Ból żołądka

[Gość stokrotka]

Witam. Mam 17 lat. Mam problem z żołądkiem. Wczoraj o godzinie 4 obudziłam się, bolał mnie trochę żołądek i tak jak by było mi nie dobrze. Ale zasnęłam. Ból nie wymagał zażycia tabletki. W ciągu dnia chwilami również mnie troche pobolewał. Było normalnie, wieczorem też mnie zaczął boleć, ale również nie brałam tabletek ponieważ ból nie był tak silny. Dziś w nocy obudziłam się, chyba dlatego że był jakieś krzyki na dworze była to 2 w nocy, miałam wypieki na twarzy, też chwile mnie bolał żołądek i tak też mi troche było nie dobrze, ale zasnęłam. Teraz już jakieś 30 minut też mnie troche boli, chwilami jak bym czuła głód, ale jadłam. Ten ból tak chwilami dochodzi jak by do mostka. Nie wiem czy to takie bóle stresowe, ale nie można wszystkiego na stres zwalać hehe. też nie wiem do lekarza chyba nie trzeba już lecieć. Chociaż nie wiem czy to ze względu może być na stres, chociaż w sumie nie miałam go dużo w ciągu tych dni. Może poradzicie, czy wypić herbatę miętową, melisę czy coś? A jeśli ból by był silniejszy to jakieś tabletki, no - spa, jakieś takie które nie podwyższają ciśnienia. Dzięki za porady ;-)

[Gość 4]

na zołądek przede wszystkim dieta: nic surowego,tłustego i smażonego,słodyczy,napojów gazowanych....Herbata mięta z rumiankiem+ sucharki,ryż rozgotowany na wodzie+ troszkę soli,ziemniaki gotowane ,same,bez tłuszczu.,pieczone jabłka,bardzo dojrzały banan.,kisiel.To najlepsze rzeczy ,które można jeść przez 2 dni,by żołądek odpoczął i wydobrzał.Może zjadłaś śliwki,albo pomidory,a wiadomo jakie mogą byc pryskane i mogą zaszkodzić.Albo od lodów.