Pieczenie twarzy, ból gardła, światłowstręt i płytki oddech

[bronek]

Witam. Mam taki zestaw objawów: ból głowy przy jej ruchu, zawroty (lekkie, takie jak się rano szybko wstaje z łóżka), czasami piecze mnie twarz (gorączki raczej nie mam), okazyjnie bardzo lekko boli mnie gardło, mam rozpalone uszy, razi mnie światło (siedziałem o ciemku na kanapie, nagle w bloku naprzeciwko ktoś zapalił światło, i się przestraszyłem), no i mam wrażenie, że zbyt płytko oddycham (po chwili łapię większy haust i jest OK, nie mam duszności). I tak mam dziś od rana, i dodatkowo wczoraj wieczorem już mi się *kołącziło* w głowie, ale to lekko. Może to od *latania* w gołej głowie, jednak na świeżym powietrzu jedynie szłem. Jeżeli to istotne mam 16 lat. Powiem jeszcze, że przez dwa tygodnie brałem lek na trądzik mający w sobie coś takiego jak doksycyklina jednowodna. Od paru dni biorę według zaleceń lekarza (sprzed dwóch tygodni) tylko połowę. Może to na coś wpłynęło. Czytałem wcześniej, że podobne objawy wywołuje zatrucie rtęcią. Rzeczywiście jakieś 2-3 tygodnie temu uległ zniszczeniu mini termometr (z zapalniczki). Brakowało mniej niż pół, ale nigdzie jej nie było. Pozdrawiam.

[Gość ania05]

człowieku ,masz nerwice jak byk ,nie zwracaj uwagi na te dolegliwości i ciesz sie życiem !

[Gość 4]

a może wymyłeś głowę i zaraz na dwór wyszedłeś ,przewiało ci głowę i masz przewlekłe zapalenie zatok?