Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Skurcze i drżenie mięśni, osłabienie przy tężyczce


agata333

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie ,zrobiłam próbe tężyczkową i oczywiście wyszła dodatnia zrobilam usg tarczycy hormowy pth usg serca,rezonans gastroskopie itd i nic nie wyszło,więc neurolog leczy mnie na tężyczkę utajnioną biorę magnez 3x dziennie Vigantoletten 100 3x dziennie oraz capleros 1000, jednak co do wapna tylko przez tydzien i potem na 3 -4 tyg mam przestać tzn zrobic przerwę do tego biorę seratoninę 25 . Stąd moje pytanie jeśli minęły już 3 miesiące co prawda nie mam juz stanów lękowych czy problemow z oddechem ,ale bole głowy od czasu do czasu masakryczne,i oczywiscie dretwienia kończyn i mięśni w różnych częściahc ciała najgorzej ból pleców, czy ktoś może leczy się dłużej i może mi powiedziec kiedy takie dolegliwosci ustapią. ??? Kiedy robię wyniki kontrolne wit D dalej poniżej poziomu choć sie podności ale magnez w normie a pomimo to drgania nadal są.

Odnośnik do komentarza

Tez od niedawna zmagam się z tym dziadostwem, skurcze sa przy rozluznieniu się takie ze nie dają spac bo twarz i krtań żyje własnym zyciem :( latanie i szukanie przyczyny w badaniach, zastanawiam się czy ktos próbowała innych metod ? np. CBD , akupunktura :D ?

Odnośnik do komentarza
Gość piotrxxxl

Moje objawy fascykulacje mięsni w różnych częściach ciała nawet delikatnie podnosi mi nos. Palce od nóg potrafia same się ruszać podczas fascykulacji w stopach. Po zatym w łydkach w udach na brzuchu to norma. Zostałem skierowany do szpitala na neurologię. Tam wykonano rezonans który wyszedł ok, oraz Emg i wynik dodatni tężyczki. Ledwo żyje kreci mi sie w głowie piszczy w uszach , zatoki mimo że po operacji też nie działają ok. Drętwienia i dreszcze to norma. Nieraz nawet kręci w oczach zresztą on też delikatnie fibrują. Nie mam pojęcia gdzie iść do lekarza który by sie tym zajął. Pewna Pani psychiatra chce mnie na oddział do szpitala na 6 tygodni żeby przeprowadzić psychoterapie w tym moja nadzieja. Pozdrawiam. Jak boicie sie SLA to widziałem na neurologi gościa z fascykulacjami i te nasze to pikuś jak przy SLA to dla pocieszenia. Co do rezonansu to gościowi z SLA też wyszedł ok nic tam nie było. Tak że rezonans oczywiście można tylko po co. Jak bylby guz to nie bawiłby się z nami latami. Ja szukam fachowca od tęzyczki utajnionej w kujawsko pomorskiem jak by ktoś wiedział bo zaczynam fiksować przez te fasykulacje i prądy po ciele.

Odnośnik do komentarza
Gość Joannah

Leczenie tężyczki zależy od jej przyczyny. Należy zbadać m.in. wapń zjonizowany, d3, magnez można ale wynik z surowicy jest niemarodajny bo niedobór jest w tkankach. Jest jakieś drogie badanie Toruńskiej z erytrocytów i ono jest dość dokładne, choć osobiście go nie robiłam. Myślę że warto spróbować metod alternatywnych, może coś komu pomoże. Niestety lekarze w ogóle się nie znają na tej dolegliwości ..

Odnośnik do komentarza

Kochani! Z całego serca polecam chlorek magnezu, najlepiej w postaci oliwki magnezowej, gdyż magnez przyswaja się najlepiej przezkórnie. Naprawdę przy systematycznej suplementacji magnezu, witaminy D3 koniecznie w parze z K2!, objawy tężyczkowe mijają (przynajmniej tak było w moim przypadku). Miałam zdiagnozowane (badanie pierwiastków w erytrocytach u Doktor Toruńskiej) ostre niedobory wapnia, magnezu oraz potasu (zarówno w krwi, jak i erytrocytach). Wszystkie objawy w tym: niepokój, stany depresyjne, duszności, ucisk w klatce piersiowej, bolesne skurcze - minęły stosunkowo szybko przy REGULARNYM stosowaniu chlorku magnezu. Codzienne nacieranie się oliwką, picie rozpuszczonego chlorku w wodzie oraz moczenie nóg w chlorku magnezu NAPRAWDĘ działa cuda! Przepisywane przez lekarzy tabletki na bazie tlenku magnezu są przyswajalne tylko w kilku procentach, dlatego tak trudno Wam pozbyć się tężyczki i jej strasznie uciążliwych objawów. Z całego serca polecam również: AKTYWNOSC FIZYCZNA (zwłaszcza bieganie i jego aspekt medytacyjny, który dla zmęczonego umysłu jest jak balsam) ZDROWĄ DIETĘ (koktajle warzywno-owocowe, dużo pokarmu zawierającego magnez: peski dyni, kako, orzechy, ciecierzycę, natka pietruszki, szpinak, groch, awokado, banan, dużo pokarmu zawierającego KRZEM: kasza gryczana, jaglana, marchew, wapń: jarmuż,fasola, figi, kiwi, parmezan. Ja codziennie piję również zdrowotną miksturę z kurkumą, imbirem, cynamonem cejlońskim oraz olejem kokosowym. Ponieważ holistyczne podejście do zdrowia jest mi bardzo bliskie, uważam że równowaga powinna zachodzić wszędzie: pomiędzy ciałem, umysłem i duchem. Zachęcam do zapoznania się z ćwiczeniami oddechowymi, jogą i medytacją. Oraz literaturą OSHO, Tolle. Wszystko to co napisałam wyżej, przyczyniło się do tego w chwili obecnej znowu cieszę się życiem i jestem zdrowa. Wszystkim z całego serca życzę tego samego.

Odnośnik do komentarza

Czy macie problemy z bólami głowy? Mnie od 2,5 miesięcy boli głowa z tyłu po prawej stronie i szyja (codziennie) , pobolewa ucho i kość policzkowa. Czasami boli też przy skroni. Po dodatniej próbie tężyczkowej bóle głowy się nasiliły. Zastanawiam się nad rezonansem, ale też nad tym,na ile człowiek może sobie sam pogorszyć swój stan wkręcając sobie różne rzeczy.

Odnośnik do komentarza

Prawdopodobnie z tężyczką mam do czynienia na poważnie od połowy lutego tego roku (duża nadpobudliwość nerwowa, problemy ze snem, ucisk w klatce piersiowej, zaburzenia równowagi, myślenia, koncentracji, obniżenie nastroju, jakieś lęki, lekki światłowstręt i dźwiękowstręt), choć jak zacząłem zgłębiać temat, to pierwsze objawy zaczęły występować na początku roku 2016 (ucisk w klatce piersiowej (kilka razy w roku), 2-3 dniowe epizody dużej nadpobudliwości nerwowej, nagłe osłabnięcia etc.). Mam 30 lat, zdrowo się odżywiam, uprawiam regularnie sport, więc zadałem sobie pytanie *dlaczego ja?*. Przyczyną najprawdopodobniej jest zbyt intensywny tryb życia i pracy oraz brak odpowiedniej ilości czasu na regenerację. Chyba nie bez powodu tężyczka jest nazywana chorobą korporacji. Choć nie pracuję w korporacji i lubię to co robię, chyba robiłem tego za dużo. Jak czytam inne wypowiedzi, to z jednej strony utwierdziłem się w tym, że trzeba to leczyć, z drugiej poczułem się lepiej, ponieważ niestety niektórzy mają znacznie gorzej. Mój kolega miał tężyczkę zdiagnozowaną ok. 2 lat temu bo pracował w korporacji we Wrocławiu (tempo pracy i stres go wykończyły), dzięki czemu od razu padło u mnie podejrzenie tego stanu rzeczy i dobrze, bo od razu zrobiłem wszystkie badania. Wszystko w normie prócz witaminy D (15,1 jednostek we krwi, a powinno być min. 30, wskazane 40-70). Niski poziom witaminy D odpowiada, m.in. za nieprzyswajanie magnezu oraz obniżenie nastroju (lub jego często zmiany). Nic dziwnego, że Polska jest takim zdołowanym narodem skoro brakuje tu Słońca. Nikt mi jednak nigdy nie powiedział, że mam brać witaminę D cały czas, szczególnie w okresie jesienno-zimowym a nawet i wiosennym. Tak więc zacząłem od uzupełniania wit. D. Zacząłem brać też magnez ale pojawiła się lekka arytmia (potas, wapń i magnez niby w porządku, choć czuję że czegoś brak, coś tu nie gra). Będę robił szczegółowe badania krwi pod kątem niedoborów występujących przy tężyczce. Czekam na wizytę u neurologa by zrobić EMG. Kolega, o którym wspominałem wyklepał niedobory po ok. 1,5 roku (brał końskie dawki magnezu, wapnia i wit. D, no ale on miał 9 jednostek i prawie brak magnezu i wapnia, potasu chyba też; biedak ruszać się prawie nie mógł). Pomogła mu endokrynolog dr. Ewa Anna Głąb z Wrocławia, która przyjmuje w Enel-Medzie. Ja u niej nie byłem, ale w razie potrzeby się wybiorę. Najpierw neurolog i EMG oraz badania krwi (te u dr Toruńskiej). Pomógł mi na początku przede wszystkim odpoczynek i pobyt w lesie (serio serio, a nigdy nie lubiłem łazić po lesie). Obniżenie ilości bodźców docierających do mojego mózgu pomogło uspokoić układ nerwowy, wit. D też pewnie miała tu swój udział (biorę dziennie 5000 j.m. w kroplach). Pozdrawiam i życzę wszystkim powrotu do zdrowia :)

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich.Sama mam to dziadostwo... Po operacji tarczycy mimo ze przytarczyce są i pracują.Mam tezyczke utajona.Odebralam wyniki id Toruńskiej z eryrrocytow i magnez i potas polecial.... W sierpniu będzie rok jak suplementuje magnez (cytrynian) 1 raz solgar bez b6 400j i na noc slow mag 2 tabletki, 1 dziennie calperos , litocid 2 tabl.a witamina d w normie o dziwo... Mocze nogi w chlorku magnezu i zrobilam tez oliwke.Prosze napiszcie co stosujecie i w jakich proporcjach.Torunska kazala mi mierzyc prze dwa miesiace ciśnienie po co? Wlewy? Mkd powiedz czy są bezpieczne? Ciśnienie mam zazwyczaj 100:60.Codziennie drga mi powieka czy oko, drgania mięśni wszędzie,bóle mięśni i od czasu do czasu silny lek jak orzed zawalem... Co mozna jeszcze zrobić? Juz mi żołądek siada od tych tabletek...

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Błagam Was wszystkich o pomoc. Żona jest w szpitalu na neurologii, ponieważ kazdy lekarz dawał jej tylko skierowania na oddział , bo rezonans głowy, krew, mocz itp wychodziły dobrze. Miała badanie EMG prywatnie to początkowo wychodziła miastenia ale potem podczas tego badania zmieniło sie i nie było miastenii. Teraz na neurologii miała rozpoznanie wstępne ze Tężyczka , bo EMG w szpitalu to zasugerowało, natomiast badania krwi tego nie potwierdziły i lekarz sie z tego wycofał i powiedział ze EEG dobre i krew dobra wiec tężyczki nie na ,jutro psychiatra i podsumowanie. Zrobią to co umią najlepiej, czyli wcisną jej nerwicę i wyślą do domu. Jesteśmy ze Śląska i bardzo proszę Was, poradzcie gdzie uderzyć i co robić. Pozdrawiam dodam że jej objawy i to co przechodzi , pasuje idealnie do objawów tężyczki o których tu wszyscy piszecie.

Odnośnik do komentarza

Proszę wykonac prywatnie próbę tężyczkową. Robia to w niektórych szpitalach, na oddziałach emg. W Poznaniu kosztowało to 150zł. Mnie też lekarze odsyłali do psychiatrów, nikt nie zlecił tego badania, więc sama sobie zrobiłam. we krwi mam również poziomy pierwiastków w normie. Proszę jednak pamiętać, ze normy są wyznaczane na podstawie jakichs tam srednich. to nie jest żadna wyrocznia. Jeśli wyjdzie tężyczka, to jest Pan w polowie drogi, ponieważ trzeba będzie jeszcze znaleźć przyczynę. Ja na przykład wiem już od dwóch miesięcy a przyczyny nadal nie znam.

Odnośnik do komentarza

SLYADELE dziękuję za szybką odpowiedź. Żona miała robione Emg i podczas robienia pani doktor mówiła, że ewidentnie dodatni wynik , a lekarz jak go pytalem zaczął mi ściemniać , że ten wynik nie jest nawet taki zły tylko pośredni, bo zależy jak go interpretować i takie tam. Wszyscy tu piszecie że to badanie jest zero-jedynkowe czyli albo dodatni wynik albo ujemny a on mi tu wyjeżdża z jakimś pośrednim i że zależy jak to interpretować itp.

Odnośnik do komentarza

MarcinKatowice. Niestety tężyczka jest słabo poznana, czasem udaje się określić przyczyny, zazwyczaj nie. Niezwykle dużą rolę gra tu stres i przyczyny psychiczne, frustracja i depresja. Być może inni maja inne doświadczenia, z moich wynika, że niespecjalnie można liczyć na to, że się z tego człowiek wyleczy. Co do lekarzy to konsultacja u większości to strata czasu i pieniędzy, są nieprecyzyjni i niekonkretni, nie odpowiadają na pytania, toczą swój monolog, który nie prowadzi do żadnych wniosków. Lekarka, która wykonywała mi próbę tężyczkową była zdziwiona, że wróciłem po 3 latach na badanie żeby ponownie sprawdzić jaki teraz będzie wynik. Stwierdziła, że z tego się raczej nie da wyleczyć. Wynik był wybitnie dodatni (tym razem lepiej się hiperwentylowałem, przy pierwszym badaniu lekko się oszczędzałem z obawy przed omdleniem). Swoją drogą, gdy człowiek się z tym pogodzi to jest łatwiej (co nie znaczy łatwo), przynajmniej nie szuka już miliona chorób i nie myśli, że to już koniec. Chociaż każda przeciągająca infekcja czy problemy trawienne już przywodzą obawę przed nowotworem, często też jest problem z zaśnięciem, przychodzi jakiś lęk. Ale generalnie zmierzam do tego, że psychika jest niezwykle istotnym czynnikiem i o ile nie ma zdiagnozowanych problemów hormonalnych, celiakii, boreliozy itd. to raczej ciężko będzie o całkowite wyleczenie, chyba że przeprowadzka w Bieszczady i życie w rytmie natury. Tyle z moich doświadczeń i przypuszczeń, mam nadzieję, że jestem w błędzie. Bardzo bym się ucieszył gdyby ktoś tu w końcu napisał, że się z tego świństwa wyleczył, ja się z tym zmagam od ok. 15 lat.

Odnośnik do komentarza

Post wyzej pisany na szybko . Trzy miesiace temu zaczely mi drgac powieki po paru dniach nerwy pod oczami potem pojedyncze włókna nerwowe na calym ciele drgania miesni dretwienie czy mrowienie ust i w okolicy , zrywanie sie w nocy z suchoscia w buzi i caly spocony. Dretwienie palcow u rak szczegolnie lewej drzenie nerwow przy dloni momentami az wykreca palce . Nie mam skurczy miesni tylko mi drżą mrowieja a czasami jagby ktos je pradem dotknął, czy te objawy moga wskazywac na teżyczke.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×