Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zmęczenie, drżenie mięśni i zatykanie gardła


Gość Matthias

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Matthias
Witam Od kilku miesięcy mam problemy ze zdrowiem. Mam wrażenie że nikt jednak nie traktuje tego poważnie i wszyscy są przekonani że albo zmyślam, albo przesadzam. Ale fakty są takie że nie czuję się dobrze tak jak dawniej... Miałem robione badania krwi i moczu, wszystko wyszło ok, lekarz powiedział że wyniki są bardzo dobre... Nie wiem do jakiego lekarza teraz się udać, w rodzinnego już nie wierzę... Nie wiem od czego zacząć pisanie jeśli chodzi o objawy. Wszystko zaczęło się od takiego ogólnego stanu zmęczenia, są dni kiedy nawet nie mam ochoty wstawać z łóżka... Obojętnie od tego ile sypiam rzadko udaje mi się wyspać, po nocy czuję się zmęczony zamiast wypoczęty. Do tego mam wrażenie że dużo szybciej męczą mi się mięśnie nóg. Od zawsze uprawiałem dużo sportu i gdy grałem na przykład w piłkę po jakiejś przerwie np.2-3 tygodni to mięśnie bardzo szybko się regenerowały, ostatnio czułem ich zmęczenie przez kilka dni... Wtedy pojawiły się też niewytłumaczalne pulsowania, drgania (nie wiem jak to określić) mięśni. Nie ma reguły kiedy to występuje, nie ma także reguły gdzie występuje. Czasem jest to tylko 1-2 takie drgania, czasem cała seria... Najczęściej pojawia się w okolicach achillesa i łydki, ale zdarza się również na rękach, powiece, rzadziej ale także występowało na szyi czy z dołu pleców. Pojawiło się też dziwne klucie, którego także nie jestem w stanie dokladnie zlokalizować... Pojawia się ni w pięć ni w dziewięć... Skórę mam mocno wysuszoną, na stopach mi pęka i piecze, często robi się też czerwona... Widać też żyły. Problem mam także jeśli idzie o gardło... Od dawna po przebudzeniu jest przytkane glutami, które muszę wypluwać. Zdarza się że w gardle mam tak zaschnięte że język przylepia się do zębów. Często budzę się tak zatkany że mam zatkane ucho które puszcza dopiero po paru godzinach... Byłem u laryngologa, miałem nieżyt nosa, przepisał antybiotyki. Pomogło, ale problem cały czas co chwilę powraca... Co chwilę muszę przełykać ślinę i gluty spływające do gardła. Również z zębami nie wszystko jest ok. Niby wszystkie mam zaleczone, ale co jakiś czas mnie bolą, to jest taki chwilowy ból, przeszywający. Nie wiem, dentysta mówi że wszystkie są zaleczone, chyba że psują się od środka? Ale czy wtedy nie bolałoby mnie cały czas? Ostatnio mam wrażenie że czasem widzę tak jakby przez mgłę, gdy przez pewien czas posiedzę z zamkniętymi oczami to gdy je otworzę wszystko zdaje się być czystsze, jaśniejsze. Pojawił się też ból karku i pleców w dolnej części. Są też dni kiedy muszę co chwilę latać do wc by oddać mocz, nie mija godzina a ja mam znowu potrzebę. Mam też problemy ze stawami skokowymi, które dość często mnie bolą. Ortopeda powiedział że przyczyną jest uprawianie biegania, gdyż moje stopy się do tego nie nadają bo mam wysokie podbicie. Ostatnio jednak biegam mało, a problem ciągle istnieje... Czasem nie potrafię się skoncentrować, muszę czytać coś po raz drugi. Od kilku lat zdarza się też że gdy wstanę nagle zaczyna mi się robić dziwnie, ciemno przed oczami. Wiem że jest tego cała masa, ale ja naprawdę nie zmyślam... Mam porównanie wiem jak było jeszcze niedawno a jak jest teraz. Teraz siedzę przed komputerem i czuję się zmęczony, a przecież spałem ponad 8h. Będę wdzięczny jeśli ktoś doradzi do jakiego lekarza powinienem się wybrać bo mam już po prostu dość. Dodam że mam 170cm, 58kg, i 21lat. Nie palę papierosów, choć od małego jestem biernym palaczem (palący rodzice), ale ciśnienie mam w porządku. Alkohol piję od święta, nie biorę narkotyków ani niczego podobnego. Od małego uprawiałem dużo sportu.
Odnośnik do komentarza
Zanim zaczniesz leczyć sie na nerwice -której moim zdaniem nie masz -idz do lekarza i poproś o bad . poziom magnezu ,potasu ,sodu ,,ob ,crp,(niech ci da zlecenia i niech nfz za nie zapłaci ) Zastanów się czy nie miałeś kontaktu z kleszczem (albo od razu zrób testy na boreliozę-niestety fundusz ich nie refunduje i są dość drogie )i idz do dobrego neurologa- jeśli cię stać idz prywatnie ,jeśli nie idz na fundusz (potrzebne skierowanie ).To na początek .
Odnośnik do komentarza
Gość Matthias
Badania potasu, sodu, magnezu i ob miałem robione, wszystko było w normie. Jeśli chodzi o kleszcza to nie pamiętam bym miał kiedykolwiek kleszcza. Co prawda wakacje co roku spędzam na wsi, ale jednak jakoś nigdy nie złapałem kleszcza. Nie miałem też rumienia, więc lekarz ogólnie wykluczył boreliozę. A nerwica? Nie wiem, na pewno często się denerwuję ale nie mam wrażenia by to było od tego. Dawniej też było sporo stresów, szkoła, matura itd. a jakoś wszystko było ok...
Odnośnik do komentarza
Gość ania05111971
No to został ci neurolog .Nie zaszkodzi do niego iśc .Na gluty spływające z zatok bardzo skuteczne są tabletki Sinnupred -ziołowe ,są trochę droższe ale skuteczne ,zjedz chociaż 2 listki .Może zęby bolą cię od chorych zatok ?I stąd te gluty.A kręgosłup badałeś ?Objawy które opisujesz dotyczące nóg mogą mieć związek z kręgosłupem i niekoniecznie trzeba mieć 100 lat żęby mieć z nim problemy .
Odnośnik do komentarza
Gość Matthias
Miałem prześwietlenie kręgosłupa wyszło że mam spłycenie fizjologiczne lordozy, nie spojenie łuku S-1, Retrospondylolisteza L-5, niewielkie zwężenie przestrzeni międzytrzonowej L-5 S-1 w tylnym odcinku. Póki co jeszcze nigdzie z tym nie byłem, zrobiłem tylko to rtg części lędzwiowej kręgosłupa.
Odnośnik do komentarza
ja na twoim miejscu zrobiłabym tak: wymaz z gardła- to po pierwsze- może od antybiotyków grzyby ,,założyły kolonię** w gardle i zatokach.Jeśliby sie to potwierdziło,to leczenie przeciwgrzybiczym lekiem przez 2-4 tygplus 1op. kwasu foliowego[grzyby go nie lubią] i 1 listek witaminy B compositum.Przy tym dieta bez cukru i wszystkiego ,co zawiera mąkę w czasie leczenia.Jeśli chodzi o pozostałe objawy[drżenia,wzrok itd],to tylko neurolog.Warto też zrobić zdjęcie rtg wszystkich zębów.Często sie zdarza,że ząb jest leczony kanałowo,niby zaleczony,a pod spodem ,,po cichu** tworzy się torbiel,albo ropa podchodzi.Tworzy się stan zapalny,po dłuższym czasie ten stan ,,rozłazi sie** dalej-do oczu,do zatok itd.Moja koleżanka jest właśnie po ,,akcji** u chirurga szczękowego.Puchł i swędział ja policzek,,ząb nie bolał.Laryngolog dawał jej na alergię.Dentysta twierdił,że z zębami OK.Ale na przeswietlenie nie dał skierowania.Sama prywatnie zrobiła rtg wszystkich zębów wraz z opisem.I wyszło,że ma pod zębem torbiel 3 cm i dwie mniejsze.Gałki oczne ją bolały ze 2 miesiące.Wszystkim lekarzom: laryngolog ,dentysta,okulista mówiła o swoich objawach i żaden nie miał pojęcia.Okulistka na jaskrę ją leczyła.W ub.tygodniu rozcinali jej dziąsło i czyścili.Czasem trzeba samemu zadziałać,bo konowalstwo się trafia nazbyt często.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza

Witam; Mam dosłownie to samo co ty stary... wypisz wymaluj; mecze sie z tym stanem od roku.... Przed tym wszytskim bylem zdrowym pelnym energii chlopakiem ktory mial ochote na wszytsko; a teraz ? Teraz czuje sie jak 60 letni dziadek ... Podejrzewam: -Nerwice -Grzyb Candida -Niedokrwistość Robiłem sporo badan i co ? jestem zdrowy.... Odedzwij sie do mnie na majk0000@o2.pl

Odnośnik do komentarza

Na milion procent bezdech senny. typowe objawy a glowny to niedotlenienie krwi i calego ukladu krwionosnego jednoczesnie wlacznie z mozgiem, ze o obciazeniach serca nie wspomne. (u Ciebie wyglada to powaznie skoro masz jakies drzenia itp, to tylko potwierdza ze mam racje) Powody moga byc rozne, u mnie np powiekszone migdaly, ktore w nocy tak mi zasklepialy gardlo, ze budzilem sie jakby mnie ktos dusil sznurem, na testach wyszlo ze nie oddycham w nocy np przez minute w ogole, rano sie czulem jakbym przebiegl maraton zamiast byc wyspanym itp itd. Niepokojace jest dla mnie z tego co czytam tutaj, jak wielka jest ignorancja lekarzy, ze zaden nie wpadl na to, gdzie dla mnie laika jest to oczywiste. W Szwecji dostalem specjalny sprzet do domu na noc do ostatecznej diagnozy i tzw kropki nad I. Mysle , ze powinienes chyba sprobowac u laryngologa, bo jakies zmiany z tego tytulu sa najczestszym powodem bezdechu sennego. Zreszta wygogluj haslo bezdech senny, przeczytanie pierwszej lepszej strony o tym spowoduje ze wykrzykniesz eureka ;). Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Gość Kubalson

Ja nie chciałbym Cię przestraszyć, bo nie jestem żadnym lekarzem, ale są to też objawy śmiertelnej i niestety nieuleczalnej choroby- stawrdnienie boczne zanikowe... Jedna z najgorszych chorób jakie istnieja na świecie, mój tata miał identyczne ojawy jeździł po lekarzach i nic nie wiedzieli, aż już nie mogł chodzić wtedy to zdiagnozowali... Pozostał mu wtedy nie cały rok życia....

Odnośnik do komentarza

Wszyscy Ciebie tylko straszą, skoro masz dobre wyniki a objawy nie znikają to idź do psychologa porozmawiać, bo możesz mieć tak jak ja... Depresja i nerwica czasami dają o sobie znać w taki sposób że niszczą cały organizm. U mnie zaczęło się od bólu żołądka w liceum, teraz mam 32lata i rozwalony cały organizm. serio...ale wszystko siedzi we mnie głęboko i nie wiem czy będzie jakaś poprawa. Tylko się czymś zestresuje i wszystko wraca... Nie mówię, że masz to- bo nie jestem lekarzem ale warto się przejść pogadać :)

Odnośnik do komentarza

I jeszcze dorzuce, ze kazdy w swojej wypowiedzi, mial troche racji. Depresja powoduje zespol chronicznego zmeczenia, niedobor magnezu, nniedobor witamin, problemy z tarczyca.....wszystko sie laczy w jedno!!! Bo jednak jest prawda w powiedzeniu* w zdrowym ciele, zdrowy duch* Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Objawy miałem identyczne jak autor tematu. Nie tylko lekarze w Polsce rozkładali ręce. W końcu zrobiono mi rezonans głowy który wykazał guza przylegającego do lewego płata skroniowego i wnikającego w bruzdę Sylwiusza. Ucisk w tym miejscu wywołuje objawy depresyjne. Dodatkowo zdiagnozowano nerwice. Stawiam u autora tamatu na depresje/nerwice, oby tylko nie spowodowaną tym co w moim przypadku. Głowa do góry :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×