Bół kręgosłupa i kłucie serca a zgaga

[Gość Łukasz]

Witajcie, Wczoraj bedac w pracy poczułem ból w okolicach krzyża. Nie było to nic wielkiego ale odczuwalne. Przeszło. Wróciło wieczorem ok. 23 kończąc pracę. Bolało aż do powrotu do domu i próby zaśnięcia. Udało mi się nawet przysnąć ale jak zaczęło boleć to nic nie pomagało. Wydawało mi się że to kręgosłup lub serce. Żadna pozycja nie dawała poprawy. Kłucie jak diabli. Tak mocno że musiałem oddech wstrzymywać. Zadzwoniłem po ambulans ale lekarz nie wiedział co może mi dolegać gdyż wszystko wygląda ok. Podwiózł mnie do szpitala gdzie po czekaniu na doktora została zdiagnozowana... zgaga? Zakwasy? Tak bym sobie to tłumaczył. Mieszkam w Anglii i pojęć czysto medycznych aż tak bardzo nie rozumiem. Ale tak ja to sobie tłumacze. Zawsze zgaga kojarzyła mi się z paleniem w żołądku itp. ale nic z sercem. Pomocne informacje to: uzależnienie od kawy (3-4 dziennie), niereguralne posiłki, problemy ze spaniem regularnym (nie spałem w nocy z piątku na sobotę, bóle pojawiły się w sobotę w południe). W szpitalu polecono mi pić Gaviscon, odrzucić kawę i alkohol (piję bardzo rzadko i okazyjnie), pić mleko i jeść regularnie. Jak widzicie teoretycznie wszystko zdiagnozowane i polecone. Ja niestety nie jestem pewien. Podobno bicie serca i oddech mam stabilny (regularny). Pierwszy raz mi się to zdarzyło, nikt nigdy z rodziny nie miał problemów z sercem itp. Ja sam jestem okazem zdrowia tak jakby (pierwsza wizyta w szpitalu). Czy mógłby mnie ktoś upewnić że wszystko jest ok i nie mam się czym martwić? Ew. coś podpowiedzieć. Dziękuję bardzo

[kardiolog Marek Kośmicki]

Witam, Skoro ustalono, że przyczyną dolegliwości jest nadkwasota, to może warto wykonać u Pana gastroskopię, żeby zobaczyć, czy nie ma nieprawidłowości w obrębie górnego odcinka przewodu pokarmowego?