Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Depakine chrono przy padaczce a alkohol


Rekomendowane odpowiedzi

Gość David19921

Witam ! Przypadkiem natknąłem się na ten temat i powiem tylko jedno , mojego kolegi ojciec , chorował na padaczkę ... Pił alkohol , też jakoś nic mu się nie działo , rok temu miał poważny atak (mimo , że długi czas nic się nie działo ) teraz leży w łożku i robi pod siebie , jednym słowem , że się nie mile wyraże ,,warzywko* . Naprawde odradzam ludzie picia przy tak silnych lekach , to są psychotropy ... Może nic się nie dziać , ale wszystko wychodzi z czasem. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość Samotnik3city

Ciekawy temat..swoja droga wypowiedzi typu lepiej pal trawke zamiast pic piwo wskazuja na kompletny..brak szarych komorek.. Nie mowie ze picie jest rozsadne..ale szczegolnie mlode osoby czuja sie jednak..*inne* wyalienowane z grupy kiedy nie pija nie pala itd,wszystko zalezy od zrozumienia otoczenia,kolegow,kolezanek wykladowcow ,nauczycieli.. Pamietajmy o tym..w dzisiejszych czasach..przeciez wciaz ludzie boja sie ze jesli beda chcieli sie pocalowac( nie wspomne o czyms wiecej) to dostana ataku epi..Co nie znaczy ze niema takich przypadkow ale wg mojej wiedzy osobktore dostaja ataku epi w trakcie sexu jest ok 10 na swiecie z udokumentowanych i zarejestrowanych przypadkow. ktos tu pisal wszystko jest dla ludzi tylko trzeba..odrobine rozsadku i umiarkowania..Zdarza mi sie wypic, pale ..zyje jak kazdy.. Sam choruje i znam bardzo duzo osob chorych kobiet i mezczyzn..niektorzy pala ,inni pija. Chcesz wypic lampke, piwo??( wodki nie polecam na poczatek..po jakims czasie to kto wie rozni ludzie rozne organizmy) to musisz byc pewnym w co mozesz wdepnac..to ze mozesz wymiotowac jak kot to..detal..bole glowy..i inne wspomniane konsekwencje to juz gorzej. Najgorsza to dostac ataku i..tak naprawde byc swiadomym..zapewniam to jest mozliwe.. Jeszcze jedna istotna sprawa..im wiecej lekow przyjmujesz np dostajesz kombinacje 3 roznych tym wieksze szanse ze cos sie posypie. . A i dobra rada ..jak juz pijesz..to w zaufanym towarzystwie, nie samemu i postajas sie o * bodyguarda* ktory wie co i jak na czym polega choroba i jak pomoc w wypadku ataku i bedzie na tyle odpowiedzialny zeby odstawil cie do domu a nie zostawil w krzakach na pastwe losu.

Odnośnik do komentarza
Gość KONKRETNIE

Witam, 1) mieszając Depakine Chrono z alkoholem możesz spodziewać (niekoniecznie, każdy organizm reaguje inaczej) zaostrzenia choroby a padaczka to tylko objaw choroby a nie choroba sama w sobie. 2) odstawiając leki na weekend w organizmie dalej utrzymuje się jakieś jego stężenie. Ponadto powinno odstawiać się go zmniejszając dawkę a nie nagle ponieważ może to mieć jeszcze gorszy skutek niż mieszanie z alkoholem. 3)Propozycja dla ciebie: Z tego co wyczytałem możesz porozmawiać z lekarzem o zmianie sposobu leczenia co nie będzie proste ze względu na skuteczność dotychczasowej terapii a szczególnie że TO BĘDZIE TRUDNIEJSZE NIŻ ODMÓWIENIE SOBIE ALKOHOLU. >>Mianowicie należało by wyzbyć się stresu co graniczy z cudem (szkoła, praca, rodzina, towarzystwo, sprawy miłosne etc.). Dodatkowo odpowiednia dieta która nie będzie szła w parze z odchudzaniem się oraz nieodpowiednia dla osób przed 21 rokiem życia. A szczególnie dystans do świata i ludzi, silne emocje mogą mieć podobny skutek do *nerwów* Pozdrawiam, na marginesie dodam że leczenie odpowiednie dla ciebie jak i wielu innych schorzeń jest w Polsce jest nielegalne, a informacje z sieci nie są nigdy w 100% wiarygodne i odpowiednie dla danej osoby(mowa o CBD)

Odnośnik do komentarza
Gość Marek00123

Mnie mój neurolog gdy go zapytałem o depakine i alkohol powiedział *Jak tam sobie Pan od czasu do czasu wypije piwko to świat się od tego nie zawali*. Ciekawe też, że ulotka leku nie mówi nic typu *bezwzględny zakaz, nie i kropka*, ale *nie zaleca się...*. Ja osobiście czasem sobie piwko wypiję. Nigdy nie pomijam dawki, nawet gdy się tego piwka chcę napić. Kolejna kwestia, że od jednego neurologa słyszę *zero komputera* a drugi mówi: *wiadomo, że dziś zrezygnować z komputera się nie da; niech pan tylko dba żeby światło z monitora nie było jedynym światłem docierającym do oka*.

Odnośnik do komentarza

Mój neurolog powiedział mi to samo co MAREK00123. Mam 18 lat i trudno mi widzieć siebie bez korzystania z uzywek podczas najlepszych lat życia z uczuciem odizolowania od otoczenia. Moją radą jest to, aby jak pić to z głową. Najlepiej to być w towrzystwie ktore toleruje to ze nie pijesz duzo, bo jak twoja *ekipa* uwaza ze jestes lamusem, bo pijesz mało, to znaczy, ze nie sa warci bycia twoimi ziomkami. Osobiscie przerzucilem sie na popalanie trawki na imprezach. Rano budze sie bez kaca, wrazenia podobne a nawet wg mnie duzo lepsze, a i organizm wycisza. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Witam,mam męża który choruje na padaczkę alkoholową,dostał ataku ponieważ całkowicie odstawił alkohol.Dlaczego przestał tak nagle pić?Ponieważ dała o sobie znać wątroba,ostry ból.Neurolog przepisał mu Depakine Chrono 300 a później zwiększył dawkę na 500,oczywiście dostał też bezwzględny zakaz picia alkoholu.Stosował lek przez 4 miesiące i naprawdę mu pomogły nie miał już żadnego ataku padaczki,poprawiły mu się wyniki badań,mózg zaczoł lepiej funkcjonować,oczywiście był senny,trochę przytył.Niestety po 4 miesiącach zaczyna wracać do picia,dziś nie wziął leków.Nie wiem co dziś w nocy się wydarzy,boję się.Więc pisanie i gadanie takich głupot że"a dziś wypiję,poszaleję,odstawię leki i będzie ok"...nie będzie ok wszystko co złe wróci i nie tylko dla was dla ciebie ale dla wszystkich.Przestańcie być takimi egoistami inni też na tym cierpią,wasze rodziny.Nie ma nic cenniejszego niż miłość zdrowie i spokój w rodzinie.Pozdrawiam wszystkich i walczcie o siebie i innych.

Odnośnik do komentarza

Witam

Wczoraj wróciłem z wizyty u lekarza (neurolog), mam przepisaną Depakine 300 na pół roku.

Moja „przygoda” z padaczką zaczyna się w 2017r. po powrocie z pracy siadłem przy ławie w pokoju i odjechałem, oprzytomniałem jak już ratownicy byli obok mnie. Sam się ubrałem zapakowałem i karetką zabrali mnie na SOR. Ile tam spędziłem – nie ważne, bo to inna bajka. Zrobili tomografię, nic nie wykazała. Poleżałem na SOR i wyszedłem na własne życzenie. Rozpoznanie „napad padaczkowy”. I koniec historii na ten rok.

Od tego czasu nic się nie działo w temacie zdrowotnym.

W tym roku, trzy miesiące temu po powrocie z pracy siadam do obiadu i czuję się jakoś dziwnie że zaczynam odjeżdżać, ale to takie dziwne uczucie, że aż ciężko opisać, tu niby ma się świadomość, wiem co chcę zrobić a ręce odmawiają posłuszeństwa i film się kończy. Reszta jak wyżej – pogotowie, SOR.

Na SOR kilka godzin, przebadany, wszystko OK., w karcie wpisano TK głowy (nie wykonane), brak wskazań do hospitalizacji na oddziale neurologicznym. Zapis o nie prowadzeniu pojazdów mechanicznych przez 6 miesięcy. Wskazane włączenia leczenia p/padaczkowego, dalej w poradni neurologicznej. Przepisano Depakine chrono 300 2xdziennie.

Mija już trzeci miesiąc od tego incydentu. Prywatna wizyta u neurologa, zrobione EEG, MRI – wszystko OK. Depakine biorę nadal, dostałem teraz receptę na kolejne pół roku. Lekarz nie jest w stanie zdiagnozować co jest nie tak. Wszystko wskazuje na padaczkę, utrata przytomności, wysztywnienia. Jednak stu procentowaj diagnozy nie ma, leki zapobiegawczo jak powiedział, od auta też raczej z daleka. Generalnie jak to zostało powiedziane: „może atak powrócić, ale nikt nie wie kiedy, a może nigdy się już nie pojawić…”.

Zaczynam się ostatnimi czasy zastanawiać co dalej? Czy atak się pojawi?, mówią, że żyć normalnie jednak w głowie jakoś dziwnie siedzi mi ta „normalność” skoro wiem że coś może nagle spaść.

Muszę poczytać w temacie i starać się żyć dalej – nikt za mnie tego nie zrobi J

Co do Depakiny to nie wiem czy odczuwam różnicę po jej zażywaniu, generalnie chyba nic takiego się nie dzieje, może jestem odrobinę zapominalski tak na krótką metę.

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×