Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kłucie w klatce piersiowej i bóle głowy przy alergii


Gość domel86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, na początku chciałem nadmienić, że jestem alergikiem. Nie takim zwyczajnym jakby się mogło wydawać... Uczulony jestem dosłownie na wszystko co kwitnie i pyli, dodatkowo na sierść psa, kota i niektórych innych zwierzątek. Jakieś kilka lat temu dopadła mnie też alergia krzyżowa. To co do tej pory jadłem i sprawiało mi przyjemność, np. jabłka, czereśnie, marchew - teraz wywołuje objawy alergii. Byłem odczulany przez kilkanaście lat, od 6 nie przyjmuję żadnych leków poza Allertec*iem, albo Zyrtec*iem. W ciągu kilku ostatnich lat miałem robione badania EKG, morfologię, RTG klatki, echo brzucha wszystko praktycznie - każde badanie wychodziło prawidłowo. Na wiosnę jednak, mniej więcej do połowy sierpnia odczuwam jednak silne bóle głowy w okolicach nosa/oczu, boli również po bokach, dodatkowo towarzyszą temu zawroty głowy, uczucie nudności, senności, rozbicia, brak apetytu... drży prawa dłoń ( sporadycznie ), uderzenia gorąca ( bardzo sporadycznie ), światłowstręt ( specjalnie kupiłem okulary zerowe z antyrefleksem ), szybkie męczenie się ( gram 2x w tygodniu w piłkę ). Niby po ostatnim leku - Telfast 180 - objawy te jakby się zmniejszyły... Zacząłem spędzać dużo więcej czasu na świeżym powietrzu ( 8h przed komputerem w pracy jednak jest męczące podczas takiej pogody )... Dodam, że objawy maleją po deszczu, lub w górach - w ubiegłym roku w Zakopanym gościłem 8 razy, bo tam mogę normalnie funkcjonować, bez żadnych leków itp... To co mniej jednak najbardziej martwi, to objaw który pojawił się trzy dni temu, mianowicie będąc w pozycji wyprostowanej podczas schylania samej głowy czuję ból pod piersią, bardziej z lewej strony, na boku - czasami ból odczuwalny jest w tym samym miejscu ale od tyłu. Byłem z tym u lekarza, miałem zrobione EKG - wyszło niby okej, z niewielkimi zmianami podczas wolnych oddechów - ale to podobno może być wywołane niedoborem potasu - tak przynajmniej powiedział lekarz. Dodam, że boli najbardziej z rana, po całej nocy... w ciągu dnia ból jest zdecydowanie łagodniejszy. Ważne jest również to, że gdy rozgrzeję to miejsce np. gorącą wodą, lub pod prysznicem to ból znika całkiem. Uczucie to jest dokładnie takie, jak podczas przewiania karku... gdy robi się sztywny i nie mamy możliwości skręcenia głowy na boki. Tak właśnie podczas schylania głowy boli mnie w tym boku, ale tylko podczas schylania. Mogę brać głebokie oddechy, przeciągać się i nie czuję dyskomfortu żadnego. Czy ktoś wie, co to może być? Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Jeśli mam być szczery, to ćwiczę w zaciszu domowym od ponad dwóch miesięcy. Staram się wykonywać wszystko dokładnie, czasami czułem zmęczenie mięśni brzucha. W dniu, kiedy ból się uwidocznił miałem 2 dzień przerwy od ćwiczeń, siedziałem po prostu na ławce i samo się zaczęło. Faktem jest, gdy posmaruję miejsce amolem, lub polewam ciepłą wodą pod prysznicem to ból znika... Może faktycznie, któryś nadwyrężony. Bo gdyby to koniuszek serca kuł, to ból gdzie powinien być zlokalizowany?
Odnośnik do komentarza
mam nadzieję,.że nie używasz jekiegoś goowna na przyrost mięśni.Nie rób tego nigdy ,bo po tym mogą byś sensacje sercowe ,ciśnienie i wiele innych.Zdrowie i dobre samopoczucie jest ważniejsze od kaloryfera.Zapewniam cie .Pozdrowienia.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×