Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Wysokie tętno po alkoholu przy WZW typu B


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie... Mam taki problem. Mam 22 lata i 65kg wagi, od pewnego czasu mam dziwne osłabienie po wypiciu nawet najmniejszej ilości alkoholu... Wyglada to tak iz wypijając niewielka ilośc alkoholu czy to pół piwa lub kieliszka czegoś mocniejszego zaczynam dostawac podwyższonego bicia serca (liczyłem kiedyś puls to wyliczyłem 110 na min) robie sie na twarzy czerwony jak burak i zazwyczaj jestem na tyle osłabiony ze marze zawsze by sie położyć w łóżku... Stwierdziłem iz no nie pije szczególnie duzo czasami w weekendy ze znajomymi lub na jakiejś imprezie ale te zapytania co mi jest ze taki czerwony jestem aż mnie męczą i mi głupio:/ Nie wiem co robić bo czasem no lubie wypić piwko na tych upałach lub po całym dniu ciezkiej pracy... Na dodatek to na następny dzien mam takiego kaca ze cały dzien sie meczę i jestem nie do życia:/ Dodam że mam WZW typu B i nie wiem czy to przez tą wątrobe tak sie dzieje:/ Co mogę zrobić i jak temu zaradzić bo no aż głupio non stop odmawiać itd, a zarazem i lubie piwo:) Co moge i co powinienem zrobić i jak Wy to widzicie? Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Templariusz
Jesli przy WZW typu B pijesz jakikolwiek alkohol to moja jedyna rada kup sobie miejsce na cmentarzu bo póżniej będa droższe. A tak na poważnie to naprawde nawet te nieduże ilości sa dla ciebie toksyczne. Reakcja wygląda na nietolerancję aldehydu octowego który powstaje w czasie przemiany alkoholu, lub jakaś dziwna reakcja alergiczna ale to wątpię . Twoja reakcją jest taka jak osobnika z wszytym esperalem który blokuje neutralizację aldehydu octowego , to tez dzieje się nastepnego dnia i dlatego masz kaca RADA TYLKO JEDNA O ALKOHOLU jesli chcesz żyć - i sprawdz stan wątroby !!! Nic nie piszesz jakie masz alat aspat I napisze szczerze patrząc na objawy nie pijesz jednego pół piwka ale znacznie więcej , sam sobie odpowiedz
Odnośnik do komentarza
Hmm wiesz co no szczerze sie przyznam ze wczesniej piłem troche wiecej ale terazz jest tak jak mówie ze nawet pół piwa i mam tak mi sie robi jak napisałem wyżej... O wynikach nie pisze wcale dlatego ze troche olałem to wszystko i ze 3 lata nie bylem u lekarza... Planuje iść wkoncu no ale brakuje czasu:/ Mimo pójścia do lekarza to co powinienem teraz zrobić? Jeść jakieś tabletki na wątrobe czy cos i wstrzymać sie z jakimkolwiek alkoholem? Dodam jeszcze ze np jak nie pije nic powiedzmy miesiąć to jeden dzien moge troche wypić wiecej i normalnie sie czuje, ale gdybym wypił na następny dzień czy tydzien pozniej to znowu mi sie dzieje tak jak pisałem na górze...
Odnośnik do komentarza
Gość stary degenerat
wydaje mi sie ze za bardzo sie przejmujesz jesteś , za bardzo przewrażliwiony na swoim punkcie.wyluzuj . a to ze robisz sie czerwony, to niektórzy tak mają. i olej kolesi co ci zwracają uwagę. żuć jakiś żart jako kontrę. piwo na początku przymula osłabia robisz sie nawet trochę senny (to chyba zasługa chmielu jako rośliny leczniczej).alkohol różnie działa na różnych ludzi.ale niech zadecyduje lekarz. warto zrobić podstawowe badania cisnienie, ekg.i wątrobowe!!!!.ja tez mam walniętą wątrobę. na kacu sypiałem 2-3dni i byłem do niczego.siki były aż rude pamiętaj picie to śliska sprawa..moje zdanie jest takie raz na jakiś czas a ostro...
Odnośnik do komentarza
chłopie przy twej chorobie-ZERO ALKOHOLU !!!!Nawet pół piwka pogarsza stan twojej wątroby i skraca ci życie.Ani się obejrzysz,a będziesz sztywny.Nie straszę cię,to fakty.Natychmiast zrób bad. krwi mówiące o stanie twojej wątroby Alat.Aspat i inne,Czy USG wątroby cos wykazuje?Czy lekarz ci nie powiedział,że alkohol w twoim przypadku to gwóżdż do trumny?Chcesz doczekać emerytury,to o tym pamiętaj.
Odnośnik do komentarza

Tak jak ty również mam ten dyskomfort i robię się czerwony ale znajomi się do tego przyzwyczaili , ogólnie sam do tego przywykłem ,czytałem sporo tematów na ten temat i mogę Ci polecić doza ilość witaminy C przed piciem , naprawdę pomaga (w moim przypadku i redukuje zaczerwienienia po alkoholu) co do tego czy powinieneś czy nie.. mam w domu służbę zdrowia :)) co prawda nie wpływa to korzystnie ale w znaczącym stopniu nie pogarsza sprawy, odsetek ludzi którzy umarli z tego powodu jest naprawdę niewielki. a tak całkiem od siebie to sam korzystam z życia póki mogę i nie przejmuje się tym każdy na coś umrze , obym był wtedy na bani ^^

Odnośnik do komentarza
Gość adam0000

Piłem chyba 5 lat.Minimum 250 g czystego dziennie.Wątroba zastraj kowała przed nowym rokiem.Nie piłem.Moja dieta to gotowana ryba(chuda morska),chudy twaróg z miodem i gotowane ,indyk lub kurczak(bez skóry),ciastka z małą zawartością tłuszczu ,marchew,buraki,jabłka.W styczniu krew kwalifikowała wątrobę do przeszczepu.Problem z płytkami krwi pozostał reszta w normie.Ze względu na cukier i osoby chore na marzskośc uważam iż lekarze powinni wymyślić sposób na reakcję aldehydu etylowego z retinowym. Adam

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×