Zawroty głowy, zmęczenie, ból oczu, światłowstręt i drętwienie twarzy

[Gość Mateusz]

Witam, mam 21 lat wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu gdy po silnym zdenerwowaniu dostałem zawrotów głowy i uczucie zmęczenia, miesiąc później doszedł ból oczu, nadwrażliwość na światło. wydawało mi się że to nic takiego więc robiłem wszystko normalnie, ale zamiast się polepszyć do poprzednich objawów doszło zdrętwienie czoła i ból nosa. Po wizytach u neurologa i laryngologa zrobiłem badania tomografi głowy, tarczyce, morfologie krwi i prześwietlenie zatok, żadne z badań nic nie pokojącego nie wykazało. Zacząłem ponownie chodzić na siłownie i normalnie ćwiczyć po kilku treningach do objawów doszło na domiar złego dość duża utrata węchu i smaku oraz zmniejszenie czucia bólu i wysiłku. proszę o pomoc.

[Gość 4]

a próbowałeś brać coś na uspokojenie,by sprawdzić czy pomoże to cś.A nie bierzesz ty czegos na przyrost mięśni,lub nie nadużywasz napojów power coś tam...?Od tego goowna czasem u niektórych robią sie rózne sensacje.

[Gość 4]

myślę ,że z siłowni powinieneś zrezygnować na rzecz pływania czy biegania, siatkówki itp.Może nadmierny wysiłek,przeciążenie mięśni wpływa w jakić sposób na kręgosłup szyjny i stąd zawroty głowy.Warto sprawdzić czy ci to minie jak ćwiczył nie będziesz.

[Gość Mateusz]

Brałem leki na uspokojenie nic nie dawały, nic na przyrost mięśni nie biorę, a jeżeli chodzi o napoje również nie piłem w zbyt dużych ilościach. Z jakichkolwiek sportów zrezygnowałem bo poprostu boję się, że to w jakiś sposób pogorszy mój stan zdrowia. Zawroty głowy aż tak bardzo mi nie dokuczają bardziej odczywam pozostałe objawy. Mam zlecone badanie Rezonansu magnetycznego i może to w jakiś sposób wyjaśni co mi jest.

[Gość alona0]

Jesteś młodym chłopakiem, a już masz pierwsze objawy nerwicy-kurwicy.Jak sama nazwa wskazywałaby nerwica nie jest od *nerwów*.Zrób sobie podstawowe badania i pogadamy.Rezonans czego?Nie można wszystkiego kłaśc na karb nerwicy,napisz co dalej - rezonans nie boli-o.k.

[Gość henio]

Światłowstręt to inna nazwa jaskry,może wizyta u okulisty jest wskazana?

[maciek8499]

do mateusz mam ten sam problem ze zdrowiem, zresztą w podobnych okolicznościach się wszystko zaczeło tez od nerwów i te same objawy oczy, zawroty głowy, zmęczenie po miesiącu zaczełem znowu trenować niby było lepiej ale z czasem doszło jak by osłabienie kończyn po prawej stronie ciała, jak by wiotkie mięsnie no i sztywnienie karku. Niestety czuje momentami te dolegliwości podczas treningów a i tak kondycja idzie do przodu niewiem o co chodzi. Pełno badań mam już za sobą łącznie z rezonansem głowy i kręgosłupa i wszystko git. Dziwne

[Gość Mateusz]

Objawy widzę że mamy takie same, ale ja nie mam jakichś chwilowych napadów tylko wszystkie te objawy i bóle utrzymują się cały czas .Rezonans będzie dotyczył głowy, jak będę po badaniu to napisze.

[maciek8499]

Ja również mam cały czas te objawy, tylko chodzi o to że raz się nasilają a raz słabną chyba najlepiej jest jak siedze na tyłku i nic nie robię, też szukam przyczyny i jak narazie nic. Pozdrawiam

[Gość Mars]

Czy udalo sie Wam cos ustalic? Dodaje sie do opisanych stanow

[Gość ona1]

Witam, tez mam problem z zawrotami głowy itp. A zaczęło się od bólu głowy w miejscu czoła, jak patrzyłam na monitor komputera to myślałam ze mi głowę rozniesie brałam leki przeciw bólowe nic mi nie pomagały nawet próbowałam brać tabletki na zatoki tez nic nie dawały minęły dwa tyg i postanawiałam pójść do szpitala na ostry dyżur. Zrobili mi ekg, bad. krwi i tomografie głowy i wyszło wszystko dobrze, następnie poszłam do laryngologa i tez wszystko wporzadku, Głowa mnie już nie boli ale mam ciągle wirowania w głowie i nie wiem od czego. Zaczęłam brać magnez , pic melisę i tabletki na uspokojenie i zobaczymy czy coś mi to pomoże , bo lekarze twierdza ze to może być na tle nerwowym. Ale jeszcze będę musiała się wybrać do okulisty, może jakieś ciśnienie w oczach mam lub od nich się coś dzieje z moją głową. Pozdrawiam

[Gość Marzena 01]

Witam ! Mam te same objawy,ból głowy,światłowstręt, ból oczu ,drętwienie twarzy w okolicy czołowej, lekkie zawroty głowy,czasem nudności.Żadne tabletki przeciwbólowe nie dają dużej poprawy.Mam to od dwóch tygodni a zaczęło się po dniu spędzonym przy maszynie do szycia.Myślałam ,że to może od ostrego światła przy którym pracowałam,ale ból nie przechodził po żadnej tabletce na długo ,a do tego doszły inne objawy.Byłam już u internisty ,który skierował mnie do okulisty.Badania wyszły poprawne, ale moje dolegliwości nie ustępują.Zauważyłam też coś innego ,bolą mnie też cebulki włosowe .Wybieram się powtórnie do lekarza i zobaczymy gdzie mnie skieruje.Na razie nic na własną rękę nie biorę.Jedynie mam nadzieję ,że to nic poważnego.

[Gość Aniulek575XP]

I ja także mam takie objawy jak wy. Zaczęło się to około rok temu, przez 3 tygodnie bolała mnie głowa, zwykłe leki jak IBUM czy APAP nie dawały rady kompletnie. Zbagatelizowałam to i po prostu czekałam aż przestanie. W ciągu tycvh 3 tygodni byłam strasznie rozdrażniona, nerwowa, rozkojarzona. Ludzie w otoczeniu unikali jakiejkolwiek konwersacji ze mną, bo zaraz wybuchałam. Kiedy ten okres minął wszystko wróciło do normy, jednak po pół roku znów dostałam taki *atak*. Trwał także średnio 3 tygodnie. Jednak w apteczce miałam lek *Ketonal forte* 100 mg, który niegdyś przepisany miałam na ból pleców, tabletki te były jedynym lekiem który działał choć na godzinę, co prawda wiem jak niedobry dla organizmu jest, a także jak sennym i otępiałym się jest po nimm jednakże stosowałam go. Oczywiście do lekarza znów nie poszłam (czego teraz żałuję). Ból przestał aż do początku sierpnia tego roku. Znów jestem w trakcie *ataku*. Jednak tym razem poszłam do lekarza, choć wersje moich bólów głowy były różne. Jedni zwalali to na wysokie ciśnienie, inni na gorączki tego lata, jeszcze inni na nerwy związane z życiem towarzyskim. Jednak ten ból, który występował poprzednio był identyczny, zaczęłam czytać w internecie, wszystko pasowałoby do migreny. Żeby to potwierdzić wybrałam się do lekarza rodzinnego, ten przepisał mi kolejne opakowanie Ketonalu, a także dał mi skierowanie do neurologa. Po 2 tygodniach poszłam do neurologa, ten natomiast bo bezsensownej rozmowie (nie rozjaśniła mi nic) skierował mnie na badanie rezonansu magnetycznego z kontrastem. Nieoficjalnie razem z lekarzem neurologiem stwierdziliśmy, że to jest migrena bez aury. Pozdrawiam Wszystkich i życzę rzadszego a także mniej intensywnego bólu.

[Gość MMLondyn]

Tez mialam identyczne objawy. Mieszkam w Londynie i lekarz od razu zdiagnozowal migrene. Zadne apapy itp tabletki by nie pomogly. Przepisano mi specjalne na migrene i zalecono odpoczynek. U mnie powodem byl stres w pracy, pracuje na wysokim stanowisku i uczucia staram sie trzymac w ryzach, wiec wszystko sie kumuluje. To trwa od 4 lat juz, ale w ciagu tego czasu nauczylam sie relaksowac,wbrew pozorom, nie jest to latwe i zaden alkohol czy inne uzywki nie wchodza w gre. Bieganie, lekki wysilek fizyczny i joga pomagaja duzo.