Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość barman487

Rekomendowane odpowiedzi

Gość barman487
Witam, mam 17 lat i mam nerwice(serca,zołądka+ lękową).Dwa tygodnie temu po zazyciu amfetaminy (na zjeździe) wyszedłem na dwor i po jakims czasie robiłem sie nerwowy strasznie(dziewczyna zauwazyla, ze mowie nerwowo) wiec poszlismy do mnie... Uslyszalem przerazajacy pisk(w głowie) taki ze nie moglem tego ogarnac(wiedziałem ze umieram) po czym zrobilo mi sie czerwono w oczach i strasznie słabo, przez strach o własne zycie zaczełem biegać jak popieprzony*(dostałem powera), przez pare sekund robilo mi sie dobrze jak sie uspokajalem, gdy za bardzo bylem spokojny serce przestawało bic(wtedy znow *szalałem*).Pojechałem do szpitala, stwierdzili ze jestem pod wplywem i to są skutki działania amfetaminy, tam mi podali zastrzyk i sie troche uspokoiłem pozniej mnie wypisali i mowili ze niedlugo powinienem dojsc do siebie (jutro,po jutrze)....Ale.. Ale.. Cały tydzien siedziałem w domu było wszystko dobrze(tylko bóle w klatce), tam przez pierwsze dwa dni przez lęki czasami wydawalo mi sie ze atak powraca ale ogarniałem to i było ok. pozniej przestałem sie bac było ok.Po równym tygodniu poczułem sie jak rybka zdrowy juz całkiem wyszedłem na dwor i po troche dluzszym spacerze robiłem sie coraz bardziej nerwowy, miałem coraz bardziej płytki oddech, wrociłem do domu i tak jakby zakreciło mi sie w głowie po czym cały sie skurczyłem, skurczyły mi sie wszystkie miesnie nawet prącie, rozszezyly mi sie zrenice jak na amfie, serce biło tak ze myslalem ze mi wyskoczy, w glowie cisnienie takie ze rozsadzalo mi glowe i slyszałem basy w głowie jak na dyskotece :P i byłem coraz bardziej zimny... Pojechałem do szpitala, mysleli ze znow jestem pod wplywem (jednak wyniki były ujemne) co sie zdziwili, siedziałem od piatku do dzisiaj rana w szpitalu przy ciaglych kroplowkach, niby mialem tylko za malo magnezu, wczesniej potasu, ale niby unormowali mi to i mowili ze jestem zdrowy jak ryba (jak poczuje dym papierosa serce mi wali jak oszalałe i musze sie uspokajac) ... serce mnie kuje czasami i dziwnie kurczy ale nie zawsze, czasami wzrokiem jak gdzies spojrze koncentruje sie za bardzo tak ze obraz sie rozmywa po czym ogarniam.Widze czasami jasne błyski ktorych nikt nie widzi oprocz mnie, wyostrzony sluch na maxa... I dupa, nie wiem co mam z tym robic, lekarze znaja sie jak swinie na gwiazdach i jestem zalamany.... Acha , dodam, ze mam inne unerwienie (nie czuje bulu prawie), za to łaskotki mam nie do wytrzymania :D ..Jestem pół Algierczykiem pół Polakiem .. / Dodam ze wczesniej nie mialem rzadnych problemow ze zdrowiem, po uslyszeniu tej fali wszystko sie zjebało az odechciewa mi sie zyc, zyje tylko dla dziewczyny ( nie biore narkotykow, papierosy i marihuane przestalem palic zw. na to co sie dzieje ).Jeszcze jedno / ogółem jestem ciemnej karnacji, od niedawna mam temperature ponizej 35/34 , jestem blady (chudy mimo ze duzo jem/ i zrobiła mi sie słaba przemiana materii) ale dalej nie przybywam na wadze.EKG dobre, morfologia dobra.Proszę o szybką odpowiedz
Odnośnik do komentarza

Witam Barman podbnie jak Pani JAdwiga ja surfuje po necie w poszukiwaniu ludzi ktorzy cierpia na podobne objawy na ktore ja cierpialam. w naszym przypadku jednak Barman to co przezywamy to nie zwykla nerwica - to tylko i wylacznie skuttek zazycia narkotyku, ja 7 miesiecy cierpialam na takie same objawy, odosobnienia, paniczne wariackie ataki mimo iz lekarze mowia ze nic nie jest itd, czsem myslisz ze juz ok a tu pozniej przychodzi niewiadsmo skad ten moment i czujesz sie dziwnie takjabys mial umrzec i nie mogl opnaowac swojego ciala, boisz sie oddalic od twojego domu - tak jakbys byl ciagle pod wplywem tego narkotyku, tak jakby on zostawil w twoim ciele na zawsze te natepstwa. jesli nadal borykasz sie z tymi dolegliwosciami mam dla ciebie rozwiazanie - cos co pozwolilo mi uwolnic sie od tego raz na zawsze, ja sprobowalam amfetamine i marihuane prawie jednoczesnie - amfetamine po raz pierwszy w zyciu - mowiac sobie ..tylko raz --..a dalej to juz sam wiesz co sie dzialo, przeczytaj moj krotki list na tej stronie w ktorym opisuje moja historie wyzdrowienia: http://www.leczenie-woskiem.com/historiawyleczenia.htm licze ze ty i wilee innych ktorzy przechodza przez te cierpienia wylewanie wosku rowniez pomoze, wiem jak ciezko znalesc wybawienie od tego koszmaru, inne osoby nas nie rozumia, lekarze nie potrafia wytlumaczyc dlaczego zachowujemy sie tak jakbysmy byli nacpani, a tu wylewany wosk pszczeli pozwalajacy regenerowac nerwy i leczyc schorzenia - moja strona jest poswiecona promocji tej metody zycze spokoju iszczescia pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Czesc, masz poprostu nerwice lękową, to sie leczy psychiatrycznie, ja zazylem raz amfetamine w zyciu i leczylem sie u psychiatry 2 lata prywatnie, wiec tak okolo 3000 zl razem z lekami przez 2 lata wydalem, polecam ci psychiatre bo leki antydepresyjne pomagaja

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×