Zmiana Betalocu na Nebilenin przy arytmii serca

[Gość Topass]

Zażywam Betaloc ZOK 50 ze względu na arytmię (tachykardia), ponieważ powoduje skutki uboczne, lekarz zamienił lek na Nebilenin (nebiwolol). Czy jest na forum ktoś, kto miał taki *transfer*? Czy można bezpiecznie zmienić lek z dnia na dzień? (lekarz powiedział, że tak. Żeby odstawić Betaloc i przyjąć Nebilenin, ale na ulotce jest napisane, że rozpoczęcie leczenia powinno być przez co najmniej 2h monitorowane przez lekarza, czy jeżeli już biorę bloker to taka uwaga mnie nie dotyczy?). Będę wdzięczny za odpowiedzi.

[Agata22]

Sam piszesz że przed rozpoczęciem leczenia musi być przerwa, a ty przecież zmieniasz lek, i na dodatek pewnie będziesz brał tą samą dawkę więc niema co się przejmować.

[Gość ankafa]

Ach... lekarz uczy się 7 lat, Lekarz internista kolejne 5 lat a kardiolog kolejne 3 lata. Czyli od 12 do 15 lat (minimum!) nauki. I to po to aby pacjent pytał pacjenta czy bezpiecznie może zamienić lek, bo co z tego że lekarz tak zalecił...Wiedza Pani Goździkowej lub innej sąsiadki jest przecież ważniejsza. Pozostaje mieć tylko nadzieje, że niektóre udzielone tu radny nie zaszkodzą.

[Gość Topass]

Widzę, że forum służy także do wylewania swoich frustracji, cóż ankafa - jako pacjent po przejściach mam prawo mieć wątpliwości i pytania. Ponawiam pytanie, czy ktoś na forum przechodził z Betalocu na Nebilenin? (mam kilka pytań, na które lekarz mi nie odpowie)

[Gość mario222222222]

Ja miałem taki transfer, wcześniej jeszcze brałem atenolol który działał elegancko, ale nowoczesny lekarz przepisał nowoczesny lek. na atenonolu cięsnienie 120/70, na beto 130/70 a na nebileninie 160/80. owszem obniża tętno doskonale ale dziwnie podwyższa ciśnienie i pojawiają się dziwne skurcze w okolicach serca, ale kardiolog powiedział że to zapewne od kręgosłupa !!! ludzie kochani, bez żadnych proszków mam ciśnienie 140/70 jedynie puls duży, więc nie wiem na czym ci lekarze się znają, wg mojej oceny lek nebilenin podwyższa mi tylko ciśnienie, dobrze działa tylko na obniżenie pulsu, a atenolol mi odstawili bo może powodować impotencje ... uwaga, u jednej na 10000 osób !!!! nebilenin to lek którego ulotka leży u lekarzy jako podkładka, tak więc marketing firmy produkującej ten lek działa, powróciłem do brania atenololu po uzgodnieniu z lekarzem 1 kontaktu i ciśnienie wróciło do normy. Nigdy więcej żadnych nowości bo przedstawiciel handlowy był u lekarza i obiecał mu super nowoczesny kubeczek jak ędzie ten lek przepisywał. Od kiedy ponownie zażywam atenolol rwanie koło serca przeszło a ciśnienie się unormowało.