Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niewydolność nerek i krążeniowo oddechowa po wszczepieniu zastawek serca


Gość Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kwiatowa 3

Ciągle myśle dlaczego chodził wiatrak nad mamą była lodowata niczym lód a prosiłam aby nakryć mamę kocem i nakryli ale jak przyszłam następnego dnia znów mama trzęsła się i koca nie było czyżby dlatego aby chory nie miał odleżyn ... czy przy temperaturze no i zapalenie płuc gotowe

Odnośnik do komentarza
Gość Basia123456

Moja mama ma 73 lata, choruje na cukrzycę, ostatnio trafiła na oddział kardiolo z powodu ciężkiej niewydolności krążeniowej, przy okazji okazało się, iż ma niewydolność nerek i obrzęk płuc. Na oddziale wprowadzili jej 3 stenty w ostatnią zatykającą się żyłę. Po zabiegu doszło do stanu przedzawałowego Wprowadzono ją w stan śpiączki farmakologicznej i przewieziono na OIOM, tam po kilku dniach stan się na tyle ustabilizował, iż lekarz sam stwierdził iż jest lepiej. Została wybudzona i przewieziona z powrotem na oddz. kardiolo. Obecnie jest na erce kardiologicznej, ale ma okropne omamy, mówi, nie od rzeczy. Mam wrażenie, że specjalnie nie podają jej tlenu, nie pomagają oddychać aby doszło do uszkodzenia mózgu. Czy ja się mylę? Bo już sama wariuję.

Odnośnik do komentarza

Witam. Ja mam trochę pretensje do lekarzy, bo czasami chcą szybko postawić chorego na nogi.,uważam ,że leki są podawane w zbyt dużych dawkach i nie każdy chory je toleruje . U mojej mamy było podobnie jak u twojej ,nie mogła chodzić ,przewracała się.Dopiero w domu zorientowałam się ,że podawano leki ,które obniżały znacznie ciśnienie ,które u mamy było zawsze niskie ,tylko u lekarza się podnosiło. W domu ,po szpitalu zawsze musiałam doprowadzić mamę do tzw.,,stanu normalności**, mogła sama chodzić, nie miała już zawrotów głowy,nie majaczyła, zaczęła normalnie jeść i jeszcze trochę pożyła .Jak wyjeżdzaliśmy ze szpitala na wózku ,to powiedziała , jak to jest że przyszłam na własnych nogach a teraz mnie wywożą.Najgorsze było dla niej ,że na oddziale zaraz ją ubrali w pampersa ,żeby mieć oczywiście czysto, nawet się nie zapytali czy jest taka potrzeba.Wiem ,że lekarze się lepiej znają na chorobach ,ale rodzina też może coś podpowiedzieć, zasugerować,bo zna mamę najlepiej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×