Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Skurcze i drżenie mięśni, osłabienie przy tężyczce


agata333

Rekomendowane odpowiedzi

Nikt z Was nie napisal o ważnych badaniach, które wskazują na niedobory . Leczę się na tężyczkę od 3 lat od o,5 roku mam rzadsze obajawy - raz na 4 mies , a tak to mialam min. raz na tydzień. Istone jest badanie wapnia i potasu w moczu, a tez magnezu. Przy teżyczce zahwiana jest gospodarka wapniowo- fosforanowa. Z reguły jest tak- za malo wapnia, albo we krwi w normie, natomiast zjonizowany we krwi poniżej normy, w moczu natomiast organizm nie wydala wapnia ile powinien bowiem trzyma go bo ma niedobór, a do tego fosfor we krwi leci do góry, pth tez do góry( wtóra niedoczynność przytaczyc) i czasem magnezu jest tez za mało, no i wit D za mało. Trzeba leczyć i sprawdzać co np.2 mies( ustala lekarz w indywidualnych przypadkach) i we krwi pierwiastki i w moczu, wit d mozan sprawdzic rzadziej. Lekarze nie rozumieja jak bardzo te dolegliowsci moga niszczyc czlowieka, nie tylko fiz ale i psychicznie, poniewaz gdy ciało jest w napieciu poprzez te skurcze to do mogu tez idzie sygnał gotowosci napiecia. I zaczyna sie bledne koło. Psychoterapia w tym sensie pomaga, ze pozwala przyjmowac latwiej emocje, nie nakrecac sie swoimi stanami, akceptowac je. Mowię tu o dobrej terapii, choc jak wiadomo są rózne rodzaje i jak zaczniemu drążyć dzieciństwo traumy większe lub mniejsze, jakiś czas może być gorzej. Polecam jednak głownie leczyc teżyczkę u endokrynologa a nie u neurologa. Wsponiana przez Was dr T zna sie na niej ale z tego co piszecie leczy i to nie dokladnie tylko skutki i to czasem psychotropami. Fakt leki antydepresyje obnizaja napiecie, nie uzalezniaja tak jak swietnie obinazjace napiecie leki typowo antylękowe typu xanax, rudotel, clonazepam- te polecam ale tylko do doraźnego brania bo w dluzszym czasie uzalezniaja. Jednakze leczenie nimi i mg- jak ktos napisal ze tak jest leczony, to za malo. Trzebba zbadac inne pierwiastki we krwi, w moczu a tez warto udac sie do gastrologa i cos pomyslec o lepszym wchlaniu pierwiastkow. Czy ktos z Was nie leczy sie na rflux, czy tez sprawdzileiscie czy nie macie celiaklii tj. nietoleracja glutenu. Jak ja macie to jelita się uszkadzają i ie wchłaniaja dobrze. Żtczę zdrowia i dobrych lekarzy!!!

Odnośnik do komentarza
Gość anula1983

Od dwóch miesięcy leczę się na tężyczkę... nie chcę mi się gadać jakich mamy lekarzy w Polsce bo 10 lekarzy i 50 badań .. dopiero w szpitalu na banacha coś zaczęło świtać...ale mimo to odesłali mnie do domu koszmar klasyczne objawy.. puls 120, skurcze, utrata przytomnosci , mrowienia , uczucie zapadania się, ataki nagłego strachu itd. Po mega długich wędrówkach od lekarza do lekarza trafiłam mam nadzieje do dobrej lekarki zobaczymy. myślałam że szybko się wyleczę ale mimo leków jakie biorę wiem że nie nadal to mam.. jestem załamana bo mam 30 lat i myslę o dziecku a to podobno się wyklucza.. masakra.. czy ktoś się wyleczył z tężyczki całkowicie? jak długo to trwało?

Odnośnik do komentarza

A mam jeszcze pytanie- czy Was przy tężyczce swędzi skóra? albo macie jakieś przebarwienia czasem alergiczne krosteczki, czasem jakby pokrzywkę, a czasem czerwone plamy na zgięciach - wszędzie, gdzie ubrania mogą się odcisnąć? ja to mam właśnie od kilku miesięcy. Zanim zdiagnozowano u mnie tężyczkę, to wcześniej na podstawie rosnącego TSH - niedoczynność. Brałam Euthyrox i po 3 miesiącach niestety go odstawiłam na 1,5 miesiąca. Teraz znowu biorę, ale chyba od tego czasu - tej przerwy - zaczęły mi wypadać wlosy i wskóra głowy bardzo swędzieć. Nie wiem, czy to może mieć związek z tężyczką. Głowę mam czysta na pewno, używam dobrego szamponu Klorane przeciw wypadaniu, ale z czego wynika t swędzenie, to nie wiem. A te objawy na skórze - krosteczki to miałam już wcześniej, parę miesięcy przed Euthyroxem.

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) Czytałam Wasze wypowiedzi. Choruję na tężyczkę od 5 lat. Wynik badania mam wybitnie dodatni i lekarz stwierdziła, że w takiej silnej tężyczce mogą mi pomóc jedynie wlewy dożylne, ale jak to w naszej służbie zdrowia bywa, placówki nie chcą podjąć się tych wlewów (nie wiem czemu). Ale mam do Was kochane pytanie- czy miałyście przy tej tężyczce objawy takie jak np. ruchy pląsawiczne, albo bezwłady kończyn, albo paraliże? Od 4 dni nie mogę zrobić 2 kroków do przodu bo idę tylko w lewą stronę oraz lewą stroną ciała cały czas mną zarzuca, mam mimowolne ruchy ręki i nogi bardzo silne. Byłam na ostrym dyżurze, zrobiono mi tomografię głowy i nic nie wyszło. Badała mnie neurolog i uznała, że mam osłabioną stronę lewą w badaniu. Przysłała laryngologa, on wykluczył cokolwiek laryngologicznego i uznał że to ewidentnie neurologiczne. Wypytał o choroby. Powiedziałam o tężyczce i uznał że byc może to jest powodem moich objawów. Wypisali mnie z ostrego, dając mg w tabletkach i kazali łykać. Ale sama nie wiem czy aż takie objawy mogłyby być od tężyczki?

Odnośnik do komentarza

Witam! Od 3 tygodni stwierdzono u mnie tężyczkę byłam w szpitalu a pani neurolog stwierdziła że mam się zgłosić do psychiatry bo z neurologicznego punktu to ona tu nic nie widzi! Dali mi kroplówki z elektrolitami trochę lepiej się poczułam i koniec wypisali leki na zawroty głowy ale to nic nie pomaga i jakieś na nerwice które tez mogą sobie wsadzić gdzieś! Mam sto tabletek i każdy mówi żeby odłożyć tamte a brać te które zapisuje ! Robią mętlik z głowy! Czy ktoś miał podobny przypadek jak ja? Najpierw brałam Polvertic potem Betasers Promolan i teraz jakieś inne wariata chca zrobić z człowieka i dalej nie wiadomo co będzie teraz czekam na otolaryngologa zobaczymy co on powie! Pozdrawiam wszystkich! Trzymajcie się!

Odnośnik do komentarza

Witajcie Od 2 lat choruję na tężyczkę, zdiagnozowano ją po ponad 1,5 roku choroby. Jakie leczenie stosujecie? Mnie lekarz przepisał Magnez 3x dziennie, wapń raz dziennie i wit D również raz. Było troszkę lepiej, po miesiącu odstawiłam wapń za namową lekarza i znów czuje się fatalnie...Czy Wy też brałyście wapń tylko przez miesiąc?

Odnośnik do komentarza

Mi lekarz nic nie mówiła, żebym wapń brała tylko miesiąc. Biore 4x dziennie magnez i 3 razy dziennie wit D oraz raz dziennie wapń i mam brać go rano, 2h po pierwszej dawce magnezu. Co do lekarza, to ja też leczę się u dr. Toruńskiej i kiedyś bardzo długi czas szukałam innego lekarza od teżyczki i niestety nie znalazłam nad czym też ubolewam. A co sądzicie o moich objawach, mogą być od tężyczki??

Odnośnik do komentarza

Witam! Ja tez zmagam sie z tezyczka utajona, teraz juz od ponad 4 lat. I mnie rowniez diagonoze wystawila dr Torunska (dopiero okolo roku temu). Jesli ktos bylby chetny podzielic sie spostrzezeniami w zwiazku z ta paskudna przypadloscia podaje emaila do siebie: ogooor AT gmail DOT com Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Gość Filifionka1

Ogor możesz jeszcze raz podać swojego maila? Chciałabym skonsultować swoje objawy z innym lekarzem który specjalizuje się w tężyczce ale szukam szukam i nie mogę żadnego znaleźć... Czy Wam w ogóle ustępują te objawy? Jak długo się leczycie?

Odnośnik do komentarza
Gość filifionka1

KAMKAR co do Twoich objawów ja miałam bardzo podobnie. Dosłownie szwankowało mi wszystko, byłam diagnozowana kilkakrotnie w kierunku SM (2 rezonanse, punkcja), podejrzewano raka, choroby genetyczne no mnóstwo tego było, przyszedł taki czas, kiedy myślałam że już tego nie wytrzymam. Dziś bardzo mocno dokucza mi serce, wysoki puls i silne napięcia mięśniowe na całym ciele. Leczenie przynosi bardzo małe efekty dlatego chciałabym skonsultować sie z innym lekarzem bo być może w moi wypadku to tężyczka+jakas inna choroba

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Czytam wasze wypowiedzi i zaczynam się zastanawiać, czy też mam tężyczkę. Odczuwam mrowienia rąk i nóg, a także czasem drętwieją mi kończyny. W grudniu miałam wykonaną próbę tężyczkową z wynikiem dodatnim. Na tym jednak kończą się moje objawy. Czy u Was też zaczynało się od tego? Zastanawiam się, czy to przypadkiem nie jest jednak jakaś inna choroba. W tym momencie jestem pod opieką neurologa z poradni przy Banacha. Dziś dostałam skierowanie na badania krwi. Czy one mogą rzucić nowe światło na chorobę? Będę wdzięczna, gdy coś napiszecie. Pozdrawiam, Marta

Odnośnik do komentarza
Gość Filifionka1

Masz bardzo niski poziom witaminy D. Ja mam 24 (norma 30) ale lekarze twierdzą że u nas w kraju norma jest zaniżona, powinna być od 50 czy 60 już nie pamiętam. Ja biorę witaminę D od kilku miesięcy niestety poprawy u siebie nie widzę, trzymaj się.

Odnośnik do komentarza
Gość vanityoverdose

Jak to się stało, że nie trafiłam na Was wcześniej? Tak mi było potrzeba kontaktu z innymi osobami, które cierpią na to badziewie! Choruję od 8 lat, ale zdiagnozowana byłam dopiero rok temu u dr Toruńskiej (chociaż pierwszą próbę tężyczkową miałam robioną jakieś 6 lat temu, ale wtedy lekarze zupełnie to zignorowali). Jest coraz gorzej. Dwa razy w lutym trafiłam do szpitala, atak tężyczki łączy się z napadami lęku. Wielu lekarzy się miesza w rozpoznaniu. Jedni robią mi wlewy z samego wapnia, inni z magnezu, ale ogólnie miałam sporo szczęścia bo oba razy przyjęli mnie bez problemu w tym szpitalu. Dziennie zażywam 2x 500mg wapnia (Calcium Sandoz Forte) + 1x Magnez Zdrovit Forte + 2xChela MagB6 + Alfadiol, a doraźnie w razie ataków mam Sirdalut zwiotczający mięśnie lub Mydocalm (Sirdalut powoduje u mnie straszną senność) i Atarax na napady lęku. Ostatnio średnio to pomaga. Ale ja się nie poddaję. Jadę w poniedziałek do Szczecina do endokrynologa (Anchelli Syrewicz), w marcu kładę się też na oddział nefrologii w Koszalinie i sprawdzą jak jest u mnie z nerkami (mam zwiększone wydalanie magnezu w moczu, chociaż we krwi jest go raczej mało). Mam stwierdzony zespół jelita drażliwego (ale zamierzam jeszcze zrobić kolonoskopię, żeby wykluczyć inne opcje) i wypadanie zastawki mitralnej. Jest źle, ale się nie poddaję i liczę, że uda mi się namierzyć szwankujący organ. Jestem ciekawa, czy komuś już to się udało?

Odnośnik do komentarza

FILIFIONKA czy mogłabyś odezwać się do mnie na maila? Chciałabym więcej wymienić się z Tobą przeżyciami i objawami jeśli chodzi o tężyczkę. Oczywiście każdy z Was może napisać i wymiemić się spostrzeżeniami. Moje zarzucania są coraz silniejsze, wystepują co ok 5 sekund. Mam całe ręce i nogi obolałe od tych ruchów. A jak próbuję iść to wygląda to jakbym tańczyła jakiś taniec indiański. Już nie wiem co robić. Boję się bo miałam 5 lat temu udar mózgu i jeden z lekarzy przychylił się do opinii że to od tężyczki był udar.

Odnośnik do komentarza
Gość zosia86

Witam wszystkich. Też ponoć mam tężyczkę. Piszę ponoć bo jakoś od początku nie chce mi się w tą chorobę wierzyć. Zaczęło się u mnie od arytmii serca, potem silne stany lękowe, bóle i zawroty głowy, bóle w klatce a ostatnio doszło uczucie jakby traciła grunt pod nogami. No i to koszmarne uczucie ciągłego zmęczenia Nie mam żadnych objawów z cyklu - drętwienie kończyn itd. Jedynie czasami mnie jakiś skurcz złapie. Od marca zaczynam terapię, ponieważ nie daję sobie rady ze stanami lękowymi i ciągłym przekonaniem, ze umieram (mam je odkąd dostałam pierwszego ataku arytmii serca). Mam dziwne przeświadczenie, że tężyczka jesli juz jest to jest tylko jakimś dodatkiem. Od dłuższego czasu bolą mnie nerki i kręgosłup. Zaczynam też odczuwać jakies dolegliwości z układu pokarmowego. Czy to wszystko może być jakoś powiązane? Gdzieś czytałam, że tężyczka nie jest chorobą a jedynie objawem różnych innych chorób. Co by oznaczało, że żeby się jej pozbyć należy najpierw wyleczyć inne choroby.W moim przypadku, mam dziwne przeświadczenie, że są to nerki.

Odnośnik do komentarza
Gość Filifionka1

ZOSIA86 ja po swoim pierwszym ataku arytmii również zaczęłam siłować się z silnym przeświadczeniem że za chwilę umrę, pamiętam to było okropne, mnie niestety terapia nie pomogła tylko leki psychotropowe, lepiej jednak zacząć od terapii. która jest mniej szkodliwa. Niestety nie spotkałam sie z osobą która wyleczyła się z tężyczki...niestety :/

Odnośnik do komentarza
Gość zosia86

FILIFIONKA1 też o mało nie wylądowałam z psychotropami. Miałam tak silne stany lękowe, że autentycznie myślałam, ze umieram. Dostałam psychotropy, ale bałam się je brać. Niestety stany lękowe mają to do siebie, że jak trwają długo i są silne to ten lęk zaczyna się uogólniać i już człowiek boi się dosłownie wszystkiego. Na szczęście jakoś się to uspokoiło. Nadal je mam i codziennie myślę o śmieci itd. ale staram się z tym walczyć. Najgorzej jest jak gdzieś wychodzę i mi się kręci w głowie, nogi mam jak z waty itd.wtedy od razu zaczynam się bać. A jeśli o tężyczkę chodzi to napisałaś, ze np zdarzają Ci się mimowolne ruchy kończyn. Ja nie mam takich rzeczy. Wyniki krwi - wapno, magnez, wyszły mi ok, więc nie chce mi się wierzyć w tą tężyczkę. Szczególnie, że moja diagnoza opiera się jedynie na tej próbie tężyczkowej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×