Niech oni Ci najpierw dokłądnie powiedzą co podejrzewają i na co ta operacja. Z drugiej strony jeśli jednak po udarze nie możesz być pod narkozą i stwierdził to neurolog to jakim prawem oni w ogóle ja rozważają?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×