Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Jakies 2 lata temu mialem ostry stres skonczylo sie na tym ze pewnej nocy wyrwalo mnie z snu mocne bicie serca. Bilo tak szybko ze musialem wyjsc na balkon poodychac swiezym powietrzem. Zaczelem tez szybciej oddychac co spowodowalo ze zaczolem sie hiperwentylowac. Wiec doszlo mrowienie w konczynach a potem brak czucia w konczynach. Wyladowalem na pogotowiu. Tam dali mi cos na uspokojenie i odplynelem :). Zrobilem serie badan serca i nic nie wyszlo(serce jak DZWON!!). Wiec sam doszlem do wniosku ze to nerwica serca. Zaczelem sie bardziej relaksowac i uprawiac czynny sport(bylo ciezko bo serce po wysilku walilo mi jak szalone). Ataki sie pare razy powtorzyly ale dawalem se z nimi rade(slyszalem ze podczas ataku lepiej starac sie oddychac w jak najwiekszym stopniu przepona). Po jakims czasie ustaly. Ostatnio cos mi padlo na zoladek. Faktycznie znowu mialem pare stresow ale nie byly to duze stresy. Chodzi o to ze ostatnio czuje sie strasznie glodny(cukier se juz miezylem podczas ataku glodu i wszystko jest ok). Kiedy czuje ten glod jestem rozdrazniony... mozna powiedziec ze zdenerwowany i nazbyt aktywny ruchowo. Jak juz zaczynam jest zaczynam sie przy tym lekko pocic i po paru kesach czuje sie pewlny. A kiedy staram sie zjesc tyle ile jem normalnie to mnie poprostu zatyka. Gdy staram sie wymusic odbicie to poprostu nie moge tego zrobic. Zaczynaja mi sie zbierac gazy i wydyma m brzuch. Dodatkowo czuje leki bol(moze nawet nie bol a ucisk) po stronie woreczka zolciowego(prawa strona pod ostatnim zebrem). Ale robilem se badania krwi(dokladnie bo z panelem watrobowym) i USG jamy brzusznej i nic. Czy ktos z was ma podobnie jak ja? A jak tak to jak sobie z tym radzic? Juz schudlem 1,5kg i boje sie ze pobadne w jakas bulimie czy inne choroby z powodu utraty masy ciala.
Odnośnik do komentarza
WITAM. Miałam podobne objawy do Twoich, jednej nocy obudziłam się nie wiedząc dlaczego i nagle dostałam dreszczy, potem serce mi zaczęło szybko bić, miałam ucisk w klatce. Zmierzyłam sobie ciśnienie i miałam 137/89/125, zadzwoniłam na pogotowie, bo za szybki miałam puls, przyjechała karetka, zbadał mnie lekarz, pocieszył że zawał mi nie grozi ale jak się to powtórzy to zrobic badania serca. Ale stwierdził, że może to być ze zdenerwowania. Fakt, że przed pójściem spać trochę się zdenerwowałam. Od tamtej pory zaczął mnie boleć żołądek, ciągle myślałam, ze jestem głodna i jadłam, ale na krótko bóle mijały, miałam uczucie po jedzeniu jakby miało mi rozsadzić żołądek, czasami miałam bóle w klatce. Zaniepokoił mnie ból żołądka więc zrobiłam sobie gastroskopię, z czego wyszło że jestem super zdrowa i gastrolog stwierdził NERWICĘ ŻOŁĄDKA. Teraz na razie biorę controloc i leki rozkurczowe, i powiem szczerze, że to mi pomogło, bóle żołądka zniknęły.Ale na koniec sierpnia mam wizytę kontrolną u gastrologa. Planuję wybrać się do psychologa, żeby wyleczyć swoje nerwy.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×