Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Bóle mięśni rąk i nóg a nerwica


ania05111971

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ania05111971
Przeczytałam ten wątek o wapniu i jego brakach i powiem ci że nie głupio ktoś myśli .jutro se tez pobiorę wapń z krwi .:)Odezwij się jak będziesz miała czas .Ja tez patrze na pogrzeb i niech sie już ta żałoba skończy bo to tez dołuje .pa
Odnośnik do komentarza
Czesc wszystkim,ja mam 21 lat,od ponad 2 lat wystepuja u mnie niesamowite bole kregoslupa karku nog rak,wykrecanie twarzy,palcow u nog,cierpniecie,pieczenie,rwanie,brak sily do pracy,okropne bole miesni,skurcze,doslownie w calym organizmie,niesamowite rzeczy,opisywac by mozna wiele godzin(...)bylem u wielu lekarzy a nawet specjalistow od kregoslupow,stwierdzaja,ze bole moga byc przyczyna ukaszenia przez kleszcza-bolerioza,stwierdzil u mnie nerwice,lekarz neurologi powiedzial to samo,nerwica zaawansowana,takze prawdopodobnie stad te wszystkie dolegliwosci,to jest choroba,trzeba to leczyc,a bole powinne ustapic,jestem dopiero w trakcie leczenia,ale jestem dobrej nadziei...pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza

moja choroba zaczęła się w grudniu 2008 r było to przed operacją tarczycy czekałam na wynik biopsji gdy pojawił się ból pleców (taki jak przy grypie) utrzymywał sie on cały czas aż do maja 2009 kiedy miałam operację . bólowi towarzyszył suchy kaszel . miałam zrobione RTG płuc nie wykazało żadnych zmian. Już po operacji w pażdzierniku doszły bóle kości, mięśni i stawów. w tym kierunku zostały wykonane badania ( OB CRP ASO ) wszystkie w normie. W lutym 2010 zaczeły mnie bolec gałki oczne i zachodziła mi mgła na jedno oko. Poszłam do okulisty i wykonano następujące badania : (ostrośc widzenia, ciśnienie wewnątrz gałkowe i badanie dna oka) wszysko było dobrze . okulista przepisał mi leki przeciw alergiczne i antybiotyk w kroplach , ale nic nie pomogło ciagle odczuwam pieczenie i piasek w oczach a spojówki sa czerwone i obrzęknięte powieki. Moje dolegliwości lekarz rodzinny kojarzył w związku z operacją tarczycy , wiec zlecił mi TSH FT3 FT4 żelazo i wapń . Wyniki wyszły dobre . Póżniej zaczęłam miec dolegliwości brzuszne , więc na własną ręke zrobiłam USG jamy brzusznej i wszystko ok . Zostałam skierowana do PSYCHIATRY i biorę asertin ale nic nie pomaga. Proszę o radę może ktos też ma takie dolegliwosci , a może jest jakis lekarz na tym forum który może wiedzieć co mi dolega. Proszę o odpowiedz

Odnośnik do komentarza

To i ja dolacze. Ja poki co *mecze* sie 4 miesiac. Zaczelo sie od tego ze mialam bole zoladka, po tym bakterie h pylori, i wkrecilam sobie odrazu raka. Jak teraz o tym mysle to jestem wsciekla na siebie. Pierwsze 2 tygodnie to zyc mi sie nie chcialo, no bo po co jak i tak mialam na tego raka umrzec. Po okolo 3 tygodniach troche sie uspokoilam ale zaczela mnie lewa reka bolec. Nie jakis ostry bol, znosny no ale to spowodowalo ze zaczelam sobie wkrecac zawal. Ta reka tak mnie boli do dzis. Do niej doszly bole plecow karku, szyi, nogi lewej. Mialam robione ekg ktore niby cos tam pokazalo nie tak po czym zrobili mi echo ktore nie wykazalo nic szczegolnego. Pan robiacy echo stwierdzil ze ekg prawdopodobnie bylo zle zrobione. Boli w klatce piersiowej jako tako nie mam. Bardziej w okolicy lewej piersi blizej pachy ale to zadko. Najgorzej ta reka, kregoslub i szyja. Mialam robione RTG klatki piersiowej, morfologie i to w normie. Takze RTG karku i lewej reki. Poza skurczami szyji, innych rzeczy brak. Czyli jestem zdrowa?? To dlaczego tak sie czuje. Ogolnie samopoczucie ok. Funkcjonuje jako tako. Najgorzej jak tak mnie chwile poboli i sie znow nakrecam ze to zawal lub jakis rak. Jedyne tabletki jakie jadam to ziolowe. staram sie jesc magnez, potas i witaminki itd. Nie chce sie za bardzo bawic w zadne mocniejsze srodki bo sie boje uzaleznienia. Ale juz mam troche dosc tych mysli itd. A tych boli tymbardziej. Bo moze nie bylo by mysli gdyby nie bylo boli??

Odnośnik do komentarza

Czesc wszystkim. WIdzę Aneta09 że masz tak jak ja. Od 3 lat co kilka tygodni, czasem co 3-4miesiace mam mocne bóle kosci, miesni, stawów. Dodatkowo pieczenia, palenia, mrowienia skóry, uczucie odrealnienia, pogorszenie widzenia wtedy ,.eh ogólnie masakra. Latałam po wszystkich chyba juz lekarzach,..mam rezonansy, TK brzucha USG serca, wiele badan krwi od a-z itd..caly czas podejrzewam borelioze, choc robilam ten test PCR w Poznaniu, wyszedl ujemny..jeszcze spróbuje zrobic metoda Wstern Blota..nie wiem,..z 6 lat temu stwierdzono u mnie nerwice lękowa,.bo mialam jakies bole w klatce kolatania serca, napady lęku itd..ale te bole kostno-miesniowe, palenia skóry itd średnio mi pasują pod nerwice..ciągle mam wrazenie że to jakis wirus lub bakteria,która sie oddzywa cyklicznie. Wraz z tymi bolami kosci, miesni masz sztywnosc karku, bole glowy i uczucie jakbym miala grype, albo jakby mnie cos rozkladalo,..ale grypy nie mam i nie jestem przeziebiona,..tylko podłamana bo NIKT nie potrafi mi powiedziec co sie dzieje. Lekarz zakaźna stwierdzila że to raczej nie nerwica, ale zrobila mi badania na szereg bakterii wirusów grzybow pasozytow i nic...tez rozlozyla rece,..pisze to wszystko bo moze kiedys ktos sie natknie z podobnymy objawami i bedzie wiedzial albo podejrzewal co jest grane,..zostawiam moj nr gg8007173..pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Kochani, mam takie same objawy - okresowe wędrujące bóle mięśni, stawów, kości, zaczynające się bólami pod pachami, zawroty głowy, pogorszone widzenie, totalne wyczerpanie, uczucie, jakbym była *po kielichu*, w innej rzeczywistosci... Borelioza ujemna, podstawowe wyniki w normie, podejrzewali fobromialgię, ale raczej nie, niedługo mam tomografię głowy... błagam, dajcie jeszcze jakieś wskazówki, może ktos ma konkretną diagnozę... Fakt, ostatnio zyję w ogromnym stresie, więc ewentualna nerwica też się kłania, to już jest samonapedzające się koło, sami zresztą wiecie. pozdrawiam, mircella

Odnośnik do komentarza

Przyczyn boleści mięsni stawów żył kości jest naprawdę dużo ale jęli przebadaliście sie pod kątem reaumatologicznym a także więkoszości innych chorób które wykluczyliście Diagnoza tak jak w moim wypadku jest jedna nie koniecznie tożsama z waszymi przypadkami Brak witamin z grupy D podczas gdy szukacie bardzo egzotycznych chorób rozwiązanie jest proste tak samo jak jego przyczyna ) poczytajcie równiez o niedoborach witaminy A, c oraz grupy B Przyczyn boleści mięsni stawów żył kości jest naprawdę dużo ale jęli przebadaliście sie pod kątem reaumatologicznym a także więkoszości innych chorób które wykluczyliście Diagnoza tak jak w moim wypadku jest jedna nie koniecznie tożsama z waszymi przypadkami Brak witamin z grupy D (podczas gdy szukacie bardzo egzotycznych chorób rozwiązanie jest proste tak samo jak jego przyczyna ) poczytajcie równiez o niedoborach witaminy A, c oraz grupy B http://pl.wikipedia.org/wiki/Witaminy Pozdrawiam (zdrowia Zycze)

Odnośnik do komentarza

Witam Zaczęło się to niewinnym acz uciążliwym bólem lewego barku, który kilka tygodni temu zanikł był - na chwilę. Najpierw bolały mnie kolana, a dokładnie tkanki w okolicy kolan. Później stopy i nadgarstki. Następnie szyja, oba barki, palce, kręgosłup w okolicy lędźwiowej. Zrobione badania krwi borelioza negatywnie, wszystkie wskaźniki ok tylko minimalnie podwyższone neutrofile i minimalnie podwyższone białko c-reaktywne. Pomaga mi ketonal, bóle największe na wieczór i nocą, bez obrzęków stawowych. W tej chwili przypominam zombie, kiepsko śpię albo śpię 16h i wstaję senny. Polecicie jakiegoś lekarza w Warszawie ? bo dotychczasowi rozkładają ręce. Może ktoś ma jakiś pomysł co to zwierz mnie dopadł ? Mimo potwornego bólu nastawienie mam dobre , wedle zasady jak boli znaczy , że żyjesz. Proszę o kontakt na maila michal_mel@yahoo.pl

Odnośnik do komentarza

Witam Was ponownie, nie wiem, jak zareagujecie na to, co napiszę, ale mnie pomogło: Z moimi objawami trafiłam do instytutu promocji zdrowia dr Volla w Krakowie, teraz są na ul.Kącik 2. Nie jest to medycyna akademicka. Zrobiono mi badanie metodą EAV, wyszła mi m.in.borelioza, której nie pokazało mi badanie z krwi. Od kilku miesięcy chodzę do nich na zabiegi i czuję się o niebo lepiej, bóle się zmniejszyły, zawroty głowy są coraz rzadsze, nie czuję się już jakbym była za szybą, mam energię, odżyłam. Rozmawiając z ludźmi, którzy się u nich leczą/leczyli, nie słyszałam ani jednej negatywnej opinii, co do efektów. Jeżeli ktoś jest zainteresowany szczególami, mój mail: . Nikogo nie namawiam na siłę, po prostu wiem, jak bardzo cierpiałam i jaka jest różnica po kilku tygodniach u nich. Wiem, że w Warszawie i Gdańsku też można zrobić to badanie. Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich. Widzę że nie tylko ja mam takie objawy czyli ból stawów, palców rąk ból stóp kolan lub łokci. W sumie to mam nerwicę lękową i mój neurolog powiedział że przy nerwicy tak może być czyli takie bóle. Wiem że powinnam zrobić badanie krwi ale to mnie przeraża. Wszędzie już czytam na temat tych bóli i dodaję sobie różne choroby a to jest normalnie nie do zniesienia. Pójdę zrobić wyniki dopiero jak się uspokoję ale po tym jak przeczytałam tzn. wasze wypowiedzi to się trochę uspokoiłam bo u mnie wszystkie objawy to RAK. Dziękuję za słowa Pozdrawiam i całuję

Odnośnik do komentarza
Gość takasobieja

Mam to samo, wszystko mnie boli, kość udowa nad kolanem od paru dni, w pachwinie, kłuje mnie wszędzie, naprawdę wszędzie, jestem pewna, zę mam mam raka sarcoma, boję się, mam dwójkę małych dzieci, tydizeń temu nagle rozbolała mnie noga, że prawie nie mogłam chodzić, od tej chwili trwają te kłujące bóle co chwilę w innym miejscu, boję się, byłam już na kolonoskopii, gastroskopii, rezonansie kręgosłupa, usg jamy brzusznej, badaniach krwii, tak się boję, jestem pewna że mam raka kości, dodatkowo mam stwierdzone liczne wyrośla chrzęstno kostne, mam 28 lat a czuję się jakbym stała nad grobem:((wszyscy mnie mają za hipochondryczkę, nie rozumieją, że mnie boli, co to może oznaczać? dodam, że robilam sobie badania z krwi poziom wapnia i fosfatazy, wyszły ok, a przy raku podobno są podwyższone.Czy mam dalej się martwić? bo mysle tylko o tym.dodam,że mam jedną nogę lekko opuchniętą w kolanie i kostce OD OK. 3 LAT, ALE NIGDY INE ZWRACALAM NA TO UWAGI,i na ręce na nadgarstku, na zakończuniu kości od palca mam zgrubienie i tym się też martwię,co ja mam zrobić???

Odnośnik do komentarza
Gość takasobijeja

Dodam jeszcze, że parę razy ostatnio zdarzyło mi się bardzo szybkie bicie serca, jakby miało serce mi wyskoczyć, miałam wrażenie że serce moje bije bardzo głosno i szybko jakby miało mi tchu brakować, jednak najbardziej martwię się tymi bólami kości,płakać mi się chce, jesem pewna ze to rak, ten ból nogi, uda i innych kości, tak się boję!!!!o niczym innym nie mysle, nawet w nocy jak sie obudze o tym myślę

Odnośnik do komentarza

Kochana współczuję Ci bo wiem co to znaczy strach. Nie masz żadnego raka tylko nerwicę lękową. Podejdz sobie do lekarza np. neurologa bo ja do takiego chodzę i da ci leki na tą nerwicę. W sumie to one działają po 3 miesiącach tak było u mnie no ale działają bo się wykończysz myślami. Wierz mi ja tak miałam. Powiem Ci że u mnie zaczęło się od bólu ręki i drętwienia. Mój kolega miał drętwienie nogi to stwierdzili że ma raka ( sorki ( jajek )i ja sobie tak wmówiłam. I właśnie wtedy poszłam do lekarza. Dostałam leki. Mozarin który właśnie działa po 2-3 tyg. i cloraxen który działa natychmiast. Przeszła mi ta ręka ale zaczęły boleć stawy to wtedy był rak kości właśnie w moim rozumieniu. Na kolejnej wizycie powiedziałam o tym lekarzowi. Powiedział że przejdzie. Ale nie przechodziło. Wszędzie czytałam że przy nerwicy boli serce a mnie nie bolało tylko te stawy nogi łokcie. aż po trzech miesiącach powiedział że nerwica u mnie tak wychodzi i właśnie wtedy zaczęłam się uspokajać. A i zapomniałam ja sobie wmawiałam białaczkę. Jak bym komuś o tym powiedziała to powiedzieli by że stuknięta ALE JA TAK MIAŁAM. Podziwiam Cię że robisz badania bo ja nie robię bo się boję. Zrobię dopiero jak będę w lepszym stanie psychicznym. Myślałam tak jak ty. Też mam dwoje dzieci 9 i 2,5 lat. Będzie dobrze to jest ta cholerna choroba z którą trzeba walczyć ale i się leczyć. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość takasobieja

Dziękuję za odpowiedz, jest późny wieczór a ja nie śpię, bo znowu myślę, boję się,w inecie przeczytałam, że jak jedna kończyna jest opuchnięta lub jest obrzęk to może to być rak, guz może gdzies naciskac i stąd ten obrzęk. a ja już tak mam od dawna. Bolą mnie nawet w tej chwili wszystkie kości, rwie w piszczeli. Dopóki nie będę miała diagnozy,to się nie uspokoję, nie potrafię, to jest silniejsze odemnie, że ciągle o tym myślę, nie mam ochoty się umalować nic zrobić, tylko rozmyślam o tej chorobie, co może mnie czekać, co będzie z moimi maluchami( synek ma roczek, a córka 4l.) Tak panicznie boję się, mąż już nie chce tego słuchać, nie bierze na poważnie moich dolegliwości. Jak to przezwyciężyć, jeśli to jest tylko lęk, który powoduje te straszne bóle? Wybiorę się do neurologa albo psychiatry, jeśli to mi pomoże. Dlaczego tak mam?dlaczego nie potrafię się nie bać, nie myśleć kaźdego dnia 1000 krotnie o nowotworach, które mogą we mnie siedzieć, tak bardzo boję się tej strasznej choroby

Odnośnik do komentarza

Kochana Ja MAM TO SAMO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czytałam już wszędzie o tym. Taki lęk przed nowotworami to karcinofobia. Wiem już wszystko na temat tej ( pier...) choroby. Wiesz jak mi się zaczęło? U mnie we wiosce 2 dzieci jest chora na raka. Z początku z jedną pisałam dzwoniłam do niej aż pewnego dnia wyszłam na podwórko - paliłam papieroska i taki nagle strach mnie ogarnął że myślałam że umrę. Wszystkie objawy chorób tych dzieci dopisywałam do swoich. Zaczęłam piµ melisę parzyłam po 3 saszetki na raz w połowie szklanki ale to było za mało w nocy wstawałam nie mogłam spać i do tego jeszcze miałam biegunkę ( z nerwów). Następnie zaczęłam kupować tabletki uspokajające takie bez recepty i to w różnych aptekach żeby sobie aptekarki nie pomyślały o mnie że stuknięta. I tak się faszerowałam pomagały ale na krótko. Powiem Ci że jak rozmawiałam z tymi mamami tych chorych dzieci to miałam wrażenie że ja o te dzieci bardziej się martwię niż one. Chore normalnie chore. Leczę się od listopada. I powiem Ci że raz jest lepiej raz gorzej. Np wczoraj dostałam takiego stracha i to wsumie bez powodu. Musiałam wziść tabletkę i od razu zaczęły mnie boleć ręce nogi. Jak się uspokoję to trochę przechodzi. Teraz np. bolą mnie ręce i plecy. A kiedyś przeczytałam że jak bolą ręce to rak i tak sobie ubzdurałam że się tego trzymałam. Powiem Ci że nie wiem co o tym myśleć. Ale mój lekarz neurolog powiedział że to przez nerwy. No chyba by mnie nie kłamał. Ty miałaś robione wyniki a ja nie bo za bardzo się boję je zrobić. Zrobę je może jak mi się polepszy i się trochę poprawi moja psychika. Wieczorem podam ci moje gg to może jutro sobie tam popiszemy bo w tej chwili nie mogę. A i jeszcze jedno mój mąż też się ze mnie śmieje żebym wzięła się za robotę a nie myślała o chorobach. no i powiem ci że bez leczenia do dzisiaj to bym się chyba wykończyła. Idź do lekarza UWIERZ MI sama sobie nie dasz rady. Ja w ciągu 1 mca schudłam 10 kg. Trzymaj się

Odnośnik do komentarza
Gość takasobieja

Dzis caly dzen siedze i rycze, noga boli mnie od pachwiny az cała rwie, jestem pewna, ze rak zżera moje kosci, stąd ten nieznosny bol, dodatkowo wyczulam ze mam pod pacha powiększony węzeł, od razu zrobiłam *przegląd*wszystkich węzłow i wydaje mi sie, że na szyi też mam. Niemam sily na nic, tylko siedze i myślę, analizuje, czytam w internecie, nie mam sily wziąć się za nic. Planuję pojsc na badania krwi, na markery nowotworowe, powtorzyc morfologię, a takze zrobic usg wezlów chlonnych, szyi, i piersi, i rtg tej kości udowej która mnie tak bardzo boli, ale żeby dostać skierowanie na rtg muszę iść znowu do ortopedy i tak kółko się zamyka....cholernie sie boje, całe dnie o tym myślę, mąż nie chce mnie juz sluchac, nie potrafi mnie zrozumieć, będe spokojna jedynie jak zrobię te badania i wyjdą dobrze, dlaczego tak cholernie bolą mnie te kości??ja nie mam juz sily na nic, chodzę poprostu jak cień samej siebie, boję się co będzie z moimi maluchami gdyby mnie zabraklo, juz na samą mysl płaczę, ta mysl powraca do mnie wielokrotnie kazdego dnia, boję się i mam scenariusze, że niedlugo tak będzie boleć że będę obłoźnie leżąca, nie planuję nic na przyszłosc, nie mam ochoty na zadne babskie spotkania, nic mnie nie interesuje:((czuję się fatalnie, wybiorę się do specjalisty, ale nawet prywatnie miesiąc czekania.Chociaż teraz priorytetem dla mnie jest mieć pewność i wyniki, że to nie rak kości....ja poprostu NIEPOTRAFIĘ o tym nie myśleć.

Odnośnik do komentarza

A czemu masz akurat mieć raka kości ?Moze masz jakas zmiane zwyrodnieniową w kręgosłupie lędzwiowym ?A węzły niebezpieczne są powyżej 1 cm .Ja mam też powiększone na szyi od wielu lat i żyję .Trochę optymizmu bo się wykończysz nerwowo i zamiast teraz poświęcic czas dzieciom to grzebiesz w necie i wymyślasz choroby .Wiem że łatwo sie pisze ale inaczej nie ruszysz z miejsca .

Odnośnik do komentarza
Gość Marcinekk2

Mnie od ponad miesiąca bolą mięśnie nóg, i rąk (najbardziej rąk) to jest taki ból którego niepotrafię określić. Też tak jak wy obawiałem się odrazu że to rak a później przyszło mi do głowy stwardnienie rozsiane. Byłem u lekarza opowiedziałem mu wszystko i stwierdził że to przez stres, nerwy i lęki. A bóle są spowodowane przez stałe NAPIĘCIE MIĘŚNI. Poszperałem trochę w necie i najbardziej pasuje mi do tego Nerwica psychasteniczna (neurastenia).

Odnośnik do komentarza
Gość marcinekk2

No tak narazie mam brać Sertagen i zobaczyć jak bedzie działał a niestety działanie tych leków zaczyna być widoczne dopiero po 2 tygodniach a nawet później i terapie trzeba prowadzić długo (mi mówił że przynajmniej pół roku). Narazie biorę 3 dni, więc na efekty muszę jeszcze poczekać a mieśnie strasznie bolą..trzeba przytrzymac i mieć nadzieje że lek pomoże a nie dołować się że to może być coś gorczego.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×