Dętwienie kończyn, zawroty i bóle głowy

[Gość basia]

Witam, od 2 lat borykam się z różnymi dolegliwościami, postaram się wszystko dokładnie opisać, może ktoś ma podobne objawy i wie co może być przyczyną... Zaczęło się to bólami głowy, bardzo ciężko zaczynało przychodzić mi przyswajanie informacji, nie potrafiłam się skupić... Udałam się do lekarza, okazało się, że mam podwyższone ciśnienie. 2 tygodnie obserwacji i padła diagnoza - nadciśnienie. Do dzisiaj przyjmuję leki. Bóle głowy utrzymują się do dzisiaj, ale nie są one ciągle takie same. Czasami czuję tylko lekkie *ćmienie* ale niekliedy bóle są tak silne, że nie mogę normalnie funkcjonować. Nawet oderwanie głowy od poduszki przynosi straszny ból. Utrzymuje się on nawet do trzech dni, ma on charakter tępy. Ponadto drętwieją mi kończyny. Zaczęło się nocą kiedy obudziłam się i miałam zdrętwiałą całą dłoń (zupełnie nie mialam w niej czucia), spanikowałam, zaczęłam ją rozmasowywać aż w końcu czucie powoli wracało. Początkowo pomyślałam, że źle spałam i dlatego tak się stało, ale tego typu drętwienia zaczeły się pojawiać coraz częściej (czasami kilka razy w ciągu nocy). Z tego co zaobserwowałam to nie kwestia *podgięcia* ręki w trakcie snu bo wiele razy budziłam się w pozycji wykluczającej to. Z biegiem czasu zaczęły drętwieć mi również stopy. Początkowo drętwienia pojawiały sie tylko podczas snu, natomiast teraz nawet w ciągu dnia odczuwam takie dziwne mrowienia podczas np pracy przy komputerze. Są też dziwne zawroty głowy, które mają miejsce np. podczas stania w kolejce, prac w kuchni (typu krojenie warzyw na sałatkę itp) czy wieszaniu firanek. Generalnie zawroty pojawiają się przy wszystkich czynnościach, które wymagają pochylenia bądź podniesienia głowy. Robi mi się wtedy duszno, wszystko zaczyna wirować, nogi robią się jak z waty a niekiedy mam wrażenie, że zaraz zwymiotuje. Muszę szybko usiąść bo w przeciwnym razie straciłabym przytomność... Do tego często czuję się zmęczona (nawet po przebudzeniu) i nie mam na nic ochoty... Jeśli chodzi o lekarzy to zwracałam się o pomoc ale nikt nie jest w stanie postawić konkretnej diagnozy ani też wyeliminować objawów. Jak dotąd miałam badania krwi/moczu, echo serca, rezonans głowy - wszystkie wyniki są prawidłowe. Ciśnienie krwi obecnie jest dobrze kontrolowane. Może to zwyczajnie brzmi jak narzekanie ale nie szukam tu współczucia. Liczę na to, że może ktoś ma podobne objawy bądź też jest w stanie coś doradzić... Pozdrawiam Basia

[Gość 4]

drętwienie rąk i ból głowy moze byc od kręgosłupa szyjnego.jeśli w pracy dużo siedzisz,piszesz pochylona...Prześwietlenie szyjnego.I fizjoterapia jakaś.Wyżej postaw monitor,żeby się nie schylać.I śpij na płaskim,albo kup sobie poduszkę specjalnie wyprofilowaną,podpierającą kark.

[Gość basia]

dziękuję za odpowiedz. rtg kręgosłupa miałam - wykazało *obniżenie tarczy c4-c5*, dostałam tez skierowanie na rehabilitację jednak po tych zabiegach nie było żadnej poprawy. Nadal drętwieją mi dłonie i stopy, bóle głowy jak były tak są a i zawroty są coraz częstsze..

[Gość iwona]

to może być toczeń układowy

[Gość Bodzio_50]

Witam te objawy tak działają mam to samo od 3-lat bez efektu lekarze nie wiedzą co to jest choć ostatnio byłem u takiej starszej lekarki i stwierdzila że to może być DEPRESJA i żebym się się zgłosił do psychologa podobno przy depresji są takie objawy no cóż pójdę i dam znać a co do rehabilitacji to czuję się jeszcze gorzej niż przed bóle się zwiększyły powodzenia i życze zdrowia

[Gość margita]

ja mam zdretwiale rece non stop,bez przerwy od dwoch miesiecy,do tego dretwieja mi stopy,czasami cale nogi.Takze twarz.Zczelo sie koszmarnym,przerazliwym bolem rak calych,od barku.Bylam juz u kilku neurologów,zwalaja wine na anemie,jedni-inni sie z tego smieja,mowia,ze to stres.Jeden sensowny neurolog powiedzial,ze to nie jest od kregoslupa ani od anemii,biore antydepresanty,choc psychiatra stwierdzil,ze powinnam sie wyleczyc somatycznie,bo nie widzi u mnie stricte depresji,ale ja juz psychicznie nie wytrzymuje.To jest koszmar,i to lekcewazenie ze strony lekarzy.Ale nie odpuszczam,mam skierowanie na kilka badan m.in.celiakie i chlamydie,nikt nie chce mi dac skierowania na rezonans,bo nie widzi podstaw(sic!),do tego mam zawroty glowy i klopoty z pamiecią ,przekrecam wyrazy.Czasami zataczam sie jak pijana.Odsylaja mnie od lekarza do lekarza.Caly czas slysze,ze nie wygladam na osobe z takimi objawami,np.zelazo mam na pozionie 15,a min.jest 50-i uslyszalam sugestie od lekarza,ze albo to nie sa moje wyniki albo biore jakies narkotyki.Naprawde!!Ale w tych wedrowkach trafilam na kilku sensownych lekarzy,ktorzy podpowiadaja jakie badania zrobic,co wyeliminowac,skad ta anemia,ktora nie poddaje sie leczeniu. To jest naprawde koszmar,swidrujacy bol i dretwienie,ktore nie ustaje ani na chwile i ironiczne usmiechy lekarzy,ze tak nie wyglada osoba,ktora cierpi na cos takiego.A ja po prostu walcze sila woli i charakteru,choc bardzo czesto nie wychodze z domu,bo prostu nie mam sily wstac i nie moge nawet zapiac guzika. Poza tym jak sie zataczam,to mi wstyd.Moze ktos zna jakiegos sensownego neurologa w Szczecinie,bede wdzieczna.

[nasciturus]

Basia co do drętwień miałam podobne objawy co Ty 2 lata temu, od września do początku listopada. Stwierdziłam, że to po pracowaniu w 3 miejscach przez okres 2 miesięcy (work&travel to szkoła przetrwania). Wstawałam rano z kompletnym brakiem świadomości gdzie znajdują się moje kończyny, po 15 minutach leżenia w bezruchu zaczynałam je odczuwać. W ciągu dnia pojawiały się lekkie mrowienia w stopach. W dodatku miałam lumbago. Co do innych objawów, mam je od sierpnia zeszłego roku. Chodzę po lekarzach ale póki co zostało stwierdzone, że najprawdopodobniej jestem przemęczona. Biorę żelazo i kompleks witaminy B, pomaga ale od początku czerwca znowu mam problemy z koncentracją i uczuciem zmęczenia. Winą obciążam sesje egzaminacyjną trwającą już od początku kwietnia. Zastanów się nad tabletkami antykoncepcyjnymi, jeżeli zażywasz takowe. Ja po odstawieniu przestałam mieć zawroty głowy itp. Zrób może badania krwi i przejdź się do dobrego hematologa. Wiem po sobie, że ilu internistów tyle interpretacji wyników badań a po co masz się faszerować niepotrzebnymi w gruncie rzeczy lekami. Zastanów się też może nad poradnia psychologiczną? Mi zasugerowano że mogę mieć ukrytą depresję więc z braku jakichkolwiek konkretnych diagnoz mam zamiar się wybrać. Pozdrawiam

[Gość ewik]

Witam, a może to problemy jednak z kręgosłupem? Mnie po masażach pomogło, ale na krótko. Najgorsza jest noc. Ręce drętwe. Ktoś polecał pijawki, co o tym sadzicie?

[Gość Aga 1958]

Miałam podobne objawy , przypadkowo przy mierzeniu cisnienia wyszło że puls jest nie taki pużniej EKG i kilka następnych skierowanie do kardiologa i badanie holterowskie wykazało blok serca i natychmiast szpital i wstrzepienie rozrusznika . Wszystkie objawy minęły zapomniałam co todretwienie konczyn zawroty bgłowy , mdłości . Pozdrawiam

[Gość jagoda 55]

Zauważyłam, że ręce drętwieją mi po źle przespanej nocy. Budzę się w nocy np. co 15 min. śpię bardzo płytko, odczuwam dyskomfort w klatce piersiowej, puls mam wtedy zazwyczaj przyspieszony. Czasem 5 razy w ciągu nocy oddaję mocz. Budzę się z uczuciem słabosci, a ręka jest zupełnie pozbawiona czucia i dopiero gdy kilka razy zacisnę i rozluźnię pięść odrętwienie ustępuje. Lekarze nie potrafili mi pomóc. Zauważyłam też, że mam niską temperaturę ciała np. 35,4 st.C. Lekarz twierdzi, że to niemożliwe. Bardzo rzadko mam 36 st.C. Mam niedomykalność zastawki aorty, ale niedużego stopnia. Od wielu lat mam cotygodniowe migreny, których przyczyny nie mogę ustalić. Kręgosłup szyjny mam skrzywiony, ale on chyba nie dawałby objawów zmęczenia. Podejrzewam też, że mam refluks przełyku. Najbardziej niepokoją mnie bóle z tyłu głowy pojawiające się nad ranem i budzące mnie. Zmniejszają się w pozycji siedzącej lub stojącej, ale później przez cały dzień czuje sie po nich półprzytomna. Zdarzyło mi się to kilka razy. Jestem tym wszystkim już wyczerpana.

[Gość mezczyzna33l]

Mam podobne obawy: 1 - drętwienie kończyn (ręce, nogi), wcale nie są to od drętwienia spowodowane przyciśnięciem kończyny 2 - ból głowy z tyłu na potyliy przy podwżyższonym ciśnieniu zazwyczaj gdy jakiś intensywny wysiłek uprawiam. Okazało się za mało leukocytów (niedotlenienie powoduje własnie ten objaw, trzeba podnieść krwinki białe=leukocyty i ból znika. Generalnie nalezy podnieśc odporność organizmu, bo właśnie przez to tak się dzieje. 3 - od kilku lat miam problemy z jelitami, ciągłe wzdęcia - myślałem, że to dieta nie odpowiednia. Ograniczałem napoje gazowane, tłuszcze, cukry i całą resztę co powoduje wzdęcia. Niestety nie pomogło. Ostatnio lekarz stwierdził, że mogę mieć problem z jelitem grubym i najlepiej jak zrobię badanie kolanoskopię. Ciągle mi się coś przelewa w brzuchu i trochę czuję tępy ból w okolicach dolnego odcinka jelita grubego. 4- mam też skoliozę w piersiowym odcinku i zastanawiam się, czy te drętwienia nie są spowodowane właśnie tą dolegliwością. Ciągle czuję ból pleców. 5 - ostatnio zauważyłem, że pojawiają się problemy z pamięcią oraz ze wzrokiem, koncentracja również jest na słabszym poziomie. Może ktoś miał podobne objawy, to bardzo proszę o jakies info, gdzie szukać pomocy.

[Gość nieznajoma]

Witam! Zrób sobie rezonans magnetyczny i wszystko będziesz wiedziała, ja miałam podobną sytuację... a teraz jestem już trzeci miesiąc po operacji:) życzę powodzenia.

[Gość Alkin]

*Mam podobne obawy: 1 - drętwienie kończyn (ręce, nogi), wcale nie są to od drętwienia spowodowane przyciśnięciem kończyny 2 - ból głowy z tyłu na potyliy przy podwżyższonym ciśnieniu zazwyczaj gdy jakiś intensywny wysiłek uprawiam. Okazało się za mało leukocytów (niedotlenienie powoduje własnie ten objaw, trzeba podnieść krwinki białe=leukocyty i ból znika. Generalnie nalezy podnieśc odporność organizmu, bo właśnie przez to tak się dzieje. 3 - od kilku lat miam problemy z jelitami, ciągłe wzdęcia - myślałem, że to dieta nie odpowiednia. Ograniczałem napoje gazowane, tłuszcze, cukry i całą resztę co powoduje wzdęcia. Niestety nie pomogło. Ostatnio lekarz stwierdził, że mogę mieć problem z jelitem grubym i najlepiej jak zrobię badanie kolanoskopię. Ciągle mi się coś przelewa w brzuchu i trochę czuję tępy ból w okolicach dolnego odcinka jelita grubego. 4- mam też skoliozę w piersiowym odcinku i zastanawiam się, czy te drętwienia nie są spowodowane właśnie tą dolegliwością. Ciągle czuję ból pleców. 5 - ostatnio zauważyłem, że pojawiają się problemy z pamięcią oraz ze wzrokiem, koncentracja również jest na słabszym poziomie. Może ktoś miał podobne objawy, to bardzo proszę o jakies info, gdzie szukać pomocy.* Wygląda trochę na stwardnienie rozsiane.

[Gość patka1210]

Odnowie to troche... Mam wlasnie takie objawy jak bol glowy wysokie cisnienie zawroty dretwienie konczyn chodze tak jakbym wypila alkohol. Mam dopiero 21 lat. Bylam u lekarza rodzinnego ale dala mi skierowanie do neurologa tyle ze przed tym musze jeszcze zrobic badanie okulistyczne i laryngologiczne. Strasznie sie boje bo czytalam troche na ten temat i wyczytalam tez ze takie objawy to narwica. Mam 2-miesieczna coreczke a ona ze mna spi a te dretwienie konczyn jest najgorsze. Prosze o odpowiedz

[Gość dziendobry]

Mam dokładnie tam samo. W końcu wizyta u kardiologa i USG SERCA wykazało niedomykalnosc zastawek. Niestety z tym trzeba żyć, co jakiś czas kontrola a jak się pogorszy to operacja.

[Gość kasiaaaa]

Proponuję zbadać tarczycę, tsh, ft3, ft4, atpo i usg koniecznie.