Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Wścieklizna po ugryzieniu zająca i podaniu szczepionki


Gość migotka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! piszę, ponieważ nie mogę poradzić sobie z własnym problemem. Mianowicie: ok 1,5miesiąca temu ugryzł mnie (?) zając, po dwóch tygodniach spuchła mi noga. Leżałam w szpitalu w związku z ólem głowy. W moim mieście nikt nie chciał mnie po tych dwóch tygodniach zaszczepić, ponieważ pani doktor twierdziła, że to niedorzeczność. Po 4 tygodniach natomiast trafiłam do innegomiasta, gdzie rozpoczęli podawanie szczepionki. Obecnie wstrzyknięte zostały 4 dawki, została mi ostatnia. Czuję się coraz gorzej, odczuwam drętwienie rąk, silne skurcze, twierdzę, że mam dużo śliny. Czy to możliwe, że jestem zarażona wścieklizną? dodam, że szukam wiele w internecie, i być może objawy występują podświadomie. Rodzice ani znajomi nie wierzą mi, że to może być wścieklizna. Poradźcie, co mam zrobić.
Odnośnik do komentarza
Gość ania05111971
Zając ?A gdzie ty go znalazłaś ? Myślę że to mało prawdopodobne żę masz wściekliznę ......Gdyby objawy neurologiczne wystąpiły (tak jak twierdzisz)to po tygodniu leżałabyś w trumnie .A badania robiłaś :morfologię .OB ,crp,Może ranę czymś zainfekowałaś
Odnośnik do komentarza
badania miałam robione w szpitalu, dwa razy, wszystko w normie. dzisiaj zaczęły mnie piec nerwy (?) w głowie i stopie... objawy te (ból głowy, drętwienie ) trwają już od ok. 17 lipca. Jestem szczepiona, tak jak pisałam, już cztery dawki. Myślisz że to nerwica? dziękuję bardzo za odpowiedź.
Odnośnik do komentarza
Gość ania05111971
Wścieklizna jest bardzo podstępna bo możę się ujawnić po wielu miesiącach od ugryzienia ale od pierwszych objawów idzie piorunująco i zgon następuje bardzo szybko a są to bardzo widoczne neurologiczne objawy które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie ,porażenie mięśni i inne fajne rzeczy .Tak więć nie martw się bo na pewno to nie to .Dalej zachodzę w głowe czemu ten zająć cię uchlał .......No cóż biedny pewnie sie przeraził i się bronił .
Odnośnik do komentarza
dzisiaj obudziłam się z okropnym bólem mięśni, chyba popadam w jakąś paranoję. czy to jest możliwe, żeby wirus rozwinął się mimo podanej szczepionki...? nie mam pojęcia, czemu. Byliśmy razem z postawnym psem, być może przestraszył się. Dziękuję bardzo za pocieszającą odpowiedź ;)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×