Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Skurcze i drżenie mięśni, osłabienie przy tężyczce


agata333

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Za 7 tygodni będę miała próbę tężyczkową ,czy mogę już przyjmować magnez w większych ilościach ,czy nie zafałszuje to wyniku badań , nie wiem co robić u mnie w mieście tak długo czeka sie na to badanie,od 8 lat mam niedoczynnośc tarczycy ,niską witaminę D3 ,ciągłe osłabienia ,nerwicę lękową .Codziennie biorę 4000 devikap , czasem magnez ale w małych ilościach.Nie wiem co robić czy szukać w innym mieście szybszego terminu tego badania czy brać juz ten magnez 3x po 2 tabl i czekać te 7 tygodni. Czy nie zafałszuje to badania ,czy trzeba odstawiać magnez przed badaniem a jak z wit d3 i wapniem.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich, Od ponad 2,5 roku mam kłopoty ze zdrowiem. Zaczęło się od urodzenia dziecka w czerwcu 2012 r. Poród był bardzo ciężki, zakończony cesarką. Podczas porodu straciłam bardzo bardzo dużo krwi, wyniki po porodzi miałam bardzo słabe. No ale jakoś powoli dochodziłam do siebie. 5 miesięcy po porodzie, tj. w listopadzie 2012 r. pierwszy raz straciłam przytomność - w dodatku niosłam maleństwo na rękach. Upadłam, straciłam przytomność, dostałam drgawek. Przyjechało pogotowie, byłam przerażona, nie wiedziałam co się stało, nic nie pamiętałam, ledwo się wysławiałam, wyrazy mi się plątały, brakowało mi słów, wiedziałam co chcę powiedzieć, ale nie potrafiłam tego wypowiedzieć. Dostałam zastrzyk na uspokojenie i to na tyle. Od tego czasu, co 1,5 lub 2 miesiące zdarzają mi się takie ataki. Leczono mnie potem na padaczkę, przyjmowałam Depakinę, po której wypadły mi włosy, przytyłam i ogólnie źle się czułam. Nic to nie pomogło, ataki dalej były. 2 razy robiłam badanie EEG, które według znanego i uznanego dr. epileptologa (z Warszawy) wyszły prawidłowo i to na pewno nie padaczka. Odstawiłam leki i wysłano mnie na próbę tężyczkową. Wyszła tężyczka wybitnie dodatnia. Zlecono mi przyjmowanie magnezu, wapnia i wit. D3, która wcześniej była b. niska. Ale ataki nadal są. Jesienią 2014 r. kazano zrobić mi dobową zbiórkę moczu z oznaczeniem wydalania magnezu. Okazało się, że moje nerki przepuszczają za dużo magnezu 3-krotnie ponad normę, do tego 5-krotnie ponad normę wydalają białko, do tego za dużo wydalają potasu i sodu. Badania powtórzyłam jeszcze 3 razy, żeby mieć pewność, że to nie pomyłka i wyniki się powtórzyły - były podobne, czasem nawet gorsze. Wysłano mnie do nefrologa. Wizytę mam za tydzień. Najbardziej martwią mnie i dokuczają mi te ataki z utratą przytomności i drgawkami, bo dwa razy miałam z tego powodu zszywaną głowę - tak mocno sie uderzyłam. Co jeszcze mogę zrobić, gdzie mam szukać pomocy? Przecież coś musi być na rzeczy? Magnez przyjmuję regularnie, wapno też, wit. D również. Czemu to mi ucieka. Dodam jeszcze, że podczas ataków mam również kurcze głośni, tak jakbym się dusiła - najczęściej w nocy, podczas snu (bo takie ataki mam najczęściej, ale nie tylko). Co robić żeby zlikwidować te ataki?

Odnośnik do komentarza

Napisz jakie masz leczenie ,może za mało magnezu bierzesz , dziewczyny pisały o wlewach z magnezu ,może to by Ci pomogło , Ja na razie jestem przed próba tężyczkową .Też dużo krwi straciłam przy porodzie ,jakie żelazo brałaś czy badałaś ferrytynę ,ja dostałam askofer na 3 miesiące i to było za mało , trzeba brać miniumum 6 miesięcy i lepsze żelazo np sorbifer dulures .Może dalej masz słabe zapasy żelaza , warto zbadać też witaminę b 12.

Odnośnik do komentarza

Wit. B12 badałam i miałam w normie. Żelazo też mam w normie. Gazometrię mam słabą, tzn. wszystkie parametry oprócz pH mam zbyt niskie. Zapomniałam napisać, że wlewy magnezowe dostają 1 raz w tygodniu, 1 ampułka mg + 250 nacl. Nie pomaga zbytnio, chociaż z relacji moich bliskich - mamy i męża wynika, że ataki są ciut słabsze od tych, które były na początku choroby. Wykorzystałam już chyba wszystkie możliwe metody leczenia i nic. Został mi jeszcze nefrolog, może coś z tymi nerkami jest nie tak i przez to nic mi nie pomaga.

Odnośnik do komentarza

DORI przed pierwsza próbą tężyczkową starałam się nie brać mg żeby badania wyszły jak najbardziej miarodajne. Przed druga próbą tężyczkową miałam tydzień przerwy od suplementacji, na dodatek dzień przed samą próbą miałam wlew magnezu i wynik próby mimo to był dodatni (potwierdził tężyczkę) Wg mnie jeśli masz wybitnie dodatnią tężyczkę to suplementacja tak szybko nie pomoże, ale dla świętego spokoju nie brała bym mg przed badaniem.

Odnośnik do komentarza

Hej hej. Zdiagnozowaną tężyczkę mam dopiero od 1,5 miesiąca i stosunkowo szybko lekarz się w tym zorientował więc o tyle mam szczęście. Praktycznie od razu w związku z tym wyruszyłam do polecanej przez większość dr. Toruńskiej. Zalecenia to 3 x 1 Magne B6 forte, 1 x Calperos 1000, oraz devikap 6kropli ponieważ poziom wit d to 10,3 przy normie od 30 wzwyż. Po ok 2 tygodniach stosowania widziałam poprawę, nawet miałam taki dzień że w ogóle zapomniałam że mam tężyczkę. Niestety od dwóch dni objawy się znowu nasiliły, nocny atak drżenia mięśni na szczęście nie taki silny jak pierwsze gdy nie brałam leków i jakoś sobie z nim poradziłam zgodnie z zaleceniami starałam się wyciszyć, uspokoić lęk i napad paniki-bo to chyba najgorsze i jakoś się udało. Najbardziej niepokoi mnie to że jestem w ciąży i niedługo rodzę jak to będzie podczas porodu i po nim. Czytałam że niektóre z Was mając tężyczkę rodziły i były w ciąży czy możecie mi powiedzieć co robić na co uważać i czy leczenie u dr. Toruńskiej było skuteczne? Mam zalecenie cc w związku z tężyczką, ale obawiam się co będzie potem jak zajmować się dzieckiem gdy tu ciągłe osłabienie, zawroty głowy, napady drżenia mięśni, lęk itd jak z tym żyć... z góry dziekuję za wszelkie opinie i porady

Odnośnik do komentarza

Witam ponownie AAAA Może mało o sobie napisałam więc dodam kilka szczegółów. Wszystko zaczęło się sierpniu. Zaczęło się od dziwnych bólów głowy a raczej zamroczenia bo to nie boli. Żaden z kilku neurologów nie wiedział co mi jest, bolały mnie nogi, miałam nudności i zawroty głowy oraz złe samopoczucie . O drobnych drganiach mięśni i nawrotach lęków nie wspomnę .Sama znalazłam objawy tężyczki , zrobiłam badanie i wyszło dodatnie. Potem zrobiłam rtg kręgosłupa szyjnego i wyszło zniesienie lordozy . Badanie mg poniżej normy . Reszta badań (parathomon i wapń zjonizowany w normie) ok. Magnez poniżej normy. Teraz czekam na rezonans głowy i kręgosłupa szyjnego (na NFZ nie można zrobić jednocześnie).Najgorszy dla mnie jest takie ból w głowie - ucisk bez możliwości kojarzenia faktów. Uzupełniam mg i czekam na rezonanse - jeden zrobiony prywatnie na samym początku nic nie wykazał . Ostanio mi *wali, skacze * serce .

Odnośnik do komentarza

Zniszczenia tkanek miękkich są już znaczące, jednak na każdym etapie można zmienić coś i wrócić do względnego zdrowia, bo bo raz zniszczone nie odbudują się do końca, będą się pojawiały zaostrzenia i remisje zależnie od twojego stylu życia, zwolnij, mniej obciążeń, poleguj, a organizm będzie miał choć by odrobinę możliwości na odbudowę, choroba jak już pewnie zauważyłaś jest przewlekle postępująca, a wszystkie wskazane objawy ona wywołuje, więc tężyczka pewnie nie osiągnęła stanu klinicznego

Odnośnik do komentarza
Gość Kamkar

ARKEKRA bywasz tu jeszcze? Odezwij się proszę do mnie na maila nowakarolcia@gmail.com. Chodiz o TEGRETOL, też go brałam i miałam taaakie jazdy po nim, że masakra. Chciałabym wymienić się z Tobą na ten temat poglądami.

Odnośnik do komentarza
Gość warsawgirl

U mnie zdiagnozowali tężyczkę dwa lata temu, miałam ból głowy codziennie, lekki stan podgorączkowy i czułam, że słabnę. Zaczęły się też wtedy problemy z sercem bo mi przyspieszało tętno. Zresztą byłam też wtedy po operacji. Zaczęłam się suplementować i z miesiąca na miesiąc czułam jak wracam powoli do siebie. Później niestety problemy z sercem się nasiliły jak wróciłam na studia i do pracy. Wybudzało mnie w nocy, miałam ataki paniki, że zaraz umrę. Doraźnie w takim przypadkach łykałam Propranolol. W sumie z czasem wszystko się w miarę ustabilizowało i już tak nieregularnie brałam preparaty. 4 miesiące temu zaczęły mnie boleć plecy w odcinku lędźwiowym. Chodziłam ciągle do fizjoterapeutów, ale nie widziałam w ogóle poprawy. Z czasem znowu zaczęłam się czuć słabiej, brak koncentracji, jąkanie się, przyspieszanie serca. Tężyczkowe objawy wróciły... Zaczęłam regularnie stosować suplementy (też leczę się o Toruńskiej) i poczułam poprawę. I plecy przestały tak boleć. Niestety teraz znowu mam pogorszenie. Po raz pierwszy w życiu miałam mrowienia w ręce i taki piekący ból mięśni, a od wczoraj znowu bolą mnie plecy na dole tak, że nie mogę się schylić. Przeraża mnie to wszystko, bo doprowadza mnie to do strasznej rozpaczy. Mam zdrową tarczycę, badałam się na celiaklię i jest ok. Nie wiem, czemu teraz mam takie objawy mięsniowe... Wcześniej ta tężyczka była do zniesienia... teraz jestem załamana. Musiałam zrezygnować z pracy. Badanie EMG miałam robione jakoś 2 lata temu i wyszło dodatnio. Nie wiem co robić, by te plecy tak nie bolały :(((((

Odnośnik do komentarza

Ja również miałem zdiagnozowaną tężyczkę. Objawy jakie miałem: piski w uszach (lekkie); sporadyczne palenie mięśni; okropne zmęczenie; pogorszenie nastroju; mrowienia; bóle pleców; niespokojny sen lub bezsenność ... Próba tężyczkowa dodatnia. Inne badania w normie. Niestety jestem osobą bardzo nerwową, przejmującą się wieloma sprawami i z poczuciem dużej odpowiedzialności co zapewne wpłynęło na rozwój choroby. Przyjmując suplementy powoli wróciłem do siebie, jednak w dalszym ciągu odczuwam część z objawów z różnym nasileniem. W szczególności w momentach dużego stresu objawy wracają. Być może nie utrudniają one w dużym stopniu życia, jednak mimo to są denerwujące i czasem martwią mnie (tj możliwość innej choroby o podobnych objawach)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×