Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość Tommy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Trwa to juz okolo roku. Mam 18 lat, wraz z rozpoczeciem roku szkolnego zauważyłem jakbym nie mógł do końca wziąć pełnego oddechu, zmartwiło mnie to i zaczałem panikowac, pierwszy atak paniki mialem w autobusie w drodze do szkoły, siedze sobie wygodnie w fotelu i nagle zrobilo mi sie duszno i zaczalem gleboko oddychac, serce waliło bardzo szybko, po okolo 5 minutach sie uspokoiłem ale caly czas sie balem. I tak zaczela sie moja udreka. Codziennie myslalem o tym, balem sie chodzic sam, jezdzic w autobusach w obawie o atak. W szkole tak samo boje sie ze moze mnie to dopasc w kazdej chwili. Kiedy wchodze po schodach ma gore odczuwam jak serce zaczyna szybciej bic i zaczynam lekko panikowac, ale po chwili sie to normuje. Boje sie dalej gdzies jezdzic, nie lubie odczuwać swojego pulsu, ciagle kontroluje prace swojego serca. Tutaj ciag dalszy... W zime zachorowalem na grype, poszedlem do lekarza, zbadala mnie, osluchala pluca, i zauwazyla ze serce mi szybko bije wiec zmierzyla cisnienie i wyskoczylo 160/80 puls okolo 100. Stresowalem sie kiedy mnie badala, od tego czasu boje sie lekarzy bo mysle ze znajda u mnie jakas chorobe. I dala mi skierowanie do nefrologa i kardiologa. Cisnienie mierzylem sobie codziennie ale nie wiem czy jest ono prawdziwe, gdyz przed kazdym pomiarem sie boje ze wyjdzie wysokie i tak sie dzieje, nie potrafie sie uspokoic wychodzi okolo 130/80 do 145/80... Czasami jak rano wstane zaspany to sobie zmierze i wychodzi normalne 115/75, ale mozliwe jest to dlatego ze jestem tak zaspany ze nie mysle o niczym tylko o snie. Badania moczu, krwi sa ok, tak samo badania hormonow tarczycy tez. Do kardiologa ide 26 lipca gdyz dzisiaj lekarzowi sie nie chcialo przyjsc a czekalem na ta wizyte ponad 3 miesiace. Przepraszam za taki tekst pogmatwany.
Odnośnik do komentarza
Witaj. Zapraszam Cie do poczytania historii:moja-nerwica.republika.pl ( w tym informacji zawartych pod *Wyzdrowiec* na pasku, u góry tej historii. Poza tym kontakt z psychologiem ( psychoterapeuta), który bedzie miał wiedze na temat nerwicy lekowej( gdyz z tego, co czytałam na forum, nie kazdy umiał pomóc ) Zapraszam Cie też na watek *Z nerwicy się wychodzi*, moze któreś z rad tam zamieszczponyc, Ci sie przydadza. Sa tez takie książki jak *Strach i paniczny lek*R.Bakera, (która fajnie tłumaczy takie problemy jakie masz z sercem, z oddychaniem itp), *Pojedynek z nerwica*A.Polender czy *Oswoic lek* Bernic, Barrada, gdyz to wiedza pozwala nam zrozumiec, co nas wpedziło w nerwice i pozwoli z niej wyjść.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
zanim znajdziesz się u lekarza 26 lipca może spróbuj brać ziołowe tabletki uspokajające labofarm oraz witaminę B compositum i kwas foliowy [te dwa ostatnie po 1 tabl. dziennie].Dużo się ruszaj,np. pływaj,jedż na rowerze,chodż na piesze wycieczki,marsze po lesie w towarzystwie kogos,komu możesz zaufać.Poczytaj w internecie o tych lekach,co ci napisałam i sam zdecyduj czy spróbować.Może to przyniesie ci choc częściową ulgę.Nie twierdzę,że to cię wyleczy,ale może warto spróbować.....
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×