Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie. Nie wiem co mam zrobić. Często płacze. Mimo, że próbuje się powstrzymywać nie potrafię. Łzy same lecą nawet, gdy jestem szczęśliwa to czuje, że moje serce staje się bardzo ciężkie. Mam napady drgawek i takie dziwne uczucie, że cała moja siła spływa mi do rąk, wtedy muszę w coś walnąć bo nie wytrzymuje. W nocy nie mogę spać i okropnie się pocę. Rodzina często mówiła mi, że okropnie krzyczę przez sen. Boję się wszystkiego, a najbardziej nieba, kiedy jest zachód słońca (sam nie wiem dlaczego). Często mam tak, że jak chodzę nagle tracę świadomość, a świat staje się rozmyty w kolorach ciemnej zieleni i czerni.Pomóżcie, nie wiem co mam z sobą robić. Mimo iż staram sobie wmawiać, że wszystko jest dobrze to i tak jest coraz gorzej. Mamie nic nie powiem, ponieważ automatycznie mnie wyśmieje :(
Odnośnik do komentarza
Witaj ,moje zdanie jest takie byś poszła do lekarza Psychiatry i opowiedziała o tych wszystkich przypadłością. Ja miałam podobnie i przesto wpadłam w poważną Depresje! Bałam się wszystkiego,bałam się jeść że się uduszę przytym srasznie schudłam,bałam się spać,miałam okropne koszmary,do tego strasznie się pociłam i trzęsłam ze strachu, Serce waliło mi jakby chciało mi stanąć i do tego miałam juz omamy... itp. Doprowadziło mnie to do poważnej Depresji. Mama zapisałam nie do Psychiatry ,przepisała mi leki na depresje,na sen i uspokojenie. Jak tyko trochę poczułam się lepiej poszłam na terapie leczenia nerwic i bardzo mi to pomogło choć do dziś chodzę na terapie dzięki temu w miarę normalnie funkcjonuję na tym świecie. Wiec powiedz mamie że potrzebujesz pomocy i wsparcia od niej i opieki lekarza specjalisty. Będzie dobrze,musisz się przełamać i uwierzyć w Siebie! Trzymam kciuki! Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witaj. Ja tez Ci podpowiadam wizyte u lekarza i psychologa ( psychoterapeuty)A poza tym doradzam Ci poczytanie historii osoby, która wyszła z nerwicy :moja-nerwica.republika .pl , nie tylko samej jego opowiesci ale klikniuj na temat *Wyzdrowiec* na pasku u góry, gdyz sa tam informacje dotyczące takich tematów jak : derealizacja, o której wspominasz, petka strachu, radzenie sobie z lekiem wszelkiego rodzaju itd. Poza tym zajrzyj na watek *Z nerwicy się wychodzi*, na którym zamieszczam posty osób, które wyszły lub wychodza z nerwicy i informacje, jak wyjść z nerwicy. Gdy sie przyjrzysz tym informacjom, ja bym Ci doradzała oglednie wprowadzic choć jedną osobe w rodzinie w to, co się z Tobą dzieje, po to, zebys miała taki wiekszy komfort psychiczny, w razie, gdyby cos Cie złapało.To jest naprawde wazne.Jesli chcesz, to podpowiedz mamie przeczytanie wypowiedzi tej osoby, która wyszła z nerwicy na temat, jakie jest zycie w nerwicy, a wtedy nie będziesz sama musiała tak bardzo wtajemniczac innych w swój nerwicowy świat.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×