Ból serca po zażyciu dopalaczów

[Spoczywaj93]

Witam otóż mam taki problem, w tym roku w styczniu trafiłem do szpitala z powodów bólu serca , wszystkie badania były ok, następnie w kwietniu mialem pierwszy i ostatni raz styczność z tzw dopalaczami, po zażyciu naszedł mnie okropny ból serca i szybkie bicie, ustało to po 1-2 dniach, moje *bóle* serca zaczeły się od nowa od niedawna, ze skierowaniem trafiłem do szpitala,tam nie robili mi żadnych badań typu echo holter itd ponieważ miałem je robione w styczniu,(troche sie zdziwiłem ponieważ od tego dopalacza mogło się dużo zmienić ) jedynie EKG, lekarz stwierdził że to nerwobóle chociaż w to wątpie, rownierz przy tych bólach mam nierówne bicie serca, czytałem że to może być migotanie komor czy coś takiego co może powodować nawet do śmierci - niby, i przy tym bólu wpadam w totalną panike ból sie nasila a ja mam *schematy* że jak położe się spać to sie już rano nie obudze czy coś takiego, ogólnie przy tym bólu nastąją dziwne lęki, i teraz już sam nie wiem czy to wada serca czy może jakaś nerwica czy co? Pomocy.. bo już zaczynam dosłownie wariować.

[Spoczywaj93]

Odpowie ktoś? ;((

[Reszka]

Odpowiedź jest prosta. Masz nerwicę. Możliwe, że jest to nerwica serca. Skoro EKG wychodzi w porządku, to Twoje bóle mogą być na podłożu nerwowym. *Schematy* jak je nazywasz, że zaśniesz i się nie obudzisz, to już typowe nerwicowe objawy. Powiem bez kozery że 99% nerwicowców ma lub miewa lęki związane ze śmiercią we śnie i boi sie zasnąć. Proponuję wizytę u lekarza pierwszego kontaktu i skierowanie do kardiologa, który zleci ponowne echo serca i holter i wtedy będziesz już zupełnie pewny czy serducho masz zdrowe. Niestety na wizytę do specjalisty się czeka dłuuuugo, więc jeśli Cię stać załatwiaj to prywatnie. Wiem że wtedy także te badania są płatne, ale szybko je będziesz mieć. Druga możliwość, poproś lekarza o skierowanie na CITO wtedy powinieneś dostać się do lekarza w ciągu miesiąca. Najważniejsze to myśl pozytywnie. Kup sobie melisę, Persen, albo jakiś inny ziołowy lek na uspokojenie. Pozdrawiam serdecznie.

[Gość znudzona]

Ja bym umarła ze strachu biorąc dopalacz do gęby .A tu strachy po paleniu ....

[Gość pudz]

Mój pierwszy *atak* wystąpił przy paleniu dopalaczy, od tego czasu mam koszmar, ale myślę, że dopalacze tylko pobudziły psychikę do głębokich rozkmin i stąd się wzięła nerwica, ja jutro idę do lekarza bo się kończę chyba..masakra, pzdr

[Nina14071981]

kazda jedna uzywka pobudza system nerwowy

[Gość Mitiq]

Także Zażyłem Raz Dopalacza Około 3 Miesięcy Temu...Od Tamtej Pory Miewam Dziwne Problemy........Zaczęło Się Od Bardzo Szybkiego Bicia Serca...Pewnego Dnia Gdy Miałem Kilka Takich Napadów To Zacząłem Czuć Dziwne Uczucie Tak Jakby W Sercu...Tak Jak By Mi Się Coś Tam Zatkało Np.Żyła...Również Miałem Robione Usg,EKG,Miałem Założonego Holtera,Badania Krwi I Moczu Ale Nic Nie Wykryli : (....Ostatnio Nie Miewam Już Takich Napadów Szybkiego Bicia Serca Lecz Ciągle Mam To Dziwne Uczucie W Sercu(Jakbym Miał Coś Zatkane Np Żyłe Czy Coś Takiego)....Czy Ktoś Wie Co To Może Być ?.

[Gość anty]

Powiem tyle co gdzies tam przeczytałem ze sa osoby z wrodzona np choroba serca i moze to byc kazdy nie stety osoby ktore zmarly po zazyciu dopalaczy umieraly ale wiekrzosc to brala chyba dawki powalajace slonia bo zeby umrzec albo dostac sie do szpitala tez palilem dopalacze niestety musze sie przyznac i dobrze ze zdelegalizowali tez poczulem sie zle i to kilka razy po ziolach ale nie mam problemow nie pale i czuje sie dobrze ile braliscie tego swinstwa ze macie poroblemy do teraz szok

[xpokorp]

Drogi Spoczywaj93, Mam podobny problem do Ciebie. Zdarzyło mi się jakiś czas temu zażyć Kokainę (czarnorynkową, więc pewnie nie do końca czystą). Następnego dnia po zażyciu wylądowałem w szpitalu, gdzie mnie olali, dali mi dwie tabletki na uspokojenie i do domu. Dwa kolejne dni wyglądały dobrze, wiadomo, trzeba było odzyskać trochę sił i zacząć żyć. I w tym momencie pojawił się problem, na zajęciach w szkole zacząłem się słabo czuć, pojechałem na ostry dyżur, miałem wysokie ciśnienie i złe samopoczucie. Zrobili badania krwi, dali dwie kroplówki i do domu. Każdy kolejny dzień był coraz gorszy, wchodziłem na różne fora, aż doszedłem do tematu nerwicy, większość objawów (lęki, wysokie ciśnienie, lekkie bóle i zawroty głowy, kłucie w okolicy serca, duża potliwość w trakcie snu, etc.) się zgadzała. Zastanawiałem się czy tak *silna* psychicznie osoba jak ja może mieć nerwicę? Teraz wiem że TAK. Miałem ukryte problemy, które się nawarstwiały i wyszły podczas feralnego zażycia Kokainy. Proponuję Ci stronkę: http://www.narkomania.org.pl/baza/ Wiem że brzmi strasznie, ale będziesz mógł tam w dyskretny sposób spotkać się ze specjalistą od terapii, być może psychiatrą który pomoże Ci wyjść z twojego problemu. Pracują tam osoby które w sposób profesjonalny poprowadzą dalsze leczenie i zdecydują czy potrzebne Ci będą dalsze badania czy nie. Pamiętaj, że osoba która Ci pomaga nie może być z tobą emocjonalnie związana, nie może być to matka, ojciec lub ktoś ze znajomych. Najważniejsze żebyś nadmiernie nie czytał for internetowych i nie wyszukiwał sobie dodatkowych objawów. Staraj się żyć normalnie, spotykać się ze znajomymi, śmiać się i nie myśleć o lęku, bólu i strachu. A i nie masz się o co martwić, dopalacz już dawno wyszedł z twojego ciała, twojemu życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo, jedyne z czym musisz sobie poradzić to pozostałości w twojej głowie.

[Gość iks]

Hej moja koleżanka zaczeła mieć takie objawy kiedy pierwszy raz zapaliła trawe, wtedy wpadła w panike i szybko biło jej serce, myslała, że umrze itd... Potem nie ruszała żadnych używek a wciąż miała takie lęki, bała się być sama, bała sie zasnąć też czuła coś dziwnego w sercu ale badania nic nie wykazywały w końcu ktoś stwierdził, że ma artymie i przez kilka lat brała leki na serce, teraz powoli je odstawia możliwe że to nie serce a jednak coś co siedzi w głowie... Głowa do góry skoro badania nic nie wykazują to możesz być spokojny :) Po prostu uważaj na siebie i skontaktuj się z psychologiem, jak będziesz wierzyć, że bedzie ok to tak będzie :) Nie poddawaj się ;)

[Gość hix]

Mam 23 lata i pale od 15 roku zycia ale to co przezylem dzisiaj to byl koszmar, od wczoraj palilem cos dziwnego, mial to byc afgan lecz byl jakis dziwny w smaku, wczoraj palilem to i nie bylo tak zle tylko raz poczulem dretwienie konczyn i przyspieszone bicie serca plus dziwne rozkminy, olalem to gdyz jest to typowy objaw *przepalenia* co mialem kilkadzieciat razy, najczesciej po jebanych dopkach, dzisiaj tez to zapalilem, to byl jeden buch z bonga i kape zycia, okazalo sie ze to nie jest prawdziwy afgan tylko pierdolone dopalacze z euforia-shop! musialbys to jakis zwiazek na ktory moge byc uczulony tak jak wspomina Maitreya najpierw bylo szybkie bicie serca z minuty na minute coraz szybsze przy tym slabe poczucie ogolne nastepnie silny ucisk klatki piersiowej, doslownie czulem sie jakbym umieral, koledzy mysleli ze sobie zartuje z poczatku ale bylo coraz gorzej, padlem na lozko i zaczely sie silne drgawki i problemy z oddychaniem, wolanie o pomoc boga daly im do myslenia, do jednego z kolegow mowilem zeby mi pomogl bo umieram i rzeczywiscie tak bylo czulem sie jakbym jedna noga byl na tam tym swiecie:O po 15 min bylo mi lepiej, uwierzcie mi dopalacze sa nadal dostepne i jebac dilerow ktorzy wciskaja ci te gowno bo to wygladalo jak prawdziwy agfan ale w smaku jak chemia, nawet nie wiecie jak sie ciesze ze zyje! nigdy wiecej tego scierwa. jakby nadal funkconowaly sklepy z dopalaczami to po 1 przekroczylyby ilosc zabek w polsce a po 2 tysiace osob doznaloby czegos podobnego, nigdy nie mialem takiej jazdy po niczym a walilem nawet acida, leki, polfe, kryszlat, tablety nawet na morfinie czy tramal w przejebanej dawce byly czeste wymioty lub przyspieszona akcja serca, ale dzisiaj to naprawde byl koszmar, nigdy w zyciu sie tak nie balem, wiec ch* w dupe tym co mysla ze sa tacy zajebisci i pisza ze to niemozliwe ja tez tak myslalem, jakby to byl prawdziwy towar to prawdopodobnie nie doszloby do tego, dlatego uwazajcie co palicie czy walicie po nosie, DALO MI TO DO MYSLENIA, ciesze sie ze to przezylem bylo mega ciezko...

[PsychaDziwna]

Ja właśnie po paleniu marychy miałęm 2 razy jakąś lewą faze przez 3 godziny około serce mi biło w gardle miałęm gorąco tam gdzie jabłko adam, serce mi kuło , i do tego takie cos dziwnego bo jak np drętwieje ręka to tak samo miałem z sercem ze od serca sie rozlegało takie drętwienie po całej klatce piersiowej , ale teraz juz nie pale , uświadomiłem sobie ze marihuana nie jest dla wszystkich, he kolega pali to juz z 10lat i nic pali aż sie dusi i nadal pali , he

[Gość jacoo]

Nie palcie zadnych dopalaczy ja mialem to samo co kolega wyżej po tym afganie.. pale raz na kiedys i diler zrobil mnie w chuja mówiąc żę to afgan a to dopalacz jebany w dupe z psychy robi żeznie mówię wam żałowałem ze to zajarałem faza tak poryta że myslisz ze umierasz a na drugi dzien czujesz sie jak bys mial zaraz zemdlec a w dodatku boli mnie wątroba po tym gównie ide do lekarza i nie wiem co mu powiedziec..

[Gość biugerss]

Prawde lekarz na policje nie poleci

[Gość Taki tam]

Ja paliłem dopalacze przez około 6 miesiecy (każdego dnia) uzależniłem się okropnie do tego piłem 5-6 kaw dziennie i paczkę papierosów ostatnio zemdlałem bo wypaleniu całej paczki dopka i w szpitalu wykryli mi przemysłowe ilości morfiny(10razy ponad norme) nie palę tydzień serce mi nawala cały czas i odliczam już dni... NIE PALCIE DOPALACZY

[Gość 14latka]

Mam 14 lat i paliłam dopki, aż w końcu zaczęło mi bardzo szybko bić serce, bałam się strasznie ;/ Nie wiedziałam co mam robić skurcze po całej klatce i wgl .. Nie byłam u lekarza i nie mam zamiaru iść. Myślałam, że to przejdzie i po 15 min przeszło no to znowu wziełam 3 buchy i to samo ;// Zaczęłam panikować i ból wzrastał. Teraz od 2 dni nie pale i kuje mnie wątroba serce i reszta, Boje się o swoje życie ale staram się o tym nie myśleć. Proszę napiszcie mi czy mogę umrzeć ? Albo czy może mi się coś stać ? Czekam na odpowiedzi z niecierpliwością !!! To dla mnie bardzo ważne