Refluks i nerwica

[Gość baśka35]

Cześć. Czy refluks może powodować ataki nerwicy? Odnośnie refluksu to miałam kiedyś robioną endoskopię i lekarz stwierdził wciskanie się błony śluzowej żołądka do przełyku. Brałam tabletki, a że czułam się lepiej to po wybraniu wszystkich więcej już nie brałam. Co zaś się tyczy serca (oczywiście jako panikara robiłam badania) to ekg, wysiłkowe holter ekg i ciśnieniowy a i echo serca nic nie pokazały. Wczoraj przyszłam z pracy i trochę zjadłam, a że byłam zmęczona położyłam się spać. Chyba nie minęła godzina jak obudziłam się z walącym sercem, gulą w gardle i słoniem na piersiach. W związku z tym że nerwicę lękową mam chyba na 100% ciśnieniomierz i co to się ze mną dzieje. 151/95 tętno 115 więc do tego panika. Jak udało mi się *beknąć* to czułam ulgę ale szkoda że na krótko. Jako że już prawie miałam napad paniki to cały czas się ruszałam a czym więcej się ruszałam to tym więcej mi się odbijało co przynosiło ulgę - słoń mi na chwilę schodził z piersi. Spotkał się może ktoś z podobnym problemem? Pozdrawiam.

[wilk.morski]

Cze. Podepne się do twojego wątku. Ja od kilku ładnych lat zmagałem sie z tzw gulą w gardle, taką zalegającą flegmą, czasem już nie mam do tego siły. W końcu ktoś stwierdził że to refluks. Zrobiłem gastroskopię tarczycę i jakieś inne badania i ok. Potem stwierdzili że to nerwica. Może ktoś ma coś podobnego jak zwalczyc tą zalegającą flegmę. Okropne uczucie. Pozdrawiam.

[Gość 4]

wilk,zrób sobie wymaz z gardła.

[Gość 4]

niektóre leki na nadciśnienie powoduja nadmierne wydzielanie śluzu.

[Gość WLOD]

witam.u mnie ....dwie ,trzy godziny po jedzeniu ,żołądek robi się jak twarda piłka ,zaczyna uciskać na serce(?)..serce zaczyna wariować,brak powietrza...wstaję z łóżka,ile sie da zasuwam do otwartego okna...łapię panicznie powietrze....po chwili serce potężnie łupnie a klata przez dwa dni boli....jeszcze chwila dygotania,uczucie jakby zimna i bywa spokój.generalnie ,wiem w 99%kiedy mnie dotknie opisana sytuacja...pozdraw.

[Gość 4]

wlod- jedz mniej i po jedzeniu chodz lub stój ,w żadnym wypadku nie kładż się jakieś pół godz. po jedzeniu.Nie jedz obfitych posiłków.

[Reszka]

To może i ja dodam coś od siebie, bo ten temat poruszam już któryś raz na forum i zero odpowiedzi. Mianowicie, niemal non stop mi się odbija. Zdarza mi się odbijanie także gdy nabieram powietrza. Mam wrażenie że w przełyku mam ciągle bąble powietrza, gównie blisko gardła. Nie wiem czy to objaw refluksu czy też łykam powietrze. Moje pytanie - prócz właśnie powyższego czy może być to objaw refluksu, albo innej choroby żołądka, czy też łykania powietrza - brzmi. Czy gazy gromadzące się w przełyku mogą powodować duszności, zaburzenia rytmu serca i dziwnych *ruchów* w klatce piersiowej, zwłaszcza w pozycji leżącej?

[Gość ona 46]

Mi tez po jedzeniu brakuje powietrza . To potworne uczucie . Napiszcie czym sie to leczy ???

[joasik01]

Witajcie- ja na początku nerwicy miałam właśnie takie odbijania pustym powietrzem wtedy nie wiedziałam, ze to nerwica). potrafiło mi się tak odbijać z 2 tygodnie bez przerwy- nie ważne czy przed posiłkiem czy po. lekarka rodzinna przepisała espumisan i coś na wrzody dwunastnicy ( chociaż nikt mnie pod tym kątem nie badał)- jadlam te tabletki i nadal bekałam non stop.. póżniej miałam usg jamy brzusznej- nic nie wykazało. To było 3 lata temu. od tamtego czasu mam spokój- wystarczyła hydroxyzyna.

[Gość Gosc]

W dniu 17.10.2010 o 11:36, wilk.morski napisał:

Cze. Podepne się do twojego wątku. Ja od kilku ładnych lat zmagałem sie z tzw gulą w gardle, taką zalegającą flegmą, czasem już nie mam do tego siły. W końcu ktoś stwierdził że to refluks. Zrobiłem gastroskopię tarczycę i jakieś inne badania i ok. Potem stwierdzili że to nerwica. Może ktoś ma coś podobnego jak zwalczyc tą zalegającą flegmę. Okropne uczucie. Pozdrawiam.

Niestety ja sie z tym zmagam od dziecka. Refluks, kolatanie serca i oczywisci uczucie cofania sie jedzenia. Niestety nikt nie potrafi pomodz co do tego jedyne dieta czyli posilki 5 razy dziennie male i jemy wtedy wszystko na co mamy ochote. Serce bije mocno dlatego że nasz żołądek ma problem z trawieniem tego co zjadł.Oczywiscie dużo daje ruch czyli spacery, rower nic wysilkowego mocno bo pogarsza sytuacje.