Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zamknięcie ubytku przegrody międzyprzedsionkowej


Gość milton1

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!!! jestem Piotrek i w wieku 26 lat( ponad rok temu) zdiagnozowano u mnie ubytek przegrody rzędu około 16mm.Do czasu diagnozy miałem kilka incydentów niedotlenienia OUN i na ich podstawie zakwalifikowano mnie do zamknięcia owego ubytku metodą przeskórną.Nie stety nie zawsze ma się w życiu szczęscie i po mimo iż zabieg wykonywało grono naprawdę doskonałych lekarzy z powodu braku możliwości *zaczepienia* amplatzera i dużo większego ubytku niż wcześniej zdiagnozowano odstąpiono od zabiegu ((.Dzisiaj czekam na chirurgiczą operację i pełen obaw odliczam dni które do niej pozostały.Mocno boję się samej operacji, okresu rekonwalescencjii jak i życia po zabiegu.Jeżeli ktoś z Was przeszedł ów zabieg i zechciałby się podzielić swoimi przeżyciami,wskazówkami to proszę o kontakt- z góry dziękuję!!! POZDRAWIAM SERDECZNIE!!!
Odnośnik do komentarza
Gość Ewa29 z Tetralogią F
Cześc, Piotrze! Przeżyłam 3 operacje serca, w tym dwie na otwartym, więc mam pewne doświadczenie w tej kwestii. Dzisiaj mam 29 lat i żyję zupełnie normalnie. Strach przed takim zabiegiem jest naturalny, ale uwierz mi, wszystko da się przeżyć. Po zabiegu szybko wracasz do domu,. ewentualnie kierują Cie do sanatorium, a potem żyjesz jak dotąd. Może przepiszą Ci jakies leki, dadzą zalecenia odnośnie wysiłków fizycznych i tyle. Wiaomo, ze przez pól roku trzeba chronić mostek przed urazami, uciskiem, nie dźwigac, nie wysilać się zbytnio, ale poza tym jest normalnie.Ja wróciłam do szkoły w 3 tygodnie po ostatniej operacji, choć lekarze straszyli, że przez miesiac będe uczyć się w domu. twoja wada jest prosta, więc sądzę, ze po zamknięciu uznają się za zdrowego faceta :-) Moze nie pozwolą zostać zawodowym sportowcem, komandosem, czy nurkiem, ale naprawde może sz pracowac, studiować, bawić się, podróżować, założyć rodzinę... Należę do Fundacji Serce Dziecka, gdzie jest więcej takich dorosłych VIP-ów jak my :-) Są też osoby po zamknięciu ASD...Zapraszam do nas:www.forum.sercedziecka.org.pl Moje gg:5839861
Odnośnik do komentarza
drogi Piotrku,syn mojej koleżanki urodził się z dziura w przegrodzie,miał dwie operacje,jedna jak był mały,a drugą jak miał 17 lat.Dlatego dwie,że po prostu serce urosło i ,,łata** była za mała.Już przed piewszą operacją mówili,że jak urośnie ,to trzeba zrobić ,,poprawke**.Minęło już kilka lat .Młody studiuje,dobrze się uczy.Żyje jak wszyscy.Wiadomo,że pierwsze pół roku trzeba na mostek uważać,bo musi się dobrze zrosnąć.Ale potem zyje się jak inni.Będziesz po prostu zdrowy.Przecież twoje serce jest zdrowe.Jak zatka się ten ubytek,będzie normalnie,bo wada jest prosta.Nie pękaj.Twój komfort życia się bardzo poprawi.
Odnośnik do komentarza
dzięki za słowa otuchy:)Ktoś kiedyś powiedział * że ponoć człowiek jest mniej nieszczęśliwy ,gdy nie jest nieszczęśliwy sam...*nie chce parafrazować w żadnym wypadku tych słów ,ale wiecie..jednak zrobiło się trochę lżej :)Z pośród moich znajomych i rodziny( w którym to gronie będe pierwszym mającym taki*poważniejszy* zabieg, zwłaszcza po tym przezskórnym nie udanym) odczułem dość duży niepokój który bez wątpienia przelał się na mnie.Bardzo sie cieszę ,że trafiłem na WAS i dzięki , że odpowiedziałyście(liście) na moje wątpliwości.Za 10-11 dni będe już po najbardziej osobistym i chyba najpoważniejszym pojedynku w życiu,pojedynku przede wszystkim z samym sobą i swoimi lękami....o którym mam nadzieję opowiedzieć Wam na forum jak już będzie po wszystkim.:)POZDRAWIAM!!!Jeszcze raz dziekuję i zyczę wiele zdrowia!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×