Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Osłabienie i nadciśnienie tętnicze a nerwica


Cachorro

Rekomendowane odpowiedzi

DZIECIŃSTWO: - wieku ok. 10 lat w Kościele zrobiło mi się ciemno przed oczami ale nie zemdlałam - w liceum zemdlałam podczas apelu TERAZ: -mam 21 lat - ciągle mam wrażenie że zemdleje - boje się wyjść sama z domu i sama w domu zostać; często oblewa mnie pot, mam uderzenia gorąca, zwłaszcza jak jestem np. w Kościele czy sklepie - cały czas chce mi sie spać - śpię ok. 10 godz., rano się budze niewyspana, zjem sniadanie, umyje się i juz nie mam siły na nic, musze sie na chwile położyć, caly dzien jestem senna - ciągle jestem zmęczona, dostaje szybko zadyszki - mam cholesterol 280, zaczełam brać simvahexal20 - biore bisocard 5 bo mam nadciśnienie, ale podobno na tle nerwowym -mialam robione EKG, test wysiłkowy (ale to ze 2 lata temu jak mnie serce pobolewało), badanie dna oka (tez ze 2 lata temu), usg tarczycy, usg serca, wszystko wyszło ok. Mam takie pomysły: - albo to nerwica - albo cos z tarczyca, sercem, glowa (moze tomografie, doplera zrobic?), holter, niedotlenienie? Mam dosc chodzenia jak pijana, w domu nic kompletnie nie robie, wszycy mnie uwazaja za lenia, a ja nie mam sily poprostu :( Objawy mialam juz ze 3 lata temu, potem przeszlo, teraz znow wrocilo i sie nasila...
Odnośnik do komentarza
kobieto,wystarczy zbadac krew: TSH,T3,T4,elektrolity,cukier.I wszystko jasne.Jak będzie OK,to kup sobie nerwosol czy nerwobonisol ziołowy,albo tabletki uspokajajace labofarm,bierz systematycznie przez dłuższy czas i sprawdż czy to pomaga.
Odnośnik do komentarza
jak się ma nadciśnienie na tle nerwowym,to chyba logiczne jest,że trzeba leczyć nerwy,a nie brać tabletki na nadciśnienie.Jak zniknie przyczyna,to i cisnienie spadnie.Poza tym powinnaś na cholesterol stosowac dietę i zioła oraz codzienny ruch.Przeczytaj artykuł w internecie pt.,,Cholesterol i trójglicerydy**autor:Sławomir Gromadzki.Zastosuj się do wskazówek tam zawartych.Używaj wyciąg z karczocha ,potem z ogórecznika,oliwę z oliwek ,codziennie otręby ,pestki ze słonecznika,dyni itd....wszystko tam napisane.
Odnośnik do komentarza
na tym forum wielokrotnie spotykam sie z takim zjawiskiem: ktoś,kto ma ewidentną nerwicę ,którą potwierdzają kolejni lekarze zamiast leczyć nerwy i pracowa ć nad sobą [metoda Schulza np.],wciąż uparcie wykonuje wysokospecjalistyczne badania.Wyniki tych badań sa oczywiście OK.Ale oni w to nie wierzą,wymyślają kolejne badania.Nawet wręcz zadają forumowiczom pytania wprost: jakie by tu badania jeszcze wykonać.Gdyby zamiast tego przystąpili do leczenia nerwów już dawno mieliby spokój.Jednak maja w głowie taka myśl: wyjdzie jakaś konkretna choroba,dostanę lek i zaraz mnie wyleczą.A może lepiej zająć się nerwami i ich uspokojeniem?Życzę zdrowia i spokoju.
Odnośnik do komentarza
Witaj Cachorro. Napisałaś tak : Za kazdym razem jak wychodze z domu szukam u siebie znakow tego ze zaraz upadne zemdleje... caly dzien o tym mysle... Musisz wiedziec, ze MYSL JEST TWÓRCZA i juz HIOB powiedział : TO CZEGO SIE BAŁEM, PRZYWOŁAŁEM *.,. Nie bede sie zbytnio rozpisywac, tylko zapraszam Cie na watek *Z nerwicy sie wychodzi*, na ktorym znajdziesz informacje na temat JAK WYJŚĆ Z NERWICY ( jak inni to zrobili lub robia).Oczywiscie zrobienie podstawowych badań jest konieczne, jesli zachodzi podejrzenie jakiejś rzeczywistej choroby, ale NERWICĘ charakteryzuje to, ze wiekszość chorób jest *wymyślona w głowie*, gdyż kiedyś, czimś lekiem przed choroba lub śmiercia zostaliśmy )moze ) zarazeni.Taki wzorzec mozna przepracowac przy pomocy terapii.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
kochana!!! ja mysle, na 99% ze masz nerwice lekowa!!! dalabym 100% ale lekarzem nie jestem dlatego nie chce tego robic... piszesz mam wrazenie ze zemdleje,boje sie wyjsc sama w domu, poce sie itd...te wszystkie rzeczy sa charakterystyczne dla nerwicy lekowej!!! radze udac sie do psychiatry(psycholog nie zapisze Ci lekow i zostaniesz w miejscu w ktorym obecnie jestes) mam tu na mysli brak poprawy.Ja tez mam nerwice choc nie lekowa a inna juz 8 lat i uwierz mi wiem co znaczy przewlekanie ,odkladanie problemu na potem.Nerwica jest choroba emocji i nieleczonq niestety ulega POGLEBIENIU.Uwierz mi wiem co mowie , bo sama to przerabialam i teraz bardzo zaluje ze szybciej nie udalam sie do lekarza... moze byloby juz klepiej??? im szybciej zaczniesz sie leczyc tym szybciej to cholerstwo da Ci spokoj.I jeszcze jedno nie wstydz sie psychiatry zeyjemy w takich czasach gdy to zaden wstyd... uwierz, ze na co dzien spotyka on sie z duzo gorszymi przypadkami niz Ty czy Ja!!!! powodzeni i zycze zdrowia:) a jesli masz ochote popisac podaje moje gg popiszemy sobie razem razniej22170462 pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×