Załamanie nerwowe po raku tarczycy

[andzelika_w]

Od kąd dowiedziałam się że jestem chora na raka nie potrafie sobie dać rady .... Stwierdzałam że psycholog to nie dla mnie... Rozwaliłam swój zwiazek który trwał 2 lata jestem nie miła dla wszystkich... Nie potrafie sobie poradzić czy ktoś mi może pomóc?? Coś doradzić naprawde bardzo mi z tym wszystkim cięzko niby wyniki są dobre ale moja psychika jest na poziomie krytycznym..... Walcze o swój związek zapisałam sie do psychologa ale chciała bym porozmawiać z osoba która przeszła to samo bo w domu nie wiedzą co naprawde mieści się w mojej duszy...:(

[Gość denerwująca pieta]

Może głupie jest to co napisze ale przeczytaj sobie dzisiejszy bilans ludzi którzy zgineli na drogach ..............Oni byli zdrowi ......A ty byłaś chora a mimo to żyjesz i masz się no powiedzmy dobrze.........Tak więc czy rak jest grożniejszy od samochodu? Wiem że to łatwo powiedzieć ale staraj się widzieć szklankę w połowie pełną ,a nie w połowie pustą .Każdego z nas może spotkać grożna choroba ,ale gdybyśmy o tym myśleli szpitale psychiatryczne pękały by w szwach .

[andzelika_w]

czy ty wogole przeszłaś/eś taką chorobe?? chyba nie ... bo osoba która jest chora na raka i nie daje sobie z tym rady męczy psychicznie całe swoje otoczenie i siebie...

[Gość marita 1289]

a czy możesz mi powiedzieć jakie miałaś wyniki zanim wykryto u ciebie tego raka? mam wiele guzków hypoechogenicznych w tarczycy. Lkarz stwierdził, że nawet nie warto robić biopsji tylko operacja.

[jadwigaszpaczynska]

Witaj Andżeliko.Zapraszam Cie na watek *Rak to nie wyrok* na forum commed, który załozyłam kiedys, zeby podzielic sie moim doświadczeniem z czasu choroby nowotworowej oraz informacjami, które zebrałam na temat radzenia sobie z tą choroba.Mam nadzieje, ze te informacje pomoga Ci w inny sposób spojrzec na doswiadczenie *choroby nowotworowej*. Pozdrawiam.